Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Winter_Solider

Zegar roczny "Roczniak" Gustav Becker

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

tylko krótko zamelduję, że zegar (ten mój GB 16xxxxx) po wymianie włosa na na 0,045' bardzo śpieszy - około 2h na dobę, mimo maksymalnego spowolnienia dostępnymi regulacjami (maksymalna długość włosa, rozsunięcie ciężarków wahadła). Kręci ca 175 st.

Nie wiem czy to nie za duża różnica na pocienianie włosa papierem ściernym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Wojtek796 napisał(-a):

Cześć,

tylko krótko zamelduję, że zegar (ten mój GB 16xxxxx) po wymianie włosa na na 0,045' bardzo śpieszy - około 2h na dobę, mimo maksymalnego spowolnienia dostępnymi regulacjami (maksymalna długość włosa, rozsunięcie ciężarków wahadła). Kręci ca 175 st.

Nie wiem czy to nie za duża różnica na pocienianie włosa papierem ściernym.

Jestem trochę cienki z roczniaków, bo przecież to koledzy posiadają i naprawiają takie, że pozazdrościć. 

Ale, jako że to ja wspominałem o pocienianiu włosa papierem ściernym, to czuję się wywołany do odpowiedzi. 

Więc, pisałeś wcześniej, że założyłeś włos 0.1mm i się spóźnia 4 min / godzinę = to będzie 96 min / dobę ...., no i że czekasz na nowy. Teraz masz nowy 0.045 mm. ( myślę, że w milimetrach, bo nie podałeś ) No i teraz się śpieszy o 2 godz / dobę. 

Ja kiedyś, tu na forum wyczytałem, że jeden z kolegów pocieniał włos z 0.1 na aż 0.07 mm. 

No i tak, z tego co u Ciebie było, a co jest teraz, no tak wychodzi. 

Ale najlepiej będzie jak koledzy się wypowiedzą. 

PS.... Myślę, że te dwie godziny / dobę, to już da się wyregulować...., ale to już koledzy niech radzą

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Miałem na myśli włos 0.0045", czyli 0,0045 cala (0,114 mm) - zjadłem jedno zero i dałem ' zamiast " jako jednostkę - cal. Sorry za pomyłkę

Myślę po prostu, że różnica w tempie chodu jest za duża, ale może spróbuję pocienić - już to robiłem w innym GB, ale nie pamiętam ile spieszył się na tym 0,0045" (0,114 mm), bo na dedykowanym 0,004" (0,102 mm) też się późnił, ale znacznie mocniej - tu pamiętam - jakieś 20 min na godzinę. Więc w tym drugim przypadku grubszy włos był bardziej wskazany.

Zegar i tak chyba będę musiał rozebrać, choć na grubszym włosie kotwica zachowuje się poprawniej, bo coś mi przy manipulacjach dwa razy zablokowało przekładnię chodu. Zegar dostałem bez klosza i mogły tam wpaść jakieś śmieci. Mam nadzieje, że to nie nadłamane zęby - chociaż, chyba nie, bo przecież tyka już u mnie w sumie ze trzy tygodnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Wojtek796 napisał(-a):

Dzięki za odpowiedź.

Miałem na myśli włos 0.0045", czyli 0,0045 cala (0,114 mm) - zjadłem jedno zero i dałem ' zamiast " jako jednostkę - cal. Sorry za pomyłkę

Myślę po prostu, że różnica w tempie chodu jest za duża, ale może spróbuję pocienić - już to robiłem w innym GB, ale nie pamiętam ile spieszył się na tym 0,0045" (0,114 mm), bo na dedykowanym 0,004" (0,102 mm) też się późnił, ale znacznie mocniej - tu pamiętam - jakieś 20 min na godzinę. Więc w tym drugim przypadku grubszy włos był bardziej wskazany.

Zegar i tak chyba będę musiał rozebrać, choć na grubszym włosie kotwica zachowuje się poprawniej, bo coś mi przy manipulacjach dwa razy zablokowało przekładnię chodu. Zegar dostałem bez klosza i mogły tam wpaść jakieś śmieci. Mam nadzieje, że to nie nadłamane zęby - chociaż, chyba nie, bo przecież tyka już u mnie w sumie ze trzy tygodnie.

Poczekaj na kolegów....., nie pali się przecież. 

Gdzieś jest problem, ale gdzie ? 🤔 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj pracuje na ,0040 i jest mozliwosc regulacji wahadlem - szybciej/wolniej.

Na tym wlosie kreci okolo 200 stopni. Mozesz pocienic wlos  ,0045 ale to wymaga dluzszej zabawy - moze trafisz za 1 razem a moze za 5.

 Moze jakas niewidoczna odrobina starego oleju miala wplyw na zbyt wolna prace na wlosie .0040.

 

SERWIS # SERWIS#SERWIS

Przepraszam probowalem sie powstrzymac ale poleglem - slaby jestem

🤣🤣🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dziękuję oczywiście wszystkim za pomoc i rady.

 

A teraz numer, tygodnia przynajmniej.

Kończyłem wczoraj uruchamiać nieboszczkę uranię (zegar dawno nie pracujący, po upadku). Skompletowałem zawieszkę - brakowało dolnego bloczka, który wygrzebałem z innych zwłok. Okazała się za gruba, tzn. wchodziła w wycięcie zaczepu wahadła, ale bardzo ciasno, a że nie wiedziałem ile razy trzeba to będzie jeszcze ściągać i zakładać, w dodatku nie było wiadomo jeszcze jak z długością i grubość włosa też nieznana, postanowiłem zmienić na cieńszą. Tu od razu przypomniałem sobie, że w tym GB była dużo za luźna - nawet przypuszczałem, że może to być jedna z przyczyn kiepskiej pracy zegara. Zamieniłem, zamienione spasiły i tu i tu.

Puściłem wahadło w obu, wyrównałem mniej więcej zawieszkami i poszedłem ... nie ważne gdzie.

Dziś wracam, jak zwykle ciekawy - chodzą czy nie.

I tak:

urania pięknie kręci i mocno śpieszy (ca 10 min.), ale wahadło skręcone na maksa, więc cała regulacja z kierunku langsamer jeszcze w zanadrzu. a ładnie przerzuca.

 

 

Ale to nic.

Becker natomiast (zaznaczam nie robiłem przy nim absolutnie nic od ostatnich wpisów oprócz wczorajszego zdjęcia zawieszki, wymiany tego bloczka i ponownego montażu zawieszki) ,,, doznał ... objawów kryzysu wieku średniego:

 

 

 

Odnotuję jeszcze, że cieńszy bloczek ma grubość 2,0 mm, grubszy 2,4 mm, szerokość wycięcia w haku wahadła GB to 2,6 mm. Szerszy bloczek jest stalowy.

Kręci 270 st.

 

Może to sprawiła ta postawiona obok młodsza ponad dychę Urania - w końcu dziewczyna?

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czasem tak bywa, że nas pozytywnie zaskakują. Ale to raczej rzadko się zdarza😲

Mój Kienzle Calendar notorycznie stawał. Chyba po roku stania go popchnąłem i już miesiąc ponad kręci.

Edytowane przez erzlot
dodatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

mi się tak zdarzyło z jednym "hauckiem". Nie chciał współpracować - odłożony na chyba rok. Potem wzięty na na stół, żeby zbadać przyczynę, znów nie chciał współpracować, bo od dwóch lat nie chce stanąć (z wyjątkiem dwóch strajków do nakręcenia).

Tego GB, myślę, bolał ten bloczek zawieszki. Po włosie idzie fala mechaniczna od widełek, a to nie lubi przegubów. Fala się tam relaksuje.

 

Rozebrałem go - przyczyną zacinania się przekładni wskazań była pęknięta na pół "łódeczka"

 

IMG_20230128_113158_6.thumb.jpg.2da081449f3966c7c90a1f9ad8d4a2f7.jpg

 

Jakby może komuś zbywała ...

to, w imieniu Gustava będę wdzięczny.

Oczywiście koszty pokryję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób sam, była o tym mowa na forum- chyba radzono wtedy Gosi "yodek"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chitrus!

 

No dobra, wezmę swoją.

 

Przypomniałem sobie, że w robionej ostatnio uranii był katamaran.

 

Edycja 21.03.

Wziąłem. Okazała się trochę cienka.

Nie mogłem dojść do ładu z tą przekładnią wskazań. Cztery razy musiałem ściągać wskazówki i tarczę.

Za pierwszym - bo zegar nie chciał chodzić - coś się blokowało (to nie złamana "łódeczka" powodował blokowanie - do tej pory nie wiem właściwie co). Poobracałem w rękach kołami z tulejkami, no i dalej nie wiedziałem dlaczego, ale powtórzyłem czyszczenie i poszukiwanie jakichś paprochów, zadziorów.

Za drugim - bo zegar już pracował, ale wskazówki stały - tu podginanie zbyt delikatnej sprężynki - łódeczki i kombinacje z podkładkami.

Za trzecim, bo tak wcisnąłem godzinową, że mogła frezować tarczę. Dotarłem tuleję wskazówki do czopu, tak, żeby można było z mniejszą siłą ją obracać, przesuwać po czopie, ale, żeby jeszcze sama nie spadała na godzinę szóstą.

Za czwartym - bo wszystko już było OK, tylko przy sprzątaniu, kątem oka, zauważyłem, że został mi w pojemniku półmostek - jakby od GB. Powtarzam - zegar chodził w najlepsze już od godziny.

Bałem się nawet, że jak założę ten półmostek, to przestanie. Ale nie.

 

Jak już wyczyściłem mechanizm, to też już musiałem odśniedzić kolumny i podstawę, bo wyglądały jak od innego zegara.

No i teraz stracił dla mnie urok starości.

IMG_20230318_093029_4.thumb.jpg.fa1198c43f632c2e0403970ff3b7e05b.jpg

 

Pomyślałem też, żeby wrócić za jednym bałaganem do dedykowanego włosa 0,102, bo sądziłem, że czyszczenie przyspieszy chód. Niestety zegar późni się, przy wahadle z ciężarkami skręconymi jak na zdjęciu, o 2 godziny na dobę. A więc (przypominam, że na 0,114 się mocno znów spieszył) będę musiał jednak założyć ten "oczko" grubszy i do doszlifować (dokładnie, jak w innym moim GB).

 

Wahadło kręci (po trzech dniach), jak na filmie.

Który się niestety nie chce załadować.

Wkleję więc też link

https://photos.app.goo.gl/2iymJ641qo2Q3hxz6

 

Edycja 15.04.2023

 

W końcu się udało, z tym włosem. Szlifowany wielokrotnie, bałem się, że w końcu przeszarżuję, ale, żeby się upewnić, wykorzystałem suwmiarkę (bo nie mam mikrometru) - ściskałem ten pocieniany i wzorcowy włos 0,102 mm i próbowałem, aż ten w założeniu cieńszy będzie się obok tego drugiego przesuwał z lekkim oporem.

No i się udało. Zegar na rozsuniętych na maksa ciężarkach wahadła zaczął się lekko późnić.

Poniżej zdjęcie - wykałaczki pokazują kąt wahnięcia - jakieś 250-260 st.

 

IMG_20230415_105836_3.thumb.jpg.ddd24e3a4decf4e143871e1ab8048795.jpg

 

 

 

 

 

Edytowane przez Wojtek796

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W końcu sukces. Zegar po czterech dniach trzyma dokładnie czas. Wahadło kręci 270 st. (wykałaczki pokazują kąt).

Zdjęcie robione o godzinie, którą pokazuje zegar. To lubię.

 

 

IMG_20230425_084236_6.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Gratulacje ! 

Myślę, że dalej, to nie ma co poprawiać, bo jak większość kolegów mówi... roczniak, nigdy nie był super dokładnym zegarem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba kiedyś na NAWCC znalazłem, że fabrycznie nowe roczniaki GB kręciły 270 stopni, więc masz nówkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.