Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

[Bugs 4151]

2 minuty temu, mario1971 napisał:

Oddają bez problemu Nie usłyszysz przy okazju słowa dziękuję.

Na razie nie wycofuję ale jak grey market zacznie ociekać obfitością a ja dalej będę miał nie wiadomo ile oczekiwania i nie wiadomo które miejsce w kolejce to uznam że to jednak poniżej mojej godności  

[bibbi 3856]

BTW - efektem ubocznym likwidacji kolejek bedzie koniecznosc likwidacji tego watku

[mario1971 53437]

Chyba nie wycofałeś zaliczki na suba?

Nie, żadnej nie wycofałem.

[Szyszkops 8043]

Ufff

[Lotus 170]

Podsumujmy więc obecny rynek Rolexa z biznesowego punktu widzenia:

1. GMT,Daytona, Sub to konkretny zarobek po wyjściu z salonu. Jaki interes w tym ma AD aby obdarować tym zarobkiem przypadkowego turystę czy miłośnika forumowicza?

2. Dla turystów do wzięcia są OP i DJ.

3. Dla miłośników są expy, Milgaussy czy YM. Ale że miłośnicy nigdy nie przepadali za tymi modelami to są one reglamentowane i kokoszą się w sejfach. Zadziałało : jak tylko pojawi się któryś w stali w gablocie to fora aż kipią z sensacyjnym news.

3. Niższa podaż sportowych Rolków wpłynęła na wzrost cen i zawęziła możliwości rabatowania. Wycięło to z rynku drobnych handlarzy/ entuzjastów którzy mieli świadomość ile można wynegocjować i proponowali mrówcze usługi pośrednictwa.

4. Handlarze profesjonalni wyczuli niską podaż i starają się wykupić rynek i windować ceny, bazując głównie na niewiedzy klientów bo większość Rolexow jest do dostania w AD w ciągu kilku miesięcy (nie dotyczy GMT,Sub,Daytona).

5. Zasadniczo obecna sytuacja ma krótką historie, od około roku, póki co może jeszcze potrwać , Azja się obudziła.

 

[syneq 83]

Czasami sprzedawca wybiera komu sprzeda a komu nie ,tak było w moim przypadku. Od lista zamknięta - proszę dać numer ale nic nie obiecuje -dwa dni później (telefon)- zegarek do odbioru za trzy tygodnie.Była bardzo miła Pani więc porozmawialiśmy sobie trochę, można powiedzieć że po 10 minutach wiedziała o mnie wszystko i to chyba zadecydowało sam nie wiem


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[desmo 6263]

A jaki model na ten urok osobisty wyrwałeś?

Edytowane 14 Sierpnia 2020 przez desmo

[syneq 83]

A jaki model na ten urok osobisty wyrwałeś?

Nigdy bajery nie miałem, uroku też chyba nie a zegarek to żadne pepsi czy batman tylko Sub ND.


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[desmo 6263]

11 minut temu, syneq napisał:

Nigdy bajery nie miałem, uroku też chyba nie a zegarek to żadne pepsi czy batman tylko Sub ND.


Sent from my SM-G973F using Tapatalk
 

No to „Panie cud nad Wisłą”  normalnie a może po prostu  podobnie jak wielu innych kolegöw nie czerpałeś swojej wiedzy z pseudeksperckiego bełkotu na temat „rzekomych zasad” obowiązujących na  rynku   Rolexowym tylko po prostu kupiłeś a nie „ badałeś rynek” 🙂 Good for You.

[Szyszkops 8043]

Czasami sprzedawca wybiera komu sprzeda a komu nie ,tak było w moim przypadku. Od lista zamknięta - proszę dać numer ale nic nie obiecuje -dwa dni później (telefon)- zegarek do odbioru za trzy tygodnie.Była bardzo miła Pani więc porozmawialiśmy sobie trochę, można powiedzieć że po 10 minutach wiedziała o mnie wszystko i to chyba zadecydowało sam nie wiem


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

Lubię takie tajemnicze historie

[Krystian 1921]

Do tematu wątku pasuje mi tylko jedna, krótka odpowiedź „ch*jowa, ale stabilna”

[memento mori 3186]

45 minut temu, syneq napisał:

Czasami sprzedawca wybiera komu sprzeda a komu nie ,tak było w moim przypadku. Od lista zamknięta - proszę dać numer ale nic nie obiecuje -dwa dni później (telefon)- zegarek do odbioru za trzy tygodnie.Była bardzo miła Pani więc porozmawialiśmy sobie trochę, można powiedzieć że po 10 minutach wiedziała o mnie wszystko i to chyba zadecydowało sam nie wiem
 

 

W tej historii nie pasują mi dwie rzeczy:

1. Listy na 114060 nie są zamknięte. 

2. AD nie dostają informacji od Rolexa o tym czy będzie dostawa za 3-4 tygodnie czy za 2 miesiące. Jak ją dostają to tuż przed dostawą z packlistą co będzie. Jeśli AD mówi o dostawie za miesiąc to jest to tylko ich przypuszczenie i dlatego nie wiedzą co w niej będzie. Inaczej  na forach w Polsce i zagranicą byłoby sporo informacji o najbliższych dostawach i ich zawartości a takich nigdzie nie ma. 

[Lotus 170]

20 minut temu, Szyszkops napisał:

Lubię takie tajemnicze historie

Trudno zweryfikować takie historie , jak to się mówi raz do roku to i kura pierdnie.

Zazwyczaj to jednak posłannicy oraz naganiacze tworzą legendy.

[syneq 83]

Panowie piszę wam dokładnie jak było nie musicie wierzyć .

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Szyszkops 8043]

Ja wierzę - jestem tylko przeraźliwie ciekawy coś jej o sobie w 10 minut opowiedział

[desmo 6263]

16 minut temu, syneq napisał:

Panowie piszę wam dokładnie jak było nie musicie wierzyć .

Sent from my SM-G973F using Tapatalk
 

Chłopie , ciesz się Rolexem, nie jesteś nic winien samozwańczym „ekspertom od podsumowań” 

[Majk2 74]

Jak wszyscy będziemy to samo opowiadać to nikt nie dostanie zegarka  może kolega wysłał nudesa (tak to się nazyw?)

[syneq 83]

Ja wierzę - jestem tylko przeraźliwie ciekawy coś jej o sobie w 10 minut opowiedział

Wszystko nic nie kłamałem przy okazji dostało się też dla handlarzy i flipperow ,że przez takich to nawet zegarka na urodziny nie mogę sobie kupic

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[artme 9554]

Niestety - tak "piekne" opowiesci zdarzaja sie TYLKO ludziom z forum z niskim stazem na forum... a szkoda 😒 Przypadek? Nie sadze 😊

Nie mam jakis znajomosci, jednak normalnie chodzac, rozmawiajac i zamawiajac pojedyncze sztuki dla siebie kojarze sprzedawcow i zawsze czas oczekiwania byl taki mniej wiecej jak podawali (czasem o miesiac czy dwa krotszy). Jednak, albo mnie nie polubili, albo mam pecha, bo nigdy nie bylem zdziwiony czy zawiedziony czasem oczekiwania - tak jak mowili przy zapisach, to tak praktycznie bylo i mam nadzieje, ze to sie nie zmieni 😎

[Gość hubex]

*, a ja to nawet nie interesuję się tym który jestem teraz w kolejce. Atrakcyjny nie jestem, kasą nie szastam, trudno się ze mną rozmawia, bo tematów brakuje (prosty ze mnie człowiek). Coś czuję że przepiszą na następny model, albo wywalą z kolejki jak pojawi się następca😔

[Smycel 4745]

1 godzinę temu, desmo napisał:

No to „Panie cud nad Wisłą”  normalnie a może po prostu  podobnie jak wielu innych kolegöw nie czerpałeś swojej wiedzy z pseudeksperckiego bełkotu na temat „rzekomych zasad” obowiązujących na  rynku   Rolexowym tylko po prostu kupiłeś a nie „ badałeś rynek” 🙂 Good for You.

Ja sobie grzecznie czekam około półtora roku w „kolejce” i przy kolejnych rozmowach co raz bardziej uspokajające info - nie ma co się spodziewać szybkiego telefonu, lepiej spokojnie czekać (i to sygnały, że okres czekania się wydłuża). Dobrze, że mnie to nie spina, ale to nie do końca jest tak można „po prostu kupić” Rolexa, a historie o sposobach dystrybucji są wyssane z palca.

 

[syneq 83]

Chłopie , ciesz się Rolexem, nie jesteś nic winien samozwańczym „ekspertom od podsumowań” 

Finał historii jest taki ze zegarek leży w pudełku a ja 14 rok z moją 2254 chyba jestem jednozegarkowcem chociaż coraz częściej grzebie w internetach o zegarkach .

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[mario1971 53437]

2 godziny temu, syneq napisał:

Czasami sprzedawca wybiera komu sprzeda a komu nie ,tak było w moim przypadku. Od lista zamknięta - proszę dać numer ale nic nie obiecuje -dwa dni później (telefon)- zegarek do odbioru za trzy tygodnie.Była bardzo miła Pani więc porozmawialiśmy sobie trochę, można powiedzieć że po 10 minutach wiedziała o mnie wszystko i to chyba zadecydowało sam nie wiem


Sent from my SM-G973F using Tapatalk
 

Ale fajna historia 

 

Na szczęście nie jestem zazdrosny, wstrząśnięty, ani nawet zmieszany  

[rafiros 581]

Ja jak odczekam swoje 3 lata to pewnie zapomnę że się zapisałem i potem zadzwonią z Kruka że jest zegarek. I szczęśliwy napiszę potem historie że sami do mnie zadzwonili ze jest zegarek do kupienia

[bibbi 3856]

Ale niektorzy maja cisnienie. Z zazdrosci az para uszami leci.
@syneq - gratulacje innowacyjnosci. Sprzedawcy to tez ludzie. Wola ludzi nieszablonowych, niz po raz tysieczny sluchac pytan i narzekan na kolejki.