Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
szwed

Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, artme napisał(-a):

Sluchaj - teksty pt. "pochwal sie nowa Daytona" jest tak samo smutna, jak i zabawna - chcesz w ten sposob ciagnac rozmowe, to prosze bardzo.

 

Zawsze możesz się pochwalić miejscem w kolejce na Daytonę, jeżeli jeszcze czekasz na ten popularny  i powszechny zegarek :)

Edytowane przez btard

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, btard napisał(-a):

 

Zawsze możesz się pochwalić miejscem w kolejce na Daytonę, jeżeli jeszcze czekasz na ten popularny  i powszechny zegarek :)

A po co Ci to? Rozumiem, ze gdybym byl zapisany np. na konkretny model Ferrari i czekal na niego 3 lata, to tez by Cie to tak interesowalo, nie?

 

ps

chyba nie zrozumiales slowa "powszechny". Tak - poza naszymi granicami rolex jest o wiele bardziej "powszechny" niz u nas. We Wloszech nawet steward w salmolocie mail na reku suba.

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, artme napisał(-a):

A po co Ci to? Rozumiem, ze gdybym byl zapisany np. na konkretny model Ferrari i czekal na niego 3 lata, to tez by Cie to tak interesowalo, nie?

 

Zależy. Jeżeli próbowałbyś mi wmówić, że na zachodzie LaFerrari, FXX-K  to nic specjalnego i wyjątkowego i ogólnie dostaje się je na 18-stkę to tak, zapytałbym. Szczególnie gdyby to było w wątku "sytuacja kolejkowa Ferrari", gdzie większość osób narzeka, że nie może się zapisać na wielokrotnie tańszą Californię czy 812.

 

Nadal nie dostrzegasz ironii zestawiania modelu zegarka za 15 tys. euro (rynkowo, na chrono 25 tys.), niedostępnego z ulicy ze słowami w stylu "na zachodzie to normalna sprawa". Nie, Daytona to nie jest normalna sprawa i zegarki Rolexa mimo, że częściej spotykane nie są masowo noszone na zachodzie wśród społeczeństwa (nie mylić ze specjalistami, których spotyka się na delegacjach). Sorry, nie przekonacie mnie, że przeciętny Hans czy Giorgio ma w domu Rolexa. Na osiemnastkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, btard napisał(-a):

Szczególnie jak to ktoś tam napisał, że to jedynie jedna-dwie pensje lekarza 🙃

Jak widać, umiejętność czytania zanika w społeczeństwie - pisałem odnośnie sytuacji kilkanaście/dziesiąt lat temu. Nie chcę wyjść na buraka, ale naprawdę można za jedną pensję sobie przynajmniej jednego Rolexa, a nawet dwa, ale po co tak pisać, bo o pieniądzach się tak nie powinno rozmawiać. Zawsze znajdzie się ktoś od nas kto zarabia mniej lub ktoś kto zarabia więcej. Patrzenie na świat przez pryzmat tego jak wyglda moja i tylko moja sytuacja mocno zawęża horyzonty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, nicon napisał(-a):

Tymi Włochami to bym się tak bardzo nie sugerował, bo to duży rynek na zegarki ale jeszcze większy na podróby.

Ja bym bardziej obstawial "odnowieńce" i skladaki, niz podrobki, ale ok - nie wiem i badan nie robilem.

 

7 minut temu, btard napisał(-a):

Nie, Daytona to nie jest normalna sprawa...

I NIGDY nie byla.

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, beniowski napisał(-a):

Jak widać, umiejętność czytania zanika w społeczeństwie - pisałem odnośnie sytuacji kilkanaście/dziesiąt lat temu. Nie chcę wyjść na buraka, ale naprawdę można za jedną pensję sobie przynajmniej jednego Rolexa, a nawet dwa, ale po co tak pisać, bo o pieniądzach się tak nie powinno rozmawiać. Zawsze znajdzie się ktoś od nas kto zarabia mniej lub ktoś kto zarabia więcej. Patrzenie na świat przez pryzmat tego jak wyglda moja i tylko moja sytuacja mocno zawęża horyzonty.

Z pierwszej części wypowiedzi nie wynika co z tym Rolexem, a nawet dwoma, za tę jedną pensję można zrobić. Ale druga część to uzasadnia (ostatnie zadanie). Tak, jesteśmy oderwani od rzeczywistości. Jak goście na kanapach w studio, komentujący sytuację na podkarpaciu, czy we Włoszech. Czyli gówno wiemy i coś tam sobie wyobrażamy. Wystarczy wybrać się, nawet na piechotę, do mniej zamożnych dzielnic wielkich miast Europy - tam Rolexów nie ma i nikt ich nie przekazuje młodszym pokoleniom. Tam się je sprzedaje dalej po uwolnieniu od właścicieli😆

Godzinę temu, btard napisał(-a):

Wprawdzie dolna, stalowa półka, ale daleki jestem od stwierdzenia, że przeciętna osoba na zachodzie nosi Rolexa. Szczególnie jak to ktoś tam napisał, że to jedynie jedna-dwie pensje lekarza 🙃

Chyba dolna stalowa półka przestała być plebejska i dorównała złotej lub mieszanej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, facecik napisał(-a):

Tam się je sprzedaje dalej po uwolnieniu od właścicieli😆

 

To w Neapolu😆.

 

Wyraziłem się nieprecyzyjnie: Sub nie był niczym specjalnym na tzw. Zachodzie jeszcze do niedawna, kosztował niezbyt dużo w stosunku do dobrej pensji specjalisty. Druga część mojej wypowiedzi dot. tego, że nawet obecnie, przy o wiele wyższych cenach Rolexa, zawsze się znajdzie ktoś, dla kogo obecne ceny Relexa są wciąż spokojne do zaakceptowania i nie stanowią specjalnego obciążenia budżetu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, beniowski napisał(-a):

To w Neapolu😆.

 

Wyraziłem się nieprecyzyjnie: Sub nie był niczym specjalnym na tzw. Zachodzie jeszcze do niedawna, kosztował niezbyt dużo w stosunku do dobrej pensji specjalisty. Druga część mojej wypowiedzi dot. tego, że nawet obecnie, przy o wiele wyższych cenach Rolexa, zawsze się znajdzie ktoś, dla kogo obecne ceny Relexa są wciąż spokojne do zaakceptowania i nie stanowią specjalnego obciążenia budżetu.

Nie czepiałem się Ciebie. Ceny są jakie są, kto może kupić, ten kupuje. Trochę użyłem Twojego cytatu do skomentowania poglądu Kolegów "jak to jest z tym Rolexem" w innych krajach. Będąc we Włoszech (Rzym) widziałem ich mnóstwo (u barmanów, czy u gości od wydawania posiłków, to chyba reguła😉). W pociągach również - stał obok mnie konduktor w "rolex-ie", tylko że jego był na kwarcu, bo wskazówka przeskakiwała. Ale chodziłem po całym mieście, i generalnie Rolex jest tam gdzie turysta. Tam, gdzie turysty nie ma, a ludzie są biedniejsi - nie uświadczysz. A ja dużo chodzę i patrzę na nadgarstki.

Edytowane przez facecik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włosi podobnie jak i Cyganie uwielbiają pokazywać się w zegarkach z koroną w logo. A czy wskazówki przeskakują czy płyną - tu już dla większości z nich ma mniejsze znaczenie.  


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, facecik napisał(-a):

Nie czepiałem się Ciebie. Ceny są jakie są, kto może kupić, ten kupuje. Trochę użyłem Twojego cytatu do skomentowania poglądu Kolegów "jak to jest z tym Rolexem" w innych krajach. Będąc we Włoszech (Rzym) widziałem ich mnóstwo (u barmanów, czy u gości od wydawania posiłków, to chyba reguła😉). W pociągach również - stał obok mnie konduktor w "rolex-ie", tylko że jego był na kwarcu, bo wskazówka przeskakiwała. Ale chodziłem po całym mieście, i generalnie Rolex jest tam gdzie turysta. Tam, gdzie turysty nie ma, a ludzie są biedniejsi - nie uświadczysz. A ja dużo chodzę i patrzę na nadgarstki.

Ale ja się nie obrażam - ja jestem z pokolenia gdzie wymianę poglądów nazywa się dyskusją a nie hejtem😆.

 

Masz rację co do Włoch, tutaj chęć posiadania Rolexa jest ogromna i wiele osób ma podróbki, ale to raczej w miejscach turystycznych. W takim Mediolanie widać dobrze ubranych ludzi w metrze czy w porze lunchu z mnóstwem oryginalnych Rolexów na nadgarstkach. Do tego, oni tu nie mieli komunizmu i wiele osób ma mnóstwo wartościowych rzeczy po rodzinie - często pokazują mi jakiegoś Vacherona czy Cartiera pytając ile to warte i czy warto odnawiać. Do tego Lombardia to najbogatszy region Włoch - oni tu mogą sobie narzekać, ale są bogatsi od Niemców. Natomiast bardzo bym uważał kupując vintage Rolexy we Włoszech - raczej nie na podróbki, ale na dziwne składaki.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Włosi podobnie jak i Cyganie uwielbiają pokazywać się w zegarkach z koroną w logo. A czy wskazówki przeskakują czy płyną - tu już dla większości z nich ma mniejsze znaczenie.  

Swoja droga czy posiadacz kwarca moze powiedziec, ze dla niego czas PŁYNIE?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak nie ma kwarca, ale ma takiego Rolexa? 

AVW-Rolex-Tru-Beat-6556-6-Extra-1024x1024.jpg


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ulala
To teraz wiem z kąd pomysł na indeksy bobera w nowym OP nawiązanie do przeszłości


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, eye_lip napisał(-a):

Tak samo jak 99proc tego forum nie było posiadaczem Vostoka Amphibii.. 

 

Dziwne. Myślałem, że każdy lubi zanurkować z Amfibią... 😂

 

obOPBMc.jpg

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, btard napisał(-a):


Jak Kruk da to się pojawi. Wprawdzie dolna, stalowa półka, ale daleki jestem od stwierdzenia, że przeciętna osoba na zachodzie nosi Rolexa. Szczególnie jak to ktoś tam napisał, że to jedynie jedna-dwie pensje lekarza 🙃


Czyli o to chodzi, kupujesz Rolka i chciałeś się poczuć wyjątkowo. No cóż, przykro mi. Dzisiaj widziałem trzy suby na samych damskich nadgarstkach. Z tym, że to już większa turystyczna miejscowość. Możesz się poczuć jak kobieta 60+, bo takowa Pani miała pięciocyfrowego. 😅 Reszty twoich przemyśleń o pozowaniu na cokolwiek czy braku wyjątkowości Pepsi nawet nie skomentuje, bo dorabiasz siebie argumenty, które nie padły. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

Dziwne. Myślałem, że każdy lubi zanurkować z Amfibią... 😂

 

obOPBMc.jpg

Bardzo ciekawe i wyrazne indeksy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.05.2021 o 19:12, pisar napisał(-a):

 

Bo Polska to jeszcze biedny kraj i nawet Ci którzy są "bogaci" to mentalne janusze :( 

naprawdę ? znasz jakiegoś ..?

9 godzin temu, eye_lip napisał(-a):

Tak samo jak 99proc tego forum nie było posiadaczem Vostoka Amphibii.. 

raz miałem i po raz pierwszy i ostatni - dziadostwo jak mało co 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też 😆 nawet ze 3 różne. 

 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.05.2021 o 22:10, Franka napisał(-a):

To wartościowo przebija AMEL 50 - 1mln EUR - czas oczekiwania nie krócej niz 24 miesiące....

i tu mnie zaimponowałaś ! serio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, cuora napisał(-a):

Bardzo ciekawe i wyrazne indeksy

 

Rzekłbym wręcz, że rzadkie. 🤣

 

17 minut temu, eye_lip napisał(-a):

Ja też 😆 nawet ze 3 różne. 

 

 

Ej, ale miałeś chyba z 1-2 Amfibie z aftermarketowymi bezelami i/lub tarczą. Te były bardzo fajne. 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, dariusz chlastawa napisał(-a):

naprawdę ? znasz jakiegoś ..?

 

 

Wybacz może źle doprecyzowałem. Powinienem napisać "spora część" tych bogatych to mentalne janusze :) 


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myslicie- czy miejsce w kolejce mozna dziedziczyc na ogolnych zasadach?Wiekowy wuj sie pyta 😀

Edytowane przez molar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, tbn napisał(-a):


Czyli o to chodzi, kupujesz Rolka i chciałeś się poczuć wyjątkowo. No cóż, przykro mi. Dzisiaj widziałem trzy suby na samych damskich nadgarstkach. Z tym, że to już większa turystyczna miejscowość. Możesz się poczuć jak kobieta 60+, bo takowa Pani miała pięciocyfrowego.

 

Mylisz wyjątkowy zegarek z czuciem się wyjątkowo. Patrząc przez pryzmat całego społeczeństwa Rolex jest wyjątkowym zegarkiem. Podobnie jak każdy inny o podobnej cenie. Osoby posiadające zegarki za >10 tys. euro to promil, nie tylko w Polsce, ale praktycznie na całym świecie. Sorry, rzeczywistości nie zakłamiesz.

 

Daj znać ile Rolexów zobaczysz na nadgarstkach losowych osób jak już wrócisz z wakacji do domu :) Podoba mi się stwierdzenie, że Rolex jest na tyle pospolitym zegarkiem, że widzi się go na każdym kroku na cudzym nadgarstku. Szczególnie w czasach, gdy dobre podróby większości topowych marek są zrobione na tyle dobrze, że trzeba otwierać dekiel, żeby mieć pewność co tam siedzi. Na ulicy często widuje się torebki Louis Vuitton w rękach kobiet, można na tej podstawie wyciągnąć wniosek, że torebki za 5 tysięcy nie są niczym wyjątkowym.

Edytowane przez btard

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, molar napisał(-a):

Jak myslicie- czy miejsce w kolejce mozna dziedziczyc na ogolnych zasadach?Wiekowy wuj sie pyta 😀

Oczywiście że tak. Jutro w Kruku na odbierać swoje Pepsi potomek Juranda ze Spychowa, który zapisał się AD 1410 👍🤩


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, btard napisał(-a):

 

Mylisz wyjątkowy zegarek z czuciem się wyjątkowo. Patrząc przez pryzmat całego społeczeństwa Rolex jest wyjątkowym zegarkiem. Podobnie jak każdy inny o podobnej cenie. Osoby posiadające zegarki za >10 tys. euro to promil, nie tylko w Polsce, ale praktycznie na całym świecie. Sorry, rzeczywistości nie zakłamiesz.

 

Daj znać ile Rolexów zobaczysz na nadgarstkach losowych osób jak już wrócisz z wakacji do domu :) Podoba mi się stwierdzenie, że Rolex jest na tyle pospolitym zegarkiem, że widzi się go na każdym kroku na cudzym nadgarstku. Szczególnie w czasach, gdy dobre podróby większości topowych marek są zrobione na tyle dobrze, że trzeba otwierać dekiel, żeby mieć pewność co tam siedzi. Na ulicy często widuje się torebki Louis Vuitton w rękach kobiet, można na tej podstawie wyciągnąć wniosek, że torebki za 5 tysięcy nie są niczym wyjątkowym.

Zdjęcie z domu, nie z wakacji🤣.

IMG_5847.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.