Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
szwed

Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, beniowski napisał(-a):

No niby racja, ale @Markiza pokazywała w innym wątku kolejkę przy okazji otwarcia nowego butiku Rolexa w Genewie bodajże. Czyżby aż tam polscy „miłośnicy” marki dotarli czy jednak Szwajcarzy (lub inne nacje) też sobie lubią pozamawiać Rolexy na handel?

Możemy gdybać, nowego butiku, czyli wchodząc pierwszego dnia masz taką samą historię zakupową jak gość za Tobą. Część mogła liczyć, że jakieś modele będą na półce i będą mogli je kupić może nie pepsi może nie daytona, ale taki dj wimbledon.

 

Ciekaw jestem czy ktokolwiek się odważył powiedzieć, że chce się zapisać na dwa suby, albo dwa pepsi ;) bo jakoś wydaje mi się, że nie ;) 

Jak byłem w butiku w Basel i pytałem o suba to mi powiedzieli, żebym się zapisał w Polsce. Bo oni najpierw zaopatrują swoich lokalnych klientów i po prostu się nie doczekam... 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość KapoPi
3 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

A gdzie Ciebie osobiście tak źle potraktowali i dlaczego?

Przecież pisałem.. że to nie mity, bo czytam codziennie o paru takich sytuacjach na różnych zagranicznych forach i grupach. A mnie osobiście np na starym mieście gdy kiedyś chciałem przymierzyć DJ będąc "luźno ubranym" np. Po tym mi się wogole odechciało tam przychodzić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, KapoPi napisał(-a):

Przecież pisałem.. że to nie mity, bo czytam codziennie o paru takich sytuacjach na różnych zagranicznych forach i grupach. A mnie osobiście np na starym mieście gdy kiedyś chciałem przymierzyć DJ będąc "luźno ubranym" np. Po tym mi się wogole odechciało tam przychodzić. 

Na forach wiele różnych rzeczy można wyczytać, a następnie przekazywać je dalej, niczym w tej zabawie w głuchy telefon. Sfrustrowany klieny lubi ubarwić swoją historię. Ten luźny strój to kąpielowy + klapki? ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
My tu gadu gadu, a nie ma jeszcze relacji kolegi [mention=45556]warloard[/mention] z wizyty w Kruku  
Byłem i wszyscy udawali, że nie widzą o co mi chodzi ale ewidentnie mnie traktowali jakbym był jakimś złodziejem.Kasę na zwrot mieli przygotowaną w gotówce. Moim zdaniem powinni mieć odrobinę ludzkiej przyzwoitości i wprost mi powiedzieć dlaczego się tak stało. Generalnie mam na nich wyj...i jak znajdę trochę czasu wszystkie swoje rolki wystawiam na chrono:)

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość KapoPi
1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

Na forach wiele różnych rzeczy można wyczytać, a następnie przekazywać je dalej, niczym w tej zabawie w głuchy telefon. Sfrustrowany klieny lubi ubarwić swoją historię. Ten luźny strój to kąpielowy + klapki? ;)

Nawet jeśli tak to co. Ciepło było. I nie. Luźny tshirt I adidasy. Tak.. Z pewnością 100 osób dziennie barwi swoje historie, by zniszczyć renomę tej fantastycznej marki😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, KapoPi napisał(-a):

Przecież pisałem.. że to nie mity, bo czytam codziennie o paru takich sytuacjach na różnych zagranicznych forach i grupach. A mnie osobiście np na starym mieście gdy kiedyś chciałem przymierzyć DJ będąc "luźno ubranym" np. Po tym mi się wogole odechciało tam przychodzić. 

Gdzie na Starym Mieście można przymierzyć w Warszawie Rolexa? Tam jest salon Kruka?

 

Ja ostatnio byłem w Patku i Vacheronie w szortach i krótkiej koszulce, do tego zaparkowałem im rower pod sklepem i miły ochroniarz sam zaproponował żebym go nawet nie przypinał, bo mi go popilnuje.

 

W Polsce bywało różnie: czasem, luźno ubranego, traktowano mnie ok, a czasem z buta. Jak przychodziłem w eleganckim garniturze to obsługiwany byłem lepiej.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość KapoPi
1 minutę temu, beniowski napisał(-a):

Gdzie na Starym Mieście można przymierzyć w Warszawie Rolexa? Tam jest salon Kruka?

Pewnie ze tak. Krakowskie Przedmieście 13. I wielu innych marek premium, zegarkowych. Obok butik Hermesa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli na złość babci odmrozisz sobie uszy? Czy po prostu nigdy nie lubiłeś tych zegarków tylko kupiłeś dla wzrostu wartości?
Generalnie nadal mi się podobają. Czy kupiłem je dla wzrostu wartości? Tak ale też po to żeby z nich z poszanowaniem korzystać. A sprzedać chcę bo jak tak się wczoraj zastanowiłem z 24 zegarków które mam noszę 4. Choroba postąpiła za daleko i tyle:)

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, warloard napisał(-a):

Generalnie nadal mi się podobają. Czy kupiłem je dla wzrostu wartości? Tak ale też po to żeby z nich z poszanowaniem korzystać. A sprzedać chcę bo jak tak się wczoraj zastanowiłem z 24 zegarków które mam noszę 4. Choroba postąpiła za daleko i tyle:)

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
 

Kurczę, a może mamy tu na forum kreta z Kruka i cię podkablował 🤣?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, a może mamy tu na forum kreta z Kruka i cię podkablował ?
No ja jestem o tym przekonany albo inna parówa co się nie zdążyła do kolejki zapisać, a taki wielki z niego fan marki i całe życie na rolka oszczędzał.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie doceniam bo nie jestem fliperem i źle mnie ocenili. Jak sprzedaje zegarek to zawsze dlatego, że pojawiło się coś innego na horyzoncie. A efekt takiego postępowania będzie taki, że za dwa lata batman będzie kosztował 150k...

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety jest z Rolkiem tak, że możesz się gniewać, być wkur....., ale końcowo wolisz suba od PO Omegi, dj od constellation itd...

 

Mamy popyt dużo większy niż podaż, bym nie szukał tutaj przyczyny w ROLEX SA, albo w AD - tylko w mechanizmie zakupu.

 

Przypuszczam, że 8/10 pepsiaków jest kupowanych na handel/flipa, a 2 jedynie trafiają do klientów chcących nosić zegarek. 
Osoby wchodzące w świat zegarków, spóźnione albo średnio śledzące fora nie mają szans się nawet zapisać na zegarek, a co dopiero czekać.

 

Fajnie, że Kruk śledzi fora i stara się wyłapywać szybkie flipy - na chrono24, olx, allegro. To co pisał zielony.m - rolki odebrane - 24h i chrono24 - takie patologie powinny zostać w tym systemie ukrócone.

W jakimś stopniu, jak znam życie pewnie niewystarczającym, ale da to większą możliwość kupna tym, którzy chcą nosić. Oczywiście nie powinno być tak, że na batmana czy suba zapisze się słup z ulicy - tylko powinna byc to osoba, ktora zostawila xxx k PLN w kruku, czyli z historią.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, I_love_britney napisał(-a):

W jakimś stopniu, jak znam życie pewnie niewystarczającym, ale da to większą możliwość kupna tym, którzy chcą nosić. Oczywiście nie powinno być tak, że na batmana czy suba zapisze się słup z ulicy - tylko powinna byc to osoba, ktora zostawila xxx k PLN w kruku, czyli z historią.

Przepraszam, a jak np. ktoś chce budować historię u AD, ale chce ją budować stalowymi, sportowymi modelami? Sugerujesz, że najpierw ma nakupić bikolory, coś biżuteryjnego, Cellini i najlepiej dorzucić ze dwa modele dla żony? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup najpierw co im nie schodzi albo co kosztuje pierdylion złotych to może łaskawie wpiszą Cię w kolejke , z ktorej Cię wyrzucą bez Twojej wiedzy po kilkunastu miesiącach oczekiwania bez żadnego żalu 😁

p.s uprzedzając odpowiedzi kolegów- nie miałem rolexa i mie zamierzam; komentuje tylko sutuacje- nic więcej  😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, beniowski napisał(-a):

Przepraszam, a jak np. ktoś chce budować historię u AD, ale chce ją budować stalowymi, sportowymi modelami? Sugerujesz, że najpierw ma nakupić bikolory, coś biżuteryjnego, Cellini i najlepiej dorzucić ze dwa modele dla żony? 

 

Zapomniałeś o innych markach w Kruku (Omega, TH, Tudor, JLC, Breitling, Hublot, Panerai), biżuterii Choparda dla żony. Można na wiele sposobów zbudować sobie dobrą historię 🙂 Problem w tym, że większość narzekających chciała szybko zbudować swoją historię od września 2020 zapisując się na Suba, Suba Date i Cermita 😛 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, memento mori napisał(-a):

 

Zapomniałeś o innych markach w Kruku (Omega, TH, Tudor, JLC, Breitling, Hublot, Panerai), biżuterii Choparda dla żony. Można na wiele sposobów zbudować sobie dobrą historię 🙂 

No jasne. Ale ja prosty chłop jestem i chciałbym, wchodząc, do sklepu, widzieć/otrzymać np. taką informację: wydałeś u nas 100/150/200 tysięcy, możesz się zapisać na Daytonę. A nie wiem nic. Zresztą mnie to lata, ja nic nie potrzebuję na razie. Dam przykład tylko: z 3 Rolexami jestem już dobrym klientem czy nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość KapoPi
1 minutę temu, beniowski napisał(-a):

No jasne. Ale ja prosty chłop jestem i chciałbym, wchodząc, do sklepu, widzieć/otrzymać np. taką informację: wydałeś u nas 100/150/200 tysięcy, możesz się zapisać na Daytonę. A nie wiem nic. Zresztą mnie to lata, ja nic nie potrzebuję na razie. Dam przykład tylko: z 3 Rolexami jestem już dobrym klientem czy nie?

Zależy na co🤣🤣 i z jakimi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, beniowski napisał(-a):

No jasne. Ale ja prosty chłop jestem i chciałbym, wchodząc, do sklepu, widzieć/otrzymać np. taką informację: wydałeś u nas 100/150/200 tysięcy, możesz się zapisać na Daytonę. A nie wiem nic. Zresztą mnie to lata, ja nic nie potrzebuję na razie. Dam przykład tylko: z 3 Rolexami jestem już dobrym klientem czy nie?

 

Z 3 dobrym, z 13 byłbyś bardzo dobrym. Dobierz jeszcze do tych 13 za ich równowartość Longinesy dla pracowników na prezenty, z 3 Omegi, kolie dla małżonki i już Cię zapiszemy na Daytonę za 2-3 lata 😛 

 

Można sobie odmrażać uszy, ale w biznesie nie ma sentymentów. Po co sprzedać hitowy model komuś kto kupi coś takiego raz na 2-3 lata, jak można sprzedać go komuś kto da zarobić znacznie więcej. Miłośnicy? Who cares!

 

W sumie to można by napisać jakiś esej i podpiąć go na pierwszej stronie. Temat "zażenowania, pytania o poczucie upokorzenia, pytania z d... pod przykrywką fikcyjnych chęci zakupu, wygrażanie, odmrażanie uszu" pojawiają się tu raz na miesiąc. Tymczasem temat kolejek jest stabilny od jakiś 2 lat kiedy zlikwidowano numery, nic się przecież nie zmieniło od tamtej pory.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, beniowski napisał(-a):

Przepraszam, a jak np. ktoś chce budować historię u AD, ale chce ją budować stalowymi, sportowymi modelami? Sugerujesz, że najpierw ma nakupić bikolory, coś biżuteryjnego, Cellini i najlepiej dorzucić ze dwa modele dla żony? 

Jak pisano,

można dorwać fajnego Cartiera np Santos, Paneraia, jakis stalowy rolek DJ - na karbowanym bezlu i jubilee robo robotę. Ja sam nie mam zapisu ani na suba ani na daytonę - trudno mój pociąg odjechał.

mogę kupić ew. fajnego chrono bb - daje rady imo:)

0164A763-CCE0-425A-BF04-EBC7185DEE4E.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojechałem raz do Paryża, żona nagle oświadcza: torebkę Chanel bym sobie kupiła. W trzech butikach nie było, była w   zwartym. Weszła, kupiła, bez historii.  Można bez zadęcia, budowania historii? Ano można. A na ten model rzucały się Chinki, stąd w trzech miejscach go nie było. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha i jeszcze jedno - nie zapominajcie, ze to cos co nosimy jest dobrem luksusowym, nie ma ono jakiejkolwiek funkcji poza pokazywaniem statusu oraz akcji fliperskich, co jest zwalczane.

więc marketing musi byc na kreacje niedostepnosci tak to dziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, I_love_britney napisał(-a):

Jak pisano,

można dorwać fajnego Cartiera np Santos, Paneraia, jakis stalowy rolek DJ - na karbowanym bezlu i jubilee robo robotę. Ja sam nie mam zapisu ani na suba ani na daytonę - trudno mój pociąg odjechał.

mogę kupić ew. fajnego chrono bb - daje rady imo:)

0164A763-CCE0-425A-BF04-EBC7185DEE4E.jpeg

A jak chcesz kupić samochód to idąc do dilera, kupujesz wcześniej 2 inne modele, żeby mieć historię zakupową???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Pojechałem raz do Paryża, żona nagle oświadcza: torebkę Chanel bym sobie kupiła. W trzech butikach nie było, była w   zwartym. Weszła, kupiła, bez historii.  Można bez zadęcia, budowania historii? Ano można. A na ten model rzucały się Chinki, stąd w trzech miejscach go nie było. 

Nie no jasne, ale co bys chcial?

rolex ma kilka opcji

1. Nic nie robic

2. zwiekszyc podaz zegarkow

3. dodac jakies nowe linie - posrednio zwiekszajac podaz

 

czy bylbys zadowolony, ze kazdy z rabatem moze miec np gmt pepsi tak jak teraz aqua terre omegi?

Edytowane przez I_love_britney

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Budowanie historii u jubilera, czytałem o tym wiele razy na zagranicznych forach, boki zrywać. Chyba niektórym zegarki za mocno weszły. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, beniowski napisał(-a):

A jak chcesz kupić samochód to idąc do dilera, kupujesz wcześniej 2 inne modele, żeby mieć historię zakupową???

 

W przypadku niektórych modeli tak to dokładnie działa. I nie tylko w przypadku jakiś 50 szt. Ferrari za 1.5 mln PLN. Głupiego Suzuki Jimny za 80k PLN nie mogłeś kupić po kilku miesiącach od premiery bez wcześniejszych zakupów u dilera jak okazał się sprzedażowym hitem.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.