Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

[mroova 3958]

Zepsuliście mi pierwszą połowę stycznia. Będę się zadręczał, dzwoni butik w GalMoku czy fotowoltaika ? No chyba że Kruk zrobi mi extra święta.

Jedno co dobre, że nie mam problemu z trzymaniem kaski, bo właśnie wczoraj zmarnotrawiona na akcje TUI i EZJ - miały roczne minima 😊

Edytowane 25 Listopada 2021 przez mroova

[bibbi 3835]

 
Nie zazdroszczę. U mnie nie do zastosowania, bo w obu nerkach mam kamienie i nie wiem, czy znalazłbym chętnych.

Jesli szlachetne to na luzie znajdziesz chetnych. Moze nawet ten pierwszy Kruk z dialogu wykazalby zywe zainteresowanie

[MasterMind 10264]

2 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Spełniać jak najbardziej, ale nie za wszelką cenę.     

 

Gdyby to było za wszelką cenę, to rzeczywiście bezsens. Tu bardziej chodzi o wybór czy:

 

a) trzymać pieniądze które się już ma w pogotowiu i z nudów patrzeć jak ich siła nabywcza topnieje

b) obracać budżetem w międzyczasie i cieszyć się z noszenia czegoś innego, co w razie "w" sprzedasz bez skrupułów, bo z takim zamiarem kupowałeś.

 

Ja skłaniam się ku opcji b) bo wydaje się być najbardziej sensowna. Jedyne co mnie w tym planie nurtowało, to jak to jest czasowo z ew. odbiorem, żeby nie było wpadki na sam koniec. Po prostu nie mam doświadczenia z zakupami w AD, a sam zapisując się nie dopytywałem jak to jest.

 

40 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Nie ma sensu być zakładnikiem gównianego zegarka - mrozić/wydawać całej ciężko odkładanej kasy, który być może kiedyś tam przyjdzie.  

 

Skoro masz takie dylematy jakie masz - to znaczy, że jeszcze nie jesteś na to gotowy. Nie odmawiaj sobie bieżących przyjemności, ciesz się życiem i rób to, na co masz ochotę, a nowego Roleksa po prostu sobie odpuść. 

 

Zgadzam się z tym co mówisz, tylko nie z ostatecznym wnioskiem. To nie jest kwestia tego, czy ja jestem gotowy - to oni kurde nie są gotowi, by mi sprzedać i każą czekać!

 

@bibbi - wszystko co jest we mnie, jest szlachetne. Nie wiem tylko, czy da się z tego biżuterię zrobić  

[zielony.m 2006]

Godzinę temu, MasterMind napisał(-a):

 

Gdyby to było za wszelką cenę, to rzeczywiście bezsens. Tu bardziej chodzi o wybór czy:

 

a) trzymać pieniądze które się już ma w pogotowiu i z nudów patrzeć jak ich siła nabywcza topnieje

b) obracać budżetem w międzyczasie i cieszyć się z noszenia czegoś innego, co w razie "w" sprzedasz bez skrupułów, bo z takim zamiarem kupowałeś.

 

Ja skłaniam się ku opcji b) bo wydaje się być najbardziej sensowna. Jedyne co mnie w tym planie nurtowało, to jak to jest czasowo z ew. odbiorem, żeby nie było wpadki na sam koniec. Po prostu nie mam doświadczenia z zakupami w AD, a sam zapisując się nie dopytywałem jak to jest.

 

 

Zgadzam się z tym co mówisz, tylko nie z ostatecznym wnioskiem. To nie jest kwestia tego, czy ja jestem gotowy - to oni kurde nie są gotowi, by mi sprzedać i każą czekać!

 

@bibbi - wszystko co jest we mnie, jest szlachetne. Nie wiem tylko, czy da się z tego biżuterię zrobić  

 

Jak nie masz co nosić to weź ode mnie moona, jakoś nie mogę się zebrać, żeby zdjęcia porobić i wystawić;p

[beniowski 6456]

1 godzinę temu, MasterMind napisał(-a):

 obracać budżetem w międzyczasie i cieszyć się z noszenia czegoś innego, co w razie "w" sprzedasz bez skrupułów, bo z takim zamiarem kupowałeś.

Tylko że kupić i sprzedać nie tracąc sporo to właściwie tylko z Rolexem czy Patkiem (i VIS-em / Pan Africą 😁) - jak kupisz coś „do pochodzenia”, to sprzedając po to aby szybko mieć fundusze na Rolexa to chyba też nie ma sensu.

[Johnny93 58]

Panowie, czy DJ36 na Jubilee i z karbowanym bezelem będzie trzymać cene? Powoli zastanawiam się nad swoim pierwszym Rolexem, a inflacja tylko do tego zachęca. Nie chciałbym na nim ewentualnje stracić i mieć możliwość sprzedania go w każdej chwili. 

[zielony.m 2006]

Będzie 

[nicon 3638]

7 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Nie ma sensu być zakładnikiem gównianego zegarka - mrozić/wydawać całej ciężko odkładanej kasy, który być może kiedyś tam przyjdzie.  

 

Skoro masz takie dylematy jakie masz - to znaczy, że jeszcze nie jesteś na to gotowy. Nie odmawiaj sobie bieżących przyjemności, ciesz się życiem i rób to, na co masz ochotę, a nowego Roleksa po prostu sobie odpuść. 

Co? Kupno stalowego Rolexa którego można upłynnić z konkretnym zyskiem w 2 dni to wielkie poświęcenie godne tylko prawdziwego weterana? xD 

[tbn 4124]

O tym już nie chciałem wspominać, bo mogę wywołać zgorszenie. Ale jak zmieni zdanie to przecież pozbyć sie nie problem, a po tej operacji zostanie na pare fajnych zegarków. 

[mario1971 53406]

8 godzin temu, nicon napisał(-a):

Co? Kupno stalowego Rolexa którego można upłynnić z konkretnym zyskiem w 2 dni to wielkie poświęcenie godne tylko prawdziwego weterana? xD 

 

Godzinę temu, tbn napisał(-a):

O tym już nie chciałem wspominać, bo mogę wywołać zgorszenie. Ale jak zmieni zdanie to przecież pozbyć sie nie problem, a po tej operacji zostanie na pare fajnych zegarków. 

Takiej miłości każdy młodzian czeka,
Tak być kochana chce każda dziewczyna;
Czemuż w najświętszym z popędów człowieka
Tkwi tak straszliwego cierpienia przyczyna?

 

Chyba nie pojmujecie powagi całej sytuacji...

 

 

[tbn 4124]

To prawda, niestosowne jest stroić sobie żarty z Roleksów! Widać, że te kilka odbiorów wzmogło optymizm i nadzieję kolejkowiczów. Każdy już się widzi jak krojąc cebulę odbiera TEN telefon. 

[bibbi 3835]

A jak juz dzwonia to zazwyczaj w ktory dzien tygodnia?

Cytowanie samego siebie wyjatkowo jednorazowo uprawnione - dzwonia np. we wtorki …

[Christo 4002]

Tylko żeby nie było tak, że @MasterMind kupi sobie DJ’a na przeczekanie, za miesiąc zadzwonią, że Daytona do odbioru, on sprzeda DJ”a, a Kruk go wyrzuci z kolejki bo handlarz 😜

[Szyszkops 8043]

Cytowanie samego siebie wyjatkowo jednorazowo uprawnione - dzwonia np. we wtorki …

W Twojej strefie czasowej dziś wtorek ??

[bibbi 3835]

W Twojej strefie czasowej dziś wtorek ??

No nie wiem. Jak niedawno wsiadalem do samochodu, to byl piatek.

[RysiekOchodzki 1568]

20 minut temu, bibbi napisał(-a):

No nie wiem. Jak niedawno wsiadalem do samochodu, to byl piatek.
 

I jeszcze Kruki otwarte o tej porze? 😉

[Dorian06 24644]

2 godziny temu, RysiekOchodzki napisał(-a):

I jeszcze Kruki otwarte o tej porze? 😉

Ja stacji odbiera.

[mylof 2683]

Zaszedłem sobie do salonu nieśmiało podpytać, czy może coś ewentualnie wiadomo, czy może jakaś dostawa się szykuje czy coś, pytałem w swym niedowierzaniu czy na pewno będzie, przecież czekam od kwietnia, no i słyszę, że czekać nadal muszę. Nie wiem czego innego się spodziewałem tam zachodząc, ale człowiek czasami jak dziecko się zachowuje. Na pocieszenie dostałem magazyn i aktualny katalog Rolexa. Jak byłem dzieckiem w PRL, to też rożne katalogi miałem...

 

[Jędrula.wawa 1628]

9 godzin temu, mylof napisał(-a):

Zaszedłem sobie do salonu nieśmiało podpytać, czy może coś ewentualnie wiadomo, czy może jakaś dostawa się szykuje czy coś, pytałem w swym niedowierzaniu czy na pewno będzie

Nadzieja umiera ostatnia ....

[Paweł Bury. 7190]

Może by tak chodzić codziennie przed salonem, w lewo i prawo z rękoma za plecami trzymając się za nadgarstki,co jakiś czas sprawdzając telefon czy aby nie dzwoni? Dodatkowo nerwowo zaglądać przez szybę osłaniajac dłońmi skronie aż szyba całkowicie zaparuje. 

Że tak powiem "wychodzić" ten zegarek 

Co??? 

[Jędrula.wawa 1628]

Teraz, Paweł Bury. napisał(-a):

Że tak powiem "wychodzić" ten zegarek

A jak już się kupi ten zegarek, to jednak czegoś w życiu będzie brakowało .... 

[desmo 6263]

2 godziny temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

A jak już się kupi ten zegarek, to jednak czegoś w życiu będzie brakowało .... 

zwłaszcza jak się go od razu sprzeda 😎

[Teufel26 18397]

Przy okazji wczorajszej wycieczki, na świąteczny rynek w Bremen, postanowiłem zajrzeć do salonu Meyer-a i porozmawiać o ewentualnym zamówieniu Submarinera lub DJ-a. W przypadku tego pierwszego, czas oczekiwania nawet do ośmiu lat, a DJ-a około czterech.
Zastanawiam się, skąd wynika taka rozbieżność w okresie oczekiwania u różnych AD?

[adamios 0]

Witam Państwo
W przyszłym roku będę obchodził okrągłą rocznicę urodzin i postanowiłem sobie sprawić na tę okazję prezent zegarkowy. Myślałem o DJ w czarnym kolorze, na pewno płaski bezel, bransoleta jeszcze do wyboru. Forum obserwuje od jakiegoś czasu, ale dopiero dziś się zarejestrowałem. Przeczytalem ten wątek i wątek Rolexa i wiem mniej więcej jak sytuacja z zakupem zegarków tego producenta wygląda. Z tego co zrozumialem na te modele z linii Profersjonalnej na ktore jeszcze da się zapisać to trzeba się stawić osobiście. Ale czy na DJ również ? Przyznam, że wolałbym to zalatwić zdalnie, a na sam odbiór wybrać sie oczywiście osobiście. Czy orientujecie się może, czy na DJ da się zapisać przez telefon/maila ?

Dziękuję Wam za odpowiedzi i przepraszam jeśli już takie pytanie padło, ale byc może odpowiedź na nie przegapiłem

[bibbi 3835]

Ale, za jak? Na DJ’a 4 lata?

Co do Suba to pewnie standardowy mix okolicznosci - od przesadzonej informacji dla zniechecenia, poprzez faktycznie dluga kolejke po termin dla nowych klientow (stali moha dostawac Suba w krotkim okresie).