Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
szwed

Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Diplodok napisał(-a):

Zawsze jak przeglądam ten wątek, to wyobrażam sobie kolesi z Kruka, którzy czytają te posty i mają totalną bekę z niezliczonych teorii spiskowych, statystyk poczynionych na bazie obserwacji oraz "pewnych informacji". Na bank mają grupę na whatsappie i wrzucą co lepsze kwiatki.

To się nazywa community🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
 

Jeszcze takiego watku w temacie kolejek Rolexa chyba nikt na swiecie nie wymyslil, aby byly fakty, twarde fakty. Poza cenami w danym momencie oraz info na co Kruk pozwala sie zapisac, reszta to nasze czucie/domysly/zyczenia/rozterki. Ale chyba po to jest taki watek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszedłem kiedyś do jednego ze sklepów, który m.in. sprzedaje Rolexa.  Podczas oglądania zegarków innych marek (w witrynach Rolexa były tylko damskie zegarki, więc w ogóle nie kierowałem się w ich stronę 😉 ) podszedł zwyczajnie sprzedawca i zapytał w czym może pomóc. Obejrzałem jeden z zegarków a potem jakoś tak zwyczajnie rozmowa zeszła na Rolex-a. Albo mi dobrze z oczu patrzy 😉, albo sam sprzedawca po prostu ma już dość tej sytuacji - bo zwyczajnie mu się  ,,wylało" w kwestii ,,dostępności" zegarków tej firmy (w tonie głosu mocno zaznaczone zażenowanie). W moim odczuciu tenże sprzedawca naprawdę chciałby sprzedawać te zegarki, bo w momencie, kiedy zaproponował mi obejrzenie jakiegoś Rolex-a (czekał na odbiór na zapleczu) widać było u niego autentyczny ,,błysk w oku". Grzecznie podziękowałem argumentując tym, że i tak mnie na taki zegarek nie stać, zarazem komunikując mu, że doceniam jego chęci.

Jeżeli opisywany sprzedawca czyta ten post, to chcę mu raz jeszcze podziękować za miłą obsługę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla jasności ja "moje" panie w Kruku w Katowicach uwielbiam.  Przekazały mi mnóstwo informacji na temat marki. Na temat właśnie tak zwanych fliperów, że ludzie to kupują i zaraz sprzedają. Dowiedziałem się całej encyklopedii  na temat polityki Rolexa. Chętnie tam wróciłem po Tudora. Pod tym względem absolutnie nie narzekam. Pogadały ze  mną na temat tego co mam w kolekcji... Pod tym względem w Kruku / Rolexie jest super, są w stanie poświęcić dowolną część czasu na temat rozmowy o zegarkach jest to luźna i jednocześnie rzeczowa rozmowa.  Kiedy jeszcze Rolexy były na wystawach pomierzyłem każdy model który chciałem i wiedziały wszystko i też miałem wrażenie że chciałyby to sprzedawać a nie tylko przyjmować zamówienia i prowadzić segregator listy. :P 

Mi się już zwyczajnie dłuuuuuży ten proces. 😅😂 @edit jak se przypomnę, jak wtedy naiwnie myślałem że wejdę i wyjdę z masterem gmt (co najwyżej poczekam kilka tygodni) to sam się śmieję z tego teraz jak już znam realia Rolexa u AD haha

Edytowane przez SPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, SPS napisał(-a):

Dla jasności ja "moje" panie w Kruku w Katowicach uwielbiam.  Przekazały mi mnóstwo informacji na temat marki. Na temat właśnie tak zwanych fliperów, że ludzie to kupują i zaraz sprzedają. Dowiedziałem się całej encyklopedii  na temat polityki Rolexa. Chętnie tam wróciłem po Tudora. Pod tym względem absolutnie nie narzekam. Pogadały ze  mną na temat tego co mam w kolekcji... Pod tym względem w Kruku / Rolexie jest super, są w stanie poświęcić dowolną część czasu na temat rozmowy o zegarkach jest to luźna i jednocześnie rzeczowa rozmowa.  Kiedy jeszcze Rolexy były na wystawach pomierzyłem każdy model który chciałem i wiedziały wszystko i też miałem wrażenie że chciałyby to sprzedawać a nie tylko przyjmować zamówienia i prowadzić segregator listy. :P 

Mi się już zwyczajnie dłuuuuuży ten proces. 😅😂 @edit jak se przypomnę, jak wtedy naiwnie myślałem że wejdę i wyjdę z masterem gmt (co najwyżej poczekam kilka tygodni) to sam się śmieję z tego teraz jak już znam realia Rolexa u AD haha

No to masz szczęście z tym Krukiem, w Warszawie za wiele nie pogadasz 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, sanik napisał(-a):

No to masz szczęście z tym Krukiem, w Warszawie za wiele nie pogadasz 😀

To zależy w którym salonie. Ja np. z Raffles mam bardzo dobre doświadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, I_love_britney napisał(-a):

Obserwacje/info zwrotne z salonów wg ich obserwacji.

Ale nie jest tutaj wielką trudnością połączyć kropke do kropki - przy blokadzie np takiej referencji jak Air King:)

A co prowadzisz własne statystyki i coś się nie zgadza? Negujesz wszechobecne fliperstwo?

To jest dobry przykład. Zegarek którego nikt nie chciał od lat z rabatami, nie chciał gdy zaczął się szał na stalowe professionale nagle za sprawą plotek o zakończeniu produkcji stal się „nieosiągalny”. Kto go kupi za premium ? Skoro z rabatami się nie sprzedawał… może ten zniakający AirKing to zapowiedź końca bańki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Mateo napisał(-a):

To zależy w którym salonie. Ja np. z Raffles mam bardzo dobre doświadczenia.

Ok, jest miło, ale coś więcej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raffles i Pan Konrad dla mnie jest top obsługą. Taki sam poziom jest w butiku Omegi na P3K. Kruk na P3k jest ok, ale jeśli trafi się na sprzedawcę około 40 lat (nie pamietam imienia), tez można wtedy sensownie porozmawiać :) Natomiast jeśli myślę o rolexie to tylko Raffles przed oczami :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, desmo napisał(-a):

To jest dobry przykład. Zegarek którego nikt nie chciał od lat z rabatami, nie chciał gdy zaczął się szał na stalowe professionale nagle za sprawą plotek o zakończeniu produkcji stal się „nieosiągalny”. Kto go kupi za premium ? Skoro z rabatami się nie sprzedawał… może ten zniakający AirKing to zapowiedź końca bańki. 

A znasz teorię, że jak coś się nie sprzedaje to czasami podniesienie ceny załatwia temat.

Kiedyś inne modele były dostępne i to z rabatami. Dopóki będzie nadmiar gotówki na rynku, to bańka może trwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sanik napisał(-a):

No to masz szczęście z tym Krukiem, w Warszawie za wiele nie pogadasz 😀

 

59 minut temu, Mateo napisał(-a):

To zależy w którym salonie. Ja np. z Raffles mam bardzo dobre doświadczenia.

 

Podobnie i ja. Raffles i pan Kamil to fachura w 110%. Złego słowa nie powiem. Super miły gość a o zegarkach można rozmawiać bez końca i zna się na rzeczy.

Kobitki w Złotych tarasach też super babeczki i chociaż mniej się znają na samych zegarkach to miałem tam zawsze przemiłe potraktowanie.

9 godzin temu, SPS napisał(-a):

Myślę jako kupujący,  że przede wszystkim chciałbym być traktowany poważnie.
W momencie wpisania mnie na listę oczekiwałbym informacji ile konkretnie będę czekać. To po pierwsze. 
Na chwilę obecną to o nic się nie doprosisz, nie wiadomo ile osób czeka na daną ref, nie wiadomo który jesteś w kolejce w sumie nic nie wiadomo bo cenę ostateczną poznajesz w salonie przy odbiorze. 
 

Przy innych markach na tym poziomie ceny nie spotkałem się z takim podejściem. No ale wiadomo  rolex to marka która wybiera klienta więc do póki się godziny na to i czekamy posłusznie na liście to tak nas traktują. 
 

samo zwiększenie produkcji stalowych modeli czy nawet konkretnych ref  przy niezmienionej polityce raczej nie zrobiłoby różnicy?

 

 

 

Przepraszam ale piszesz trochę dziwnie albo jak byś miał mało lat (nie chcę obrażać).

 

Wyobraź sobie, że Twój interes zapierdziela z prędkością nadświetlną. 

Sprzedajesz do ponad 100 krajów na świecie i zwyczajnie nie wyrabiasz z produkcją, Masz na liście odbiorców kilkaset jak nie kilka tysięcy punktów, które sprzedają Twój produkt. Chętnych na listach masz kilka milionów ludzi zapisanych w kolejkach bez końca, które codziennie przyrastają w szalonym tempie.

I chcesz mi powiedzieć, że byłbyś w stanie określić klientowi w np. Argentynie, kiedy dostanie od Ciebie swój zamówiony produkt? Aha jeszcze do tego wjeżdża Ci z zaskoczenia pandemia, która dziesiątkuje Ci pracowników produkcji, która fika koziołka.

Wybacz ale byłbyś chyba przekotem w skali światowej gdybyś nad tym zapanował i był w stanie określić klientowi czas dostawy. 

Aha jeszcze w międzyczasie zajmujesz się fliperami zapisanymi w kilku salonach jednocześnie i ich eliminujesz 🙃

SPS sorry ale chyba masz nierealne oczekiwania albo trochę bajkowe postrzeganie świata :) 

 


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, pisar napisał(-a):

 

 

Podobnie i ja. Raffles i pan Kamil to fachura w 110%. Złego słowa nie powiem. Super miły gość a o zegarkach można rozmawiać bez końca i zna się na rzeczy.

Kobitki w Złotych tarasach też super babeczki i chociaż mniej się znają na samych zegarkach to miałem tam zawsze przemiłe potraktowanie.

 

Przepraszam ale piszesz trochę dziwnie albo jak byś miał mało lat (nie chcę obrażać).

 

Wyobraź sobie, że Twój interes zapierdziela z prędkością nadświetlną. 

Sprzedajesz do ponad 100 krajów na świecie i zwyczajnie nie wyrabiasz z produkcją, Masz na liście odbiorców kilkaset jak nie kilka tysięcy punktów, które sprzedają Twój produkt. Chętnych na listach masz kilka milionów ludzi zapisanych w kolejkach bez końca, które codziennie przyrastają w szalonym tempie.

I chcesz mi powiedzieć, że byłbyś w stanie określić klientowi w np. Argentynie, kiedy dostanie od Ciebie swój zamówiony produkt? Aha jeszcze do tego wjeżdża Ci z zaskoczenia pandemia, która dziesiątkuje Ci pracowników produkcji, która fika koziołka.

Wybacz ale byłbyś chyba przekotem w skali światowej gdybyś nad tym zapanował i był w stanie określić klientowi czas dostawy. 

Aha jeszcze w międzyczasie zajmujesz się fliperami zapisanymi w kilku salonach jednocześnie i ich eliminujesz 🙃

SPS sorry ale chyba masz nierealne oczekiwania albo trochę bajkowe postrzeganie świata :) 

 

Oj, kolego @pisar - to chyba jednak Ciebie należałoby zapytać a takim razie o wiek i postrzeganie świata. 
Patrząc, jak pięknie rozgrywa całą sytuację popyt - podaż fundacja charytatywna Hansa Wilsdorfa jestem pewien, że te słodkie tłuste misiaczki mają harmonogramy produkcji i dostaw rozpisane na nuty na kilka lat do przodu. Łącznie z prognozowanym terminem pęknięcia banieczki (spadku, wyhamowania - jak zwał tak zwał) i przeskoku w inne opcje. 

Obstawiałbym za rok - dwa wprowadzenie limitek, potem legalizację flipperów za uczciwy procent dla fundacji, a do tego wejście fundacji w NFT - który raper, piłkarz albo kuzyn szejka nie chciałby mieć wirtualnego, zweryfikowanego kodem rolexa na swoim twitterowym koncie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Wuj napisał(-a):

Oj, kolego @pisar - to chyba jednak Ciebie należałoby zapytać a takim razie o wiek i postrzeganie świata. 
Patrząc, jak pięknie rozgrywa całą sytuację popyt - podaż fundacja charytatywna Hansa Wilsdorfa jestem pewien, że te słodkie tłuste misiaczki mają harmonogramy produkcji i dostaw rozpisane na nuty na kilka lat do przodu. Łącznie z prognozowanym terminem pęknięcia banieczki (spadku, wyhamowania - jak zwał tak zwał) i przeskoku w inne opcje. 

Obstawiałbym za rok - dwa wprowadzenie limitek, potem legalizację flipperów za uczciwy procent dla fundacji, a do tego wejście fundacji w NFT - który raper, piłkarz albo kuzyn szejka nie chciałby mieć wirtualnego, zweryfikowanego kodem rolexa na swoim twitterowym koncie? 

Ja bym na twoim miejscu jakiś kanał na YT założył i porad udzielał - grzech się taką wiedzą z ciemnym ludem nie dzielić😂.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz, że rolex nie wie co robi i nie ma planów wejścia na inne elementy/kategorie rynku dóbr luksusowych? 

Edytowane przez Wuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Wuj napisał(-a):

Sugerujesz, że rolex nie wie co robi i nie ma planów wejścia na inne elementy/kategorie rynku dóbr luksusowych? 

Ja nie wiem co robi Rolex, ale tym bardziej nie wiesz tego ty, znawco tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, SPS napisał(-a):

Dla jasności ja "moje" panie w Kruku w Katowicach uwielbiam.  

Może nie uwielbiam, ale są bardzo miłe i sympatyczne. Jak mam ochotę na przymiarkę jakiegoś Tag Heuer'a to wpadam tylko gdy są właśnie one :P 

O Roleksie i Tudorze też chwilę pogadaliśmy. 

Męska cześć ekipy jest ok, ale to już nie to samo. 


Longines Spirit ZuluTime | Seiko SPB143J1| Nomos Club ref. 703 | Casio G-Shock DW-5610

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wie, przecież napisał, że wymyśla NFT i limitki. 🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, tbn napisał(-a):

Wie, przecież napisał, że wymyśla NFT i limitki. 🤣

No racja - właśnie się zastanawiam co kolega na forum robi tracąc czas, zamiast pracować nad NFT Rolexów dla piłkarzy i kuzynów szejka i wyprzedzić fundację pana Wilsdorfa w pracach nad tym produktem i zawojować rynek zanim inni to zrobią.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, po co ten prześmiewczy ton w stosunku do kolegi, jakby Wam Wuj dwa lata temu napisał że nowe profesjonalne będa na wtórnym po 75k a w salonach nie będzie nic poza damskimi poniżej 30mm też byście się śmiali.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, po co tyle przytyków. Bardzo szanuję markę Rolex, a jeszcze bardziej jej umiejętności marketingowe. 
Patrząc na ich dotychczasowe działania to, co napisałem jest bardzo prawdopodobne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, eye_lip napisał(-a):

Panowie, po co ten prześmiewczy ton w stosunku do kolegi, jakby Wam Wuj dwa lata temu napisał że nowe profesjonalne będa na wtórnym po 75k a w salonach nie będzie nic poza damskimi poniżej 30mm też byście się śmiali.

A pisał skoro wiedział 😂?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu wszyscy w branży wieszczyli przyszłość smartwatchy w luksusowych brandach, każdy się mylił w tej kwestii, naprawdę rynek nie jest łatwy do prognozowania, a to że nikt się nie spodziewa po Rolexie tego typu rzeczy nie jest argumentem. Zauwazcie że Rolex do niedawna w ogóle w komunikacji marketingowej nie odnosił się do historycznych modeli, zero, nic i nagle dwa czy trzy lata temu totalna zmiana. 

Teraz, beniowski napisał(-a):

A pisał skoro wiedział 😂?

Waldek, chyba za dużo zielonej herbaty wypiłeś 😚


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, eye_lip napisał(-a):

Parę lat temu wszyscy w branży wieszczyli przyszłość smartwatchy w luksusowych brandach, każdy się mylił w tej kwestii, naprawdę rynek nie jest łatwy do prognozowania, a to że nikt się nie spodziewa po Rolexie tego typu rzeczy nie jest argumentem. Zauwazcie że Rolex do niedawna w ogóle w komunikacji marketingowej nie odnosił się do historycznych modeli, zero, nic i nagle dwa czy trzy lata temu totalna zmiana. 

Waldek, chyba za dużo zielonej herbaty wypiłeś 😚

Ja nie wieszczyłem 

raczej się śmiałem z tych co wieszczyli o tych smartwatch i pieprzyli bzdety o rychłym końcu zegarków luksusowych 

można wszystko to znaleźć w necie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Darek, może to przeoczenie ale w ogóle o Tobie nie pomyślałem pisząc "wszyscy w branży";) 

 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, eye_lip napisał(-a):

Parę lat temu wszyscy w branży wieszczyli przyszłość smartwatchy w luksusowych brandach, każdy się mylił w tej kwestii, naprawdę rynek nie jest łatwy do prognozowania, a to że nikt się nie spodziewa po Rolexie tego typu rzeczy nie jest argumentem. Zauwazcie że Rolex do niedawna w ogóle w komunikacji marketingowej nie odnosił się do historycznych modeli, zero, nic i nagle dwa czy trzy lata temu totalna zmiana. 

Jest jeden niezawodny sposób na przewidywanie przyszłości.... wystarczy trochę poczekać😀. Z przewidywaniem jest tak, że w tłumie tych co się tym zajmują zawsze się znajdzie ktoś kto trafi z hipotezą. Coś jak z kryzysem finansowym w 2008 roku. Wielu pisało o tym że będzie ekstra i nic się mie stanie, a niektórzy wieszczyli katastrofę. Potem media zaczęły robić gwiazdy z tych co trafili,a oni po prostu często mieli farta. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.