Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Podobna zawartość
-
Przez Joksoon
Dzień dobry. Chciałem się zapytać czy jest możliwość kupienia w internecie tej metalowej obudowy na mechanizmie zegarka z wystającymi blaszkami, ponieważ jedna z nich odpadła. Jeśli można ja dostać to pod jaką frazą, bo nie mam nawet pojęcia jak rzeczowo to się nazywa. Z góry dziękuje za pomoc.
-
Przez Mnrch0
Witam Wszystkich serdecznie !
Poszukuję budzika mechanicznego (może być też z mechanizmem kwarcowym) w metalowej obudowie i koniecznie z metalowymi dzwonkami zewnętrznymi (zależy mi na głośnym dźwięku budzenia). Trochę czytałem i wiem, że najbardziej polecanymi są budziki radzieckiej produkcji z mechanizmem opartym na 11 kamieniach, ale co z budzikami produkowanymi przez "nowoczesne" firmy? Czy jesteście mi w stanie polecić jakiegoś producenta, ewentualnie model (z tych teraźniejszych)? Może ktoś z was miałby na sprzedaż dobrze wyregulowaną Sławę/budzik produkcji krajowej, z różnicą +/- minuta bądź inny model spełniający powyższe kryteria?
Bardzo Was proszę o pomoc.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Jakub Chlebny
-
Przez Klik Klak
Witam,
Ponieważ Rysiek kończy 10 lat zacząłem zastanawiać się czy specbateria (niektórzy mówią "capacitor" czyli kondensator ale to jest raczej oparte na przemianach chemicznych) Cobalt Titanium Lithum Battery czyli CTL 1616 nie chciałaby ustąpić miejsca nowej.
Ale przed tym trochę poszperałem w sieci i wyszło mi że:
Nie ma danych dotyczących maksymalnej ilości cykli częściowego ładowania/rozładowania, piszą że znosi kilkaset (wykres jest dla 100, gdzieś w pdf jest 500, inne firmy dla tej technologii podają 200 ;-) ) cykli całkowitego (100%) wyładowania, ponadto elektronika zegarka stara wyłącza funkcje przy niskim napięciu oczywiście po to żeby jak najdłużej działał pomiar czasu ale przy okazji chroni baterię i kieruje użytkownika ku słońcu :-)
Sam CTL traci 5% pojemności rocznie przy braku obciążenia, czyli całe nic.
Nie wiem jakie napięcia w zależności od nasłonecznienia daje ToughSolar ale zakładam że maksymalne to od 3 do 3,5 V co znaczy że aby naładować z zupełnego dna na max możliwości solara (co nie jest tożsame z maks. pojemnością CTL) należy trzymać pod dobrym światłem zegarek od 5 (3V) do 10 (3,5V) godzin.
Casio nie podaje jaki prąd pobiera radio przy synchronizacji, sensory w trakcie pomiaru ani podświetlenie ani też jakie napięcia odpowiadają poziomom H, M, L więc trudno wyrokować czy próby użycia tej czy innej funkcji w momencie kiedy mamy "Low" dobiją szybko baterię czy nie, raczej elektronika nie pozwoli/nie uruchomi ww funkcji a nawet jeśli to jak wyżej - CTL da sobie radę.
Wydaje mi się że poziom H wskazuje napięcie w okolicach nominalnego, ale z wykresu wg mnie wynika że bateria szybko, 1-2 godziny osiąga napięcie nominalne ale nie jest wcale do końca naładowana i dalsze ładowanie odbywa się malejącym stopniowo prądem przez kolejne kilka godzin.
Jeśli wystawiamy (czyli nosimy na zewnątrz kurtki albo zdejmujemy i zostawiamy z boku) zegarek na mrozie to bateria szybko traci pojemność i w ogóle jak każda cywilna elektronika nie lubi mrozu, Casio podaje graniczna temperaturę pracy zegarka -10 stopni, ale wg wykresu bateria trzyma się jakoś do -20 tracąc połowę pojemności, tylko nie wiadomo o ile spada napięcie, chyba wrzucę do zamrażarki jakiegoś zwykłego, bateryjnego G a potem ryśka i zobaczymy :-)
Wyszło mi że nie zmieniam, może pojemność nieco spadła ale ponieważ nie jest to uciążliwe na co dzień to po co.
Krótko:
Bateria do toughsolar jest inna niż powszechnie spotykane, całkiem dobrze znosi głębokie rozładowanie, mimo to jak miga Low to proponuję ładować jak najdłużej, bo poziom H niekoniecznie mówi prawdę.
G jest wszystkoodporny ale dużego (-10 i zimniej) mrozu nie lubi.
Strona z krzywymi:
http://alumni.cs.ucr.edu/~amitra/ctl1616/spec.html
Klik Klak