Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kumite

Bijąca miniaturka

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, kumite napisał:

Demokracja jest kobietą

No tak :D

Ale jak to było w piosence ,, mój , jest ten kawałek podłogi " .........

No , owszem podłoga ... ale czemu , nie kawałek ściany ?

Myślę , że kawałek ściany ,,Nam się należy" ..... jak mówiła klasyczka , czyli była pani premier ! 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Facet potrzebuje ścian , ma się wtedy o co obijać , jak wyśpiewywał Perfect

 

No i konduktor jak wyśpiewywał Rudi Schubert w piosence Wars wita Was

Edytowane przez kumite
dodatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Demokracja jest kobietą, rewolucja jest kobietą i kobieta jest też kobietą 😝

Ja muszę pertraktować, ale zazwyczaj osiągam to czego chcę, wcześniej czy później 🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Yodek napisał:

a muszę pertraktować, ale zazwyczaj osiągam to czego chcę

 Ciekawe...:)

 Jestem cieakw ...co wzamian?

 U mnie bywało proste....

 Kolejna gewra za nowe przykładowe buciki, lub kiecka  :)

.....teraz jakis czasomierz za  akwarelki, lub pędzelki..

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z moją "Demokracją" mam podpisany układ pokojowy :D . Mamy określone granice "użytkowania" we wszystkich pomieszczeniach , ale od czasu do czasu kiedy zaczyna brakować mi przestrzeni życiowej , po cichu dokonuje małego "anszlusiku" fragmentu ściany ... Protestów specjalnie nie ma co najwyżej dwa dni błogiego spokoju i ciszy ogólnej.  Na kilkanaście takich zdarzeń:blink:  tylko dwa razy zdarzył się konflikt graniczny , ale jako pacyfista z przekonania ;) poddaje się od razu i wycofuje .  Poczucie tryumfu dobrze wpływa na ogólne dobre samopoczucie "Demokracji" a mnie pozwala na dalsze planowanie powiększanie kolekcji :ph34r: ... 

Strategia jest królową  rozwoju ...  Oczywiście podobnie jak u Gosi z racji mojej postawy konieczne są drobne ustępstawa na rzecz "Demokracji"  i zdarzają się pewne "kroki" co widzę po ilości kartonów na śmietniku , ewentualnych wizytach kurierów, Nie wpływa to jednak na "żywotne interesy związane z moimi zasobami " ... Poza tym dobre stosunki podtrzymuję wykonywaniem drobnych prac usługowych ...

Ps . coby było jasne - głównie prace ślusarskie i stolarskie B)  

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pertaktuję z "autorytaryzmem".. ale nie jest źle 😝

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, różne są strategie. Ja miałem ostatnio tak:

Ja: Wiesz kochanie, masz tu taką pustą ścianę, to ja Ci powieszę śliczny zegar, bo masz tu taką pustą ścianę. 

Żona- PAPROTKA!

Ja: nie paprotka, tylko zegar, śliczny, bo masz jedną, pustą ścianę.

Żona: paprotka 

Ja: ale o so chozi?

Żona: jakwreszciedocholeryskończyszodnawiaćtenstolikpodpaprotkętonadniąmożeszpowiesić! Trzymiesiącegoremontujesz!

 

Skończyłem stolik, ona postawiła paprotkę, a ja upchnąłem u góry dwa zegary, żeby było symetrycznie 😁.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zbieram kieszonki... nie mam problemu... ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co , jednak zegary mają wpływ na stosunku międzyludzkie. Tyle się można dowiedzieć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykasowałem posta, bo po przemyśleniu stwierdziłem że było w nim za dużo prywaty.:) 

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbudujcie sobie replikę muru chińskiego  w skali 1:1.

Nie zabraknie miejsca do wieszania dla nikogo ;)


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że  zegary nas łączą , a nie dzielą ,bez względu na status. Mimo sporów potrafimy ze sobą rozmawiać. Ze względów życiowych musiałem sprzedać swoje najcenniejsze zegary. To niestety siedzi w głowie i boli

Pozdrawiam

Edytowane przez kumite
dodatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to współczuję, na poważnie .... 


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, to tak nawiasem, czasami na moje stany emocjonalne wpływa. Psem ogrodnika nie jestem, więc jak możecie kupujcie co wartościowsze. U mnie jest ten problem,że miałem i trudno zejść na niższy poziom. Dlatego Gb 5 cyfrowy chętnie,a na pewno pocztowy

 

Cuda się zdarzają, miałem takie dwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  

W dniu 30.10.2020 o 16:05, kiniol napisał:

zbieram kieszonki... nie mam problemu... ;)

 

Ja też  :)  to tylko jedno "wiaderko" tych co czekają na przywrócenie do życia ;) 

 

20200229_153658.thumb.jpg.a751df95af056077402fd3264852b6f3.jpg

 

A znając moje zaległości i tempo w jakim je naprawiam to do końca życia mam co robić :D 

 

Miłego końca weekendu i całego przyszłego tygodnia 

Roman

 

p.s. Ale nie ma problemów ze ścianami :D "wiaderka" mieszczą się pod biurkiem.

 

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kieszenie mają jedną, wielką wadę. 

Nie widać ich i nie słychać 🤗. Moje wisielce są cały czas na oku i uchu 🕰️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Yodek napisał:

Kieszenie mają jedną, wielką wadę. 

Nie widać ich i nie słychać 🤗. Moje wisielce są cały czas na oku i uchu 🕰️

Potwierdzam. Dla mnie zegarki naręczne i kieszonkowe to zegarki wyłącznie użytkowe.  Obojętnie co by w nim nie zrobić i ile by nie włożyć pracy to i tak nie widać jej efektu, a przede wszystkim, co dla mnie jest najistotniejsze, nie widać pracy mechanizmu.:)

Roczniaki i Atmosy  -  są najpiękniejsze!


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są piękne niewątpliwe ale nie najpiękniejsze ... 😉. Poza tym tylko dwa typy - roczny albo teoretycznie wieczny ... 😄😉.

i teraz zostanę zlinczowany ...:wacko:

:rolleyes:

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie. Zegary z tarczą z podziałem astronomicznym są najefektowniejsze. Czuć moc

 

Tak dla podtrzymania przekory

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Majestatyczne, eleganckie...

Konia z rzędem temu, kto w półmroku odczyta aktualna godzinę 🤭😃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Yodek napisał:

kto w półmroku odczyta aktualna godzinę 🤭😃

Się robi nowoczesne podświetlenie "led" na bAkterię"... :)

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, ale co dalej z tą bijącą miniaturką? 

Ma już te podświetlenie halloween? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez volspaik
      Witam
      Jak myślicie , czy wagi są warte swojej ceny?? =)
      http://allegro.pl/oryginalne-wagi-do-zagara-gustav-becker-polecam-i3109540786.html
    • Przez volspaik
      Witam
      Na aukcji na allegro zakupiłem wagi do zegara medalowego Gustaw Becker .
      Właśnie dostałem wagi i mam z nimi problem.
      Wagi te mają w sumie 2,90 , szczyty wag czyli dekielki na tych wagach są luźne , a wkład tych wag są wypełniony chyba betonem , które można wysunąć i się sypią
      Wydaję mi się że forma będąca w tych wagach "mosiężna "nie powinna wysuwać się z wypełnienia .
      Zauważyłem też ze szyty wag (dekielki od strony właśnie haków) mają ciut większą średnice niż reszta wagi.
      Czyżby źle spasowane / przycięte??
      Gdzieś znalazłem że wypełnieniem powinien być ołów .
      Chce wiedzieć jaką masę mają mieć z osobna oryginalne wagi , czym powinny być wypełniane.
      Jak powinny wyglądać oryginalne wagi , bo jestem teraz w kropce.
      Nie wiem czy nie dostałem bubla, ponieważ na aukcji napisane było:
      2 STARE WAGI DO ZEGARA LINKOWEGO
      GUSTAV BECKER
      WYS 10,5 ŚR 4
      BARDZO DOBRY STAN ZACHOWANIA
       
      Proszę o pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.