Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
cordi7

Zegarkowe rozterki - pomocy :)

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Zegarkowe ADHD dalo znac o sobie i zaczalem sie rozgladac za czyms nowym.

 

Malzonke przekonalem argumentem, ze nie mam naprawde eleganckiego zegarka na wyjatkowe okazje.

(co akurat jest prawda, bo poki co korzystam z Tissot Chemin des Tourelles - tyle ze jest niebieski)

 

Po przewertowaniu wzdluz i wszerz internetu wybor zawezil sie do:

  • Junghans Meister Handaufzug (bialy)
  • Junghans Max Bill Automatic (bialy)
  • Meistersinger Neo (srebrny)
  • Longines Presence / Flagship (bialy albo srebrny)
  • Stowa Antea 365
  • Stowa Marine rzymianka 36

Co wcale nie jest tak waskim wyborem jak bym chcial :)

 

Junghansy podobaja mi sie niesamowicie, zwlaszcza Meister - w bieli sa eleganckie i proste.

Maistersinger z kolei jest odpalony, ze srebrna tarcza wyglada super, 36 mm powinno wygladac elegancko na moim 18 cm nadgarstku.

Longines ma fatalne blyszczace czarne paski wiec zostaje bransoleta i wymiana paska.

Stowa to klasyka ale ... nie wiem, niby wszystko z tym zegarkiem jest jak trzeba ale nie przekonuje mnie w 100%.

Dodatkowo z tego co czytalem wkladaja werki elabore w wykonczeniu top (choc customer service odpisal mi, ze top - sam nie wiem).

 

Jakby tego bylo malo wpadlem na forum na relacje z targow Aurochronos i ... z miejsca zakochalem sie w Formexie Essence.

Niby to zupelnie nie to, czego szukalem ale serce zabilo szybciej. Swietny (dla mnie) design, fajne patenty z zawieszeniem koperty i poszerzaniem paska.

 

Na co dzien nie nosze sie az tak elegancko (business casual do pracy, od wielkiego dzwonu garnitur) i w sumie chyba czesciej moglbym korzystac z takiego np. Formexa.

Z drugiej strony w kolekcji chodzi o to, zeby miec cos na kazda okazje i luka, ktora widze w postaci braku super eleganckiego garniturowca drazni mnie.

 

Pomocy - kazda opinia mile widziana :)

 

Pozdrawiam

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał Meistersingera.

Inny niż wszystkie.

Wyróżnia się.

W zależności od paska może robić za krańcowego garniturowca albo totalnego casuala.

I z paskami można ostro poszaleć.

Jedyne co by mnie hamowało to hesalit. Ale junghansy to ten sam problem.

 

Stowa niby wygrywa szkłem, ale zawsze miałem wrażenie jakby brakło na nomosa. A niektórzy z kiepskim wzrokiem plotą coś o sea-gullu.

 

A formex bardzo mało garniturowy, czyli żona może poczuć się oszukana legendą zakupu w stosunku do wyniku ( oby nie!).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A formex bardzo mało garniturowy, czyli żona może poczuć się oszukana legendą zakupu w stosunku do wyniku ( oby nie!).

 

Ta czesc mnie przeraza najbardziej - w koncu 'happy wife - happy life'  :D

 

Dzieki za podpowiedz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Junghans Max Bill ale Chronoscope ? Nie będzie aż tak elegancki, ale za to bardziej uniwersalny. Świetny design moim zdaniem.

post-26579-0-57909700-1572531783_thumb.jpg


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Junghans Max Bill ale Chronoscope ? Nie będzie aż tak elegancki, ale za to bardziej uniwersalny. Świetny design moim zdaniem.

Ma niestety 40 mm co przy praktycznie nieistniejącej lunecie powoduje, ze nosi sie jak jeszcze większy zegarek - i dla mnie osobiście dyskwalifikuje go, razem z komplikacja, jako super elegancki zegarek jakiego szukam. Musi byc prosto :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapoznaj się z eposem, np: 3437, ale nie tylko mają wiele ciekawych zegatków.https://www.epos.info.pl/3437.html

Dzięki za podpowiedz, patrzyłem juz za namowa innego kolegi z forum na 3408 / 3437 - wydaje sie, ze to dobry trop.

 

 

Ja bym wybrał Stowę

Co by cie skłaniało ku tej opcji?

 

Mnie jak mówiłem Stowa podoba sie ale jakos mi czegoś brakuje, to świetne zegarki ale serce jakos szybciej mi nie zaczyna bić.

 

Moze mi cos umyka?

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś Frederique Constant?

Index? Classics?

Albo chyba najbardziej pasujący Slimline.

Dla urozmaicenia wersja OpenHeart (wiem,wiem trochę to nie garniturowe).

 

Jeszcze tak sobie pomyślałem - może Montblanc? Kiedyś nie dawało się tych zegarków obejrzeć ale ostatnio widziałem w NoblePlace. Heritage albo Tradition - mogłyby się podobać.

Edytowane przez fanfar19

"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mieliście koledze zawęzić wybór, a Wy wskazujecie kolejnych kandydatów.

W ten deseń to równie dobrze popatrzeć na:

orisa artelier,

eternę 1948 Gent, 

ball (-a) trainmaster ( np. Eternity)

i 80% seiko z linii presage ( szczególnie "rzymianki").

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za próbę skierowania dyskusji na właściwe tory.

 

Zegarek musi byc mechaniczny, max 38-39 mm średnicy.

Biała tarcza, mała sekunda i data to jedyne możliwe komplikacje.

10 mm grubości choć im mniej tym lepiej (zeby się dobrze pod mankiet chował).

 

Na chwile obecną skłaniam sie chyba ku jednemu z poniższych:

Meistersinger Neo

Junghans Meister

Epos 3408

 

Stowa odpadła, Longines jest chyba aż zbyt poprawny jako dress watch.

Ball mi sie podoba ale to bardziej EDC i jeszcze takowy do kolekcji dołączy ale nie tym razem.

Oris, Eterna, Frederique Constant sa za duże - 40 mm i wiecej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, kolejne przetasowanie i ostateczne podsumowanie.

 

Meistersinger Neo przesunięty w planach na później, żona orzekła że super ale nie jest dość garniturowy.

 

Na placu boju pozostały:

 

Junghans Meister Handaufzug (biały)

 - plusy: werk, rozmiar (średnica i grubość), elegancka tarcza, spełnia wymagania, dużo ofert np. na Chrono24

 - minusy: hesalit - trochę się boje jak będzie się sprawdzał
https://www.junghans-shop.com/kollektionen/junghans-meister/meister-handaufzug/220/meister-handaufzug?c=49

 

Epos Original 3408 (biały)

 - plusy: werk, elegancka tarcza, szafirowe szkło

 - minusy: rozmiar (39 mm to już granica), cena  (dużo drożej niż Junghans), słaba dostępność

https://www.epos.ch/portfolio-item/epos-originale-3408-sswh/

 

Christopher Ward C5 Malvern 595 (biała tarcza stal)

 - plusy: grubość, werk, 5 lat gwarancji, cena, szafir

 - minusy: rozmiar (39 mm to już granica), trochę pusta tarcza - z mała sekundą byłoby idealnie

https://www.christopherward.co.uk/c5-malvern-595-4

 

Jakieś finalne podpowiedzi?

Dam znać co ostatecznie zostanie zakupione :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie:

Epos

Meister         # z tego co piszą na stronie można zmienić szkło na szafirowe.

 

CH w ogóle mi się nie podoba.

Edytowane przez fanfar19

"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie na stronie wyczytales o mozliwosci zmiany szkla? Jakos nigdzie nie rzucilo mi sie w oczy.

 

Szczerze mowiac nie wiem czy to az taki problem, jako elegancki garniturowiec nie mialby zbyt ciezkiego zycia wiec hesalit moge przezyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj:

https://www.junghans.de/pl/kolekcja/zegarki/junghansmeister/junghansmeister-meisterhandaufzug/027-3200-00/model/detail.html

 

Co do szkła to nie wiem. Puknąć zawsze można, nawet garniturowcem, w cokolwiek.

Niemniej hesalit daje pewien klimat - osobiście nie przeceniam tego klimatu ale są tacy co go bardzo lubią.


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu się wtrącę.

Czy miałeś kiedyś do czynienia z hesalitem albo akrylem?

Bo ja wielokrotnie i zawsze łapałem rysy i to bardzo szybko.

Może to taki urok osobisty.

Ale wystarczy przejechać mocniej guzikiem i jest rysa.

A spinka mankietowa jest od wewnątrz baaaaaardzo blisko zegara.

A ile razy można przejechać w ciasnej łazience po kafelce na ścianie? Albo zahaczyć o framugę drzwi?

 

Krótko mówiąc nie kupiłbym zegara za 3.000 zł bez szafiru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Epos u Dolinskiego z rabatem teraz kosztuje 4.632 PLN, Junghans na Chrono jest za 3.667 PLN - czyli 1.000 za szafir.

Hesalit będzie bardziej odporny na uderzenia ale łatwiejszy do zarysowania, da się spolerować i wymiana jest tania.

Christopher Ward ma szafir i najniższa cenę ale chyba wizualnie najmniej mi podchodzi, choć brzydki nie jest.

 

Chyba zaryzykuje...

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wygrał czarny koń - CW zamówiony  ^_^

 

5 lat gwarancji, szafir, minimalistyczna tarcza, 5,95 mm grubości i 625€ dzięki kuponowi zniżkowemu  :P 

(Junghans, który wizualnie podobał mi się ciut bardziej miał hesalit i 2 mm grubości więcej za 250€ wiec...)

 

post-107466-0-26701400-1574595922_thumb.jpeg
 

post-107466-0-29344600-1574595933.jpeg

 

Wrzucę zdjęcie na ręce jak dotrze.

Wszystkim pięknie dziękuje za pomoc

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wygrał czarny koń - CW zamówiony  ^_^

 

5 lat gwarancji, szafir, minimalistyczna tarcza, 5,95 mm grubości i 625€ dzięki kuponowi zniżkowemu  :P 

(Junghans, który wizualnie podobał mi się ciut bardziej miał hesalit i 2 mm grubości więcej za 250€ wiec...)

 

attachicon.gifD6944E7D-B5BF-41E4-9939-122324D6E88E.jpeg

 

attachicon.gif46236FD5-669D-4CB4-86E3-6D933E30EAE7.jpeg

 

Wrzucę zdjęcie na ręce jak dotrze.

Wszystkim pięknie dziękuje za pomoc

 

Pogratuluję, jak zobaczę zdjęcie nadgarstkowe  :)

 

Ten CW to bardzo minimalistyczny projekt z dobrym werkiem. Będzie pasował jako zegarek na specjalne okazje, do garnituru.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano, ciekawe jak na ręku się zaprezentuje.

Wrzuć koniecznie pare zdjęć.


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobi się - macie to jak w banku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paczka dotarła - bardzo ładne pudełeczko, no ale przechodzimy do konkretów:

 

post-107466-0-32901200-1574855211_thumb.jpeg

 

post-107466-0-13606200-1574855245_thumb.jpeg

 

post-107466-0-20288400-1574855257_thumb.jpeg

 

post-107466-0-66472900-1574855271_thumb.jpeg

 

post-107466-0-89479100-1574855282_thumb.jpeg

 

post-107466-0-85512900-1574855293_thumb.jpeg

 

Jest śliczny, elegancki i delikatny. Grubość - poezja. Mógłby być ze 2 mm mniejszy i byłby ideałem ;)


I jeszcze na szybko porównanie z Orientem Bambino (40,5 mm) i Tissotem Chemin des Tourelles (42 mm):

 

post-107466-0-32008200-1574856115_thumb.jpeg
 

post-107466-0-04736700-1574856132_thumb.jpeg

 

post-107466-0-80384200-1574856191_thumb.jpeg

 

W razie jakiś pytań chętnie odpowiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mocno minimalistyczny projekt. Na żywo chyba nawet bardziej niż na zdjęciach.

Do takich trochę bardziej eleganckich acz nowoczesnych stylizacji będzie pasować.

 

Gratuluję :)


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, gęba mi sie śmieje od ucha do ucha.

 

Jest super minimalistyczny i prosty a przez to bardzo elegancki.

Na żywo tarcza pięknie sie mieni i robi świetną robotę.

Jakość wykonania na bardzo wysokim poziomie.

 

Dokładnie czegoś takiego szukalem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cordi7, bardzo sympatyczny zegarek. Gratuluję udanego zakupu :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.