Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
pinus26

Wojaki ? Drott,Arlina (Rodania)

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry

Natrafilem na ryneczku dwa zegarki numery maja nabite wiec zakupilem w ciemno.

Ale czy napewno to wojaki ?

Oba zegarki swiss made.

Foto srodka zegarka Drott utrudnione brak odpowiedniego klucza do otwarcia.5ff6b5b22b547d629080ad5359cd17c1.jpg455f131aa3c3d87966aa38a981f1e156.jpga5d3a6ecd1d4804f18f86b153cf4e93a.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Informacje na temat Drott znalazlem na forum.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To normalne zegarki, które na deklu mają numery seryjne producentów. Z wojskiem nie mają nic wspólnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma chyba jasno usystematyzowanego podziału na zegarki wojskowe i militarne, można chyba jednak pokusić się o takie umowne określenie wojskowym zegarka o konkretnej, udokumentowanej czy to papierami, historią właściciela, czy sygnaturami na tarczy lub deklu służbą w szeregach armii. Natomiast zegarkiem militarnym nazywa się zwykle zegarki o wyglądzie zbliżonym do wojskowych, często z lumą na indeksach i wskazówkach, z prostą i czytelną tarczą, z wzmocnioną, wodoodporną kopertą itp. 

 

Co ciekawe, często występują praktycznie te same modele, przeznaczone na oba rynki, wojskowy i cywilny:

 

post-106813-0-39387400-1573464113.pngpost-106813-0-85739600-1573464128.png

 

Podobnie słynny cywilny "militarny" Bullitt i jego wojskowa odmiana minimalnie tylko różniąca się od używanej przez Steva McQueena:

 

post-106813-0-59333200-1573465121.png

 

Jest również druga opcja. Zegarki bez żadnych sygnatur wojskowych, jednak produkowane tylko dla wojska. Chociażby JLC Weems, który na rynek cywilny trafiał tylko z demobilu. Trafiają się te zegarki z sygnaturami wojskowymi i fachowcy twierdzą, że są to sygnatury nanoszone później, przez handlarzy, dla uwiarygodnienia wojskowości tych czasomierzy.

 

Warto na koniec dodać, że cała masa zegarków uznawanych za militarne nimi po prostu nie jest. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych powstało wiele konstrukcji sportowych, czyli przeznaczonych do trudniejszych warunków, odporniejszych od garniturowców ale mniej od nich eleganckich. Teraz, przez wzrost mody na wojaki, są na siłę nazywane militarnymi i sprzedawcy przekonują, że to sierżant z krwi i kości ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że to dorabianie ideologii do "marketingowych" sztuczek różnych handlarzy. "Military", militarny to w tłumaczeniu wojskowy. Nie ma żadnych różnic.

Edit.

Największe i najlepsze forum o zegarkach wojskowych nazywa się "military watch forum".

https://www.mwrforum.net/forums/forum.php

Edytowane przez Antiquarius

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przeskoczysz, jest moda na różne pseudowojskowe rzeczy i choć nie widziały żołnierza na oczy, nazywane są militarnymi. Ubrania też są "militarne" bo mają kolory maskujące, chociaż w wojsku zastosowania nigdy by nie znalazły.

Ja już jestem w tym wieku, że nie kopię się z koniem. Po prostu mi się nie chce. Jak ktoś się upiera, że zegarek jest militarny, bo ma lumę i incabloc to niech mu będzie. Dlatego nie miałbym nic przeciwko, gdyby przyjęło się nazywanie militarnym zegarkiem (military watch) zegarków w stylu zbliżonym do wojskowego, a wojskowymi (army watch) tych z konkretnym wojskowym rodowodem. Łatwiej byłoby szukać, kupować i nie musiałbym wertować miliona bezsensownych ofert z zegarkami w kolorze lilaróż, złotymi kopertami i mechanizmem, który po jednym dniu na poligonie wyzionąłby ducha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście rozumiem, że słowo militarny podnosi atrakcyjność i wartość zegarków. To że sprzedawcy to robią, zupełnie mnie nie dziwi. Wszystkie stare zegarki z czarną tarczą są już militarne.

 

Ale pójście tą drogą to jak zgoda na używanie nazw typu replika czy kolekcjonerska kopia do podróbek. Ktoś w dobrej wierze wydaje pieniądze a tu klops. Ani replika, ani kopia, ani militarny.

 

Tak więc zostańmy przy swoich opiniach, życzę samych fajnych prawdziwych militarnych zdobyczy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiec.

Moze innym razem sie trafi wojak.

Pozdrawiam

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.