Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
JAN89R

FOTOGRAFIKA (FOTOGRAFIA) AMATORSKO

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mbubu

Paweł - taka kolorystykę lubie, ale:

Horyzont leci w lewo, niepotrzebnie podział kadru 50:50, no i ostrości ni hu hu :wink:

(i chyba jeszcze Twój cień widać?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. podzial 50:50 po to aby wyeksponowac wszystkie barwy.

2. filtr cokin zeżarł ostatnie ostrosci, te z przodu sa ok drzewa to drugi plan zdjecia.

3.mojego cienia nie widac, to cien drzewa

4. nic nie leci wszystko jest prosto, rzeczywistosc jest pokazana taka jaka byla( 2 poziomice w statywie ustawione idealnie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozbójnik

Bo my na Śląsku mamy strasznie brudne powietrze i dlatego tak źle widać Biabią Górę z Katowic (z dzielnicy: Murcki). Zdjęcie wykonane przez mojego byłego sąsiada. A są tacy, którzy twierdzą, że z 1000-lecia widać tatry, z ostatnich pięter wieżowców.

 

108642.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo my na Śląsku mamy strasznie brudne powietrze i dlatego tak źle widać Biabią Górę z Katowic (z dzielnicy: Murcki). Zdjęcie wykonane przez mojego byłego sąsiada. A są tacy, którzy twierdzą, że z 1000-lecia widać tatry, z ostatnich pięter wieżowców.

 

Zdjęcie wykonane o świcie 23.10.2002r.

Miejsce: 12-te piętro wieżowca na 1000-leciu w Katowicach.

 

post-11280-0-54191800-1330867362.jpg

 

Zdjęcie dyskusyjne.Moim zdaniem FAKE :roll:

Za to z Żylety (Wydział Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu gdzie miałem przyjemnośc studiowac) widac Tatry przy niezłej pogodzie-widziałem kilkakrotnie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

Panowie, siedzę w biurze, jest cholernie gorąco, do urlopu jeszcze trochę, a wy cały czas plaża, góry, plaża, góry... Zlitowalibyście się!!!! :)

 

Na schłodzenie klimatu: zimowo ;)

[center:5b2878904c] s05.jpg [/center:5b2878904c]

www.bobisko.republika.pl


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozbójnik
A są tacy, którzy twierdzą, że z 1000-lecia widać tatry, z ostatnich pięter wieżowców.

 

Kolejna "widokówka" od starych sąsiadów ...

 

130874.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:shock:

To aż tyle zakładów tam splajtowało ?

 

J. :cool:


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozbójnik
To aż tyle zakładów tam splajtowało ?

 

Część pozamykano, a część ma filtry i odpylacze powietrza od mojego ojca :cool: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

so16082005_03sc.jpg

 

100% składników naturalnych :wink:

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wakacyjnie:

jakaś nora

1221321925_gal_img_4661_1.jpg

 

widok jaki miałem z okna :smile:

 

1221383219_gal_img_4707_1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o rade.Focę amatorsko(wycieczki,domowe imprezy)nie jestem już calkowitym laikiem i staram się uczyć.Na razie Canon a510(fajny aparacik)mam go 5 lat i czas na zmiany.Myslę o Canon s5is,Nikon p80 oraz nieśmiało o Nikon d40.Może jakieś rady.Po studiowaniu forów mam straszny mętlik w głowie.Cena max 1200zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - musisz sie zastanowić czy kompakcik, czy lustrzanka.

Jesli focisz juz świadomie, to raczej lustrzanka. kupując kolejny automacik szybko zauważysz kres jego możliwości, a to macro, a to stałka do portretów, coś z szerokim kątem itp itd.

Tego nie da raczej automat.

Macro w automatach słabe - skala odwzorowania 1:2 - rzadko lepiej.

Portrety - kiszka bo zawsze duża głębia ostrości przeszkadza w portrecie.

Szeroki kąt - mało który automacik ma kąt szerszy niż 35 mm - a to wcale nie szeroki kąt.

Ni ewspominam o wielkości matrycy, a co za tym idzie szumach przy wysokim ISO.

Jedyna zaleta dobrego kompaktu to - kompaktowość - a i to nie wszystkich.

 

Zostaje lustrzanka, ale ta o której wspomnialeś to niestety wydmuszka. Chroń sie prze Nikonem, bez tzw śrubokręta. Będziesz miał niewielki wybów obiektywów, w którcych zadziała autofocus. Jęsli nie planujesz zaraz po zakupie dużo inwestować, to polecam Olympus E-420 - nieduża i ciekawa lustrzanka z używalnym obiektywem w zestawie za ok 1300.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozbójnik
to polecam Olympus E-420

 

A ja odradzam Olympus'a ponieważ:

1. Dawno dawno temu byłem szczęśliwym posiadaczem cyfrówki tej marki. Było to w czasach kiedy w Polsce nikt jeszcze o takim sprzęcie nie słyszał (1.3 "megapixela"). Po kilku latach siadła optyka (zoom przez wizjer itp, pozostała tylko obsługa przez lcd).

2. Rodzice mojej pani również "posiadają" Olympusa, tym razem lustrzanka. Modeł full wypas, wręcz stworzony do "lansowania" w terenie. Problem w tym, że w również w nim siadła optyka.

 

Oba doświadczenia z tą marką dzieli kilka lat. Ale sprawiły, że ani nikt u mnie ani u mojej pani nie kupił już Olumpus'a. Nie wiem co ma moja siostra, ale wszyscy pozostali mamy Canon'y i jesteśmy szczęśliwi. Jeden po wielu ekstremalnych wypadkach i działa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Proszę o rade.Focę amatorsko(wycieczki,domowe imprezy)nie jestem już calkowitym laikiem i staram się uczyć.Na razie Canon a510(fajny aparacik)mam go 5 lat i czas na zmiany.Myslę o Canon s5is,Nikon p80 oraz nieśmiało o Nikon d40.Może jakieś rady.Po studiowaniu forów mam straszny mętlik w głowie.Cena max 1200zl.

 

Polecają hybrydę Fuji Finepix S9600. Jeszcze można kupić nowe, chociaż już nie produkują. Do nauki ekstra, bo i szeroki kat, duży zoom, i pełny manual, sanki na dodatkową lampę, matryca Super CCD. dobre makro, i wejście na wężyk. Przybliżasz pierścieniem, a nie badziewnymi przyciskami. Ostrzysz manualnie też "kręciołkiem", tylko ze za pomocą silniczka. Niestety auto jest nie najlepsze i nie ma stabilizacji optycznej. Ale dla ludzi z ambicjami w sam raz.

Pofocisz trochę, pouczysz się i potem przejdziesz na lustro. Ludzie robią nim cuda.

 

Co do lustrzanek, to niestety koszta. Zwykłym "kitowym" obiektywem można zrobić zdjęcia porównywalne do kompaktów. A samo body zdjęć nie zrobi. Trzeba inwestować. Tylko w zamian masz o wiele szybszy AF, możliwość zmiany szkła no i wyższe użyteczne ISO.

Ale tez nie do końca, bo np. Nikony D40, D40x i D60 (obecnie D40 to chyba najtańsza lustrzanka na rynku) nie mają tzw. "śrubokręta" i podpięcie stałki portretówki (swietny stosunek ceny do jakości) 50 mm f1,8 trzeba ostrzyc ręcznie bo AF przy tych obiektywach nie rabotajet. Te Nikony nie maja też autobracketingu, co uważam za skandal.


Dawaj czasy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yurrek - tyle, że nawet na forum Fuji - potwierdzone jest, że ta hybryda doskonale funkcjonuje ale wyłącznie w rekach "znawcy" Ustawienia predefiniowane skutkują kiepskimi fotkami. Ja tego modelu nie używałem - używalem S7000 i było super (ale uznaje sie ten model za bodaj ostatni świetny zaawansowany aparat tej marki), ale to co napisałem bierze się z doświadczeń użytkowników i miłośników marki Fuji więc wyssane z palca nie jest.

Dyskusja taeż o S9600

 

Rozbójnik - wybacz, ze to napiszę, ale wypada - Twoje pojęcie o Olympus jest marne. Ma on różne wady, których jestem świadomy - tyle, że akurat optyka to najdoskonalsza część systemu tak 4/3 jak i analogowych systemów Olympusa. Optyka Zuiko, choć droga to sprzęt o walorach zazwyczaj przewyższających konkurencję. Awarie sa zdecydowanie mniej częste niż choćby u Canona (choć to zapewne efekt skali). Jednag gdyby co - to serwis Olympusa jest już prawie legendarny - nie bez powodu - naprawia wszystko nawet uszkodzenia mechaniczne i to w ekspresowym tempie. Złamałem stopke lampy - wymienili gratis, pękła mi lekko obudowa aparatu - pewnie uderzyłem - wymienili gratis etc.

Poza tym używam Olympusa zanim komukolwiek w głowie narodzil sie pomysł skonstruowania aparatu o którym napisałeś. Pierwszego Ola mam z 1989 roku. Popsuc może się wszystko - albo miałes pecha, albo kłopoty z użytkowaniem sprzetu (to jest delikatny wyró;) Spójrz na ceny np na alledrogo 20, a nawet 30 letnich szkieł Zuiko (sprawne i doskonałe optycznie)

Oczywiście każdy ma prawo do opinii własnej, ale jednoznaczne odradzanie czegoś na takiej podstawie jest mało uczciwe. Opinia jest zazwyczaj subiektywna, ale ciut wiedzy trzeba nabyć, aby tak publicznie i jednoznacznie ją wygłaszać.

 

1. Dawno dawno temu byłem szczęśliwym posiadaczem cyfrówki tej marki. Było to w czasach kiedy w Polsce nikt jeszcze o takim sprzęcie nie słyszał (1.3 "megapixela"). Po kilku latach siadła optyka (zoom przez wizjer itp, pozostała tylko obsługa przez lcd).

2. Rodzice mojej pani również "posiadają" Olympusa, tym razem lustrzanka. Modeł full wypas, wręcz stworzony do "lansowania" w terenie. Problem w tym, że w również w nim siadła optyka.

 

Od kiedy to sie zoomuje przez wizjer - o co chodzi

model full wypas do lansowania

Kolego tak profesjonalnej porady jeszcze nie słyszałem - zadnych faktów. Co siadło, co z tym dalej, jaki model, naprawiono, gwarancja?

Uwielbiam takie "porady"

Miałem canona jakiegoś i zdjęć nie chciał robić, bo sie popsuła optyka w nim, a obsługa zoomu na lcd po kilku latach była. A mojej dziwczyny rodzice mają syper canona reporterskiego i tez się popsula optyka dlatego odradzam. Ale moga się nadal lansować na plazy (bo do lansowania potrzebny jest na pasku napis Canon lub Nikon - Olympusem nie zaszpanujesz, nie jest trendy :))

Zainteresowany sie wiele dowie o jakims olympusie i jakis wspaniałych canonach w rodzinie.

Brawo

 

Fakty. Olumpus ma raczej wyższe szumy przy wysokimk ISO niż Canao, nikon, pentax, sony. Ma ciut mniejsza Dynamike - choc ostatni Canon 450D zszedł chyba nawet niżej. Ma tylko 3 pola autofocusa w tańszych modelach - to fakty - ale ma zdrcydowanie najlepszą optyke w standardzie, doskonałą jakość wykonania, Świetny stosunek możliwości do ceny i doskonały serwis - czego trzeba więcej na początek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ustawienia predefiniowane skutkują kiepskimi fotkami. J[/url]

 

No cóż, albo rybki, albo akwarium. Jak ktoś chce się nauczyć focić to tego prawie nie używa. Inna sprawa, ze były promocje poiniżej 1 kilo złotych i pozakupywali ten sprzet ludzie, którzy wcześniej focili co najwyżej komórkami. Dlatego pewne pytania na forach typu "pomocy" stawały się śmieszne. Bo ludziom się ISO z issue myliło. Nawet nie przeczytali pierwszej strony instrukcji. :wink:

K601 napisął, ze laikiem nie jest, dlatego też do następnego stopnia wtajemniczenia to może być dobry wybór. Standartowy gwint na obiektywie nie czyni problemu z zastosowania podstawowych filtrów (polar, szara połówka, czy choćby ochronny UV). A jak nie to Canon A720IS. Po co przepłacać. Ma manual, stabilizację optyczną, tryby tematyczne, takie sobie auto i jest prosty w użyciu jak futerał na motykę. Tylko, ze to taki braciszek A510.


Dawaj czasy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie pisałem, ze to zły sprzęt. Ale uniwersalny nie jest - tyle, że lustro tez nie jest takie.

Ostatnio chciałem dla żony kupic ciut lepszy automat - parametry niezłe miał sx100 Canon. Prawie brałem - dopóki nie obejżałem sampli - w dobrym swietle ok. W pomieszczeniach mydło, że aż boli. Poprawia się w pełnym manualu - ale nie po to kupuje się automat, aby "u cioci na imieninach" walczyć z parametrami. Moim zdaniem kompakt nawet zaawansowany ma robić szybko i dobrze fotki na auto, a ustawienie bardziej twórcze mieć do wykorzystania kiedy mamy czas i ochote poćwiczyć. Jesli chodzi wyłącznie o "swiadomą" fotografię, eksperymentowanie itp - to lustro. Tyle, że ososby przechodzace z automatu na lustro spodziewaja sie cudów i tego, że aparat sam zrobi lepsze foty niz ich mały kompakcik. Najczęściej więc są na początku mocno zawiedzeni - bo mniej ostro, bo trawa nie wali po oczach jaskrawa zielenią, a niebo przepalone na krajobrazie. Lustrzanka wymago doświadczenia i ćwiczeń. Ale potem odwdzięcza sie wspaniałymi fotami. Do "pstrykania " sie nie nadaje. Fotki lepiej robic w RAWach, potem trzeba je wywołać i tp itd. Automacik ma pstryknąć, zgrać, może mała korekta i do fotolabu.

 

Co do ostatnie go Twojego zdania. Kloega chce focic imprezy, wycieczki. To drugie ok, ale z szerokim końcem 35mm fotki na imprezach to meczarnia. Jeśli kompakt t niech szuka chociaż takiego, który w ekwiwalencie daje chociaz 28 mm.

Jesli zaawansowany kompakt dający rade na auto jak i manual proponuje ....a jakże:

Olympus 570 - 20 X optyczne, stabilizacja optyczna i cyfrowa, dobre jasne szkło, gorąca stopka i współpraca z zaawansowanymi lampami, świetne wykonanie i znośna cena, drogie i niezbyt szybkie karty pamięci - ale zupełnie wystarczające.

obiektyw/ogniskowa 26 - 520 mm

obiektyw/przysłona F2.8 - F4.5

matryca/pikseli 10,7

ISO Auto,ISO 50-3200,ISO 6400 (technologia BrightCapture, niepełna rozdzielczość)

czasy migawki 1/2 s - 1/2000 s

LCD 2,7-calowy

karty pamięci xD-Picture Card

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza rada, iść do sklepu i pomacać. Inaczej nie będzie. I "diprewju".


Dawaj czasy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozbójnik

Adi,

 

Mój błąd. Posta pisałem po wielogodzinnej wizycie w pub'ie. Następnym razem w czwartek / piątek w nocy postaram się tego nie robić.

Myślałem, że słowo "AMATORSKO" w temacie dopuszcza do głosu prawdziwych amatorów.

Mając na myśli wizjer, chodziło mi o widok z okulara (nie wiem jak to się nazywa, ale to miejsce do którego przeważnie przybliża się oko, na tyle aparatu). A mianowicie w obu przypadkach patrząc przez "to coś" i zbliżając / oddalając obiekt fotografowany (potencjometrem nazwanym w instrukcji "zoom'em). Nie zachodziła pożądana reakcja. W przypadku Olympus Camedia C-920 ZOOM 1,3 Megapixel pozostawał jeszcze wyświetlacz LCD, na którym można było "przybliżać" fotografowane obiekty. Model drugiego aparatu (lustrzanki) tej marki jest mi nie znany.

Gwarancja nie wchodziła w grę, ponieważ oba aparaty były kupione poza granicami pl i już były po okresie gwarancji.

Słowo "lansować" użyłem w kontekście ironicznym.

 

PRZEPRASZAM jeśli tym nieprofesjonalnym postem wprowadziłem zamieszanie i dezorganizacje w rozmowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.