Jaki zegarek "do cywila"?

[Karol K2 0]

   Witajcie!

 

   Zgodnie z obietnicą zawartą w moim wpisie powitalnym – niniejszym kieruję do Was prośbę o pomoc w wyborze zegarka. Ma to być zegarek „ode mnie - dla mnie” na 55 urodziny.

 

   Obserwuję forum od 3,5 roku. Poszukiwałem zegarka już wówczas - poza nieregularnymi, chociaż częstymi wizytami na forum nie zdecydowałem się jednak na żaden model. Poza tym wypadło mi trochę zajęć poza krajem i w owym czasie problem zegarka zszedł na dalszy plan. Wydaje mi się jednak, że pojąłem główne zasady poszukiwań oraz zadawania pytań…

 

   Pomimo 55 urodzin nie zamierzam kupować zegarka „na resztę dni życia”. Nie planuję również traktować go jako „spadku po dziadku” dla potomnych, ani też nie mam pomysłu, by być pochowanym razem z zegarkiem. Byłoby to o tyle trudne, że podjąłem decyzję o kremacji – wobec czego…

Sami rozumiecie ;-)

 

   Do rzeczy.

 

   Przeznaczenie – "w cywilu", poza pracą i zajęciami w terenie, na nieuchronnie zbliżającą się emeryturę. Marynarka i jeansy, wiosna, lato, jesień, czasem może garnitur… Zdążyłem już dowiedzieć się, że zegarki uniwersalne spotykane są nadzwyczaj rzadko, ale nie jest to niemożliwe. Na pewno będzie używany do zastosowań cywilnych i raczej codziennie…

 

   Co być MUSI – datownik z numerem oraz nazwą dnia. SINE QUA NON! Dopuszczam wskazanie nazwy dnia przy pomocy dedykowanej wskazówki, ale najlepiej byłoby, gdyby było to czytelne okienko z nazwą. To chyba nazywa się „dual date”…

 

   Co mi się podoba – styl ukazany w większości modeli z serii Junghans Max Bill, Orient Bambino, Seiko Presage Cocktail, Junkers Bauhaus, Tissot Visodate, Ball Trainmaster, Hamilton Jazzmaster… Nie oznacza to jednak, że odrzucam czytelne divery, piloty lub chronografy – po prostu najbardziej w mój gust trafia elegancka prostota „niezagraconej” tarczy. Pomimo tego, że wymienione powyżej zegarki często widuje się w komplecie ze skórzanym paskiem – wolałbym bransoletę / mesh…

 

   Fajnie, gdyby było / nie było – szkło szafirowe – bardzo mile widziane. Nie mam preferencji kolorystycznych. Odżegnuję się tylko od krzykliwych pstrokatości i neonowych barw. Podobnie rzecz się ma z indeksami – chcę jedynie uniknąć godziny czwartej wyrażonej w ten sposób: IIII. Jeśli jednak całość zegarka miałby powalić mnie swym wyglądem – ową nieszczęsną „czwórkę” jestem gotów przeżyć ;-)

Wykluczam stanowczo „open heart”!

 

   Mechanizm – nie chcę rozpoczynać kolejnej z miliona dyskusji o przewadze zegarków jednych nad drugimi i vice versa ;-) Ma być solidny, sprawdzony, naprawialny w Polsce.

 

   Budżet – 5500 zł i jest kwota NIEPRZEKRACZALNA! Budżet ów jest naciągnięty ponad wszelkie granice, wobec czego sugestia typu: „dozbieraj trochę i wtedy kup to, czy to…” - nic mi nie pomoże. 5500 złotych – i już. Pomyślałem, że jeżeli wycenię każdy rok swojego żywota na 100 zł, to będzie aż nadto ;-) Nie ukrywam, że budżet jest z gatunku tych mało realnych - ale skoro zamierzam spełnić jedno z marzeń, to cóż począć…

 

   Tu uwaga – jeśli kwota za zegarek będzie bliska górnej granicy, to będę zainteresowany zakupem ratalnym. Rozmyślam wobec tego nad transakcją przeprowadzoną w polskim sklepie. Nie oznacza to jednak, że z góry odrzucam propozycje w okolicach 1000 złotych – po prostu zdaję sobie sprawę, że „cudów, panie, ni ma” :-)

 

 

   O ile nie usnęli jeszcze Państwo podczas lektury mej przydługiej epistoły – uprzejmie proszę o podpowiedzi. Najlepiej w stylu „trzy szybkie i dobranoc”. Obawiam się bowiem, że urodziny przejdą, nowe kłopoty nadejdą, nowe wydatki się ujawnią - i z zegarka zostanie to, co powiedział nadinspektor Zenek do podkomisarza Ryby w „Kilerach 2-óch” ;-) Nie goni mnie czas - ale miło byłoby, gdyby do wiosny nowy zakup zalśnił na moim nadgarstku…

 

   Pozdrawiam – Karol K2

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez Karol K2

[swierszczu 2796]

Dotarłem do końca uff panie mundurowy nie za wcześnie w tym wieku na emke? a jak chcesz to przejrzyj sobie ofertę certiny która ma w przystępnej cenie i prawie w połowie budżetu takie zegarki. Bo nie warto się w kredyt pchać na zegarek.

[Gość fidelio]

Sinn 104 :-)

[Hogg 934]

Certina DS?

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[cordi7 3655]

Tissot T-One albo Certina DS-1 Day-Date?

[treidi 205]

Weź pod rozwagę bez nazwy dnia to stanowczo poszerzy asortyment do wyboru...

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez treidi

[Gość fidelio]

Damasko DA36.

[marekvegas 2326]

Sprawdź tego Eposa https://dolinski.pl/epos-poland-limited-edition/

[Vonziej 3814]

Damasko DA36.

Na chrono jest za 5501 PLN, myśle, że nie przejdzie 

[Gość fidelio]

Ale nie mogłem się oprzeć i zaproponowałem :-)

Jest też DA38, w budżecie ;-)

[Karol K2 0]

Dziękuję Wam za szybką reakcję. Propozycje coraz ciekawsze...

 

Nie chcąc edytować pierwszego wpisu postanowiłem dodać jeszcze to, co mi umknęło.

 

Nadgarstek - 18,25 cm.

Wolałbym uniknąć widoku tachymetru -  zdecydowanie nie podoba mi się ten motyw.

Jeśli jednak ogólny wygląd byłby "och-ach" - z niechęcią, acz jednak przymknę oko na tę "funkcję".

 

swierszczu - muszę odejść. Wzrok mi wysiada, a w mojej profesji jest on de facto narzędziem pracy.

                      Co do ceny - po prostu musiałem przyjąć jakąś wartość graniczną i jeszcze wymyślić zgrabne uzasadnienie...

 

treidi - gdyby nie zależało mi na nazwie dnia, to nie zawracałbym Wam głowy ;-)

            Nazwa dnia MUSI BYĆ. Powody pozostawiam sobie - nie jest to żadna mroczna historia z pola walki, ale jednak...

 

Pozostałym kolegom dziękuję za dotychczasowe propozycje. Certina przypadła mi do gustu w wersji DS First, ale odnoszę wrażenie, że jest to już model nieprodukowany. Na pewno jednak biorę go pod uwagę...

 

Wyobrażam to sobie tak, że do końca stycznia podejmuję decyzję, luty przeznaczam na sfinalizowanie zakupu i od wiosny  :-)

 

Pozdrawiam - Karol K2

[satanic 23071]

Jeśli rozważasz używkę to szukaj Fortisa Day Date.

A jakbyś nie upierał się przy dniu to to jest najlepszy wybór w tej kwocie.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/182596-eterna-kontiki-four-hands/

[Gość fidelio]

Dobra, ale gdzie w tej Eternie datownik z dniami tygodnia?

[Thorsten 48]

Ja zaproponuję coś ze środka budżetu, czyli takiego Orient Stara w stylku lotniczo/militarnym:

 

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-orient-star-sports-automatic-re-au0204l00b

 

Moim zdaniem to bardzo udany i uniwersalny zegarek z dobrym werkiem.

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez Thorsten

[Balansujący Na Osi 947]

Wspomniana Certina, Tissot (np. Visodate) to dobry kierunek. Biorąc pod uwagę twoje preferencje z datą, to fajny byłby Epos Passion 3402, ten jest z polskim datownikiem i jeśli może być używany to powinien zmieścić się w budżecie.

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez Balansujący Na Osi

[Karol K2 0]

Nie chcąc być podejrzewanym o próbę "nabijania" postów - ponownie dziękuję za kolejne propozycje.

 

Znów zauważyłem, że nie napisałem czegoś na początku.

"Używka" wchodzi w grę, acz niechętnie. Nie odrzucam takiej możliwości, bo z lektury forum wiem, że czasem można trafić jakąś "kosmiczną" ofertę. Odnoszę jednak wrażenie, że określony przeze mnie pułap cenowy pozwoli na "ustrzelenie" (że się tak fachowo wyrażę ;-) egzemplarza nowego.

 

satanic oraz Thorsten - eleganckie maszyny, ale bez nazwy dnia tygodnia, a owa nazwa MUSI BYĆ!

 

Balansujący Na Osi - zegarek tak zaskakujący, że aż interesujący. Asymetria niespodziewana, acz elegancka.

 

Karol K2

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez Karol K2

[satanic 23071]

Może Maurycy https://images.app.goo.gl/pnpv8VakhJCywmdk9

[Thorsten 48]

 

satanic oraz Thorsten - eleganckie maszyny, ale bez nazwy dnia tygodnia, a owa nazwa MUSI BYĆ!

 

To w takiej sytuacji SARW021 powinien załatwić sprawę ;-)

 

https://www.gnomonwatches.com/products/presage-automatic-day-date-pwr-rsv-ref-sarw021

 

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez Thorsten

[cordi7 3655]

Hamilton Khaki Day Date Auto:

 

https://www.hamiltonwatch.com/de-de/h70505133-day-date-auto.html

 

https://www.hamiltonwatch.com/de-de/h70505733-day-date-auto.html

 

Hamjlton Jazzmaster Day Date:

 

https://www.hamiltonwatch.com/de-de/h32505131-day-date-auto.html
 

https://www.hamiltonwatch.com/de-de/h32505741-jazzmaster-day-date.html

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez cordi7

[Jaroslaw Jerry Esowy 1805]

Hamilton khaki pilot Interstellar na bransolecie.

[watchtaker 975]

Mido Commander Chronometer: https://www.midowatches.com/en/swiss-watches-collections/automatic-watch-commander/commander-chronometer-m0214311106100

 

 

Niestety grupa Swatch nie sprzedaje zegarków Mido w Polsce, trzeba szukać za granicą.

 

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez watchtaker

[treidi 205]

Jak już musi być ten dzień tygodnia to szukał bym faktyczni, jak proponują koledzy we wcześniejszych postach u Hamilton'a....

Edytowane 11 Stycznia 2020 przez treidi

[szuwi 6141]

Jak już musi być ten dzień tygodnia to szukał bym faktyczni, jak proponują koledzy we wcześniejszych postach u Hamilton'a....

Zgadzam się. Ewentualnie Sinn104 zaproponowany przez kol. Fidelio - nie wiem czemu ta propozycja przeszła bez echa, bo to fajny zegarek.

[Hogg 934]

Sinn 104 fajny, bardzo przypomina Seiko z serii snzh

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[rjan 2]

Czytam ten wątek i wszystkie zegarki mi się podobają - lista wymagań jest taka jakbym ja ją ułożył. MOże dlatego, że jestem w podobnym wieku i podobnie sie ubieram.

W związku z tym dorzucę i swoje 3 grosze:

 

1. Mido Ocean Star: https://www.gnomonwatches.com/products/ocean-star-captain-black-rubber-ref-m026-430-17-051-00

2. Nomos Club

3. Baume & Mercier Classima

 

Sam nosze w tej chwili Damasko DA38 i to jest wg mnie najlepszy wybór (żółta wskazówka proponowanego wcześniej DA36 mi się nie podoba) - super zegarek.