Co następne, longines, epos czy citizen, seiko sgdm

[kazik1701 11]

Choroba postępuje koledzy, dlatego zwracam się o pomoc w wyborze, bo zakup wszystkich czterech to czyste szaleństwo.

 

Mam cztery opcje:

Citizen NB0400 grand Classic

Longines conquest 39mm automatic blue

Epos 3411 blue Sportive

Seiko sgdm003

 

Tak wiec musi wybór paść na jeden z nich.

Zegarki mogę kupić w podobnych cenach używane ale w bardzo dobrym stanie, w przypadku swiss gwarancja i pl dystrybucja.

Jeśli chodzi o moje odczucia to:

Citizen przemawia jakością i rzadkością, wykończeniem i świetna sportowa baza edc.

 

natomiast longines niebieska tarczą i rozmiarem 39mm idealne połączenie i jakiś prestiż markowy.

 

epos żywe sportowe kolory pod mój styl bycia i również rozmiarem 39mm oraz namiastka explorera.

 

Sdgm to rozsądek i opinie z internetu, nie czuje go u mnie często na nadgarstku do t shirta czy koszulki polo ale mam 2 wesela w tym roku i tu by się świetnie odnalazł.

 

Wszystkie zegarki mogę kupić w podobnej cenie używane ale w bardzo dobrym stanie, cena oscyluje w granicach 2000 zł plus minus.

 

Który z nich byście wybrali ?

 

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 21 Marca 2020 przez kazik1701

[Johnny93 58]

A jakie masz inne zegarki?

[Zeno 375]

W tej kolejności:

 

Longines conquest 39mm automatic blue
Epos 3411 blue Sportive

Citizen NB0400 grand Classic
Seiko sgdm003

 

Dlaczego?

Te sportowe szwajcary to entry level, a te eleganckie japończyki to high end, ale najważniejsze, że to pokazuje... Twoje aspiracje:

 

Jeśli kupisz sobie Seiko Brightz jako garniturowca/EDC, to zegarkiem sportowym będzie pewnie Vostok.

Jeśli zegarkiem sportowym zrobisz Eposa, to garniturowcem/EDC będzie najprawdopodobniej Omega. 

[Vergangenheit 2917]

Mam Citka i Seiko z tych i miałem Longinesa i Eposa. Mój wybor byłby: Citizen , Seiko, Longines, Epos. Choć tak na prawde każdy z nich ma cechy ktore mogą przeważyc więc tym sam musisz wybrać. Np Longines mimo ze elegancki to ma wr300! I to może być np istotne jeśli chcesz w nim pływać i wystawiać na zmienne temperatury nad morzem np. Z kolei werki in hause Citek i Seiko z tym ze Seikowy niezbyt urodziwy a za to Citkowy bardzo ładny. Finezyjne szlify koperty to Seiko. Chyba najmniej ciekawy to Epos i jako ten model i jako marka.

[Sceptyczny Sceptyk 15]

Ja bym wybrał Longinesa z uwagi na całokształt ale Citizen też jest spoko.

[M.Mike 1896]

Podpisuję się pod tym co @Vergangenheit napisał. Z podanych wybrałbym Citizena - na bransolecie na co dzień, a na pasku spokojnie wesela obskoczysz bez wstydu (trzeba tylko pamiętać, że w wersji bransoletowej jest mało miejsca na pasek więc musi być cienki przy teleskopach, przy grubszym pasku trzeba by je wygiąć)

[fanfar19 5274]

Miałem takiego Longina. Zalety to świetny kolor tarczy, wady to kiepska czytelność, słaba regulacja bransolety i pewna dominacja stali w ogólnym wrażeniu. Moim zdaniem nie bardzo to garniturowy zegarek.

Epos jeszcze mniej, kiedyś się przymierzałem. Dla mnie to raczej sportowy zegarek, dość ciekawy ale taki jakby zbyt krzykliwy jak na garniturowca.

Więc jak ja miałbym wybierać to wybrałbym Citizena.

[Vergangenheit 2917]

Pod uwagę wziąłbym jeszcze na twoim miejscu wersje jak poniżej.

I przy okazji w pełni Popieram zdanie kolegi na temat Longines a szczególnie odczucie zbyt dużej ilości surowej stali. Co to citizena i Seiko z pływaniem też problemu nie będzie bo mają wr100 choć nie mają zakręcanych koronek więc tutaj był ostrożny ze zmianami temperatur.

Edytowane 21 Marca 2020 przez Vergangenheit

[sielwolf 1900]

Ball. I temat do zamknięcia

[Johnny93 58]

Ball. I temat do zamknięcia

Za 2000?

[sielwolf 1900]

Plus minus napisał.

[Zeno 375]

Ale nie 4000 ± 2000

[kazik1701 11]

Żałuje ze chw nie kliknąłem 2 dni temu wyszedł by jakieś 3000 zł na nerly new.

 

Ball racer jest na chrono ale 4000 zł to już większy budżet i również inne możliwości.

Citizen 1900 na bazarku do negocjacji.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sielwolf 1900]

Ale nie 4000 ± 2000

Ale takie myślenie uczy cierpliwości i wprowadza reżim oszczędnościowy czego efektem jest większa satysfakcja z lepszej busoli

[Vergangenheit 2917]

Ball. I temat do zamknięcia

A dlaczego akurat Ball? Wbrew pizorom to nie jest mistrz jakosci, szczegolnie w stosunku jakosć/cena. I żeby nie bylo , nie jestem przeciwnikiem marki Ball a wprost odwrotnie.

[Kuka 64]

Nie znam się to się wypowiem. Wszystkie bardzo ładne, chciałbym mieć takie dylematy. Myślę że cokolwiek wybierzesz to będziesz zadowolony.

[Vergangenheit 2917]

Na prośbę kolegi, który założył ten wątek pozwalam sobie wstawić poniższe zdjęcia porównawcze i Z góry przepraszam za jakość ale robione na szybko zwykłym telefonem

[sielwolf 1900]

A dlaczego akurat Ball? Wbrew pizorom to nie jest mistrz jakosci, szczegolnie w stosunku jakosć/cena. I żeby nie bylo , nie jestem przeciwnikiem marki Ball a wprost odwrotnie.

Na mnie zrobił ogromne wrażenie. Ceny rzeczywiście nabierają sensu na promocjach i jeszcze bardziej na rynku wtórnym. Jakie masz obserwacje ad jakości?

[Vergangenheit 2917]

Na mnie zrobił ogromne wrażenie. Ceny rzeczywiście nabierają sensu na promocjach i jeszcze bardziej na rynku wtórnym. Jakie masz obserwacje ad jakości?

Kiedyś wstawialem zdjecia endlinków divera Ball i w macro wygladało to tragicznie. Miałem też wrażenie że tam gdzie sa banki z trytem to nie jest to zawsze idealnie osadzone. Ale generalnie bardzo mi sie podobają ich zegarki, sama firma też stara sie robić różne smaczki techniczne co doceniam. Jedynie cena standardowa w sklepie za wysoka wg mnie. Ale tak jak wspomniałeś w promocjach i to dosć konkretnych na pewno warto brać.

Natomiast w budżecie 2000 to chyba ciężko o Balla nowego nawet z drugiej ręki.

[Mirosuaw 15541]

Wg mnie w tej kolejności:

 

Longines

Citizen

Seiko

.......... teraz długa przerwa

Epos

[Zeno 375]

Na prośbę kolegi, który założył ten wątek pozwalam sobie wstawić poniższe zdjęcia porównawcze...

 

No ale Ty masz cygański gust, kupujesz jakieś emalie, diamenty i bicolory - a w takim decorze każdy zegarek świetnie wygląda, nawet Citizen.

 

A Kolega Kazik1701 chce być taki, jak inni i kupić nudnego Obywatela w bezbarwnym prochowcu non-iron. 

 

 

[Vergangenheit 2917]

Miałem tego Longinesa...z 4 razy. Jest swietny ale ja robilem 4 podejscia i zawsze w końcu sprzedawalem gdyż : ma wielki polerowany bezel, ktory rysuje sie od patrzenia, nie ma lumy ani w ramach rekompensaty tak pięknych wskazowek jak Seiko, i podczas noszenia robił wrażenie zbyt duzej ilości stali nie wiem jak to opisać ale ktos tu już o tym wspominał. Niewątpliwa zaleta to zakrecana koronka,wr300 i bardzo szanowana marka premium w super cenie.

[Vergangenheit 2917]

No ale Ty masz cygański gust, kupujesz jakieś emalie, diamenty i bicolory - a w takim decorze każdy zegarek świetnie wygląda, nawet Citizen.

 

A Kolega Kazik1701 chce być taki, jak inni i kupić nudnego Obywatela w bezbarwnym prochowcu non-iron. 

 

 

Nawet Citizen...ja myślę, że Citizen produkuje tyle wzorow w każdej klasie od takiej odpowiadajacej Tissotowi do takiej na poziomie powyzej Rolexa, ze kazdy znajdzie coś dla siebie. Wrzucam kilka przykladow tylko eleganckich. Cenowo misz masz od kilkaset pln do kilkadziesiat tyś pln

[Misiek1976 0]

Posiadam Conquest, to solidny zegar, ale dziś bym go nie kupił. Z podanych wybrał) bym Seiko. Tak jak kolega wyżej napisal. Podane przez Ciebie Longines i Epos to entry level. Kupując zegarek szwajcarski nie sięgaj po najtańsze propozycje. Sensowne Longinesy zaczynają się od 6-7 tys. Eposy od 5 tys. Seiko za 3000 masz naprawdę wypasione.

[Zeno 375]

Nawet Citizen...

 

Jak dla mnie Citizen ma najbardziej interesującą ofertę ze wszystkich dalekowschodnich marek. Na Forum jest mocno niedoceniany, bo przecież "Miyota robiona jest w Chinach, a Seiko i Orient to in-hauzy z Kraju Kwitnącej Wiśni". (O tym, że większość z nich powstaje na Wyspach Śmierdzącego Duriana mało kto pamięta)