Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Eugeniusz Szwed

O utrzymaniu Forum - dyskusja

Rekomendowane odpowiedzi

Gość norbie

Eugeniusz Szwed - fidelio zauważył wcześniej, że stowarzyszenie nie posiada statusu organizacji pożytku publicznego (opp). Nie rozumiem dlaczego. 

Uznaję to za wielkie niedopatrzenie zarządu, które może odbić się negatywnie na działalności stowarzyszenia w czasie kryzysu.

Status opp to najprostsza droga do pozyskiwania datków.

Ze względu na cele statutowe i dotychczasową wieloletnią działalność, stowarzyszenie bez problemu może go uzyskać.

Szybki wpis do KRS wzmianki o statusie nie powinien być problemem.

Myślę, że wielu forumowiczów chętnie odpisałoby 1% na stowarzyszenie.

Edytowane przez norbie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pierwszego postu tego tematu

Gdyby już brakowało to prezes by napisał że brakuje i potrzebna pomoc - a na razie napisał

 

A, tak na marginesie, to zastanawiam się jak sytuacja związana z zagrożeniem epidemią,  przełoży się na dalsze funkcjonowanie i istnienie forum ? Może jakieś sugestie, rady, albo wręcz chęć niesienia w razie czego pomocy ...

Bo my tu gadu, gadu, a utrzymanie klubowego forum bez względu na okoliczności, nastroje, humor i pogodę kosztuje ! Może ktoś np. z branży by się schylił ...

 

 

W razie czego - z mojej strony nie ma problemu co napisałem na początku - co miesiąc na te 0.7 mogę dać ale na forum z którego korzystam i bardzo lubię

No tak " w razie co"

ok. Dziękuję za odpowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eugeniusz Szwed - fidelio zauważył wcześniej, że stowarzyszenie nie posiada statusu organizacji pożytku publicznego (opp). Nie rozumiem dlaczego. 

Uznaję to za wielkie niedopatrzenie zarządu, które może odbić się negatywnie na działalności stowarzyszenia w czasie kryzysu.

Status opp to najprostsza droga do pozyskiwania datków.

Ze względu na cele statutowe i dotychczasową wieloletnią działalność, stowarzyszenie bez problemu może go uzyskać.

Szybki wpis do KRS wzmianki o statusie nie powinien być problemem.

Myślę, że wielu forumowiczów chętnie odpisałoby 1% na stowarzyszenie.

 

Powiem tak. Mogę raz w roku dorzucać cegiełkę do funkcjonowania - na modernizację naszego Forum. Ale mój 1% wolę przekazać na bardziej szczytny cel http://zegarkiclub.pl/forum/topic/159262-apel-o-wsparcie-dla-antosi-przekaż-1/

Żeby nie było, że tak sobie napisałem - wolę. Przekazuję swój 1% dla Tosi  :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Odnoszę wrażenie, że temat zbiórki został założony bez głębszego przemyslenia, lub w celu zbadania gruntu pod planowane zmiany w funkcjonowaniu forum. Tak naprawdę nie doczytałem się nigdzie, jaka jest misja tego tematu/ zbiórki. Jesli nie ma środków na funkcjonowanie, to nalezy to wprost napisać. Choć po rozwoju sytuacji wyrobiłem sobie zupełnie inne zdanie.
 
Forum nie działa od wczoraj. Włodarze powinni mieć pogląd na to, ile potrzebnych jest pieniędzy na funkcjonowanie przez najbliższe miesiące, czy rok, znać bilans kosztów stałych, planowanych wydatków, czy inwestycji. W przypadku, gdy grozi deficyt Zarząd rozważa dalsze działania.
 
Aktualnie wygląda to tak, że komuś coś się wydaje. Czy wątek będzie powracał co kilka miesięcy, a my mamy teraz podjąć działania by złożyć się na konkretną kwotę (jaką?)? Bo w tej chwili wygląda to jak jednorazowy zryw. Ale co dalej?
Ponadto stanowisko i odpowiedzi członków Zarządu w relacji na liczne posty forumowiczów są bynajmniej trudne do zrozumienia. Każdy z nas jest cząstką tego forum, w mniejszym lub większym zakresie wpływamy na rozwój. Drogi Prezesie - niestety należy przełknąć tą żabę i zastanowić się nad zasadnością zakładania podobnych wątków w przyszłości. 
Jesli forum zarabia na siebie - świetnie, jeśli Zarząd, moderatorzy lub ktoś, kto angażuje się w działalność forum pobiera wynagrodzenie lub chciałby je otrzymać, to nic mi do tego, bo to przede wszystkim Wasza praca. Jesli użytkownicy forum mają się dołożyć do funkcjonowania to należny zaproponować jednoznaczne rozwiązania.
 
Odnośnie do zbiórki to chętnie się dołożę, czy to w formie składki miesięcznej czy rocznej, lub jednorazowo. Ale chciałbym wiedzieć jaki mamy cel, jakie założenia, co dalej? Aktualnie prowadzoną zbiórkę i jej formę poddaję w wątpliwość nie znając żadnych planów.
 
Koledzy mario1971, Tadzik01 czy gustaw6666 kilka postów wcześniej już wystarczająco podsumowali temat.

 

 

I dobre wrażenie miałeś, chcieliśmy podyskutować o utrzymaniu forum, jak przeczytasz pierwszy post to powinieneś to doczytać. Eugeniusz napisał również, że może jakaś firma z branży się "pochyli". Z drugiej strony Klub to nie Korpo, gdzie pod hasłem misja czy wizja realizowane są cele. Do tego mając na uwadze, to co się dzieje wokół nas, to Prezes napisał ten post.

 

Tak, forum nie działa od dzisiaj, ani od wczoraj. Jak w każdej dziedzinie życia są lata "tłuste" i "chude", dlatego po spotkaniu Zarządu na przełomie tego i zeszłego roku podjęliśmy decyzję o zrobieniu bufora finansowego i taki FIZYCZNIE istnieje. Ta dyskusja jest bardziej o przyszłości, niż przeszłości, ale skoro wyrobiłeś sobie zdanie na podstawie dyskusji to znów wracasz do przeszłości. Wiem, że przychody za poprzednie lata były duże. Natomiast były również duże imprezy, które kosztowały. Przychody to nie tylko kliknięcia i reklamy (o których już pisałem wcześniej, że nie można podejść do przeliczania tak wprost), ale również przychody od reklamodawców, reklamujących się na tych właśnie imprezach.

 

Chcielibyśmy, aby temat powracał, tak - co kilka miesięcy. Nie chcemy nikogo zmuszać na siłę do wpłat. Raczej myślimy o poczuciu wspólnej odpowiedzialności za forum, klub, czy stowarzyszenie (tak, upierał się będę, że stowarzyszenie w obecnym stanie prawnym musi istnieć). Każdy może korzystać, z powstałej tutaj wiedzy.

 

Podkreślę to jeszcze raz, wszyscy w Klubie pracują "pro bono publico" i tak zostaje! A cel zbiórki tylko jeden - forum i jego utrzymanie na przyszłość

 

Eugeniusz Szwed - fidelio zauważył wcześniej, że stowarzyszenie nie posiada statusu organizacji pożytku publicznego (opp). Nie rozumiem dlaczego. 

Uznaję to za wielkie niedopatrzenie zarządu, które może odbić się negatywnie na działalności stowarzyszenia w czasie kryzysu.

Status opp to najprostsza droga do pozyskiwania datków.

Ze względu na cele statutowe i dotychczasową wieloletnią działalność, stowarzyszenie bez problemu może go uzyskać.

Szybki wpis do KRS wzmianki o statusie nie powinien być problemem.

Myślę, że wielu forumowiczów chętnie odpisałoby 1% na stowarzyszenie.

Organizacje pożytku publicznego mają szereg szczególnych uprawnień oraz obowiązków w porównaniu do innych organizacji pozarządowych, dlatego myślę, że do dnia dzisiejszego Klub nie jest OPP. Niestety chętnych do wolontariatu w klubie jest niewiele osób, ostatnio prosiliśmy o zgłaszanie się chętnych i ... I tutaj zakończmy tę część wypowiedzi.

Ponadto jest wiele szczytniejszych celów, np. dzieci chorych (na forum są aukcje dla takich dzieci) czy hospicja. Mając na uwadze wszystko to myślę, że "wszystkie koszty" nie zostaną pokryte z wpłat 1%. Kwota wynikająca z 1% podatku to nie jest jakaś duża kwota. Wiem, pewnie ziarnko do ziarnka i byłaby miarka. Jednak co proste na papierze, nie jest już takie proste w  życiu.


Kupię wszystko, rozsądek zachowując, co ma związek z marką ENICAR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 - reklam na forum jest bardzo dużo, i to z firm , gdzie 1 zegarek potrafi pokryć hodting na wiele miesięcy, tak tanio kosztuje tutaj banerek że nie wystarcza ?

 

2 - bazarek absolutnie powinien być płatny , jestem na forum kilkanascie lat (choc jakos mega sie nie udzielam) , i gołym okiem widzę ewolucje , od małego punktu wymiany dla hobystów, po regularne źródło utrzymania dla osób które przecież korzystają z tutejszej "infrastruktury"

 

3 - dostęp do forum płatny to pomysł absurdalny, spowoduje ostateczną migrację członków do darmowych  alternatyw, przede wszystkim grup FB


MUZZY IN GONDOLAND

...Sylvia tells them to wait in the tool shed for her to come to them with food and clocks for Muzzy (who eats them)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ RTK-WGM - wytłumacz mi proszę jedno (a sądzę że inni też chętnie poczytają).

Stowarzyszenie dysponuje wypracowanymi środkami. I organizuje „jakieś” imprezy, które całkowicie pochłaniają te środki, do tego stopnia że wolontariusze pokroju kolegi @dziadek dokładają jeszcze z własnych kieszeni ?

Jak to nazwać ? Misja ?

A może rozrzutność ?

Czemu a może komu te imprezy służą ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 - bazarek absolutnie powinien być płatny , jestem na forum kilkanascie lat (choc jakos mega sie nie udzielam) , i gołym okiem widzę ewolucje , od małego punktu wymiany dla hobystów, po regularne źródło utrzymania dla osób które przecież korzystają z tutejszej "infrastruktury"

Tu bym polemizował , o ile notoryczne wystawianie wielu ofert można by podciągnąć pod opłaty to niewielką ilość (np. 3 miesięcznie) pozostawić bezpłatne. Nie każdy wystawiający to przysłowiowy "Janusz" z wyłączną chęcią zysku , jest wielu którzy wystawiają w celu redukcji/wymiany kolekcji nie zarabiając na tym (a często nawet tracąc). Najwięcej i tak na tym traci potencjalny kupujący bo opłatą będzie on obciążony (sprzedający będzie ją odrazy uwzględniał w cenie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ RTK-WGM - wytłumacz mi proszę jedno (a sądzę że inni też chętnie poczytają).

Stowarzyszenie dysponuje wypracowanymi środkami. I organizuje „jakieś” imprezy, które całkowicie pochłaniają te środki, do tego stopnia że wolontariusze pokroju kolegi @dziadek dokładają jeszcze z własnych kieszeni ?

Jak to nazwać ? Misja ?

A może rozrzutność ?

Czemu a może komu te imprezy służą ?

...a chętnie się potłumaczę, by inni mieli co poczytać.

 

Stowarzyszenie ma wypracowane środki, NAPISZĘ TO PONOWNIE wykrzykując, BUFOR NA PEWIEN OKRES JEST ZAPEWNIONY, ale temat był poruszony po to, by nie obudzić się z ręką w nocniku i nie wywiesić tabliczki zamknięte w PRZYSZŁOŚCI mając na uwadze OBECNY czas! Czas trudny dla wszystkich, bo jeśli firmy (Sponsorzy) nie ZAROBIĄ to kto zapłaci Ci za faktury? Wystawienie faktury za usługę/towar nie gwarantuje Ci wpływu! Na pewno zagwarantuje zapłatę podatków (VAT, dochodowego) do US/KAS.

 

Nie IMPREZY a WARSZTATY o których możesz poczytać w odpowiednim dziale. Są organizowane dla wszystkich, lista takich warsztatów zawsze zostaje wywieszona do publicznej wiadomości WSZYSTKICH na forum. Każdy kto się zapisze może brać udział. Organizowane są również w różnych miejscach w Polsce. Byłeś chociaż na jednym z takich spotkań? Wiesz o czym rozmawiamy? Jak one wyglądają?

 

Gdzie przeczytałeś, że warsztaty pochłaniają wszystkie pieniądze?

Pisaliśmy jakiś czas temu jeśli, ktoś z Was ma ochotę na współorganizacje warsztatów w Waszym regionie prosimy o informację. Tak, aby nie było zarzutów, że tylko "centrum się organizuje"

 

No tak, imprezki służą Zarządowi na picie, balowanie i ogólnie pojętą zabawę, bo nic innego nie mamy do roboty tylko bawić się za cudze. Prezesie żałuj, że nie możesz pić, więcej zostanie dla nas! Echhh :(

 

W statucie jasno masz napisane czemu służą spotkania i może wskaż (jak nie Ty to ktoś kto był) chociaż jedno spotkanie, które skończyło się baletami i "pod stołem" zamiast szerzenia szeroko pojętego zegarmistrzostwa. Wg Ciebie, skoro uważasz, że mam się tłumaczyć - wszystkie prelekcje na tych jak zwiesz "imprezach" były o wszystkim tylko nie o tematach związanych z czasem i zegarmistrzostwem.

Te "jakieś imprezy" prowadzili ludzie mający niesamowitą wiedzę, którą chcąc dzielić się z innymi.

 

Zapraszam Cię na jakiekolwiek spotkanie pod hasłem WARSZTATY, zobaczysz i może zrozumiesz ich sens.


Kupię wszystko, rozsądek zachowując, co ma związek z marką ENICAR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteście gorsi niż politycy. Rozwalicie to forum tymi rozmowami, nic nie wnoszą jedynie samcze instynkty przywódcze się odzywają, nie spodziewałem się.

 

Ostatni wpis tutaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ RTK-WGM Dziękuję za informację. Może za mało propagujcie swoją misję i stąd pewien niedosyt wiedzy ?

Przy okazji - myślę że niepotrzebny w Twojej wypowiedzi jest SARKAZM. Nawet nie wspomniałem o żadnych baletach, pisząc o rozrzutności miałem na myśli słabe planowanie wydatków nieadekwatnych do przychodów.

Myślę że warto bardziej przybliżyć forumowiczom realizowaną przez Stowarzyszenie misję, czyli wyjść z wieży z kości słoniowej i udać się pod przysłowiowe strzechy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteście gorsi niż politycy. Rozwalicie to forum tymi rozmowami, nic nie wnoszą jedynie samcze instynkty przywódcze się odzywają, nie spodziewałem się.

 

Ostatni wpis tutaj

 

Chciałbym, aby zaufanie królowało, jednak jeśli nie napiszemy nic to będzie źle, napiszemy też niedobrze, sam nie wiem jak to zrobić, by wszystkich zadowolić.

 

@ RTK-WGM Dziękuję za informację. Może za mało propagujcie swoją misję i stąd pewien niedosyt wiedzy ?

Przy okazji - myślę że niepotrzebny w Twojej wypowiedzi jest SARKAZM. Nawet nie wspomniałem o żadnych baletach, pisząc o rozrzutności miałem na myśli słabe planowanie wydatków nieadekwatnych do przychodów.

Myślę że warto bardziej przybliżyć forumowiczom realizowaną przez Stowarzyszenie misję, czyli wyjść z wieży z kości słoniowej i udać się pod przysłowiowe strzechy :)

Staramy się jak możemy, jest niewielka grupa osób aktywnych, każda ma swój "kawałek tortu". Zapraszaliśmy do aktywnego udziału, ale odzew jest można powiedzieć - żaden. Nie ma w moim tłumaczeniu sarkazmu. Poprosiłeś o wytłumaczenie, dużo już razy pisaliśmy o tym co nadmieniłem ponownie. Rozumiem, że skoro zapytałeś, to nie przeczytałeś wcześniejszych odpowiedzi, lub w sposób mało jasny je podaliśmy.

 

Słowo użyte przez Ciebie "impreza" jest w tym wypadku nie na miejscu, mi kojarzy się jednoznacznie z baletami. Choć muszę przyznać, że użyłem go wcześniej do dużych spotkań rocznego i w Centrum Ptak. Warsztaty są potrzebne i będę. Zapraszam na takie spotkanie. Wtedy można zobaczyć co i jak. Te warsztaty są właśnie szerzeniem wiedzy (misją Klubu). Niestety i tutaj wirus pomieszał szyki, bo spotkanie w Krakowie odwołane, w Toruniu pewnie (99%) również zostanie odwołane. Pozostałe nie wiem.

 

Chcielibyśmy wyjść do ludzi jeszcze szerzej, niestety nikt nie siedzi w wieży a stara się pracować wspólnie z gromadką aktywnych ludzi. Facebook niestety rozleniwił ludzi, każdy woli pokazać zegarek na dłoni i ... napisać np. stary szwajcar. (np. Tomasz (@wasyl) aż żal, że nigdy nie napiszesz kilka rzeczowych zdań, nie chodzi o epopeje, ale o jakiś przyczynek, marchewkę, która spowoduje dalszy głód wiedzy). Tekstów merytorycznych brak.


Kupię wszystko, rozsądek zachowując, co ma związek z marką ENICAR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł w widocznym licznikiem + numer konta ma największe szanse powodzenia na zasadzie wzajemnej zachęty - sam chętnie wpłacę.

 

Wszystkie "administracyjne" nakazy i strefy Vip "umrą" śmiercią naturalną, nie wytrzymają konkurencji z grupami zegarkowymi na Fb.

 

To tylko moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym, aby zaufanie królowało, jednak jeśli nie napiszemy nic to będzie źle, napiszemy też niedobrze, sam nie wiem jak to zrobić, by wszystkich zadowolić.

 

Myślę że chodzi o to co napiszesz i jak podejdziesz do tematu. Ja na swoje pytania dostawałem lakoniczne odpowiedzi: coś, jakieś, czasem tyle.

W jednym ze swoich postów piszesz o dużych imprezach (duże koszty), a w kolejnym o cyklicznych warsztatach które w zasadzie zrównujesz.

Piszesz że Stowarzyszenie musi rozliczać FV, może to również robić osoba prywatna prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą (niestanowi to najmniejszego problemu).

 

Ale zostawmy to, jeśli oczekujesz poważnej odpowiedzi to chciałbym też być potraktowany poważnie, np:

– prosty bilans za poprzednie lata (nie chodzi o rozliczanie kto co na co wydał, tylko jak było)

– jeśli w 2020 przewidujecie spadek przychodów ze względu na kryzys to też już jakiś obraz po pierwszym kwartale napewno jest (dalej nie będzie lepiej)

I na tej podstawie można rozmawiać na konkretach, a nie co by było gdyby. Myślę że to jest to co najbardziej irytuje.

 

Osobiście zamknąłbym ten temat, porządnie przygotował podstawę do dyskusji i wtedy wrócił do rozmowy.

 

Ja ze swojej strony nie widzę problemu w comiesięcznej wpłacie na rzecz funkcjonowania forum. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

Organizacje pożytku publicznego mają szereg szczególnych uprawnień oraz obowiązków w porównaniu do innych organizacji pozarządowych, dlatego myślę, że do dnia dzisiejszego Klub nie jest OPP. Niestety chętnych do wolontariatu w klubie jest niewiele osób, ostatnio prosiliśmy o zgłaszanie się chętnych i ... I tutaj zakończmy tę część wypowiedzi.

Ponadto jest wiele szczytniejszych celów, np. dzieci chorych (na forum są aukcje dla takich dzieci) czy hospicja. Mając na uwadze wszystko to myślę, że "wszystkie koszty" nie zostaną pokryte z wpłat 1%

Te obowiązki, o których piszesz mają służyć tylko pełniejszej transparentności finansowej organizacji pożytku publicznego. I bardzo dobrze.

Korzyści z bycia organizacją pożytku publicznego to nie tylko 1%.Jako zarząd przemyślcie na spokojnie wszystkie +/-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

Eugeniusz Szwed - fidelio zauważył wcześniej, że stowarzyszenie nie posiada statusu organizacji pożytku publicznego (opp). Nie rozumiem dlaczego. 

Uznaję to za wielkie niedopatrzenie zarządu, które może odbić się negatywnie na działalności stowarzyszenia w czasie kryzysu.

Status opp to najprostsza droga do pozyskiwania datków.

Ze względu na cele statutowe i dotychczasową wieloletnią działalność, stowarzyszenie bez problemu może go uzyskać.

Szybki wpis do KRS wzmianki o statusie nie powinien być problemem.

Myślę, że wielu forumowiczów chętnie odpisałoby 1% na stowarzyszenie.

OPP na pierwszy rzut oka wydaje się dobrym pomysłem, ale Stowarzyszenie nie spełni warunków do OPP.

 

Dokładnie tego warunku:

GfFUPFr.jpg

https://niw.gov.pl/opp/

 

Widać to sprawozdaniu, w sekcji kalkulacji podatku.

Taką kalkulację robi się niezależnie od straty czy dochodu, ale w przypadku stowarzyszeń, fundacji itp organizacji widać jaką część wpływów stanowią wpłaty statutowe (które są zwolnione-wyłączone z podatku)

G3sBKA9.jpg

 

9aCZINL.jpg

 

W roku 2017, udział przychodów z działalności gospodarczej to 95%, w 2018 - 92%.

Przy tak wysokiej proporcji przychodów z działalności gospodarczej, raczej nikogo nie uda się przekonać, że jest ona działalnością dodatkową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że chodzi o to co napiszesz i jak podejdziesz do tematu. Ja na swoje pytania dostawałem lakoniczne odpowiedzi: coś, jakieś, czasem tyle.

W jednym ze swoich postów piszesz o dużych imprezach (duże koszty), a w kolejnym o cyklicznych warsztatach które w zasadzie zrównujesz.

Piszesz że Stowarzyszenie musi rozliczać FV, może to również robić osoba prywatna prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą (niestanowi to najmniejszego problemu).

 

Ale zostawmy to, jeśli oczekujesz poważnej odpowiedzi to chciałbym też być potraktowany poważnie, np:

– prosty bilans za poprzednie lata (nie chodzi o rozliczanie kto co na co wydał, tylko jak było)

– jeśli w 2020 przewidujecie spadek przychodów ze względu na kryzys to też już jakiś obraz po pierwszym kwartale napewno jest (dalej nie będzie lepiej)

I na tej podstawie można rozmawiać na konkretach, a nie co by było gdyby. Myślę że to jest to co najbardziej irytuje.

 

Osobiście zamknąłbym ten temat, porządnie przygotował podstawę do dyskusji i wtedy wrócił do rozmowy.

 

Ja ze swojej strony nie widzę problemu w comiesięcznej wpłacie na rzecz funkcjonowania forum. 

Temat był założony z myślą o dyskusji i możliwości pozyskania wpływów od użytkowników forum. Tak żeby mieć furtkę do utrzymania forum. Faktycznie, temat rozpoczął się bardzo spontanicznie. Do rozliczeń i spowiedzi doszło szybko i nie byliśmy przygotowani. Po pierwsze, w czerwcu 2018 objęliśmy Zarząd w Stowarzyszeniu, po drugie nie sądziliśmy, że rozmawiając o przyszłości będziemy tłumaczyć się z przeszłości.

 

Jedno jest pewne forum musi zostać darmowe, ponieważ podzielam przytoczone tutaj opinie. Wyjątek stanowi bazarek.


Kupię wszystko, rozsądek zachowując, co ma związek z marką ENICAR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

vitriol - na pierwszy rzut oka na przyszłość wydaje się to chyba proste - zamiast/obok działalności gospodarczej - dominująca odpłatna działalność opp rachunkowo wyodrębniona od nieodpłatnej działalności opp i gospodarczej (gdyby ta miała zostać). I wtedy sytuacja byłaby zgodna z art. 34 Prawa o stowarzyszeniach - z uwagi na to, że stowarzyszenia są organizacjami not for profit lub non profit - działalność gospodarcza powinna być wyłącznie działalnością uboczną wobec statutowej.

Hm, zastanawiam się, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby założenie jakiejś spółki handlowej przez stowarzyszenie, która prowadziłaby forum?

Edytowane przez norbie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziwnie się zantagonizowała ta dyskusja, a miało być chyba w zamierzeniu pierwszego posta tylko takie podywagowanie "na zaś"

 

no ale wrzucę tylko jedną rzecz ku rozwadze, bo chyba duża część dyskutantów jest tu poniżej 10 lat

 

otóż to nie było tak, że Stowarzyszenie sobie pełniło różną pozytywną działalność i w pewnym momencie postanowiło się otworzyć na "maluczkich" i udostępniło im forum (baza wiedzy/ infrastruktura do zarabiania)

 

przeciwnie, było coraz prężniejsze forum na bazie którego wyrosło Stowarzyszenie

 

i warto o tym pamiętać


MUZZY IN GONDOLAND

...Sylvia tells them to wait in the tool shed for her to come to them with food and clocks for Muzzy (who eats them)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po niektórych wpisach odechciewa się tu zaglądać - smutne są niektóre postawy. Ale tak jak było już pisane wcześniej - jest przegląd postaw społecznych. Ja swoje już wiem, swoje zrobiłem (DOBROWOLNIE, nikt mi niczego nie kazał) i podziękuję za dalsze czytanie tego tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziwnie się zantagonizowała ta dyskusja, a miało być chyba w zamierzeniu pierwszego posta tylko takie podywagowanie "na zaś"

 

no ale wrzucę tylko jedną rzecz ku rozwadze, bo chyba duża część dyskutantów jest tu poniżej 10 lat

 

otóż to nie było tak, że Stowarzyszenie sobie pełniło różną pozytywną działalność i w pewnym momencie postanowiło się otworzyć na "maluczkich" i udostępniło im forum (baza wiedzy/ infrastruktura do zarabiania)

 

przeciwnie, było coraz prężniejsze forum na bazie którego wyrosło Stowarzyszenie

 

i warto o tym pamiętać

 

Tak było, zmieniło się (założono Stowarzyszenie - osobę prawną) tylko po to, by móc w majestacie prawa rozwijać dalej forum.

 

vitriol - na pierwszy rzut oka na przyszłość wydaje się to chyba proste - zamiast/obok działalności gospodarczej - dominująca odpłatna działalność opp rachunkowo wyodrębniona od nieodpłatnej działalności opp i gospodarczej (gdyby ta miała zostać). I wtedy sytuacja byłaby zgodna z art. 34 Prawa o stowarzyszeniach - z uwagi na to, że stowarzyszenia są organizacjami not for profit lub non profit - działalność gospodarcza powinna być wyłącznie działalnością uboczną wobec statutowej.

Hm, zastanawiam się, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby założenie jakiejś spółki handlowej przez stowarzyszenie, która prowadziłaby forum?

Stowarzyszenie prowadzi dwie działalności (statutową) wpływy ze składek czy wpłat sympatyków z opisem "na działalność statutową" - nieopodatkowaną, oraz poboczną (działalność gospodarczą) z której płaci podatki. Nie ma znaczenia czy są na tej działalności pobocznej duże obroty czy małe. Tutaj księgowane są wpływy z faktur za reklamy i od sponsorów.

 

Po co następną Spółkę prawa handlowego jak właśnie po to jest Stowarzyszenie. Następne koszty na księgowość, opłaty? Na Spółce jest jedna księgowość opodatkowana i Spółka temu nie służy. Ktoś po to wymyślił stowarzyszenia, spółdzielnie....


Kupię wszystko, rozsądek zachowując, co ma związek z marką ENICAR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Na rachunek Klubu od początku tej dyskusji wpłynęło    3.116,58 zł  

 

Oto   "Gold Members"   smile.png 

 

Ewa

Łukasz

Tomasz

Mariusz

Piotr

Robert

Kowalski i Kowalska

Waldemar

Eugeniusz

Waldemar

 

Mirosław

Tomasz

Borys Jacek

Juliusz

Mariusz

Przemek

Jakub 

Marcin

Marek

Jakub

 

Barbara

Franciszek

Paweł

Justyna

Wadim Andrzej

Patryk

Aneta Irena

Piotr

Janusz

Michał

 

Michał

Karol

Bogdan

Małgorzata

Konrad

Marek

Łukasz

Waldemar Ryszard

 

Bardzo dziękujemy     smile.png

 

 

PS

 

Dane do przelewu:

 

Stowarzyszenie Klub Miłośników Zegarów i Zegarków 

00-427 Warszawa

ul. Dmochowskiego 4/2

 

Santander Bank Polska S.A.

Nr rachunku: 61 1090 1870 0000 0001 1236 5368

 

Wpłata tytułem: na statutową działalność Stowarzyszenia

Edytowane przez Eugeniusz Szwed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

Ostateczna decyzja jak ma funkcjonować stowarzyszenie w dobie kryzysu należy do zarządu, który bierze za nią odpowiedzialność i będzie z niej rozliczany.

Nie znam szczegółów funkcjonowania stowarzyszenia, ale uważałbym na dysproporcję pomiędzy działalnoscią statutową, a gospodarczą. 

W tym wątku wypowiedziało się już wielu forumowiczów (chociaż żaden nie musiał), a zarząd nas usłyszał. Czy chciał wysłuchać? Tego nie wiem. Na razie dominuje opcja "zrzutki na tacę", jako jedyna słuszna na podratowanie stowarzyszenia w złych czasach.

Nie jestem członkiem stowarzyszenia i nie będę, ale trzymam kciuki za dalszą działalność i rozwój stowarzyszenia.

Edytowane przez norbie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwykłym użytkownikiem i z mojej perspektywy to forum powinno być finansowane:

 

- z reklam

 

- opłat za wystawienie zegarka na bazarku również dla „nieprofesjonalistów” (np 5-10 pln za 2 tyg emisji to nie jest porażająca kwota)

 

- dobrowolnych wpłat

 

Każda inna forma opłat może zamiast pomóc spowodować spadek użytkowników, a co za tym idzie drastyczny spadek przychodów z wymienionych powyżej źródeł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jedno jest pewne forum musi zostać darmowe, ponieważ podzielam przytoczone tutaj opinie. Wyjątek stanowi bazarek.

nigdy nie korzystałem i pewnie nie będę ,ale siła forum jest w przypadku zegarkiclub ,właśnie darmowy bazarek ,nie róbcie tego ,dobije was to z większa siła ,niż planowany zysk ,darmowe wystawienie zegarka ,często tylko tu ,to coś co da wam użytkowników ,bo olx i allegro już mamy i każdy wie ze to nic dobrego

 

jedynie w regulaminie dodał bym (nie wiem czy jest) ,up ogłoszenia nie częściej jak co 2tygodnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od bardzo dawna nie pisałem na forum i niestety coraz rzadziej tutaj bywam.
Ale to od tego forum zaczęła się moja pasja i potem nawet pomysł na życie.

Social media biją fora o głowę ale....fora mogą dobrze funkcjonować.

Nie mogę słuchać narzekań i prób rozliczeń.
Spotykałem się z tym prawie wszędzie w stowarzyszeniach, wspólnotach, radach itp.

Wystarczyło zawsze jedno pytanie (do wyboru):

Czy sam zechcesz pokierować społecznie tym projektem?

Czy poświęcisz swój prywatny czas?

Czy chcesz znosić wszystkowiedzących i ich oskarżenia?

Nie spotkałem się jeszcze, żeby ktoś odpowiedział: chętnie.

W związku z tym jeżeli ktoś nie chce pomagać niech najzwyczajniej nic nie robi.
Niech korzysta z dobrodziejstw jakie daje forum ale niech nie jątrzy, To dość proste.

Koledzy z zarządu, postaram się pomóc. Odezwę się poza wątkiem.

Edytowane przez trebor444

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.