Zegarek do garnituru

[art95 1]

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-roamer-swiss-matic-550660-49-25-05

 

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-roamer-swiss-matic-550660-49-45-05

 

Dwa zegarki marki Roamer mogące spełniać opisane wytyczne. Marka może nie do końca znajdująca uznanie wśród forumowiczów , ale są to solidne i bardzo dobrze wykonane zegarki. Sam jestem posiadaczem pierwszego swiss matica ze srebrną tarczą i mogę polecić.

Poniżej recenzja.

https://zegarkiipasja.pl/artykul/76-roamer-swiss-matic-recenzja

 

Dziękuję, za linki - troche się boje rozmiaru tego zegarka, chyba wole mniejsze i ta "12" bardzo dominuje na tarczy.

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez art95

[Gość fidelio]

Kolego, Ty znów z tym zdjęciem... dział marketingu Longines powinien płacić za Twój każdy post w tym temacie. Od czasu artykułu i Twojego postu pod nim, trzymam tego Conquesta w koszyku...

Poprawy nie mogę obiecać ;-)

Ciekawy zegarek, te koło na tarczy trochę mnie jednak kłuję w oczy. Z jednej strony taki urok tego zegarka, a z drugiej strony trochę mi to przeszkadza. Ale dziękuję za propozycję.

Ten Longines jest naprawdę wyjątkowy i bardzo poważnie go rozważam. Jeżeli szkiełko można samemu polerować to super - przekonuje mnie to. Rozmiar też już wewnętrznie zaakceptowałem. Cenę jeszcze muszę przetrawić ale jeżeli ten zegarek jest wart tej ceny to pewnie przełknę. 

 

Czy jest w tym budżecie konkurent dla tego zegarka?

Na pewno w budżecie ok. 4 000 pln, ten Longines to jedna z ciekawszych propozycji, jeśli chodzi o garnuturowca. Zegarek ma ogromny urok, co wynika m.in. z tego, że Longines nie za bardzo kombinował, tylko sięgnął po sprawdziny wzór, z lat 50tych XX wieku, będący kwintesensją ponadczasowego stylu. I taki ten zegarek właśnie jest, stylowy, elegancki i cieszący detalami. Konkurencja? Zawsze się znajdzie, ale mało jest tak urokliwych zegarków, jak ten Longines, co w szczególności odnosi się do wersji o średnicy 35 mm, na hesalicie. I jako ostateczny argument, moja recenzja tego zegarka:

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/174689-zatopiony-w-emocjach-longines-conquest-heritage/?hl=%2Bzatopiony+%2Bemocjach

[sokolow 277]

jakie to modele są, nie mogę znaleść

Eterna 2950.41.11.1175

Eterna Tangaroa 2948.41.41.0277

[Cavalera90 0]

Tak wygląda na moim nadgarstku 17cm.

[Thorsten 48]

Na garniturowca za duży.

[szuwi 6141]

Ja mam płaski nadgarstek 16,7cm. Nosiłem Nomosa Ludwiga 35mm (polecam - znalazłbyś używanego do 4.000, choć nie wiem, czy design Ci pasuje). Zmieniłem na coś "lepszego" 38mm i teraz chętnie bym oddał 1 czy 2mm. Garniturowce mają zazwyczaj wąską lunetę i raczej pustą tarczę, więc optycznie są większe, niż zegarki EDC w tym rozmiarze.

[Gość fidelio]

Znowu słusznie prawi ;-)

[art95 1]

Tak wygląda na moim nadgarstku 17cm.

 

ładnie wygląda ale do mankietu, rzeczywiście może być za duży

[art95 1]

Ja mam płaski nadgarstek 16,7cm. Nosiłem Nomosa Ludwiga 35mm (polecam - znalazłbyś używanego do 4.000, choć nie wiem, czy design Ci pasuje). Zmieniłem na coś "lepszego" 38mm i teraz chętnie bym oddał 1 czy 2mm. Garniturowce mają zazwyczaj wąską lunetę i raczej pustą tarczę, więc optycznie są większe, niż zegarki EDC w tym rozmiarze.

złoty mi się nawet podoba, ale poza budżetem i bardziej mi się podoba Longines, ale dziękuję za ten typ

[szuwi 6141]

Słusznie prawi :-)

Czerwienię się...

Znowu słusznie prawi ;-)

Jeszcze bardziej się czerwienię ... ;-)

złoty mi się nawet podoba, ale poza budżetem i bardziej mi się podoba Longines, ale dziękuję za ten typ

Jak się Lążin podoba, to nie kombinuj, bo trudno znaleźć ciekawszą opcję w ramach 4k, jeżeli nie chcesz vintage.

[art95 1]

Dziękuję wszystkim za wpisy szczególnie Fidelio ponieważ to Longines na ten moment mi się najbardziej podoba, czytałem recenzje, która też na mnie wpłynęła

Czy 3600zł to dobra cena tego zegarka?

 

Jeszcze, postaram się trochę ochłonąć zanim kliknę "kup" ale jak nic konkurencyjnego się nie pojawi na horyzoncie to pewnie się zdecyduje. Oczywiście poinformuje o tym w tym wątku i jak decyzja będzie pozytywna to pochwalę się zdjęciem.

[Gość fidelio]

Jeśli rozmawiamy o nowym zegarku, to IMO dobra :-)

[art95 1]

Jeśli rozmawiamy o nowym zegarku, to IMO dobra :-)

 

o używane widzę, że niestety ciężko :/

[Krist-off 4329]

Jak dla mnie Longines wygrywa...

A poniżej... Zawsze tymczasowo możesz pójść w klimat retro.. za ułamek ceny... I spokojnie polować na okazję.

Ode mnie jeszcze propozycja kwarcowa...

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-frederique-constant-slimline-fc-235m4s5?gclid=CjwKCAjw4KD0BRBUEiwA7MFNTSV8LYVqbNHHflNKJ5EwoRp-InnEtHyYN_8-yOxuAsT4SfxfKZ90XBoC7KkQAvD_BwE

[art95 1]

Jak dla mnie Longines wygrywa...

A poniżej... Zawsze tymczasowo możesz pójść w klimat retro.. za ułamek ceny... I spokojnie polować na okazję.

Ode mnie jeszcze propozycja kwarcowa...

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-frederique-constant-slimline-fc-235m4s5?gclid=CjwKCAjw4KD0BRBUEiwA7MFNTSV8LYVqbNHHflNKJ5EwoRp-InnEtHyYN_8-yOxuAsT4SfxfKZ90XBoC7KkQAvD_BwE

Dziękuje, ale jakoś kwarce już mnie nie kręcą, sprzedałem jedynego i nie tęsknie

[slavko 35]

Hamilton Intramatic ?

[art95 1]

Hamilton Intramatic ?

 

Pisałem w pierwszym poście o Hamiltonach ale nikt chyba nie miał z nimi do czynienia, więc skupiem się na propozycjach, które otrzymałem i które mi się spodobały. Możesz coś napisać o ich jakości? Warte są swojej ceny?

[wojtek91 2585]

Miałem wersję 38mm - ale w stali. Nie wiem jak te powłoki PVD (bo chyba wrzucałeś wersję w kolorze złotym), ale wersja stalowa bardzo dobrze wykonana. Szkło to wypukły szafir, mechanizm to ETA 2892-2, która jest nieco wyżej pozycjonowana. Zegarek jest smukły i w wersji 38mm moim zdaniem nada się do garnituru.

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez wojtek91

[art95 1]

Miałem wersję 38mm - ale w stali. Nie wiem jak te powłoki PVD (bo chyba wrzucałeś wersję w kolorze złotym), ale wersja stalowa bardzo dobrze wykonana. Szkło to wypukły szafir, mechanizm to ETA 2892-2, która jest nieco wyżej pozycjonowana. Zegarek jest smukły i w wersji 38mm moim zdaniem nada się do garnituru.

 

dziękuję za opinie, taki mi się np. podoba Hamilton:

https://www.czaszegarkow.pl/hamilton-american-classic-timeless-intra-matic-srebrny-skora-o38-mm-p-29820.html

wydaje się zgrabny. Podoba mi się ten Hamilton, ma szafir i jest ciut większy, ale ten Longines wydaje się bardziej intrygujący, jak patrze na zdjęcia jednego i drugiego to Longines wzbudzą więcej emocji. Którego byście wybrali z tych dwóch? 

[Gość fidelio]

Intramatic to faktycznie wyższej klasy werk, bo 2892-2, a w Longinesie znajdziesz 2824-2. Ale nie samym werkiem człowiek żyje ;-) Reszta? Wystarczy spojrzeć na tarczę Longinesa, piękne fasetowane indeksy, nie wspominajac nawet o medalionie na dekielku. Hamilton to bez wątpienia dobry zegarek, który może się podobać. Ale styl, klimat, klasa oraz nawiązanie do klasyka z lat 50tych XX wieku przemawiają (oczywiście moim skromnym zdaniem) za ...Longinesem ;-)

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez fidelio

[szuwi 6141]

Dla mnoe Ląż "all the way".

[art95 1]

Dziękuję za głosy do mnie jednak również bardziej przemawia Longines, jest ciekawszy aczkolwiek Hamilton też ma swój styl - bardziej nowoczesny. 

 

Dziękuję bardzo za pomoc w wyborze zegarka, jutro zamierzam podjąć ostateczną decyzje (Longines już w koszyku

[szuwi 6141]

Hami robi fajne zegarki, mój głos to wybór z tych dwóch, bo zasadniczo nie lubię złotego koloru bez złota.

[art95 1]

Hami robi fajne zegarki, mój głos to wybór z tych dwóch, bo zasadniczo nie lubię złotego koloru bez złota.

 

Rozumiem to doskonale, niechęć do rzeczy udawanych Też bym wolał mieć np. pozłacanego Longines'a ale cena jak narazie dla mnie zaporowa 14000zł, ale srebrna koperta ze złotymi indeksami i wskazówkami też mi się bardzo podoba i z punktu widzenia prawdziwości to może nawet lepiej że tak jest (chociaż pewnie te indeksy i wskazówki nie są złote tylko mają kolor złoty)

[szuwi 6141]

W Twoim budżecie można kupić złoty vintage. Pozłacane to też ni pies, ni wydra . Jak rozumiesz niechęć do rzeczy udawanych, to kup coś w stali, bez malowanek