Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fidelio
Napisano (edytowane)

Po pierwsze to mam nadzieję, że temat umieszczam we właściwym miejscu. Jeśli moderacja uzna, że tak nie jest, to uprzejmie proszę o jego przeniesienie. W temacie poświęconym Orisowi obiecałem, że napiszę kilka słów o tym, co się stało mojemu zegarki (Oris Aquis Date) i czy udało się coś z tym zrobić? Nie będę wdawał się w rozważania, jak to się stało, bo nie to jest najistotniejsze. Zegarek, najpewniej w konsekwencji upadku, miał styczność podłogą, a skutek był taki, że oberwało jedno ucho, dolny rant koperty, a także, jak się ostatecznie okazało, żeby bezela. Z mojej perspektywy jakiś dramat, bo to jedyny diver, jaki mi pozostał. To ten zegarek ostatecznie sprawił, że jakiś czas temu pożegnałem się zarówno z Kapitanem Coockiem od Rado jak i ze Squale 50 Atmos. No więc ten Aquis ma dla mnie wartość powoli sentymentalna, bo jest ze mną relatywnie długo... Więc jak go trochę ponad miesiąc temu wyciągnąłem z pudełka, jak mu się przyjrzałem, to wiecie sami, ...smuteczek... 

 

Szybko też okazało się, że w przypadku takich uszkodzeń (dokumentacja zdjęciowa poniżej), w grę nie wchodzi zwykłe polerowanie, a konieczne będzie potraktowanie zegarka laserem (napawanie). I tu z pomocą przyszedł Kolega Damian Pietrzyk z Watches SPA. Po obejrzeniu zdjęć podjął się doprowadzenia Orisa do należytego stanu. Podany został wstępny czas naprawy (dotrzymany), dograliśmy inne szczegóły i bardzo szybko nadałem paczkę z pacjentem, tfu zegarkiem. Po jakimś czasie Kolega Damian odezwał się, informując mnie o tym, że przystępuje do prac nad Orisem. Na bieżąco otrzymywałem dokumentację zdjęciową obrazującą postęp prac, co bardzo mi odpowiadało, choć jednocześnie zaostrzało apetyt na to, żeby zegarek jak najszybciej trafił z powrotem do mnie. Efekty możecie sami ocenić (kolaże do zdjęcia Kolegi Damiana). Po uszkodzeniach tego zegarka nie ma po prostu śladu. Nie będę ukrywał, jestem trochę pedantyczny jeśli chodzi o swoje zegarki. Nie polega to oczywiście na tym, że ich nie noszę, trzymam tylko w pudle, bo przecież nie o to chodzi. Nie nosząc ich trudno prawdziwie się nimi cieszyć. Zwracam jednak uwagę na wszelkie detale i także z tego punktu widzenia bardzo byłem ciekaw efektów pracy Kolegi Damiana, choć oczywiście nie potrzeba wiele zachodu (wystarczy dostęp do Facebooka), aby przekonać się, jakie cuda Kolega Damian potrafi wyczarować ze zmęczonych zegarków. Sami więc oceńcie, bo zdjęcia mówią więcej niż to, co jestem w stanie napisać. Ale znowu jest tak, że krawędzie są ostre, wyraźnie poodcinane. Na uchu taki szlif, jaki tam była zęby bezela już nie straszą. W związku z pracą nad zębami bezela trzeba było wyjąć jego ceramiczną wkładkę, bez uszkadzania jej, a następnie na powrót równo ją zamontować. Wszystko to udało się doskonale. O skali mojego zadowolenia niech po prostu świadczy to, że ja już odpakowałem zwrotną przesyłkę z zegarkiem (zegarek był bardzo porządnie zabezpieczony) to cieszyłem się bardziej niż wtedy, gdy zegarek po raz pierwszy do mnie przyjechał.

 

No więc na koniec, w ramach pewnego podsumowania, mogę tylko polecić Kolegę Damiana Pietrzyka z Watches SPA. Mój zegarek to dowód na to, że przy odpowiedniej wiedzy, doświadczeniu oraz zapleczu technicznym, można sobie poradzić z naprawdę trudnym przypadkiem. I jeszcze jedno, w tym przypadku widać także coś jeszcze, co w mojej ocenie jest wartością samą w sobie, wielką pasję, która jest warunkiem koniecznym perfekcji ?

oris.jpg

IMG-20200504-WA0017.jpg

IMG-20200506-WA0032.jpg

IMG-20200506-WA0033.jpg

IMG-20200504-WA0018.jpg

Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damian robi kapitalną robotę. Jakiś czas temu wysłałem do niego zegarek żony mojego kolegi (styrana Omega do odnowienia) - czeka w kolejce...


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

No to wiadomo, czego można się spodziewać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

###

Edytowane przez pablozpueblo

Zegarki nie mają duszy... one ją kradną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że udało się naprawić uszkodzenia, a zegarek znów cieszy ? Wykonanie naprawy klasa ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
5 minut temu, pablozpueblo napisał:

Czy mi się wydaje, czy Kolega Damian poprawił fabrykę :) Chodzi mi o miejsce przejścia koperty w ucho. Jest lepiej niż w oryginale.

Chyba będzie trzeba wysyłać nowe zegarki do dopieszczenia. Brawo.

 

Niewykluczone ? W mojej ocenie ten Oris, jak na ten budżet, jest całkiem nieźle wykonany. Ale jak go wyjąłem z paczki, to miałem podobne odczucie, jak Ty ?

8 minut temu, TRobert napisał:

Fajnie, że udało się naprawić uszkodzenia, a zegarek znów cieszy ? Wykonanie naprawy klasa ?

 

Oj cieszy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna robota.

Cieszy, że są jeszcze tacy, którzy umieją i którym się chce :)


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
Napisano (edytowane)

A jak ja się cieszę ?

IMG_20200512_162643.jpg

Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie zrobione.

 

Widzę Rafał że coś pech Cię nie opuszcza, pamiętam Twoją przygodę z Ryśkiem :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
6 minut temu, traczu napisał:

Fajnie zrobione.

 

Widzę Rafał że coś pech Cię nie opuszcza, pamiętam Twoją przygodę z Ryśkiem :) 

 

W moim domu chyba straszy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie było takiej tragedii, a robota wiadomo, 1 klasa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
3 minuty temu, sanik napisał:

Nie było takiej tragedii, a robota wiadomo, 1 klasa :)

 

Było, nie było, w pewnym momencie bardzo smutno się zrobiło ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, fidelio napisał:

 

Było, nie było, w pewnym momencie bardzo smutno się zrobiło ?

Za to teraz jest banan zapewne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
Teraz, sanik napisał:

Za to teraz jest banan zapewne :)

  

Marcin, żebyś wiedział ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, fidelio napisał:

  

Marcin, żebyś wiedział ?

I to najważniejsze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mechanizm był uszkodzony

39 minut temu, sanik napisał:

Nie było takiej tragedii, a robota wiadomo, 1 klasa :)

Dokładnie.  


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Nie Michał, z werkiem wszystko w porządku. Zegarek od kilku dni ciągle pracuje i nic niepokojącego nie widzę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, fidelio napisał:

...

z werkiem wszystko w porządku.

...

Rafał to najważniejsze.

pifko
 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

W sumie tak, w końcu serce jest najważniejsze ? Ale jak do tego jeszcze opakowanie nie najgorsze, to sam wiesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D

Wiem o tym doskonale.

 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damian to świetny fachowiec - współpraca z nim to czysta przyjemność i komfortowa pewność najwyższej jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Damian jest u nas na Forum?


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Dorian06 napisał:

A Damian jest u nas na Forum?

Jest - profesjonalny sprzedawca.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Tak, dokładnie jak Mariusz pisze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moją piękną Omegę vintage zakupiłem właśnie u Damiana.   


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Jaspel
      W ramach dalszej redukcji leci Oris, dobrze znany Pro pilot w bardziej komfortowej wersji - 41mm.
      Oris 01 751 7761 4065-07 6 20 07LC BIG CROWN PROPILOT BIG DATE
      Piękna granatowa tarcza, nowsza wersja z nakładanymi indeksami. Świetna luma o niebieskim kolorze.
      Zegarek na poprawnym chodzie, niewielkie, normalne ślady noszenia (zapobiegawczo 8/10).
      Pasek w dobrym stanie, jakieś tam przetarcia na klamrze.
      Zegarek z polskiej dystrybucji, zarejestrowany na myOris. Gwarancja skończyła się w styczniu 2024r (zegarek kupiony w 01.2021r).
      W komplecie Ori pasek z klamrą, komplet pudel, karty i paragon - dowód zakupu.
      Poproszę 4599zl do jakichś negocjacji.





















    • Przez PaweelK
      Na sprzedaż wędruje zegarek oris aqius whale shark. 
      Kupiony w Polsce. Pełen set. Zegarek pudełka papiery i rachunki. Kupiony w 2021 roku. Wiec jeszcze na rozszerzonej gwarancji orisa. 
      Założony 2-3 razy. Kilka rysek na zapieciu. Reszta idealna.
      Stan oceniam 9/10
      Bezel i wskazówki centrują idealnie. 
       
      Opis tu:
      https://dolinski.pl/oris-aquis-whale-shark-limited-edition-01-798-7754-4175-set/
       
      Cena 8̶0̶0̶0̶pln. 7000 PLN
      Co do zamian. Na 99% sprzedaż. 
      Ale proponować. Może coś tańszego plus dopłata. 



       


       






       
       
    • Przez Jaspel
      Do redukcji Oris 65 diver  (ref na zdjęciu) w rzadko u nas spotykanym rozmiarze 42mm, w wersji z czarnym bezelem i atramentowa tarcza.
       
      Piękny zegar z vintage vibe, wypukłe szkło, bardzo ładne nakładane indeksy.
       
      Świetnej jakości i bardzo wygodna bransoleta, podwinięte uszy sprawiają że klei się do ręki.
       
      Stan zegarka i bransolety 8.5/10 - nic grubszego wartego odnotowania, normalne ślady użytkowania.
       
      Zegar po spa i serwisie u Pietrzaka w Watches Spa w połowie 2021r.
       
      Pod koniec stycznia sprawdzana szczelność i mechanizm - wydruki na zdjęciach.
       
      W komplecie :
       
      - zegar na bransolecie na około 18.5 
       
      - oryginalny pasek z klamrą Oris, raczej sama klamra użyteczna, pasek co najwyżej pod wymiar na nowy 
       
      - komplet pudełek i kart, dodatkowo rachunek z Watches Spa oraz wydruki ze szczelności i wibrografu 
       Poproszę 5509zl było jest 4999zl
      odbiór Łódź / okolice





















      idget span
    • Przez Rupert_s
      Witam wszystkich.
      Rozpocząłem moją przygodę z zegarem kominkowym Samuel Marti z 1900 (chyba). Rodzinne znalezisko ze strychu. Chyba po dawnym upadku - pęknięty marmur, w kilku miejscach porozklejany. Działem na dwa fronty. Z jednej strony doprowadzam marmur do porządku, z drugiej rozebrałem mechanizm. Usmarowany smarem (!!), ale chyba niezbyt zużyty. Trochę tylko poturbowany. Jako, że jest rozebrany to zdjęcia w stanie rozkładu. Chodzi o taki zegar. Wychwyt Brocota.

       
      Problemy mam następujące:
      1) Pęknięty bęben sprężyny od bicia. Nie mogę znaleźć takiego samego - chyba dość nietypowa wysokość. Czy to się daje naprawić? Myślałem o ściśnięciu i lutowaniu z jakąś "łatką" z cienkiej blaszki dla wzmocnienia. Chyba nie powinno kolidować z innymi częściami mechanizmu. Próbował tego ktoś? Daje się to zrobić?

       2) Chciałem zmienić sprężyny po 120 latach, ale udało mi się dostać tylko takie szerokości 20mm. Oryginalne (chyba, bo ktoś to wcześniej rozbierał) mają szerokość 21mm. Czy myślicie, że to będzie jakiś problem?
       
      3) Czy marmur od tych zegarów był w całości klejony? U mnie widać, że w wielu miejscach amatorsko tak, ale zastanawia mnie czy górna półka była klejona w oryginale. Widoczne są bolce i są długie pionowe ściągacze na śrubach utrzymujące całość do kupy. Podobnie okrągły "garnek" na mechanizm jest mocowany na dwóch śrubach. Czy w oryginale to było dodatkowo klejone?
       
      4) Czy możecie pomóc rozszyfrować dane i historię tego zegara? Podobno cyfry te oznaczają długość wahadła i datę produkcji. W milimetrach czy w calach (9,2cala)? Z którego roku? 1900? Na innych częściach też powtarza się numer 2295.

       
      5) Czym odrestaurować "złocone" wzory na marmurze? Wygląda jak złota farba. Macie jakąś sprawdzoną?
       
      Dziękuję bardzo za pomoc. Prace będą trwały długo, zapewne miesiącami, ze względu na brak czasu. Mogę meldować o postępach. Dziękuje bardzo na pomoc intelektualną.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.