Roczniak Huber śpieszy

[Strasiu79 0]

Dzień dobry,

 

witajcie koledzy i koleżanki.

Wczoraj po wielkich bólach zakończyliśmy remont roczniaka razem z Kiniolem (raczej znany na grupie:) i niestety śpieszy.

Kilka informacji:

-zegar Huber ponoć 1902 rok

-trafił do mnie z zerwanym włosem o grubości 0,04 mm (pytanie czy był on odpowiedni)

-założyliśmy taki sam 0.04 mm

-zegar śpieszy ok 4-5 min na godzinę!!!!! -zakładam, że raczej nie da się tego wyregulować wagami.

 

macie pomysł gdzie przyczyna?

Czy może jednak należy założyć grubszy włos?

W załączeniu zdjecie zegara

 

Edytowane 26 Maja 2020 przez Strasiu79

[mkl1 14841]

A nie czasami cięńszy?

 Jaka jest masa wahadła?

 

Edytowane 26 Maja 2020 przez mkl1

[Auslander_Krzych 24]

- Parametry włosa to nie tylko grubość, bardziej liczy się materiał. W starych zegarach muże to być stal, brąz, w nowszych nievarox lub horolovar. Również szerokość włosa bywa różna. BTW, jak dokładnie jesteś w stanie zmierzyć włos, bo moja śruba jest daleka od niezbędnej do tego precyzji...

- Nie ufaj zastanym parametrom włosa, niemal połowa zegarów, które do mnie trafiły, miała niewłaściwy włos: Był sprawny, ale wymagał wymiany bo zegar nie dał się wyregulować. Sprawdzaj u Passmore i Trewillingera, ale i u nich błędy lub nieścisłości nie są rzadkością. Myślałem już o założeniu wątku ze zweryfikowanymi przez Forumowiczów parametrami. Ufam podanemu przez nich okresowi drgań wahadła, zwykle zanim przytnę i zamontuję na stałe nowy włos wieszam wahadło prowizorycznie bez widełek na statywie i mierzę okres fotokomórką, oszczędza to sporo zbędnej pracy i wyrzuconych źle przyciętych włosów.

- Sprawdź, czy wychwyt nie przeskakuje, to najczęściej efekt za nisko osadzonych widełek. W tym przypadku spieszenie zegara jest nieregularne i wahadło kręci za mały kąt (poniżej 270 stopni).

BTW, ładny zegar, Pozdrawiam ????

Edytowane 26 Maja 2020 przez Auslander_Krzych
Uzupełniene: Jeżeli zegar spieszy to znaczy że włos jest za gruby.

[Strasiu79 0]

wga 410 gram

[old time 413]

Wlos jest za gruby tu masz opisane co trzeba zrobic

 

Jeśli roczniak spieszy, to należy zwiększyć okres drgań wahadła (spowolnić oscylator) poprzez:

• zwiększenie momentu bezwładności czyli oddalenie ciężarków od osi obrotu,
• zwiększenie długości włosa,
• pocienienie włosa b. drobnym papierem ściernym.

Jeśli roczniak spóźnia, to należy zmniejszyć okres drgań (przyspieszyć oscylator) poprzez:

• zmniejszenie momentu bezwładności, czyli zbliżenie ciężarków do osi obrotu,
• skrócenie włosa,
• wymianę włosa na grubszy (pogrubasić się nie da).

Aby pocienić włos trzeba zdemontować wszystkie elementy i umieścić włos poziomo górnym końcem w imadle o gładkich szczękach. Następnie, trzymając pomiędzy kciukiem i palcem wskazującym, zgięty na pół kawałek wodnego papieru ściernego, przeciągnąć nim wzdłuż włosa do końca. Można to zrobić dwa, trzy razy. Składamy zespół włosa z powrotem, montujemy w zegarze i sprawdzamy efekt. Pocienianie włosa powoduje wzrost amplitudy drgań i może wymagać korekty położenia (podniesienia) widełek. .

 

 

 

[tarant 4606]

Sądzę, że inny włos przy + 45 minutach na godzinę (tak napisałeś? ) niewiele zmieni.

[old time 413]

Korona w tym zegarze jest straszna

[kiniol 2519]

No właśnie z tą koroną jest zagwozdka... sądzisz, że nie jest oryginalna? Co z tarczą? 

[Strasiu79 0]

2 minuty temu, tarant napisał:

Sądzę, że inny włos przy + 45 minutach na godzinę (tak napisałeś? ) niewiele zmieni.

juz poprawilem

4-5 minut na godzine

[Auslander_Krzych 24]

3 minuty temu, tarant napisał:

Sądzę, że inny włos przy + 45 minutach na godzinę (tak napisałeś? ) niewiele zmieni.

To raczej "literówka", ja zrozumiałem 4 do 5 minut...

[old time 413]

Dla mnie korona i wskazowki sa nieoryginalne,tarcza raczej tez.Gorny bloczek dziwny.

Ale moge sie mylic,,ja nie widzialem czegos takiego.

[tarant 4606]

No i te "tabliczki" sprzedającego. Coś się ostatnio mnożą...

[Strasiu79 0]

4 minuty temu, tarant napisał:

No i te "tabliczki" sprzedającego. Coś się ostatnio mnożą...

 

Piotr, a wsprawie spieszenia sie wypowiesz?

z gory dzieki

[old time 413]

Ramka tarczy tez raczej z innej bajki,jest chyba za duza.

Tak to powinno wygladac.

Dodam jeszcze ze te wahadla czesto mialy dodawany metalowy krazek od spodu,to zwiekszalo ich wage i zegar pracowal wolniej.

 

 

1 minutę temu, Strasiu79 napisał:

 

Piotr, a wsprawie spieszenia sie wypowiesz?

z gory dzieki

Napisalem Ci o spieszeniu wszystko-no ale ja nie jestem Piotr

[tarant 4606]

2 minuty temu, Strasiu79 napisał:

 

Piotr, a wsprawie spieszenia sie wypowiesz?

z gory dzieki

 

+ 5 minut na godzinę jest do nadrobienia cieńszym włosem/dociążeniem wahadła.

[kiniol 2519]

Z tabliczką akurat nie ma problemu, gdyż jej kształt jest pięknie odbity na oryginalnym pluszu...

Korona i tarcza mi też nie pasują, ale nie mam odniesienia, więc może gdzieś u kogoś jeszcze taki wzór się zachował...

 

[fibo 441]

Takie tarcze (chodzi o grafikę) IMO były. Choć siódemka z kreską budzi zdumienie. Korona absolutnie z czapy moim zdaniem. Mocowanie włosa to wynalazek. Wskazówki zupełnie nie od tego zegara. 

Masa moich wahadeł ze śrubkami do takich zegarów, to w tych co mam pod ręką: 481, 463, 461, 459 g.  Dociążyłbym wahadło wstępnie, potem gdyby było mało powiesiłbym na o numer cieńszym włosie (0.0037"- 0.094 mm) . W zależności od efektów, albo pocienić należy 0.004, albo zostawić na cieńszym. Moje wszystkie sobie radzą na 0.004" (0.102 mm). 

[Strasiu79 0]

4 minuty temu, fibo napisał:

Takie tarcze (chodzi o grafikę) IMO były. Choć siódemka z kreską budzi zdumienie. Korona absolutnie z czapy moim zdaniem. Mocowanie włosa to wynalazek. Wskazówki zupełnie nie od tego zegara. 

Masa moich wahadeł ze śrubkami do takich zegarów, to w tych co mam pod ręką: 481, 463, 461, 459 g.  Dociążyłbym wahadło wstępnie, potem gdyby było mało powiesiłbym na o numer cieńszym włosie (0.0037"- 0.094 mm) . W zależności od efektów, albo pocienić należy 0.004, albo zostawić na cieńszym. Moje wszystkie sobie radzą na 0.004" (0.102 mm). 

moje wazy 410 gram,  o ile doziazyc?

 

[fibo 441]

No podałem Ci jakie mam u siebie. Coś sobie wybierz, zrób to prowizorycznie tylko, jeśli będzie OK- dorób porządną szajbę. Ja bym zaczął od najcięższego, by zobaczyć jaki uzyskam efekt. 

 

edit: a zrób jeszcze fotkę tego dysku od spodu, proszę.

Edytowane 26 Maja 2020 przez fibo

[old time 413]

2 godziny temu, Strasiu79 napisał:

 

Wczoraj po wielkich bólach zakończyliśmy remont roczniaka razem z Kiniolem (raczej znany na grupie:) i niestety śpieszy

Ja jak zwykle czegos nie rozumiem.

Robiles remont z Kiniolem i  on nie wie co trzeba zrobic jak roczniak spieszy,jakos ciezko mi w to uwierzyc.

Czy jest jeszcze inny Kiniol na tym forum?

Edytowane 26 Maja 2020 przez old time

[janekp 503]

Polecam  zdecydowanie  eksperymentowanie z  cienszym  wlosem az  do  skutku,dociazanie  wahadla  to  ostatnia  ostatecznosc ,jest  takie  przyslowie w  Niemczech  im  ciezsze wahadlo tym  gorszy zegarmistrz...

 Zegar  spieszy bo  jest  za  sztywny  wlos..Zwiekszenie  dlugosci wlosa  w  tych  roczniakach  nie  wchodzi  za  mocno  w gre,raczej w  minimalnym  zakresie ,mozna tak  regulowac  Tiffany  i  Kohler-Bauer bo maja do  tego  przystosowana  srube regulacyjna  przy  wahadle ,widzialem jeszcze  jeden dziwny  patent  ale praktyczny  w  roczniaku naszego  kolegi  z  forum  ,regulacja  czynnej  dlugosci  wlosa  od  gory  .

 

To  tylko  moje  spostrzezenia  niestety  poparte malym doswiadczeniem  w regulacji  tych zegarow,szczerze  mowiac  wole  oddac  je  do  zegarmistrza  i niech  sie  martwi...

[tarant 4606]

14 minut temu, old time napisał:

Ja jak zwykle czegos nie rozumiem.

Robiles remont z Kiniolem i  on nie wie co trzeba zrobic jak roczniak spieszy,jakos ciezko mi w to uwierzyc.

Czy jest jeszcze inny Kiniol na tym forum?

 

Może to była telenaprawa

 

[mkl1 14841]

8 minut temu, janekp napisał:

.....................,szczerze  mowiac  wole  oddac  je  do  zegarmistrza  i niech  sie  martwi...

 Jak znajdziesz takiego , który to zechce zrobić , a jeszcze lepiej, jak za "rozsądne pieniądze" , by regulacja nie przekrosczyła dwa razy wartości "rynkowej" zegara.

 

Edytowane 26 Maja 2020 przez mkl1

[old time 413]

15 minut temu, tarant napisał:

 

Może to była telenaprawa

 

No rozumiem ze mogla to byc telenaprawa.

Informacje co trzeba zrobic zeby roczniak nie spieszyl tez mozna zdalnie przekazac.

Kolega pisze ze remontowal z Kiniolem o teraz szuka pomocy na forum-slabo to wyglada.

 

[erzlot 270]

A kiniol nie dementuje (na razie)