Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Szymso

Zegarek do 350 zł

Rekomendowane odpowiedzi

Ciągle prowadzisz krucjatę przeciw zegarkom Invicta?

Nie znam szczegółów, pewnie podobnie do kontroli jakości zegarków "Swiss Made" (jeśli znasz szczegóły, to się nimi podziel).

 

Skutek jest taki, że:

 

- na trzy kupione w ostatnich latach zegarki produkcji chińskiej (wysoko ceniony Sea-Gull, chrono z werkiem ST 1908 i zegarek no-name), wszystkie trzy miały większe lub mniejsze usterki (m.in. paproch na cyferblacie, źle osadzona wskazówka sekundnika, zbyt krótki nit w bransolecie, zardzewiały gadżet, wgniotka na uszach, brak wstępnego smarowania, niesklejony pasek)

 

- na cztery brandowane przez Amerykanów zegarki produkowane w Chinach (2x Caravelle, 2xInvicta) do jakości i punktualności żadnego nie można mieć pretensji. Podobnie zresztą chińczyk brandowany przez brytyjską Sekondę - zero negatywnych uwag.


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
44 minuty temu, Pav napisał:

A mozesz powiedziec gdzie  ta kontrola jakosci sie odbywa, kto ja wykonuje i na czym mniej wiecej polega? 

 

Kontrola jakości Invicty odbywa się w Chinach, wykonuje ją Chińczyk i polega na kontroli jakości. Czyli podobnie jak w Pagani :D:D

Mam Pagani, Parnis, kilka Corgeut i są to całkiem dobrze zrobione zegarki. Mam też Invictę (homar R) na nh35, rozbierałem go do smarowania (podobnie jak chińczyki ,które przesmarowuje sobie zaraz po zakupie) i jest ona jak dla mnie tak samo lub nawet gorzej wykonana. Szlify na kopercie, wykończenie krawędzi, materiał tarczy (cienka blaszka), wskazówki (gną się po przyłożeniu kleszczyków) są gorsze od chińczyków. A odnosząc do ceny, to zupełnie nie ma porównania 

Edytowane przez mkoch

TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Zeno napisał:

Ciągle prowadzisz krucjatę przeciw zegarkom Invicta?

Nie znam szczegółów, pewnie podobnie do kontroli jakości zegarków "Swiss Made" (jeśli znasz szczegóły, to się nimi podziel).

 

Ja nie prowadze krucjaty przeciwko zegarkom Invicta czy zadnym innym.

Kazdy nosi co chce i co mu sie podoba. 

Ale jestesmy na forum zegarkowym gdzie dyskutujemy o zegarkach, Ty ciagle piszesz o szwajcarskiej czy amerykanskiej kontroli jakosci to zalozylem ze wiesz cos na ten temat i zechcesz sie podzielic.

Co do zegarkow Invicta to z tego co gdzies czytalem to nie produkuja sami swoich zegarkow tylko zlecaja firmom zewnetrznym, glownie w chinach.

Wiec ich kontrola jakosci jest zapewne taka jak napisal kolega mkoch.

20 minut temu, mkoch napisał:

 

Kontrola jakości Invicty odbywa się w Chinach, wykonuje ją Chińczyk i polega na kontroli jakości. Czyli podobnie jak w Pagani :D:D

Mam Pagani, Parnis, kilka Corgeut i są to całkiem dobrze zrobione zegarki. Mam też Invictę (homar R) na nh35, rozbierałem go do smarowania (podobnie jak chińczyki ,które przesmarowuje sobie zaraz po zakupie) i jest ona jak dla mnie tak samo lub nawet gorzej wykonana. Szlify na kopercie, wykończenie krawędzi, materiał tarczy (cienka blaszka), wskazówki (gną się po przyłożeniu kleszczyków) są gorsze od chińczyków. A odnosząc do ceny, to zupełnie nie ma porównania 

 


Noszenie zegarka na który mnie nie stać to taki sam przypał jak noszenie podróby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Pav napisał:

Co do zegarkow Invicta to z tego co gdzies czytalem to nie produkuja sami swoich zegarkow tylko zlecaja firmom zewnetrznym, glownie w chinach.

Wiec ich kontrola jakosci jest zapewne taka jak napisal kolega mkoch.

 

 

Czytałeś najprawdopodobniej na stronie firmowej Invicty, która nie robi z tego sekretu :)

 

A kolegia mkoch najprawdopodobniej się myli. Ale myli się nie tyle opisując miejsce i sposób przeprowadzenia kontroli jakości, tylko porównując ją z Paganim, Parnisem, czy Courgetem. Wystarczy udać się do chińskiej części forum, w którym znaczna część postów to narzekania na jakość chińczyków.

EOT

 

A to też była ostatnia odpowiedź na Twoje trollowe posty: PLONK :)


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
9 godzin temu, Zeno napisał:

 :)

A kolegia mkoch najprawdopodobniej się myli. Ale myli się nie tyle opisując miejsce i sposób przeprowadzenia kontroli jakości, tylko porównując ją z Paganim, Parnisem, czy Courgetem. Wystarczy udać się do chińskiej części forum, w którym znaczna część postów to narzekania na jakość chińczyków.

EOT

 

Ale dlaczego się mylę? Ocena z własnych doświadczeń i właśnie opinii użytkowników działu chińskiego, którzy w oooooogromnej większości są zadowoleni z zakupów.

Jak chcesz poczytać o słabej kontroli jakości, to przejdź na dział Seiko ;)

Jeszcze raz podkreślam (bo widocznie przeoczyłeś) - biorąc pod uwagę sposób wykonania (nie mam chińczykom nic do zarzucenia), użyte materiały (majstruje przy nich to wiem), cenę - Invicta nie jest konkurentem dla sprawdzonych marek jak wymienione wyżej. To żadna krucjata a prosta analiza 1:1. Niestety za Invictą nie przemawia nic. Może jedynie to, że ktoś chce kupić niepowtarzalny dizajn (trudno im go odmówić, chociaż w większości dla mnie jest nie do przyjęcia), bo o wtórnym w chińczykach nie musimy sobie pisać

Edytowane przez mkoch

TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, mkoch napisał:

 

Jeszcze raz podkreślam (bo widocznie przeoczyłeś) - biorąc pod uwagę sposób wykonania (nie mam chińczykom nic do zarzucenia), użyte materiały (majstruje przy nich to wiem), cenę - Invicta nie jest konkurentem dla sprawdzonych marek jak wymienione wyżej. To żadna krucjata a prosta analiza 1:1. Niestety za Invictą nie przemawia nic. Może jedynie to, że ktoś chce kupić niepowtarzalny dizajn (trudno im go odmówić, chociaż w większości dla mnie jest nie do przyjęcia), bo o wtórnym w chińczykach nie musimy sobie pisać

Wg kolegi Zeno za Invicta przemawia to ze jest amerykanska i ma amerykanska kontrole jakosci. A wszystko co amerykanskie to musi byc dobre. Koniec dyskusji. Kto osmieli sie z tym nie zgodzic to jest trolem i fanbojem orienta.


Noszenie zegarka na który mnie nie stać to taki sam przypał jak noszenie podróby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, mkoch napisał:

 

Ale dlaczego się mylę? Ocena z własnych doświadczeń i właśnie opinii użytkowników działu chińskiego, którzy w oooooogromnej większości są zadowoleni z zakupów.

 

 

To w takim razie chyba czytasz jakieś inne forum.

Można dyskutować, czy napis "Swiss Made" przekłada się na jakość, czy nie. Ale przekonywanie o tym, że chińskie budżetowe zegarki dorównują jakością japońskim budżetowym zegarkom (czy nawet amerykańskim), jest bardzo specyficzną rozrywką.

 

Wybacz - nie będę brał udział w tym kabarecie, jak chcesz, mogę dać Ci plusa na lepsze samopoczucie i przyznać Ci rację :)

Koniec :)

 


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem o co tyle g...burzy... Temat o zegarku za 350 zł a Wy się zaraz do gardeł rzucicie. Generalnie można przyjąć, że

  • jakość wykonania Invicty jest adekwatna do ceny.
  • Wpadki jakościowe się zdarzają wszędzie. 
  • Design... To kwestia gustu, generalnie najpopularniejsza jest chyba seria "roleksowa" ... I o niej najwięcej dyskusji.
  • O pozostałych "nieroleksowych" mało kto wspomina...

Ja kiedyś się nawet zapoznałem z innymi produktami tej marki i... ...Szanuję podejście do stylistyki, ale na mnie wywarło to nieszczególne wrażenie...

Na szczęście szybko to zapiłem i zapomniałem.  :D

tenor (2).gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
59 minut temu, Zeno napisał:

 

To w takim razie chyba czytasz jakieś inne forum.

Można dyskutować, czy napis "Swiss Made" przekłada się na jakość, czy nie. Ale przekonywanie o tym, że chińskie budżetowe zegarki dorównują jakością japońskim budżetowym zegarkom (czy nawet amerykańskim), jest bardzo specyficzną rozrywką.

 

Wybacz - nie będę brał udział w tym kabarecie, jak chcesz, mogę dać Ci plusa na lepsze samopoczucie i przyznać Ci rację :)

Koniec :)

 

 

Przestań obrażać się jak dziecko ;) Licytujmy się na argumenty ...

Ocena całości składa się ze szczegółów. Rozbierając Invictę zwróciłem uwagę, że mocowanie nóżek tarczy polega na luźnym ich wciśnięciu w plastikowy pierścień okalający werk. Chińczyki mają tarczę ładnie przykręconą śrubeczkami do werku. Niby nic, wrażenie taności pozostaje. No właśnie - pierścień mocujący werk - Parnis/Corgeut/Pagani mają metalowy. Przejdźmy do bezeli. W chińczykach karbowanie jest nacinane (zresztą bardzo równo), krawędzie szczotkowane, wkładka ceramiczna. W Invikcie mamy obły odlew, wkładka aluminiowa, ktora w moim porysowała się natchmiast. Tarcza - chińczyki z grubej blachy, szlif słoneczny, indeksy nakładane, bez niedoróbek. W invikcie blaszka z puszki, pryśnięta farbą, też bez niedoróbek i nakładanymi indeksami. Luma podobna, koronki z oznaczeniem - podobne, od spodu podobnie (jedynie Parnis jest szczotkowany, reszta gładka na wysoki połysk). Invicta ma zdobiony wahnik - to na plus. Mechanizmy podobne (Seiko/Miyota). Wykonanie koperty oceniam lepiej w chińczykach (ostre krawędzie, wyraźniejsze szczotkowanie - tak lubię), niedoróbek wyraźnych w żadnym nie stwierdzam.

I to całe zestawienie za kwotę 300 zł (china) vs 600 zł (Invicta).

Myślę, że teoria broni się sama ...

Edytowane przez mkoch

TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.05.2020 o 19:22, Zeno napisał:

Ciągle prowadzisz krucjatę przeciw zegarkom Invicta?

Nie znam szczegółów, pewnie podobnie do kontroli jakości zegarków "Swiss Made" (jeśli znasz szczegóły, to się nimi podziel).

 

Skutek jest taki, że:

 

- na trzy kupione w ostatnich latach zegarki produkcji chińskiej (wysoko ceniony Sea-Gull, chrono z werkiem ST 1908 i zegarek no-name), wszystkie trzy miały większe lub mniejsze usterki (m.in. paproch na cyferblacie, źle osadzona wskazówka sekundnika, zbyt krótki nit w bransolecie, zardzewiały gadżet, wgniotka na uszach, brak wstępnego smarowania, niesklejony pasek)

 

- na cztery brandowane przez Amerykanów zegarki produkowane w Chinach (2x Caravelle, 2xInvicta) do jakości i punktualności żadnego nie można mieć pretensji. Podobnie zresztą chińczyk brandowany przez brytyjską Sekondę - zero negatywnych uwag.

 

Pozwolę sobie na klika słów w sprawie rzeczonej Invicty - to są naprawdę solidnie wykonane zegarki, akurat ja kupiłem żonie małego divera w kwarcu. Jedyne co zrobiłem to pozbyłem się lupki (patentem na suszarę). Nie oszczędza go, chodzi ładnie, wygląda elegancko. Stosunek jakość cena ekstra. Jedyna rzecz, która mnie w nim parzy to wielki grawer INVICTA na kopercie. Gdyby nie to, pewnie bym go nosił.

W dniu 28.05.2020 o 18:51, Szymso napisał:

Nie można mieć malucha z wyglądem porsche a małych pieniądzach, więc odpuściłem te "wzornikowane" zegarki od naszych przyjaciół z zagranicy. 

Przeglądając zegarki spodobały mi się Seiko 5 sports, więc myśle, że to może kiedyś będzie następca Casio (jak oczywiście ten mi się kiedyś znudzi :D )

 

Duro - super wybór. Myślę, że zostanie z Tobą na dłużej. Gad bardzo odporny więc nawet jak bardziej wsiąkniesz w zegarki to zostanie jako wół roboczy na misje specjalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przyszedł ???? na żywo prezentuje się sto razy lepiej niż na zdjęciach.

Zakup jak najbardziej na plus, dziękuję wszystkim za pomoc ????

IMG_20200601_130341.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Szymso napisał:

Dzisiaj przyszedł ???? na żywo prezentuje się sto razy lepiej niż na zdjęciach.

Bill Gates nie mógł się mylić. :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładny. Niech się nosi.

Myślisz o zmianie gumy na bransoletę?


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narazie chyba zostanie guma, ale zastanawiam się czy za jakiś czas nie wybrać skórzanego paska.

 

123.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elegancko na tej skórze.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.