Pytanie o kilka aspektów technicznych

[MieszkoMieszko 2733]

Witajcie

Mam kilka pytań na które ciężko mi znaleźć odpowiedź...

Mianowicie czy jeśli w zegarku zamontowany jest mechanizm Seagull st16 to wskazówki z takiego zegarka można przełożyć na mechanizm st2130? Albo czy w takim zegarku można dokonać podmiany mechanizmu...?

Podobna kwestia dotyczy miyoty 821A i i 90s5/9015...

 

Druga kwestia czy istnieje gdzieś jakąś storna nt mechanizmów seagull gdzie mógłbym sobie je porównać? A może wy wiecie jakie mechanizmy mewy są warte uwagi...najbardziej znam i interesuje mnie hibeat st2130 ale może są jakieś inne?

 

I jeszcze jedno co to za mechanizm PT5000?

 

 

[papax 104]

Na pierwsze pytanie nie odpowiem, bo niestety nie wiem. 

 

W Miyocie prawdopodobnie jest to możliwe. Rysunki techniczne są dostępne tutaj:

https://miyotamovement.com/uploads/product/180/pdf/1904161618262787c.pdf

https://miyotamovement.com/uploads/product/155/pdf/191028143224c321d.pdf

Z tego co widzę szerokości poszczególnych osi są takie same, więc powinno podpasować. Oczywiście tylko "w górę numeracji", bo wysokość tych werków się sporo różni. 

 

Co do werków seagulla to dobrymi opiniami cieszył się kiedyś ST25. Osobiście nie miałem do czynienia z żadnym, z wyjątkiem ST19 i starym ST5. Strony gdzie można porównać te parametry nie znam. 

PT5000 wygląda na kolejnego z klonów Ety 2824. Chyba jest za krótko na rynku, żeby powiedzieć jak z jego trwałością, ale mogę w ciemno założyc, że podobnie jak w pierwowzorze zużyciu najszybciej ulegną koła naciagu automatu. 

[MieszkoMieszko 2733]

Znalazłem jedno ogłoszenie gdzie s specyfikacji było PT5000/SW200
Może to klon selitty?

ST25 ma 21600 BPH?

[papax 104]

37 minut temu, MieszkoMieszko napisał:

Znalazłem jedno ogłoszenie gdzie s specyfikacji było PT5000/SW200
Może to klon selitty?

ST25 ma 21600 BPH?

 

Wszystko o podobnym wyglądzie do 2824 jest klonem Ety. To że ktoś sklonuje klona nie zmienia faktu, że pierwsza była Eta.

 

Podobno 23.400 BPH. https://17jewels.info/movements/s/sea-gull/sea-gull-st2503/ 

[MieszkoMieszko 2733]

A co mówi Ci nazwa mechanizmu Guangzhou?

[Zeno 375]

Po wpisaniu w wyszukiwarkę "pt5000 watch movement" można dowiedzieć się niemal wszystkiego. Podobnie po wpisaniu "Guangzhou watch movement".

 

Dla tych, którym zbyt trudno użyć Googla :

 

Guangzhou to Kanton - konkurencyjny dla Sea-Gulla (z Pekinu) ośrodek produkcji zegarków. Jest tam fabryka państwowa oraz - m.in. - firma Dixmont-Guangzhou z nieodległego Hongkongu, obecnie właściciel Eterny i Corum. 

PT5000 to nowy klon 2824 z Hongkongu/Kantonu, ponoć pierwszy chiński werk z tytułem chronometra. Montują go w Geckotach.

Dla mnie Sellita jest technicznie lepsza niż ETA (dodali kamień w istotnym miejscu), ale PT5000 to kopia starej ETY, a nie lepszej Sellity. 

 

 

[MieszkoMieszko 2733]

Po wpisaniu w wyszukiwarkę "pt5000 watch movement" można dowiedzieć się niemal wszystkiego. Podobnie po wpisaniu "Guangzhou watch movement".  

Dla tych, którym zbyt trudno użyć Googla :

 

Guangzhou to Kanton - konkurencyjny dla Sea-Gulla (z Pekinu) ośrodek produkcji zegarków. Jest tam fabryka państwowa oraz - m.in. - firma Dixmont-Guangzhou z nieodległego Hongkongu, obecnie właściciel Eterny i Corum. 

PT5000 to nowy klon 2824 z Hongkongu/Kantonu, ponoć pierwszy chiński werk z tytułem chronometra. Montują go w Geckotach.

Dla mnie Sellita jest technicznie lepsza niż ETA (dodali kamień w istotnym miejscu), ale PT5000 to kopia starej ETY, a nie lepszej Sellity. 

 

 

 

Myślałem że seagull jest z Tiencinu... I przepraszam za literówkę chodziło o mechanizm Hangzhou który jest montowany w niektórych tisellach

 

 

Hongkong a Kanton to dwa zupełnie różne miasta i oddalone dosyć od siebie...

[Zeno 375]

Trudno odpowiadać na pytania kogoś, kto pyta o Kraków, ale ma na myśli Lublin.

Zamiast tego krótki wykład z historii gospodarczej Chin:

 

1/ Hongkong został założony w XIX wieku jako europejski port obsługujący Kanton, gospodarczą stolicę Chin południowych.

2/ Kanton odniósł sukces gospodarczy w XXI wieku, jako lądowe zaplecze Hongkongu.

3/ Tiencin to miasto portowe obsługujące Pekin, stolicę Chin północnych (Pekin to dosłownie - północna stolica).

4/ No i jest jeszcze Szanghaj - gdzieś pośrodku, dlatego najbogatszy

[MieszkoMieszko 2733]

Chyba się nie do końca zrozumieliśmy. Napisałeś że seagull jest z Pekinu a nie jest. Firma została założona w Tiencinie. To tak jakby ktoś założył firmę w Gdańsku a Ty byś napisał że jest z Gdyni...tak samo z innymi miastami... Hongkong i Kanton o zupełnie dwa niezależne miasta... Ale mniejsza o to...

Mnie bardziej interesują aspekty techniczne tych chińskich mechanizmów... Na którego seagulla warto zwrócić uwagę? st16 jest chyba najprostszy z tego co mi się wydaje a ST25 słyszałem że jest dość awaryjny? Czy np ma sens kupić zegarek na st16 i podmienić mu mechnazim na st2130?
Mam wiele takich pytań na które ciężko znaleźć odpowiedź.
Dlatego pisałem na forum bo są tu tez spece korzy mają większe pojęcie a na google można znaleźć wiele wykluczających się informacji..

Ten sam kaliber może być produkowany w różnych fabrykach i stąd są różnice w jakości...

Na samej stornie producenta nie ma praktycznie żadnych informacji o jego mechanizmach

[Zeno 375]

5 godzin temu, MieszkoMieszko napisał:

Chyba się nie do końca zrozumieliśmy. Napisałeś że seagull jest z Pekinu a nie jest. Firma została założona w Tiencinie.

 

Przepraszam za uproszczenie: uznałem, że ktoś, kto nie wie, jak skorzystać z Googla i nie odróżnia Guangzhou od Hangzhou tym bardziej nie widzi różnicy pomiędzy Pekinem a Tiencinem

 

BTW: porównanie do Gdyni i Gdańska jest zupełnie nietrafione. Kraków i Nowa Huta - zarówno dla pary Kanton/HK jak i Pekin/Tiencin

[MieszkoMieszko 2733]

Człowieku Kanton i Hongkong to nawet nie tyle oddzielne miasta co dwa oddzielne byty. Hongkong ma swoją autonomię jako oddzielny okręg a Kanton jest miastem wydzielonym więc nie możesz ich łączyć i stawiać znak równości między tymi dwoma miastami. Hongkong nie jest Kantonem ani Pekin nie jest Tiencinem i na odwrót.

Dlaczego robisz ze mnie conajmniej jakiegoś niedorozwiniętego? Pisze na forum dlatego, że w google wiele jest sprzecznych informacji i mam nadzieje tu na opiniotwórczym form uzyskać rzetelne informacje (głównie do tego ono powinno służyć aby znaleźć wiarygodne dane n mechanizmów, zegarków itd a nie co masz dziś na ręku albo inne tego typu). Kiedyś zadałem pytanie odnośnie kopert Seiko i cech wspólnych wynikających z ich oznaczeń kodowych - do dziś nie uzyskałem odpowiedzi.

W internecie ciężko jest znaleźć coś na kształt monografii poszczególnych mechanizmów i jednoznacznych parametrów czy ich właściwości. A właśnie tego usiłuje się dowiedzieć czy jak zakupie zegarek z mechanizmem st16 to mogę mu podmienić mechanizm na st21 ? Czy są jakieś parametry które na które powinien zwrócić uwagę i np jeden mechanizm jest bardziej dopracowany (upraszczając lepszy) od drugiego. Zwłaszcza że jak wejdziesz sobie nawet na aliexpress to zobaczysz różne dziwne oznaczenia mechanizmów i tak na prawdę nie wiadomo co to za mechanizm...

[Zeno 375]

^^

^^

^^

^^

Postarałem się udzielić Ci merytorycznej odpowiedzi, choć przyznaję: była ona lakoniczna.

 

Kanton i Hongkong są dwiema stolicami tzw. Greater Bay Area: 1% obszaru Chin, które wytwarza jakieś 15% ichniego PKB. To szaniec prywatnej inicjatywy związanej finansowo z Zachodem. W XX wieku towary brandowane "Made in Hong Kong" były wytwarzane w Chinach kontynentalnych - wokół Kantonu. Firmy zegarkowe ulokowane w tamtym rejonie - także i państwowe - są konkurencją dla Sea-Gulla.

 

Sea-Gull to państwowa firma komunistyczna z północy Chin. Jak ją zakładali, to Pekin był stolicą duchową i kulturową, ale zakłady przemysłowe rozlokowane były w Tiencinie (którego geneza podobna jest do Hongkongu). Porównanie do Krakowa i Nowej Huty jest - uwzględniając skalę - jak najbardziej na miejscu. Sea-Gull jest jedną z kilku fabryk ministerstwa przemysłu zegarmistrzowskiego z  północy Chin, drugą - chyba nawet większą - jest Pekińska Fabryka Zegarków. 

 

Wyroby zegarmistrzowskie chińskich firm z Kantonu/ Hongkongu (tak jak PT5000) to coś zupełnie innego niż wyroby chińskich firm z Pekinu/Tiencinu (tak jak Sea-Gull). Nie możesz zakładać jakiejkolwiek wzajemnej wymienialności.

 

Nie możesz również zakładać wzajemnej wymienialności różnych werków jednego producenta, np. Sea-Gulla, bo są one... różne. Być może niektóre podzespoły są ujednolicone, ale rozmiary są z reguły odmienne.

 

Natomiast można zakładać, że elementy z zegarków opartych na jednym werku są z reguły wymienne: wskazówki, koronki itp...

 

1 godzinę temu, MieszkoMieszko napisał:

W internecie ciężko jest znaleźć coś na kształt monografii poszczególnych mechanizmów i jednoznacznych parametrów czy ich właściwości.

Cóż, istnieje nawet Wikipedia poświęcona chińskim zegarkom:

http://chinesewatchwiki.net/List_of_Chinese_watch_movements

 

Mam nadzieję, że pomogłem

[Euryk 44]

Zeno: "Guangzhou to Kanton - konkurencyjny dla Sea-Gulla (z Pekinu) ośrodek produkcji zegarków".

 

Trochę się zagalopowałeś, podobnie jak z  opiniami na temat zegarków Orient Bambino. 

 

"Tianjin Seagull Watch Group is a watchmaking company located in Tianjin, China". (za Wiki)

[Zeno 375]

Chyba już dokładnie wyjaśniłem, co miałem na myśli.

Powtórzyć?

[papax 104]

W dniu 6.06.2020 o 21:46, Zeno napisał:

 

Dla mnie Sellita jest technicznie lepsza niż ETA (dodali kamień w istotnym miejscu), ale PT5000 to kopia starej ETY, a nie lepszej Sellity. 

 

 

 

W jakim miejscu znajduje się ten dodatkowy 26 kamień w Selicie, bo szczerze mówiąc nie wiem?

 

Dla mnie to Chińczycy mogą sobie pisać co chcą o pt5000, ale rzeczywistość dopiero po kilku latach zweryfikuje trwałość i dokładność tego mechanizmu. Osobiście nie jestem fanem całej konstrukcji 2824 i pochodnych. 

[MieszkoMieszko 2733]

Czyli co odpuścić sobie chińskie high beat' y?

[papax 104]

W dniu 14.06.2020 o 12:56, MieszkoMieszko napisał:

Czyli co odpuścić sobie chińskie high beat' y?

 

Prawdziwy high beat to był 36000, obecne to podróby ;). A tak na serio to nie wiem, możesz być w Polsce pionierem. 

 

Osobiście jestem zdecydowanym fanem Miyoty, moje zegarki z Seiko są mniej dokładne, mają większe beat errory na wibrografie i słabiej się nakręcają. Osobiście nie mam negatywnych doświadczeń z werkami chińskimi, no ale takich przyzwoitej klasy miałem jedynie kilka w rękach (pomijam te badziewia za 20 dolarów, bo tam nawet wahniki potrafią się nie kręcić bez powodu)

Edytowane 18 Czerwca 2020 przez papax

[MieszkoMieszko 2733]

Poza Miyota 9015 oraz 821A nie mam doświadczeń. Osobiście też mam sentyment do tego werku i dziwi mnie że większość i to zdecydowana microbrandów stosuje Seiko NH35 nagminnie podczas gdy zegarków na Miyota 9015 chociażby z trudem tu szukać... nawet sam Citizen żeby go dostać na Miyota 9015 lub jej wariacji to nie jest łatwy wyczyn... Na prawdę nie wiem w czym problem...

[Zeno 375]

W dniu 14.06.2020 o 12:53, papax napisał:

 

W jakim miejscu znajduje się ten dodatkowy 26 kamień w Selicie, bo szczerze mówiąc nie wiem?

 

Na bęben dali

 

 

W dniu 14.06.2020 o 12:56, MieszkoMieszko napisał:

Czyli co odpuścić sobie chińskie high beat' y?

 

28 000 to hi-beat jedynie według japońskich norm. W Europie to standard.

PT5000 produkowana jest pewnie w tych samych fabrykach co ETA i Sellita, więc ja bym się aż tak nie bał.

 

Też stawiam wyżej Miyotę niż Seiko

 

[MieszkoMieszko 2733]

1. Skoro Miyota > Seiko to gdzie w tym jest orient?
2. Dlaczego nawet w rodzimym dla Miyoty Citizenie bardzo mało jest modeli mechaników/automatów do wyboru?
Nawet w microbrandach przeważa Seiko...

Nie mam takiego obycia w microbrandach a nie ukrywam chciałbym pójść w kierunku Miyoty lub ew popróbować chińskich bądź zegarków z chińskimi werkami ale wtedy chyba tylko 28800.

[Zeno 375]

1/ Dyskusja tutaj toczy się o werkach z najniższej półki. Wśród nich Orient jest chyba najgorszy. Poza tym w grę wchodzić mogą powiązania biznesowe: Orient należy do grupy Seiko.

2/ Japońskie zegarki nie są wcale na świecie tak popularne. #seikolepsze to hasło sprzed kilkunastu lat, gdy nie było Polaków stać na zegarki szwajcarskie, a Orient Bambino wydawał się ósmym cudem świata. Gdy teraz jesteśmy częścią pierwszego świata to dokonujemy podobnych wyborów co świat: kupujemy szwajcary, a Citizeny i Seiko - nawet flagowe - cieszą się małą estymą i ograniczonym popytem. Więc ich lepsze werki są mało znane.

3/ Dziś w mikrobrandach przeważa Seiko, kilka lat temu przeważała Miyota.

 

Mikrobrandy to próba stworzenia budżetowych zegarków klasy premium. Mają swoje zalety - chociażby szerszy wybór - ale również sporo wad. Werki są przeciętnej klasy i nie zawsze pierwszej jakości, bransolet - dla mnie ważnych - nie uświadczysz, szkło jest podejrzanego pochodzenia, obsługa klienta bywa fatalna...

Świetny chiński zegarek - można znaleźć po poszukiwaniach, ale jest ryzyko większej lub mniejszej wpadki. Cena jest niska.

Świetny zegarek z mikrobrandu - można znaleźć, ale jest ryzyko mniejszej lub większej wpadki. Cena jest niewysoka.

Świetny zegarek "Swiss Made" - to niemal każdy. Ryzyko wpadki - minimalne. Cena natomiast wyższa.

 

^^To oczywiście uogólnienie na które sam mogę dać przeciwstawne przykłady, ale uogólnienie "mniej więcej" właściwe

 

[MieszkoMieszko 2733]

W sumie to wyszło że nic innego tylko Swiss... Haha a przecież to Swiss to równie dobrze China co w tych japońcach

[Zeno 375]

Błędnie zakładasz, że Seiko produkuje w Chinach. 

Chiny są zbyt drogie dla Seiko.

Produkuje w Malezji, Wietnamie i - bodajże - w Kambodży.

 

Również Twoje założenia odnośnie "Swiss Made" są niekoniecznie właściwe. Niektóre co tańsze elementy mechanizmów są produkowane w Chinach, ale całość składana jest w Szwajcarii. Im droższy szwajcar - tym bardziej szwajcarski

 

Natomiast masz rację: jeśli zegarki, to ostatecznie tylko Swiss. Bo przecież "ostatecznie" to Vacheron Constantin oraz Patek Philippe. Po drodze jest jednak wiele ciekawych opcji

[Pav 123]

W dniu 20.06.2020 o 20:33, Zeno napisał:

Błędnie zakładasz, że Seiko produkuje w Chinach. 

Chiny są zbyt drogie dla Seiko.

Produkuje w Malezji, Wietnamie i - bodajże - w Kambodży.

 

Seiko produkuje w Japonii, oraz w Chinach, Malezji i Singapurze.

Tak mowia oficjalne zrodla oraz inne informacje jakie mozna znalezc w internecie.

Jak masz inne dane podaj prosze ich zrodla, linki, cokolwiek. 

W koncu zadaniem forum jest szerzenie wiedzy zegarkowej.

 

[PiotrX 2266]

31 minut temu, Pav napisał:

Seiko produkuje w Japonii, oraz w Chinach, Malezji i Singapurze.

Tak mowia oficjalne zrodla oraz inne informacje jakie mozna znalezc w internecie.

Jak masz inne dane podaj prosze ich zrodla, linki, cokolwiek. 

W koncu zadaniem forum jest szerzenie wiedzy zegarkowej.

 

https://www.quora.com/Where-from-what-country-are-Seiko-watches-made