Czy moje wiadomosci sa widoczne.

[jarekbrzoza 1]

Witam serdecznie. Mam problem z tym ze probuje napisac do pewnego uzytkownika forum w sprawie zakupow. A wlasciwie to napisalem juz do niego trzy prywatne wiadomosci przez Tapatalka. Czy jest mozliwosc ze on ich nie widzi czy poprostu grzecznie mnie '' olewa'' nie odpowiadajac na moje wiadomosci? Poprosze o odpowiedz ewentualnie jesli moj temat jest glupi o usuniecie go.

 

Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Lincoln Six Echo 63120]

Zdaje się, że były przypadki jakichś "akcji" z PW. Ale istnieje także opcja "olewcza".

[tarant 4606]

Dokładnie. To zależy od ilości punktów reputacji użytkownika. Niestety, Kolega Lincoln Six Echo od pewnego czasu nie odpowiada na moje PW, dostałem tylko informację, że mam ich zbyt mało.

[Lincoln Six Echo 63120]

48 minut temu, tarant napisał:

Dokładnie. To zależy od ilości punktów reputacji użytkownika. Niestety, Kolega Lincoln Six Echo od pewnego czasu nie odpowiada na moje PW, dostałem tylko informację, że mam ich zbyt mało.

 

No bo masz za mało. Ale wyraźnie Ci to napisałem w odpowiedz na jedną z Twoich wiadomości, na które nie odpowiadam.

[jarekbrzoza 1]

Reputacja reputacją ale najlepsze jest to ze juz kiedys robilem interesy z tym panem i odnioslem wrazenie ze byl zadowolony ze wspolpracy ze mna. nawet ma mnie w obserwowanych. No coz najwyrazniej mnie olal. Trzeba bedzie poszukac nowego kontrachenta

Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka

[Lincoln Six Echo 63120]

Stanowczo zaprzeczam. Nigdy nie robiliśmy żadnych interesów. A w obserwowanych mam wyłącznie użytkowników, którzy mają powyżej 4 tysięcy punktów reputacji. 

[jarekbrzoza 1]

Nie mowilem przeciez o panu.

Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka

[Lincoln Six Echo 63120]

Wiem, wiem. Ta cała moja i Piotra (Tarant) gadka o reputacji, itd. to tylko żarty.  

[jarekbrzoza 1]

A ja akurat odbieram to na bardzo powaznie. Nie udzielam sie zbyt duzo na forum bo jestem laikiem w tych sprawach zegarkowych. Lubie zegarki ktore lubie I to mi wystarcza. Czytam forum ale sie nie wypowiadam bo zbyt malo wiem. Czasem robie tu zakupy po cichu i zawsze porozumiewam sie przez pw. Nie mam odpowiedniej ilosci postow bo nie problem natrzaskac 1000 postow ktorymi mozna sobie lazienke co najwyzej wytapetowac. Ale kiedys ktos powiedzial mi ze tu panuje kolezenska atmosfera ale widze ze zeby kolega zostac to trzeba jeszcze reputacje miec odpowiednia

Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka

A wracajac do sprawy to chcialem chlopu dac zarobic a ten leje na mnie i nawet nie odpisze chociaz na forum jest codziennie. Wiec jak by sie panowie szanowni poczuli na moim miejscu?

Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka

[dziadek 1771]

27 minut temu, jarekbrzoza napisał:

A ja akurat odbieram to na bardzo powaznie. Nie udzielam sie zbyt duzo na forum bo jestem laikiem w tych sprawach zegarkowych. Lubie zegarki ktore lubie I to mi wystarcza. Czytam forum ale sie nie wypowiadam bo zbyt malo wiem. Czasem robie tu zakupy po cichu i zawsze porozumiewam sie przez pw. Nie mam odpowiedniej ilosci postow bo nie problem natrzaskac 1000 postow ktorymi mozna sobie lazienke co najwyzej wytapetowac. Ale kiedys ktos powiedzial mi ze tu panuje kolezenska atmosfera ale widze ze zeby kolega zostac to trzeba jeszcze reputacje miec odpowiednia

Wysłane z mojego H4413 przy użyciu Tapatalka
 

Nie przejmuj się jakąś tam wirtualną reputacją. 

Pamiętaj, że ci którzy mają największą reputację to zwykły tłum który się wzajemnie klepie po plecach i depcze sobie po piętach.

Ci którzy mają najmniejszą reputację przy dużej ilości postów, to indywidualiści którzy mają swoje zdanie i idą własną niezależną drogą.  

Edytowane 11 Lipca 2020 przez dziadek

[Lincoln Six Echo 63120]

2 godziny temu, dziadek napisał:

Nie przejmuj się jakąś tam wirtualną reputacją. 

Pamiętaj, że ci którzy mają największą reputację to zwykły tłum który się wzajemnie klepie po plecach i depcze sobie po piętach.

Ci którzy mają najmniejszą reputację przy dużej ilości postów, to indywidualiści którzy mają swoje zdanie i idą własną niezależną drogą.  

 

W ogóle nie słuchaj tych z Puszczy Kampinoskiej - oni coś kombinują, mówię Ci.