Zegarek z bransoletą za ok 1000 zł

[Perpetuum Mobile 48057]

Bierz śmiało to co Ci się spodobało spośród tych propozycji. Każda jest dobra, a nie można mieć wszystkiego. Ja stałem przed takim wyborem kilka miesięcy temu i wybrałem Phoibosa Proteusa. Ale to dlatego, że to miał być taki "fun-watch", a na codzień i na różne okazje mam kilkanaście innych zegarków. Gdybym miał używać zegarka na codzień, jako EDC, to wybrałbym wtedy Orient Kamasu z granatową tarczą na bransolecie. Ma trochę gorszą bransoletę niż Phoibos i bezel nie jest ceramiczny ale to nie jest najważniejsze. Ma szafirowe szkło i do tego jest troszkę mniejszy i troszkę bardziej stonowany, Na codzień będzie wygodniejszy i praktyczniejszy.

[evilym 6131]

Jeżeli masz swój typ to go kupuj - większość zaprezentowanych tutaj propozycji to fajne zegarki.

Ja osobiście nie czuję, żadnego parcia na markę Orient (sama nazwa źle mi się kojarzy) i mimo, że to fajne zegarki w niskich cenach to ja bym żadnego dla siebie nie kupił.

Podobne rosterki mam z Phoibosem - wszystko ok, wygląda ciekawie, niska cena, tylko że jest z Chin (HK dokładnie). Wewnętrzenie mnie to znięchęca  Ale może się przeboleje...

 

Pod względem marki, w tej cenie, wybrałbym coś z nowej lini Seiko 5. Świetna zegarkowa marka z historią. Tylko, że trzeba trafić na fajny egzemplarz który będzie dobrze złożony (centrujący bezel, wycentrowany chapter ring itp.). Najgorsze, że te seikacze też lepione są w Chinach  Mają mineralne szkło - a jak się porysuje i zegarek będzie nadal cieszył to bym zainwestował w szkło szafirowe.

 

A jak Ci się nie śpieszy i byłbyś w stanie przeznaczyć na to więcej kasy - to za ok 3k można już kupić świętne zegarki z bransoletą.

[BorysT 262]

 Kup to co się podoba w necie z polskiej dystrybucji. W domu na spokojnie obejrzysz,  przymierzysz. Zatrzymasz, gdy trafisz albo  bez kłopotu zwrócisz. Jeszcze taka opcja ze  trafisz z wyborem ale w międzyczasie w innym będzie taniej wiec tez możesz wtedy zwrócić. 

[Balansujący Na Osi 947]

Poprzednik dobrze radzi, sama świadomość, że możesz obejrzeć w domu i ewentualnie oddać dużo daje, choć mnie się nie zdarzyło oddawać zegarka

[cordi7 3655]

Jak ma byc Swiss Made to jak juz koledzy pisaly Steinhart Ocean 39, 430 EUR, na szwajcarskim mechanizmie i z ceramicznym bezelem ale jest to zegarek powiedzmy oglednie mocno inspirowany Rolexem Submarinerem.

Jesli ci to nie przeszkadza to relacja cena - jakosc jest fantastyczna (wiem bo mam ) ale mimo przyjaznego rozmiaru 39 mm i dosc bezpiecznego 47 mm lug to lug to ma dosc proste uszy i na malym nadgarstku moze byc tak sobie:

 

https://www.steinhartwatches.de/en/diver-watch/ocean-one-39-black-ceramic.html

 

 

 

Jest polski dystrybutor na forum ( @SIRLUKE1 ) - to duzy plus. Jesli Ocean 39 to ja bym rozmawial z nim i prosil o sciagniecie limitki dla Gnomon Watches - Ocean 39 Vintage Military albo Ocean 39 Vintage Red:

 

 

 

... ale to juz inne pieniadze. Ja bym wybieral miedzy Kamasu, Heimdallr a Eagle Ray.

 

Powodzenia i daj znac, na czym ostatecznie stanelo

[Jaroslaw Jerry Esowy 1807]

Albo uzywka Stenka. Może za 1200 bym sie zgodzil sprzedac mojego gmt pepsi 42

[Perpetuum Mobile 48057]

1 godzinę temu, evilym napisał:

Pod względem marki, w tej cenie, wybrałbym coś z nowej lini Seiko 5. Świetna zegarkowa marka z historią. Tylko, że trzeba trafić na fajny egzemplarz który będzie dobrze złożony (centrujący bezel, wycentrowany chapter ring itp.). Najgorsze, że te seikacze też lepione są w Chinach  Mają mineralne szkło - a jak się porysuje i zegarek będzie nadal cieszył to bym zainwestował w szkło szafirowe.

 

Seiko jak nie z Japonii, to najczęściej są chyba z fabryki w Malezji. To prawda, że tak się niestety porobiło, że przy tańszym Seiko (około 1000 PLN), czyli przy serii 5, płaci się przede wszystkim za markę i za historię. Ostrożność, którą przy Seiko trzeba teraz faktycznie wykazać w sprawie spasowania elementów przynależna zwyczajowo zegarkom z Aliexpres za 50-75 USD mówi sama za siebie.

Na coś porównywalnego z Phoibosem, czy Orientem można liczyć dopiero przy około 1800 PLN, a taki Seiko Samuraj i tak wciąż będzie z hardlexem, na gorszej bransolecie i z aluminiowym bezelem. Mechanizm za to wtedy będzie już praktycznie ten sam co w Phoibosie. Ja Seiko 5 za 1.000 PLN bym sobie odpuścił i jeżeli jednak Seiko, to już przynajmniej dozbierałbym do Samuraja albo Żółwia.

 

Co do chińszczyzny, to jeżeli wyjdzie się poza kwotę 200 USD, to można znaleźć bardzo fajne propozycje z Chin. Wtedy nie musi to być homage Suba od Pagani Design, ale coś całkiem oryginalnego i w bardzo dobrej jakości. Na przykład coś takiego jak poniżej. Czy ktoś jest gotowy wyłożyć 350-400 USD za takiego "chińczyka"? No, chyba że jest z mechanizmem ST 2130 czyli z klonem high-beatowego ETA 2824-2. I oczywiście z całą resztą czyli szafirem, dokręcaną koronką i ceramicznym bezelem. Jak dla mnie, niestety również z cyklopem. Gdyby nie ten cyklop, to pewnie kupiłbym tego Seagulla zamiast Phoibosa. Kiedy go rozważałem, kosztował jakieś 350 USD.

 

P.S. W sumie, warto byłoby chyba dorzucić ten model Seagulla do Twojego zestawienia diverów. Prawdziwy Chińczyk, który nie udaje Rolexa Submarinera 😁

 

 

 

 

[evilym 6131]

15 minut temu, Perpetuum Mobile napisał:

 

Seiko jak nie z Japonii, to najczęściej są chyba z fabryki w Malezji. To prawda, że tak się niestety porobiło, że przy tańszym Seiko (około 1000 PLN), czyli przy serii 5, płaci się przede wszystkim za markę i za historię.

 

Jak Malezja to zmienia postać rzeczy! Znałem kiedyś kilku Malezjańczyków, świetni goście, bardzo miło ich wspominam

19 minut temu, Perpetuum Mobile napisał:

Co do chińszczyzny, to jeżeli wyjdzie się poza kwotę 200 USD, to można znaleźć bardzo fajne propozycje z Chin. Wtedy nie musi to być homage Suba od Pagani Design, ale coś całkiem oryginalnego i w bardzo dobrej jakości. Na przykład coś takiego jak poniżej. Czy ktoś jest gotowy wyłożyć 350-400 USD za takiego "chińczyka"? No, chyba że jest z mechanizmem ST 2130 czyli z klonem high-beatowego ETA 2824-2. I oczywiście z całą resztą czyli szafirem, dokręcaną koronką i ceramicznym bezelem. Jak dla mnie, niestety również z cyklopem. Gdyby nie ten cyklop, to pewnie kupiłbym tego Seagulla zamiast Phoibosa. Kiedy go rozważałem, kosztował jakieś 350 USD.

 

P.S. W sumie, warto byłoby chyba dorzucić ten model Seagulla do Twojego zestawienia diverów. Prawdziwy Chińczyk, który nie udaje Rolexa Submarinera 😁

 

No i to jest pomysł - takich ewidętnych podróbek nie trawię, ale jak mają coś swojego i względnie oryginalnego to śmiało dodam

[cordi7 3655]

Seagull Ocean star to kawal zegara, ma 44mm srednicy, 50mm lug to lug i 13 mm grubosci weic nie wiem skad powyzsze dane.

Jest swietnie wykonany (mialem w reku) i na mechanizmie high beat (28.800 bph) ale nie na male lapki.

 

https://www.watchitallabout.com/sea-gull-ocean-star-watch-review/

 

 

Edytowane 20 Lipca 2020 przez cordi7

[Amatsubu 428]

Ja tam Orienty całkiem lubię, oferują sporo w tej cenie i to raczej Seiko ma się czego wstydzić, bo trzeba wyłożyć 2x tyle i dalej jedziesz na Hardlex i 4r35. Uwielbiam divery Seiko, ale nie wiem ile musiałbym wydać na coś sensownego i będącego wyraźnym upgrade z Kamasu pod względem innym niż logo. 

 

Jedyne co mnie kusi to szukanie Alpinista, żeby mieć do pary z Cocktail Time drugi klasyk. No i podobają mi się te limitki żółwia Gray Dawn, Blue Lagoon i najbardziej ten zielony na Azję, ale już raczej nieosiągalne w normalnych pieniądzach i dalej Hardlex:p 

 

Teraz co prawda dałem 1900 za limitkę Aqualanda i dalej nie mam szafiru (jak to w nurkach Citizena), ale za to o sprawy typu bezel/wykonanie w ogóle nie muszę się martwić i wygląda świetnie. 

 

Tak czy inaczej, Seiko 5 za 1000+ nie ma sensu moim zdaniem. 

 

Reszta jak najbardziej, Phoibos, Kamasu, Heimdallr, Deep Blue 40mm (wysokie!) itp. Z tego bym wybierał. 

 

Przy zwiększeniu budżetu to tak jak mówiłem jakiś Steinhart albo Orient Triton. Jest jeszcze trochę fajnych microbrandów, ale już nie komplikujmy:p

 

 

 

 

[Perpetuum Mobile 48057]

10 minut temu, cordi7 napisał:

Seagull Ocean star to kawal zegara, ma 44mm srednicy, 50mm lug to lug i 13 mm grubosci weic nie wiem skad powyzsze dane.

 

 Screeny są z oficjalnego sklepu Seagulla na Aliexpress. Wszystko się zgadza, tylko ten rysunek z rozmiarówką trochę bezmyślnie zrobiony przez grafika, bo wymiar 44mm sugeruje, że chodzi o L2L a naprawdę chodzi o średnicę. Błąd grafika.

[cordi7 3655]

i wszystko jasne, dzieki za sprostowanie

 

Jak zrobia w 38-40 to biore w ciemno bo warto - naprawde bardzo dobrze wykonany zegarek.

 

Czekam na info od autora watku, na czym ostatecznie stanelo.

Nic juz nie wrzucam bo naprawde nie pomagamy w wyborze

 

[Perpetuum Mobile 48057]

11 minut temu, cordi7 napisał:

Nic juz nie wrzucam bo naprawde nie pomagamy w wyborze

 

👍 Zaczynam mieć takie samo przekonanie 😁

 

@medellin decyduj proszę i kończmy ten wątek. I nie zapomnij się potem pochwalić zdjęciem z nowym nabytkiem na nadgarstku.

 

 

 

[Jaroslaw Jerry Esowy 1807]

W dniu 17.07.2020 o 23:57, medellin napisał:

Myślałem nad Festiną, ale do marki mam jakieś uprzedzenie. Dobre rzemiosło? (tak tak, pamiętam, o jakim budżecie mówimy :P)

Coś innego, bo lepsze od moich docelowych producentów czy po prostu dla poszerzenia perspektywy?

Coś innego bo to kwarc z plynaca sekunda, 200 m WR i firma "z tradycjami"

[Reborn 5932]

Jak nie przeszkadza Ci kwarc i duży zegarek to zobacz sobie Moonwatcha od Bulovy. Na forum za 1300/1400 można wyrwać w stanie 9/10. Przymierzyć można w większości salonów TimeTrend. Zegarek z hostorią, płynącą sekundą, nie jest jakoś mega oklepany. 

[StaryWilk 564]

W dniu 18.07.2020 o 23:43, Perpetuum Mobile napisał:

 

W sumie to niewiele. Fajniejsze Seiko na bransolecie (np. Seiko Samuraj) to około 1750 zł. Wciąż bez szafiru.

 

 

 

Samuraja chyba tak za 1200-1300 idzie wyrwać na wyprzedażach - ponizej za 1360 (już chyba bez dodatkowych opłat z tego sklepu - ktoś moze potwierdzić?) - za tyle można go jeszcze brać pod uwagę moim zdaniem, choć też uważam, że są ciekawsze propozycje.

https://www.watchshop.com/watches/seiko-prospex-watch-srpb51k1.pdp

 

[Perpetuum Mobile 48057]

 
Samuraja chyba tak za 1200-1300 idzie wyrwać na wyprzedażach - ponizej za 1360 (już chyba bez dodatkowych opłat z tego sklepu - ktoś moze potwierdzić?) - za tyle można go jeszcze brać pod uwagę moim zdaniem, choć też uważam, że są ciekawsze propozycje.
https://www.watchshop.com/watches/seiko-prospex-watch-srpb51k1.pdp
 

Z kodem 25% bardzo fajna cena na Samuraja. Wygląda, że nie ma już żadnych dodatkowych kosztów i wysyłka już w cenie zegarka.

[evilym 6131]

Godzinę temu, StaryWilk napisał:

 

Samuraja chyba tak za 1200-1300 idzie wyrwać na wyprzedażach - ponizej za 1360 (już chyba bez dodatkowych opłat z tego sklepu - ktoś moze potwierdzić?) - za tyle można go jeszcze brać pod uwagę moim zdaniem, choć też uważam, że są ciekawsze propozycje.

https://www.watchshop.com/watches/seiko-prospex-watch-srpb51k1.pdp

 

Zamówiłbym, ale znając życie dostałbym krzywo poskładany egzemplarz

[cordi7 3655]

Panowie, jak przychodzi wam Seiko i wszystko sie zgrywa to Fejko jest a nie oryginal - taki mechanizm zabezpieczania sie przed podrobkami

 

A na powaznie - kocha sie nie za cos a pomimo czegos  I o ile wkurzaja mnie takie rzeczy, zwlaszcza ze Seiko probuje sie repozycjonowac wyzej, to nadal fajne zegarki sa.

Osobiscie w zyciu nie mialem Sumo, Zolwia czy Samuraja jednak mamy z zona kilka Seiko i bardzo je lubimy - maja charakter i daja duzo w tej cenie, zwlaszcza te starsze niestety.

Mam wrazenie, ze poza poprawa specyfikacji (ok, nadal hardlex idzie do modeli z niskiej i nawet sredniej polki) i podniesienia cen to legendarna jakosc Seiko spadla - zycie.

 

Poza tym wole mniejsze zegarki a wszystkie divery od Seiko, moze poza SKX 013 / SKX 007 sa jakies takie spore

 

Edytowane 21 Lipca 2020 przez cordi7

[medellin 1]

@cordi7 @Perpetuum Mobile @evilymDobra Panowie, zwiększamy do 2k. Nie ma półśrodków, tamte mnie nie jarają tak jak ten za 2000 (pseudo Rolex, tel świruje, więc nie mogę sprawdzić teraz nazwy). Także może coś jeszcze macie. Przepraszam za tyle zamieszania i niezmiernie dziękuję za wyrozumiałość i pomoc.

[cordi7 3655]

Masz akurat po 1 sztuce Steinhart Ocean 1 w rozmiarze 39 mm w wariancie limitowanym dla Gnomon Watches od polskiego dystrybutora (Ocean One Vintage i Ocean One Red, obydwa wklejalem powyzej):

 

 

Moim zdaniem swietna okazja, bo te zegarki normalnie trzeba indywidualnie sciagac z Gnomon a tu wystarczy napisac do kolegi @SIRLUKE1 

 

PS. Popatrz tez na Orient Triton (super zegar!) oraz Hamilton Khaki Navy Scuba (bardziej desk diver bo tylko 100m WR ale swietny design, zwlaszcza w wariance batman).

 

 

Edytowane 23 Lipca 2020 przez cordi7

[Perpetuum Mobile 48057]

12 minut temu, medellin napisał:

@cordi7 @Perpetuum Mobile @evilymDobra Panowie, zwiększamy do 2k. Nie ma półśrodków, tamte mnie nie jarają tak jak ten za 2000 (pseudo Rolex, tel świruje, więc nie mogę sprawdzić teraz nazwy). Także może coś jeszcze macie. Przepraszam za tyle zamieszania i niezmiernie dziękuję za wyrozumiałość i pomoc.

 

Równolegle toczy się dyskusja na wątku o diverze za 1800 PLN. Możesz śmiało czerpać z tamtych propozycji, bo oczywiście i tak wiele jest koło 2.000 i w górę 😂

 

W budżecie 2.000 PLN możesz też przeglądnąć wątek o Vratislavia Conceptum Klingert 1797. To zegarek projektowany w Polsce a na Forum toczy się dyskusja z twórcami zegarka i możemy obserwować kolejne etapy projektowania zegarka oraz jako społeczność w pewien sposób możemy też wpływać na niektóre decyzje twórców zegarka. Klingert zanosi się na porządny zegarek na mechaniźmie high-beat Miyota 9015. Trochę w stylu retro ze szkiełkiem szafirowym. Do tego limitowany, więc w przyszłości nie będzie tych zegarków na rynku wiele.

 

 

Do tego mogę Ci polecić stronę ashford.com Zobacz, czy podobają Ci się zegarki Glycine Combat Sub. To bardzo dobre zegarki - praktycznie na mechanizmach ETA 2824 / Sellita 200 tzn. na ich Glycinowych przeróbkach.

Jeżeli któryś model Glycine się podoba, to warto tej strony pilnować, bo ceny się tam zmieniają i szczególnie z kodami rabatowymi potrafią być bardzo atrakcyjne. Trzeba tylko pamiętać o 30 USD za wysyłkę i o doliczeniu ~25% opłat celnych.

W polskiej dystrybucji to zegarki za około 3.000 kPLN. Z Ashford można je często kupić poniżej 2.000 PLN. Uwaga na rozmiary, bo są 42mm i 46mm a nawet 48mm.

 

 

[medellin 1]

51 minut temu, cordi7 napisał:

Masz akurat po 1 sztuce Steinhart Ocean 1 w rozmiarze 39 mm w wariancie limitowanym dla Gnomon Watches od polskiego dystrybutora (Ocean One Vintage i Ocean One Red, obydwa wklejalem powyzej):

 

 

Moim zdaniem swietna okazja, bo te zegarki normalnie trzeba indywidualnie sciagac z Gnomon a tu wystarczy napisac do kolegi @SIRLUKE1 

 

PS. Popatrz tez na Orient Triton (super zegar!) oraz Hamilton Khaki Navy Scuba (bardziej desk diver bo tylko 100m WR ale swietny design, zwlaszcza w wariance batman).

 

 

Gdzies w PL tego Hamiltona dostane?

[cordi7 3655]

Od bardzo dawna nie kupilem zegarka inaczej niz w internecie a ostatnie kilka przez chrono24 - najlepsza cena.

Znam swoje preferencje, wiem jak duzy nadgarstek mam, wymiary + film na youtube wystarczaja do podjecia decyzji.

 

[medellin 1]

5 minut temu, cordi7 napisał:

Od bardzo dawna nie kupilem zegarka inaczej niz w internecie a ostatnie kilka przez chrono24 - najlepsza cena.

Znam swoje preferencje, wiem jak duzy nadgarstek mam, wymiary + film na youtube wystarczaja do podjecia decyzji.

 

No tak tak, internet, ale z PL a nie USA wysylka