Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
lotnik54

Andra & Zwinggenberger

Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, dziadek napisał:

Ja też ustawiam na blaszkach.:)

Ale żeby ułatwić sobie życie, kilka lat temu kupiłem takie dwa zestawy "blaszek" i to znacznie ułatwia mi życie. 

Mam teraz gotowe idealnie pasujące do suportu Andry blaszki stopniowane co jedną setkę.:P

 

Zawodowcom i amatorom też radzę kupić coś takiego, a ustawianie noża stanie się znacznie prostsze. 

Ale mimo wszystko imak nastawny jest jeszcze lepszy. :)

20200808_184802.jpg

20200808_184817.jpg

20200808_184841.jpg

Super te blaszki ale pewnie ciężko gdzieś kupić. Czy pisząc o nastawnym imaku myślisz o czymś takim ale oczywiście pasującym do Andry ?

s-l500.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co dołączyłeś to jest zwykły imak do suportu teowego w którym ustawianie noża jest jeszcze bardziej upierdliwe niż w "Andrze". 

Imak nastawny do Andry jest podobny do tego w dołączonym poniżej linku.

 https://allegro.pl/oferta/imak-nozowy-i-oprawki-zestaw-otmt-8896633148

 

Edit. Lub podobny do tego.

https://allegro.pl/oferta/imak-szybkozmienny-szybko-wymienny-sredni-9378892416?reco_id=e90fc125-d9a0-11ea-80df-ecf4bbd02580&sid=1b14f67fa36602937f1572a57e6df4124ef63b53ab9897d3b9ab8b1bd1d899d5

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, dziadek napisał:

To co dołączyłeś to jest zwykły imak do suportu teowego w którym ustawianie noża jest jeszcze bardziej upierdliwe niż w "Andrze". 

Imak nastawny do Andry jest podobny do tego w dołączonym poniżej linku.

 https://allegro.pl/oferta/imak-nozowy-i-oprawki-zestaw-otmt-8896633148

 

Edit. Lub podobny do tego.

https://allegro.pl/oferta/imak-szybkozmienny-szybko-wymienny-sredni-9378892416?reco_id=e90fc125-d9a0-11ea-80df-ecf4bbd02580&sid=1b14f67fa36602937f1572a57e6df4124ef63b53ab9897d3b9ab8b1bd1d899d5

OK, dzięki za info , teraz przynajmniej wiem jak powinien wyglądać prawdziwy imak nastawny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imak nastawny jest przydatny przy częstych zmianach noża. Odkąd toczę "z ręki" skomplikowane detale nie założyłem suportu krzyżowego. Marian pokaż co tam utoczyłeś ostatnio...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ dziadek,

Z tymi blaszkami to mnie rozczuliłeś.

Właśnie jadę na urlop i biorę trochę papieru, ołówki i tablicę do rysowania. 

Będę rysowal imaki do Stara, i dodatkowe do tego mojego wynalazku. Po powrocie za 2, 3 tygodnie zamawiam frezowanie i rozkrój. Wykończenie t.j. wiercenie gwintowanie etc. we własnym zakresie.

Podaj dystans od osi tokarki do górnej powierzchni suportu to może z jednego projektu można będzie zrobić.

 


  • What one fool can do, another can.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, dziadek napisał:

Ja też ustawiam na blaszkach.:)

Ale żeby ułatwić sobie życie, kilka lat temu kupiłem takie dwa zestawy "blaszek" i to znacznie ułatwia mi życie. 

Mam teraz gotowe idealnie pasujące do suportu Andry blaszki stopniowane co jedną setkę.:P

 

Zawodowcom i amatorom też radzę kupić coś takiego, a ustawianie noża stanie się znacznie prostsze. 

Ale mimo wszystko imak nastawny jest jeszcze lepszy. :)

Zawodowi tokarze i frezerzy wiedzą do czego służą te "blaszki"

 

 


 

.

Płytki  wzorcowe ,tez  posiadam ale  nie  uzywam  wydaje  mi  sie  ze  trzeba  je  przechowywać  z  dala  od  gołych rąk,sol  zawarta  w  pocie  wpływa  źle na  materiał,tak  mi  sie  wydaje....

IMG_1070.JPG

Edytowane przez janekp

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, kiniol napisał:

 Marian pokaż co tam utoczyłeś ostatnio...

Ja jestem tylko bardzo skromnym amatorem i skromnym hobbystą i nie mam odwagi chwalić się swoim urobkiem wśród zawodowców, mistrzów i profesorów. 

Chwaląc się, czułbym się tak jak mały wróbelek który pręży muskuły w stadzie orłów.:)


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie do kolegów w temacie tej tokarki, czy można dokupić konik np. taki jak na zdjęciu nie od kompletu i czy jest gwarancja, że będzie centrował ? Czy produkcja była na tyle precyzyjna, że elementy pasują zamiennie ? Czy jest to tak jak w polskich tokarkach, że tylko od kompletu bo w innym przypadku problem z centrowaniem.

s-l1600.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można dokupić ale są drogie... Jakieś 1000zl... 

20 godzin temu, dziadek napisał:

Ja jestem tylko bardzo skromnym amatorem i skromnym hobbystą i nie mam odwagi chwalić się swoim urobkiem wśród zawodowców, mistrzów i profesorów. 

Chwaląc się, czułbym się tak jak mały wróbelek który pręży muskuły w stadzie orłów.:)

Pier... Hipolicie... ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używanie dobrych płytek wzorcowych jako podkładek pod noże to jakby podkładanie zegarka pod nogę kiwającego się stołka. Jeżeli są już zdewastowane, to wtedy faktycznie są przydatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę jeszcze coś do tego tematu, ponieważ udało mi się dokupić do mojej A&Z ten konik ruchomy , o którym wspominałem wcześniej razem z uchwytem wiertarskim samozaciskowym wyprodukowanym w DDR dedykowanym do tej tokarki. Byłem pełen obaw czy konik będzie centrował, bo nie był z tego zestawu a mając doświadczenie z polskimi tokarkami wiedziałem, że tylko od kompletu wszystko pasuje dobrze. Zaryzykowałem jednak i nie zawiodłem się. Wszystko jest OK co widać na zdjęciu. Można potwierdzić , że w tych tokarkach elementy są zamienne. Pierwszą pracę jaką na niej wykonałem to były kubeczki w miejsce zaślepek do oliwienia. Nie pamiętam gdzie ale podpatrzyłem to rozwiązanie.

20201006_231442.jpg

20201006_232024.jpg

20201006_231512.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ile kosztował, jeśli to nie tajemnica... brakuje mi do kompletu...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, kiniol napisał:

ile kosztował, jeśli to nie tajemnica... brakuje mi do kompletu...

 

Jak Ci brakuje to masz, poza tą co licytujesz (ale tamta jest w gorszym stanie)

 

https://www.ebay.com/itm/324233582831

 

Pozdrawiam

Roman

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojeby są na świecie i to wiadomo od zawsze... ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kiniol napisał:

Pojeby są na świecie i to wiadomo od zawsze... ;)

 

A jeszcze nie tak dawno mogłem kupić całą Andrę za cenę tego konika :) .

Ostatnio ceny powariowały ale myślę że jest to efekt tego że narzędzi

jest coraz mniej podobnie jak zegarmistrzów :( .

 

Z tik-takowym pozdrowieniem

Roman

 

p.s. Ta Twoja na razie 10 x tańsza ale 4 dni do końca i 12 licytujących

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, kiniol napisał:

ile kosztował, jeśli to nie tajemnica... brakuje mi do kompletu...

130 euro, jeden gość zgodził się rozkomletować  tokarkę, którą sprzedawał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny ja to ceny, bywają różne. Czasem można kupić trochę taniej, ale już coraz rzadziej. Za dobry i w pełni sprawny sprzęt niestety trzeba zapłacić dużo. 

Z obserwacji  widzę, że taniość się powoli kończy, a sprzętu zegarmistrzowskiego w dobrym stanie jest coraz mniejsza podaż.

Za kilka lat ja zacznę wietrzyć swoją zegarownie i zacznę od sprzętu zegarmistrzowskiego bo mam tego żelastwa od cholery. 

Np. tokarek A&Z mam 5 sztuk, w tym trzy sztuki fabrycznie nowe (nówki sztuki nieśmigane:)), wśród tych trzech są dwie w pełnej opcji wyposażenia, czyli mają wszystko to co fabryka do nich produkowała i dedykowała, mają znacznie większe wyposażenie niż podają fabryczne katalogi z okresu ich produkcji. :)

 

Tanio ich do sprzedaży nie wystawię, mam czas, mogę sprzedawać długo. :P 

Edit.

Zapewne będą tacy którzy będą mnie nazywali "pojeb". :D:D

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, dziadek napisał:

Ceny ja to ceny, bywają różne. Czasem można kupić trochę taniej ale już coraz rzadziej. Zo dobry i w pełni sprawny sprzęt niestety trzeba zapłacić dużo. 

Z obserwacji widzę, że taniość się powoli kończy, a sprzętu zegarmistrzowskiego w dobrym stanie jest coraz mniejsza podaż.

Za kilka lat ja zacznę wietrzyć zegarownie i zacznę od sprzętu zegarmistrzowskiego bo mam tego żelastwa od cholery. 

Np. tokarek A&Z mam 5 sztuk, w tym trzy sztuki fabrycznie nowe (nówki sztuki nie śmigane:)), wśród tych trzech są dwie w pełnej opcji wyposażenia, czyli mają wszystko to co fabryka do nich produkowała i dedykowała, mają znacznie większe wyposażenie niż podają fabryczne katalogi z okresu ich produkcji. :)

 

Tanio ich do sprzedaży nie wystawię, mam czas, mogę sprzedawać długo. :P 

Zapewne będą tacy którzy będą mnie nazywali "pojeb". :D:D

Zgadzam sie z tym, że jak chcemy coś dobrego kupić to tanie to nie będzie. Tokarki A&Z szukałem od wielu lat. Pojawiały się co jakiś czas na Ebayu i sporadycznie na Allegro ale ceny były b. wysokie. W tym roku udało mi się kupić po wielu latach poszukiwań za wyjątkowo niską cenę zestaw, w którym ponad 80 % osprzętu nigdy nie używano . Jechałem po to co prawda 1200 km ale chyba opłaciło się. Jak się człowiek uprze to jak widać na moim przykładzie można jeszcze coś wyszukać w normalnej cenie ale faktycznie jest z tym coraz gorzej bo nawet polskich tokarek w dobrym stanie i ukompletowaniu jest coraz mniej. Wyposażenie mojej A&Z myślę, że jest dobre jak na moje potrzeby. Brakuje mi tylko mocowania do wrzeciona (na zdj.). Gdyby ktoś miał na zbyciu to chętnie kupię a jak nie to może kiedyś pojawi się coś takiego na giełdach.

P.S.

Myślę, że w ubiegłym roku mieliśmy kontakt telefoniczny i mailowy jak miałem zamiar kupić tokarkę w Polsce. Pozdrawiam serdecznie.

20200730_084147.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, lotnik54 napisał:

Zgadzam sie z tym, że jak chcemy coś dobrego kupić to tanie to nie będzie. Tokarki A&Z szukałem od wielu lat. Pojawiały się co jakiś czas na Ebayu i sporadycznie na Allegro ale ceny były b. wysokie. W tym roku udało mi się kupić po wielu latach poszukiwań za wyjątkowo niską cenę zestaw, w którym ponad 80 % osprzętu nigdy nie używano . Jechałem po to co prawda 1200 km ale chyba opłaciło się. Jak się człowiek uprze to jak widać na moim przykładzie można jeszcze coś wyszukać w normalnej cenie ale faktycznie jest z tym coraz gorzej bo nawet polskich tokarek w dobrym stanie i ukompletowaniu jest coraz mniej. Wyposażenie mojej A&Z myślę, że jest dobre jak na moje potrzeby. Brakuje mi tylko mocowania do wrzeciona (na zdj.). Gdyby ktoś miał na zbyciu to chętnie kupię a jak nie to może kiedyś pojawi się coś takiego na giełdach.

P.S.

Myślę, że w ubiegłym roku mieliśmy kontakt telefoniczny i mailowy jak miałem zamiar kupić tokarkę w Polsce. Pozdrawiam serdecznie.

20200730_084147.jpg

Pamiętam , pamiętam, rozmawialiśmy przez telefon i pisaliśmy na PW. 

Również pozdrawiam serdecznie. 

Będę miał na uwadze, jak będę widział takie mocowanie lub całe wrzecionko w ofercie sprzedaży, to dam znać. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ceny  tokarek spadną  niedługo bardzo.

To będą zabytki nie do pracy, a ew eksponaty kolekcjonerskie dla coraz mniej licznej grupy ludzi.

Obrabiarki  CNC coraz mocniej wchodzą - już w AGD stają się normalnością silniki krokowe  jako napęd.

Ludzie za słabo się obecnie posługują oprogramowaniem ... ale  nasze wnuki już zaczynają w to wchodzić jako w normalność.

 

8 godzin temu, Kieszonkowe napisał:

A jeszcze nie tak dawno mogłem kupić całą Andrę za cenę tego konika :) .

 

Czy to ta co Ty mogłeś a ja kupiłem dla jednego z kolegów  ?

Ona była zdecydowanie tańsza od tego konika  :D

Wydaje mi się, że często takie wysokie ceny płacą ludzie, którym się wydaje, że jak kupią sprzęt to ich potencjał wykonania wzrośnie.

Po fakcie okazuje się, że  jednak umiejętności są znacznie więcej warte niż sprzęt  ;)

 


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Mariusz napisał:

Myślę, że ceny  tokarek spadną  niedługo bardzo.

To będą zabytki nie do pracy, a ew eksponaty kolekcjonerskie dla coraz mniej licznej grupy ludzi.

Obrabiarki  CNC coraz mocniej wchodzą - już w AGD stają się normalnością silniki krokowe  jako napęd.

 

 

:)

Mariusz, ja się tym w ogóle nie przejmuję. Bo jak ceny tokarek i innego żelastwa spadną, to zapewne w ramach równowagi ceny złomu wzrosną.:)

W razie co, to zawsze mogę to żelastwo sprzedać na złomowisku i na emeryturze zafundować sobie dwutygodniowe sanatorium w Ciechocinku. :D  

Mam jeszcze dużo roczniaków, a roczniaki to mosiądz który jest i zawsze był w cenie. Więc będzie na następne trzy tygodnie w Ciechocinku. 

Ja jestem w tej komfortowej sytuacji że moje zegarowe hobby to alternatywa palenia papierosów.  Jedni czerpią przyjemność z palenia fajek, inni picia bimbru, a ja czerpię przyjemność ze skupowania zegarowego złomu z całego świata. 

Większość moich kolegów z okresu młodości zaczęła palenie fajek mniej więcej od 20 roku życia albo i wcześniej. 

Czyli przez 43 lata paląc średnio 30 fajek dziennie puścili z dymem 43 x 365 x średnio 25 zł za fajki, to daje - 392 375 zł. 

Dodam tylko, że większość z nich już wącha kwiatki od dołu. A ja ciągle żyję w bardzo dobrej kondycji i w bardzo dobrym zdrowiu i nigdy nie miałem i nadal nie mam żadnych protestowanych weksli. "Pan Bóg jest dobry, Pan Bóg jest bardzo dobry"".

Więc uwzględniając powyższe, to wywiezienie całej mojej  35 letniej zbieraniny na złom nie zrobi na mnie żadnego wrażenia. :)

 

Edit. A ile to skupowanie z całego świata zegarowego złomu dostarczyło mi radości i pozytywnych emocji, to tylko ja wiem. :)

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Mariusz napisał:

Myślę, że ceny  tokarek spadną  niedługo bardzo.

To będą zabytki nie do pracy, a ew eksponaty kolekcjonerskie dla coraz mniej licznej grupy ludzi.

Obrabiarki  CNC coraz mocniej wchodzą - już w AGD stają się normalnością silniki krokowe  jako napęd.

Ludzie za słabo się obecnie posługują oprogramowaniem ... ale  nasze wnuki już zaczynają w to wchodzić jako w normalność.

 

 

Czy to ta co Ty mogłeś a ja kupiłem dla jednego z kolegów  ?

Ona była zdecydowanie tańsza od tego konika  :D

Wydaje mi się, że często takie wysokie ceny płacą ludzie, którym się wydaje, że jak kupią sprzęt to ich potencjał wykonania wzrośnie.

Po fakcie okazuje się, że  jednak umiejętności są znacznie więcej warte niż sprzęt  ;)

 

Nie za bardzo chce mi się wierzyć, że ceny tych tokarek tak mocno spadną skoro jest jeszcze tylu chętnych a tokarek więcej już nie będzie. Ceny oczywiście reguluje rynek i popyt. W mojej ocenie są one mocno wygórowane przynajmniej na naszą kieszeń dlatego tak długo szukałem czegoś za rozsądną cenę. Oczywiście , że nie jest tak, że tokarka sama coś wytoczy i umiejętności to podstawa ale praca na takiej precyzyjnej dla kogoś kto ma te umiejętności to sama przyjemność. Co do obrabiarek CNC to jest to jeszcze odległa przyszłość, żeby zamówić wykonanie jakiejś części za normalne pieniądze nie mówiąc już o posiadaniu własnej. Mam trochę do czynienia z młodzieżą i nie generalizując jest z pewnością jakiś niewielki procent, który opanuje takie oprogramowanie ale jak na ten moment w większości jest to obsługa FB i Tik Toka. Na zdjęciu tokarka, którą sprzedający rozkompletował (po długich negocjacjach :) ) i sprzedał mi konik.

s-l1600 (1).jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewien Gruzin co  miał 126 lat  doczekał się ciekawskich reporterów, co chcieli koniecznie się dowiedzieć jak dożyć tak ładnego wieku.

Dziadek im opowiada, że pije tylko mleko, je warzywka, nie używa i ma się dobrze i jest szczęśliwy.

Nagle z drugiego pokoju dochodzą jakieś  niepokojące odgłosy.

Dziadku  - spokój wam zakłócają  ?

Eeee już się do tego przyzwyczaiłem. To starszy brat jak zwykle  dziwki sprowadził, chleją, palą ... ale za dwie godziny się uspokoi - padną i będzie cisza do następnej imprezy.

 

Marian - sam mam trochę tego  sprzętu i wcale się nie przejmuję tym, że ceny spadną.

Mam go dla własnej przyjemności - nie po to by handlować.

Usiądę sobie, zapalę papieroska, popatrzę na różne tokarki i jest sympatycznie  ;)


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie macie kilka tokarek...

Ja mam jedną Lorch'a i jestem bardzo zadowolony, że JUŻ mam.

 Pomocna jest a i owsze. uczę się toczyć i uczę...

 "Z ręki JUŻ ( możecie się śmiać) doszedłem do średnicy 0,32mm czopa.

 Wiem to wzbudza "śmiech na sali", ale dla mnie to sukces.... narazie...

Mirek


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mkl1 napisał:

Panowie macie kilka tokarek...

Ja mam jedną Lorch'a i jestem bardzo zadowolony, że JUŻ mam.

 Pomocna jest a i owsze. uczę się toczyć i uczę...

 "Z ręki JUŻ ( możecie się śmiać) doszedłem do średnicy 0,32mm czopa.

 Wiem to wzbudza "śmiech na sali", ale dla mnie to sukces.... narazie...

Mirek

👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.