Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Krathor

StandUpPaddle

Rekomendowane odpowiedzi

Jako nowy w temacie SUP'ów jestem ciekawy czy ktoś z koleżanek i kolegów może pływa na deskach SUP? Szukam porady i konsultacji w zakupie pierwszej deski...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ aktualnie przebywam w miejscowości, gdzie te deski pływają lub raczej usiłują pływać stwierdzam, że najlepsza deska do SUP znajduje się na wystawie sklepowej i niech tam pozostanie. Cała sprawa wygląda tak, że przy większej fali nie popływasz, a kiedy wieje wiaterek to świetnie płynie się z wiatrem ale pod wiatr trzeba się namachać, żeby stać w miejscu lub co najwyżej w żółwim tempie zbliżać się do miejsca z którego się wypłynęło. Tak więc szczęśliwy posiadacz przepłynie się raz i  potem opala się z deską na brzegu by na następny dzień w ogóle jej ze sobą nie zabierać. Jedynie dzieci się na tym chlapią przy brzegu.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SUP w wydaniu szuwarowo-bagiennym może przynosić odczucia jak powyżej opisal souls_hunter i kajak przyniesie więcej frajdy dla rodziny i psa.  Polecam jednak zobaczyć SUP na fali. Że względu na swoją wyporność łatwiej wchodzi w ślizg na fali niz Longboard a daje możliwość trikow z longborda. Pisze zobaczyć - przebicie się przez przebój z wiosłem jest już sztuką dużo trudniejszą niż na normalnej desce i wymaga niezłej techniki. 


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całe wakacje pływaliśmy na desce przy okazji wypadów na plaże , dzieciaki świetnie się bawiły , oczywiście w kamizelkach , pływanie , skoki itp 😉  , robiliśmy też 10-12 kilometrowe wypady po jeziorze . 

Ja ze swojej strony polecam , dla mnie każda forma aktywnego wypoczynku jest na plus . 

Najłatwiej pływa się przy spokojnej wodzie , pod wiatr rzeczywiście bywa ciężko płynąc na stojąco , ale zawsze można uklęknąć lub usiąść i jest zdecydowanie lżej . Ja akurat pływam na stojąco zawsze 🙂 Kupiłem Mistrala z Lidla i tę deskę mogę polecić , w cenie 1400 zł nie znajdziesz niczego lepszego , nie wiem tylko czy nadal jest dostępna .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moja znajoma (ze Szczecina) prowadzi bloga "inżynierka na obcasach" od kilku lat pływa na tych deskach i z tego co czytam jej bloga to chyba jest to fajna sprawa, jakiś czas temu wygrała (z tego co pamiętam) jakieś zawody. Skontaktuj się z nią przez tego bloga może Ci przybliży temat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Każda coś daje do przemyślenia.

 

Zakup jest pewny bo pływałem już trochę i nie mam problemu z falami i wiatrem. Choć na dużych falach nie pływałem to daję radę, a wiatr mi nie straszny bo jeżdżę na rowerze więc wiatr znam i jestem obyty.😀 Zauważyłem że na desce jest trochę jak na rowerze z wiatrem: mali cierpią, a duzi dają radę jak mają siłę. Pływałem już po kilka godzin więc już zaczynam łapać o co chodzi. Ja pływam zazwyczaj na klęcząc.

 

Chodziło mi jednak raczej o kwestię jakiej wielkości deskę kupić. Pływałem na 10'6 i wydaje mi się OK ale zastanawiam się czy mniejsza nie byłby łatwiejsza w pływaniu. Chce też kupić deskę dla żony, która mała i lekka, może potrzebować mniejszej deski. Ale nie wiem czy nie lepiej wziąć jej taką 10' żeby było stabilnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Krathor napisał:

Dzięki za odpowiedzi. Każda coś daje do przemyślenia.

 

Zakup jest pewny bo pływałem już trochę i nie mam problemu z falami i wiatrem. Choć na dużych falach nie pływałem to daję radę, a wiatr mi nie straszny bo jeżdżę na rowerze więc wiatr znam i jestem obyty.😀 Zauważyłem że na desce jest trochę jak na rowerze z wiatrem: mali cierpią, a duzi dają radę jak mają siłę. Pływałem już po kilka godzin więc już zaczynam łapać o co chodzi. Ja pływam zazwyczaj na klęcząc.

 

Chodziło mi jednak raczej o kwestię jakiej wielkości deskę kupić. Pływałem na 10'6 i wydaje mi się OK ale zastanawiam się czy mniejsza nie byłby łatwiejsza w pływaniu. Chce też kupić deskę dla żony, która mała i lekka, może potrzebować mniejszej deski. Ale nie wiem czy nie lepiej wziąć jej taką 10' żeby było stabilnie...

W takim razie na Twoim miejscu pojechałbym do profesjonalnego sklepu dla pływających na SUP i tam o wszystko wypytał, wymacał i kupował :) Na pewno jest to fajna zabawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.