Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
karoli_na

Prezent dla mężczyzny

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Chciałam kupić mężowi zegarek na rocznicę ślubu, ale wybór jest tak duży, że mam z tym problem. Posiada już w swojej kolekcji dwa: do garnituru Tissot oraz diver Seiko i właśnie na ten drugi ostatnio narzeka (że trochę za duży, niewygodny, etc.). Chciałabym, żeby zegarek pasował mu do koszul, swetrów czy marynarek, taki smart casual. Ma dość wąski nadgarstek, bo niewiele ponad 16cm, dlatego też szukam takiego w wymiarach 36-39/40. Oba zegarki ma mechaniczne, więc obstawiam, że ten też miałby taki być, chyba że jest jakiś kwarcowy, na który warto zwrócić uwagę.  Wiem, że nie podobają mu się Certiny i Orienty, ale już bardziej nie chciałam ciągnąć go za język, żeby nie stał się za bardzo podejrzliwy ;)

Chciałabym przeznaczyć +/- 3.000

Liczę na waszą pomoc. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Skoro Certina, to może taka? W mojej ocenie to bardzo uniwersalny zegarek, o rozsądnych wymiarach. 

500_500_productGfx_c92d7a098d3a5fe5b75199aab7da80dd.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale koleżanka pisze, że nie podobają mu się Certiny i Orienty ;)

Hogg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
15 minut temu, Hogg napisał:

Ale koleżanka pisze, że nie podobają mu się Certiny i Orienty ;)

Hogg
 

 

Faktycznie 🤭

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że ta Certina jest świetna

Hogg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

To w tej sytuacji może coś od Hamiltona, z linii Khaki, w automacie i kopercie 38 mm? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może zagraj w otwarte karty (my z żoną już tak robimy od kilku lat przy prezentach stricte pod siebie) i niech sam wybierze to co jest najodpowiedniejsze dla niego w założonym budżecie (z doświadczenia wiem , że nie ma nic gorszego jak cieszyć się z nie trafionego prezentu). Dzięki takiemu zabiegowi ty sprawisz mu radość a on będzie miał to czego oczekuje.

Niespodzianka czasami więcej robi problemów niż pożytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Slusznie Kolega prawi 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wcześniej sam (mniemam) sobie kupił Seiko divera i teraz narzeka :). Da się trafić z prezentem, tylko trzeba trochę poszukać, poobserwować co tam kto lubi. A nawet jak się nie trafi w 100% to kochająca osoba i tak powinna się cieszyć za sam gest. Cóż to za przyjemność wybierać sobie samemu?

 

Z opisu już wiemy, że nie lubi zbyt grubych zegarków, bo przypuszczam, że ten Seiko grubaśny jest (z 14/15mm), że powinien być mechaniczny, że nie lubi dwóch wspomnianych marek, że ma mały nadgarstek. Czyli najlepiej jak to będzie mechaniczny, taki 38-40/11mm grubości maks.

 

Pytanie jeszcze na jakim pasku? Albo na jakich ma wspomniane zegarki?

Edytowane przez zdrwariat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ja tam lubię wybierać sobie samemu. Przynajmniej wiem, że ...będzie mi się podobać 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem samemu się kupuje, czasem lepiej dobrze samemu wybrać, ale raz na jakiś czas miło być zaskoczonym, pozytywnie oczywiście :). 3000zł to dosyć dużo, więc nie wiem, czy lepiej ryzykować, czy nie.

Edytowane przez zdrwariat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziękuje za odzew :)

 

 ostatnio dość często chodziliśmy razem i wybieraliśmy wspólnie prezenty, teraz chciałam zrobić trochę inaczej. Wiem, że lubi rzeczy proste i minimalistyczne. Tissota wybrał sobie sam. Prosta tarcza, pasek. Seiko dostał od brata. Sam pewnie by go nie wybrał. Ale wydaje mi się, że ten Tissot jest trochę za grzeczny. Taki klasyczny bardzo. Na spotkania w pracy - ok, ale na wyjście mniej oficjalne już nie bardzo. 

 

Podoba mi się propozycja Hamiltona. Mnie osobiście ta Certina bardzo się podoba i pewnie sama bym w niej chodziła, ale odpada. 

36 minut temu, zdrwariat napisał:

Ale wcześniej sam (mniemam) sobie kupił Seiko divera i teraz narzeka :). Da się trafić z prezentem, tylko trzeba trochę poszukać, poobserwować co tam kto lubi. A nawet jak się nie trafi w 100% to kochająca osoba i tak powinna się cieszyć za sam gest. Cóż to za przyjemność wybierać sobie samemu?

 

Z opisu już wiemy, że nie lubi zbyt grubych zegarków, bo przypuszczam, że ten Seiko grubaśny jest (z 14/15mm), że powinien być mechaniczny, że nie lubi dwóch wspomnianych marek, że ma mały nadgarstek. Czyli najlepiej jak to będzie mechaniczny, taki 38-40/11mm grubości maks.

 

Pytanie jeszcze na jakim pasku? Albo na jakich ma wspomniane zegarki?

Tissot - pasek, Seiko - bransoleta. Poczytałam, że można wymieniać, wiec pewnie bransoleta byłaby wskazana, a potem w razie czego można zmienić. 

Edytowane przez karoli_na

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustawiłam sobie parametry na zegarowni i szczerze mówiąc nie było za wielkiego wyboru. Sporo zegarków marki Junkers(?) kojarzę tę markę z piecami, Atlantic, Zeppelin (ale te kompletnie mu się nie spodobają), jakiś P. Hewitt, Doxa czy LIP. Sporo Orientów (ale niestety jest na nie) i zegarków typu diver.

 

Może trzeba gdzieś na zagranicznych stronach poszukać? 

Edytowane przez karoli_na

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że niezmiernie ostatnio popularne zegarki nurkowe to nie do końca jego bajka. Więc może:

 

Polski zegarek z dobrym japońskim mechanizmem automatycznym (Vratislavia Conceptum - Architekt) w cenie bodajże 1690 PLN:

 

obraz.png.0e5e1bcc86c2e3fa71547ec30214860d.png

 

Albo w podobnej cenie ze Skandynawii i z japońskim mechanizmem ręcznie nakręcanym koronką oraz z przeszklonym deklem -  Aevig Thor. To tzw. microbrand - marka mało popularna i niszowa - na pewno nie spotka takich zegarków wiele "w okolicy".

 

obraz.png.9c80a2b43d638cd63870331581a6e2e1.pngobraz.png.452d9d3d389ae4472b8b3edb098e1aa1.png

 

obraz.png.fb4c7d39f635f1f6acb2377ac53e07ce.png

 

Albo Glycine Combat w rozmiarze 36mm i z bardzo dobrym szwajcarskim, automatycznym mechanizmem i przeszklonym deklem. Tutaj do ceny trzeba dodać koszt wysyłki i opłaty importowe, ale na końcu to i tak jakieś 1400 PLN

 

obraz.thumb.png.549759d3803d0ecd00d788b87e9c5a6c.png

 

obraz.png.babdc01ddecc1c9af060ddb65bde0c9e.png

 

I może nie pogardziłby też doskonałymi automatycznymi zegarkami Hamilton Khaki Field 38mm lub 40mm. Wybór modeli jest spory - są i na bransolecie.

 

obraz.png.ec258ee7c46ea90beb06d2ede43408c5.png

 

obraz.png.aa2fa1e3e63f771e24c389a3af493a54.png

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Christopher Ward? Może prestiż i historia nie takie jak Tissot czy wspomniane Glycine (mniejsza o to kto obecnie jest właścicielem...), ale za to design i detale - w tym budżecie zamiata konkurencję pod dywan. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

I jak jesteśmy przy Hamiltonie, to jeszcze reedycja amerykańskiego klasyka. Intramatic w rozmiarze 38mm. Cena - około 650 EUR.

 

obraz.png.21e6b65366da8003ef83c67b69cceee4.png

 

 

5 minut temu, ntcm napisał:

Christopher Ward? Może prestiż i historia nie takie jak Tissot czy wspomniane Glycine (mniejsza o to kto obecnie jest właścicielem...), ale za to design i detale - w tym budżecie zamiata konkurencję pod dywan. :)

 

Christopher Ward to świetny wybór. Tylko nie w regularnych cenach, bo te regularne (nie licząc kwarców) zaczynają się mniej więcej od 740 funtów.

 

obraz.png.c313006e60388c5e9ce081f510ea1526.png

Edytowane przez Perpetuum Mobile

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaproponuje  wskazywany już wcześniej Glycine Combat 6

 

36 mm, nie jest grubaskiem, bardzo fajny zegarek na nie za duży nadgarstek.

Do tego dużo poniżej budżetu.

20200908_080810.jpg

Edytowane przez Łukasz_M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.09.2020 o 18:54, karoli_na napisał:

Tissot - pasek, Seiko - bransoleta. Poczytałam, że można wymieniać, wiec pewnie bransoleta byłaby wskazana, a potem w razie czego można zmienić. 

 

A jakie tarcze mąż preferuje - jasne czy ciemne?


Omega Planet Ocean XL  |  Omega Railmaster XXL  |  Tag Heuer Carrera Drive Timer  |  Ticino Big Pilot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.09.2020 o 19:13, karoli_na napisał:

Ustawiłam sobie parametry na zegarowni i szczerze mówiąc nie było za wielkiego wyboru. Sporo zegarków marki Junkers(?) kojarzę tę markę z piecami, Atlantic, Zeppelin (ale te kompletnie mu się nie spodobają), jakiś P. Hewitt, Doxa czy LIP. Sporo Orientów (ale niestety jest na nie) i zegarków typu diver.

 

Może trzeba gdzieś na zagranicznych stronach poszukać? 

 

Pani Karolino, muszę to napisać. Wiem jak Junkersy w Polsce się kojarzą, ale proszę mi wierzyć każdy amator zegarowych kształtów będzie kojarzyć Junkersa z porządną niemiecką firmą. Hugo Junkers to był inżynier który budował silniki do niemieckich samolotów :)

Natomiast obecne Junkersy to zegarki głównie lotnicze i stylizowane na lotnicze, jeśli mężowi nie podobają się Zeppeliny (firma córka Junkersa) to najprawdopodobniej Junkersy też nie przypadną mu do gustu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Longines Conquest 39mm, kwarc poniżej budżetu, automat trzeba mocno negocjować i trochę dołożyć. (na popularnych stronach, parę miesięcy temy był chyba ok 3.6tyś z kodem WIOSNA )
d2c3899235d33a7c69e208198ce76d20.jpg8cc3ee9f60a53e79611db16537f363e3.jpg2dd5739f7fe4e9bd572277326d31730a.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kwarc, to może taki ciekawszy. Tutaj zmieścisz się cenowo i dostaniesz zaawansowany technicznie, ładny zegarek renomowanej marki (oczko wyżej niż Tissot, Certina i Hamilton w Grupie Swatcha).

https://momentum24.pl/pl/p/Zegarek-poekspozycyjny-Longines-Conquest-V.H.P.-L3.716.4.96.6/1033

 

Do 3000 PLN można też kupić Tissota Gentlemana na bransolecie. Mniej formalny, ale minimalistyczny Szwajcar. A skoro mąż lubi tą markę, to tylko plus.

2006727.3_7d198e40-12ad-46e1-8a19-7e7fd21d36ec_300x.webp

Edytowane przez Zaratsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.