Taki szpindlak.

[shreq 234]

Był dziwny,  to kupiłem. Ale tak naprawdę nie wiem co. Mechanizmu takiego nigdy nie widziałem, nawet w internecie. 

 Podobne gabarytem, powozowe, można spotkać we Francji, ale ośmiokątne i z  mechanizmem od kieszonki.

Przednia płyta jest okrągła i ma śr. 6cm. Koło wychwytowe śr 6,4 mm. chyba trochę za duże do kieszonkowego.

Może ktoś już spotkał taki zegar i podzieli się swoją wiedzą, z góry dziękuję.

[kiniol 2520]

Fajny, też bym kupił... Szpidlak jak szpindlak... ktoś chyba powycinał górna płytę, żeby było ciekawiej...

[shreq 234]

I wyszło ciekawie, tyle że niezbyt bezpiecznie. Koło koronowe poza obrysem płyt i nagi balans, to przepis na fantastyczną katastrofę, jak mawiał Grek Zorba.

 Zaczynam mieć podejrzenia, jutro go rozbiorę i zobaczę co pod tarczą zostało.

[kiniol 2520]

E tam. fajnie wyszło... 

[shreq 234]

Mnie też się podoba, jest idealny do prezentacji, wszystko widać jak działa.

 Ale im dłużej go oglądam tym bardziej wydaje mi się że to wycięta sekcja chodu z czegoś większego. Oficer?

[shreq 234]

Wystarczyło ściągnąć tarczę, pogrzebać w necie i książkach a zagadka sama się rozwiązała. Pomysł z oficerem był delikatnie mówiąc do d....

 Jest to zegar powozowy z przełomu VIII i IX w. nie wnikając w którą stronę bardziej. Podobnymi zegarami posługiwali się np. dowódcy warty, brak większych zdobień ku tej opcji mnie skłania. 

 Płyty mechanizmu były  okrągłe, i zostały w późniejszym czasie  wycięte, jak napisał kolega Kiniol - żeby było ciekawiej.

 Pozostałe otwory w płytach, to miejsce mocowań koka osłaniającego balans, a z przodu, sprężynki dociskowej  blokady naciągu i dziurki po filarkach łączących płyty. Z przodu obudowy fragment zawiasu, prwdopodobnie dekla bez szkła, zamykającego zegar.

 Nic więcej do głowy mi nie przychodzi.

Cieszę się że go mam

[kiniol 2520]

Bo szpindle zawsze cieszą...