Zegarkowe Obserwacje

[petruss 45397]

Jeżeli taki temat już był, to proszę o połączenie/ przeniesienie do właściwego działu.

 

Swoimi zegarkami się chwalimy, ale też zerkamy na zegarki obcych (ludzi oczywiście). Może podzielmy się naszymi obserwacjami. Zacznę ja, jako autor😉:

Pracując w laboratorium widuję personel szpitalny i mam, wątpliwą, przyjemność spędzać zmianę na punkcie pobrań. Co widuję

- Lekarze: bardzo często droższe majtkowce (może ulubione zegarki są w domu, żeby nie razić?), młodsza część- wszelkiej maści smartwatche

-Pielęgniarki: nie często mają zegarki, czasem jakiś miband (czy jakoś tak)

- Noszowi: króluje Casio Edifice i Lorusy (z subtarczami)

-Koleżanki z labu: kwarce (DW, Fosill, Biset, Adriatica i Swatch)

-Koledzy z labu: Timex, Gino Rosi i Garmin (szefa)

-Pacjentki: Perfect, Casio i głównie majtkowce

-Pacjenci: zdecydowanie wymiata Perfect (tylu różnych wersji w żadnym sklepie nie widziałem- niektóre tak ściorane-że aż wintydż;)  ), Casio (sporo różnych, a młodsi często G-Shock obowiązkowo wersje wskazówkowe), Czasem jakiś Lorus się trafi, trochę majtkowców. Z automatów to widuję Atlantic (obowiązkowo czarna tarcza), ale król automatów wśród pacjentów jest tylko jeden Orient Cesarski- bardzo lubiany model- pewnie sentyment...

Na ulicach, był taki czas, że zegarki znikały- teraz ponownie widuję... najczęściej Edifice lub G-Shock... 

[arek1a2b 141]

Mnie z obserwacji najbardziej rozwalił Rolex sąsiada który jest w wieku około 70 lat, pytam go widząc że ten rolex to nie rolex a rolniks, "gdzie sąsiad kupiłeś takiego zajebifajnego rolexa" a on   "na rynku" kiwnąłem głową okazując podziw.

Miałem też przyjemność poznać dwóch dość zamożnych ludzi jeden nosił Omegę seamaster a drugi Breitlinga navitimer-a, obu pytam

" wiesz że to podróbka?"  odpowiedz "Tak"

Więc fakt że zegarków jest coraz więcej na nadgarstkach ale duża część z nich to śmieci. 

 

I prawdę mówiąc to wielu rozmówców widząc że noszę fajny zegarek też napala się kupić coś fajnego, ale analizując rynek kupują głównie podróby. 

Edytowane 25 Października 2020 przez arek1a2b

[RagnarPL 10922]

Najwięcej obserwuję nadgarstków w pracy. Duże centrum dystrybucji. Wśród pracowników królują mi bandy, smartwatche. Kadra najczęściej nosi casio, diesle i perfect. Kierowcy ciężarówek najczęściej różne podróbki, edifice, lub Gshocki. Mój szef nosi na przemian urodzinowego Edoxa Grand Ocean i Aztorina Mój dyro Orisa ale nie wiem jakiego dokładnie. Przez ostatni rok udało mi się kilku kolegów zarazić pasją do zegarków Jak ktoś się zamierza z zakupem to najpierw przychodzi do mnie po radę. Zegarkowy guru

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Lukas84 651]

jest tak jak mówicie, głównie opaski i smartwache a jak już pojawia się zegarek to w większości są to modówki i podróbki ale zdążają się wyjątki. Kilka osób już zaraziłem dobrym zegarkiem. 

[paul221 40266]

Wśród klientów często widzę smartwatche lub Casio w różnych odsłonach. Najczęściej jednak w ogóle nie noszą zegarków. Zwyczajową odpowiedź : "Po co, skoro mam komórkę?".

Na przestrzeni lat obdarowałem na różne okazje: Żonę, Synka, Rodziców (jednych i drugich), Siostrę i szwagrów.

[snajperrr9 112]

U mnie wśród lokalnych dziadków, których przeszłość nie każdy zna, króluje Orient patelnia. 

Edytowane 26 Października 2020 przez snajperrr9

[Lukas84 651]

Teraz, snajperrr9 napisał:

U mnie wśród lokalnych dziadków, których przeszłość nie każdy zna, króluje Orient patelnia. 

 

w moim kręgu ten zegarek był synonimem dostępnego luksusu, byłem wtedy dzieckiem ale do dziś to pamiętam Dziś jak są tanie to Ci co pamiętają te czasu kupują je

[Szyszkops 8043]

To ja jakiś czas temu odwiedzając dużą prywatną praktykę lekarską, co by żonie odebrać receptę, na nadgarstku pana doktora zczaiłem żeżra lekultra, ale nie wiem jakiego

[evilym 6130]

W moim oddziale firmy na 15 osób jest kilka smartwatchy, ze dwa g-shocky, jeden kwarc no name i majtkowiec. Reszta nie nosi nic. 

O zegarkach nie mam z kim gadać

 

A poza biurem z racji tego że jestem handlowcem i mam do czynienia od działów zakupów, poprzez IT, finanse a kończąc na właścicielach czy zarządzie... Nie widziałem nigdy nic godnego zainteresowania

 

[petruss 45397]

Widziałem zegarek koleżanki- jakaś podróba z wczasów w Turcji (zegarek, nie koleżanka) i... godzina 9 ma symbol: VIIII Myślałem, że się posikam!

[RagnarPL 10922]

A propos. Dwa tygodnie temu udało mi się zarazić kolegę, do tej pory kolekcjonera zegarków marki Diesel Na zegarek automatyczny. Na tarczy musiało się dziać, rozmiar musiał być słuszny, budżet był ograniczony więc wybór padł na Orienta Patelnię.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[snajperrr9 112]

12 godzin temu, petruss napisał:

Widziałem zegarek koleżanki- jakaś podróba z wczasów w Turcji (zegarek, nie koleżanka) i... godzina 9 ma symbol: VIIII Myślałem, że się posikam!

😂🤣 Można popuścić 😆

[michalop 213]

"U mnie", w niemczech, w sporym biurze (80 pracowników) zajmującym się projektowaniem pawilonów targowych:

 

Wspówłaściciel 1: Rolex Daytona stal, Rolex Milgaus, Rolex Sub

Współwaściciel 2: Pam Radiomir Limitowany, Rolex Daytona stal, Rolex Hulk, Rolex GMT, IWC Portugieser 8 Days

Prezes 1: Tag Heuer Auaracer, Tag Heuer Monza, Longines quarz.

Prezes 2: Apple Watch,

 

Kierownicy działów (Kilku zaraziałem):

Omega Speedmaster, IWC Doppelchrono, Tag Heuer Monaco, Nomos, Apple watch, Garmin, Tissot kwarz.

 

designerzy i kierownicy projektów (w kolejności):

Apple watch, Diesel, inne kwarcowe, jeden Max Bill.

 

Magazyn:

Żadnie lub smart watche, może ze 2 G-Shocki

 

 

piotrek

[Mariux 141]

Pracuję w administracji publicznej, codziennie widzę kilkudzisięciu klientów, u ludzi młodych najczęściej na nadgarstku króluje Casio G-shock, Citizen, Seiko, Gino Rossi, Aztorin itp. lub smartwatch, osoby starsze z mechanicznymi zegarkami na ręku. Noszą Atlantica, Citizena, Orienty, Orient Cesarski rządzi 😃 

Podczas ponad 10 lat pracy tylko 3 razy widziałem Rolexa i raz Vacheron Constantin vintage u starszego Pana nie mogłem oderwać wzroku od jego nadgarstka  to był chyba Patrimony, tylko z wskazówką minutową i godzinową. Wydaje mi się że był oryginalny. Trafiła się też raz Omega, Breitling.

Ogólnie bardzo mało ludzi nosi zegarki mechaniczne. Bardzo często się zdarza, że to kobieta ma lepszy zegarek od swojego partnera.

[konradl 139]

Od kiedy zacząłem interesować się zegarkami jestem przynajmniej w stanie rozpoznać mniej więcej jaki ktoś ma zegarek na nadgarstku i bardziej zwracam uwagę na te lepsze sztuki. Z dużym zdziwieniem zacząłem obserwować fajne Omegi i Rolexy u ludzi np. na zakupach. Moim zdaniem jest tego więcej niż bym się spodziewał ale może po prostu zbytnio nie doceniłem społeczeństwa. Oczywiście to nie to, że nagle każda napotkana osoba ma Rolexa na ręce ale po prostu się trafiają. W pracy cienko. Nie interesują się zegarkami. Masa ludzi pakuje pieniądze w fotografię - takie hobby dominuje. 

[kuba1991 3464]

Niby tak wiele ciekawych zegarków w sklepach a jednak ciągle królują majtkowce i tool watche. Rzadkością jest dla mnie dostrzec coś ciekawego u kogoś, a czasem jeśli nawet zagadam, że ma ciekawy zegar okazuje się nie być hobbystą tylko kupił bo mu się podobał. Jednego mam kumpla którego zaraziłem zegarkami i przeze mnie kupił heuera ale to też dlatego,że podsunąłem mu okazję. Najwięcej porządnych zegarków widziałem na rękach lekarzy kiedy odwiedzałem żonę na porodówce. Tyle longinesow w jednym miejscu... Z jednej strony śmieszy mnie widok zegarka z targu na ręku gościa jeżdżącego kilku letnim samochodem klasy premium, z drugiej strony jak tego gościa musiałby śmieszyć mój zegarek klasy premium kiedy wsiadam do mojego samochodu który jest bardzo nie premium.

[Zaman 36]

Panowie..głupie pytanie, ale co to są majtkowce?? 🤣

[kuba1991 3464]

Zegarki firm które szyją od majtek przez perfumy, garnitury, torebki po niestety zegarki.

[Zaman 36]

Lol, dzięki!

[TimeWaitsForNoOne 466]

Zanim zaczęła się epoka home-office'ów, był okres, w którym znacznie częściej niż obecnie poruszałem się transportem publicznym i wykorzystując to, że nie trzeba było wówczas zachowywać dwumetrowej odległości od współpasażerów, bardzo lubiłem się przyglądać, co mają na nadgarstkach. Z warszawskich obserwacji zapadły mi w pamięci trzy zegarki. Z jednej strony skali Tudor Pelagos i Omega, jeśli dobrze pamiętam, Planet Ocean. A z drugiej człowiek, który z wieku i ubrania wyglądał na młodszego rangą pracownika korporacji, tzn. nie wyglądał na kogoś, kogo nie stać na wydanie kilkuset złotych na jakiś choćby najprostszy model Seiko czy kwarcowego Tissota, tymczasem miał na ręku chronograf... Gino Rossi. No skoro robią buty, to zegarki też muszą robić dobre 

[Balansujący Na Osi 947]

Tak mi sie wydaje, że raczej młodzi nie przywiązują wagi do zegarków. Są smartzegarki i takie tam.

Jak jak byłem młody to z dumą nosiłem worldmastera ale teraz inny świat..

[evilym 6130]

7 godzin temu, TimeWaitsForNoOne napisał:

Zanim zaczęła się epoka home-office'ów, był okres, w którym znacznie częściej niż obecnie poruszałem się transportem publicznym i wykorzystując to, że nie trzeba było wówczas zachowywać dwumetrowej odległości od współpasażerów, bardzo lubiłem się przyglądać, co mają na nadgarstkach.

Transport publiczny to raczej średnie miejsce do wypatrywania czasomierzy. W większości trafisz właśnie na tańsze kwarce i majtkowce. 

[brz 3153]

A doskonałym zaprzeczeniem tej tezy były fotki jednego z forumowiczów, który co jakiś czas wrzucał tu robione podczas podróży tramwajem lub autobusem zdjęcia z Bulgari Octo Finissimo na nadgarstku.

[iza121 115]

Ja mimo, że mam spory kontakt z ludźmi na codzień najczęściej spotykam się z brakiem zegarka na nadgarstku, ewentualnie pojawiają się zegarki Perfect albo majtkowce, czasem jakiś G-Shock najczęściej u młodszej grupy ludzi 

[Balansujący Na Osi 947]

Dużo ludzi nosi teraz te smartcośtam. 

Niestety teraz wszystko musi być "smart".