Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
mariooo77

ulysse nardin

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, goral_ napisał:

Moim zdaniem Rolexy są przeszacowane przez rynek. Ale nie każdy kto nosi Rolexa jest szemrany, to każdy szemrany nosi Rolexa jeśli uda mu się go zdobyć.

 

.

Żartowałem.

Utarty stereotyp wśród większości tych, którzy nie mieli z nim kontaktu na co dzień.

 

Kupisz, ponosisz - z pewnością zmienisz zdanie :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mario1971 napisał:

Utarty stereotyp wśród większości tych, którzy nie mieli z nim kontaktu na co dzień.

 

Kupisz, ponosisz - z pewnością zmienisz zdanie :)

 

Jeszcze jest dobrze miec doswiadczenie z innymi markami "premium" AP, PP, VC, Breguet, wtedy Rolexy i ich ceny robia jeszcze wieksze wrazenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, SzefSzefow napisał:

 

Jeszcze jest dobrze miec doswiadczenie z innymi markami "premium" AP, PP, VC, Breguet, wtedy Rolexy i ich ceny robia jeszcze wieksze wrazenie

Wszystko w swoim czasie ;)

 

Co do ostatniej części Twojego zdania rozumiem, że te wrażenia względem Rolexa są na plus vs wyższe marki premium?  


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mario1971 napisał:

Wszystko w swoim czasie ;)

 

Co do ostatniej części Twojego zdania rozumiem, że te wrażenia względem Rolexa są na plus vs wyższe marki premium?  

 

Jesli porownasz jakosc rolexa vs inne marki premium oraz cene to Rolex wypada lepiej. Jakosciowo przewyzsza najtansze modele PP, AP, VC czy Breguet, a cenowo nokautuje - oczywiscie mowimy tu o nizszych modelach marek premium i  cenach sklepowych.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny zegarków są przesadzone o jakieś 60% - dopóki będą jelenie które płacą grubą kasę  to i takie ceny będą !!! To jak z telefonami wyprodukowanie tych flagowych modeli kosztuje z 150-200 dolarów a sprzedaje się po 700-1000 .  A na marginesie zegarki w XXI  wieku które trzeba korygować co tydzień bo dziennie potrafią gubić z 5 sekund - to faktycznie można uznać za biżuterię  raczej niż pożyteczną rzecz. A certyfikaty chronometru w tych czasach to powinny przechodzić wszystkie zegarki. Człowiek lata w kosmos, produkuje procesory itd... a nie potrafi wyprodukować zegarka w ludzkiej cenie co by dokładnie chodzi chociaż  z pół roku, a nie co tydzień siedzieć i poprawiać mu wskazówki.  Nie mówię o wyjątkach , zegarkach sterowanych radiowo lub z GPS bo chodziarz te pocieszają dokładnością  ale nie ceną.  Kiedyś zegarek to był szczyt techniki, ale teraz, technika dawno prześcignęła zegarki i umożliwi wyprodukowanie seryjne zegarków w dużej ilości i dokładnych, dokładniejszych niż wytwarzane ręcznie - tylko pewnie na tym interesie byłby słaby zarobek jakby takimi zrzucali rynek. A takie firmy jak Rolex i jemu podobne poszłyby z torbami. Więc jest co jest.  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, unadarek napisał:

Ceny zegarków są przesadzone o jakieś 60% - dopóki będą jelenie które płacą grubą kasę  to i takie ceny będą !!! To jak z telefonami wyprodukowanie tych flagowych modeli kosztuje z 150-200 dolarów a sprzedaje się po 700-1000 .  A na marginesie zegarki w XXI  wieku które trzeba korygować co tydzień bo dziennie potrafią gubić z 5 sekund - to faktycznie można uznać za biżuterię  raczej niż pożyteczną rzecz. A certyfikaty chronometru w tych czasach to powinny przechodzić wszystkie zegarki. Człowiek lata w kosmos, produkuje procesory itd... a nie potrafi wyprodukować zegarka w ludzkiej cenie co by dokładnie chodzi chociaż  z pół roku, a nie co tydzień siedzieć i poprawiać mu wskazówki.  Nie mówię o wyjątkach , zegarkach sterowanych radiowo lub z GPS bo chodziarz te pocieszają dokładnością  ale nie ceną.  Kiedyś zegarek to był szczyt techniki, ale teraz, technika dawno prześcignęła zegarki i umożliwi wyprodukowanie seryjne zegarków w dużej ilości i dokładnych, dokładniejszych niż wytwarzane ręcznie - tylko pewnie na tym interesie byłby słaby zarobek jakby takimi zrzucali rynek. A takie firmy jak Rolex i jemu podobne poszłyby z torbami. Więc jest co jest.  

 

Dokładnie przez pół roku? Proszę bardzo. 

Screenshot_20201104-102741_WatchCheck.jpg


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, unadarek napisał:

Ceny zegarków są przesadzone o jakieś 60% - dopóki będą jelenie które płacą grubą kasę  to i takie ceny będą !!! To jak z telefonami wyprodukowanie tych flagowych modeli kosztuje z 150-200 dolarów a sprzedaje się po 700-1000 .  A na marginesie zegarki w XXI  wieku które trzeba korygować co tydzień bo dziennie potrafią gubić z 5 sekund - to faktycznie można uznać za biżuterię  raczej niż pożyteczną rzecz. A certyfikaty chronometru w tych czasach to powinny przechodzić wszystkie zegarki. Człowiek lata w kosmos, produkuje procesory itd... a nie potrafi wyprodukować zegarka w ludzkiej cenie co by dokładnie chodzi chociaż  z pół roku, a nie co tydzień siedzieć i poprawiać mu wskazówki.  Nie mówię o wyjątkach , zegarkach sterowanych radiowo lub z GPS bo chodziarz te pocieszają dokładnością  ale nie ceną.  Kiedyś zegarek to był szczyt techniki, ale teraz, technika dawno prześcignęła zegarki i umożliwi wyprodukowanie seryjne zegarków w dużej ilości i dokładnych, dokładniejszych niż wytwarzane ręcznie - tylko pewnie na tym interesie byłby słaby zarobek jakby takimi zrzucali rynek. A takie firmy jak Rolex i jemu podobne poszłyby z torbami. Więc jest co jest.  

 

 

Slyszales o zegarkach kwarcowych? To jest cos dla Ciebie, tanie i bardzo dokladne 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że mam też G-shocka, który leżąc w pudełku robi odchyłkę 4s, ale w tydzień... ;)

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

5 minut temu, mario1971 napisał:

Dokładnie przez pół roku? Proszę bardzo. 

Screenshot_20201104-102741_WatchCheck.jpg

 

Czy dostępność tych zegarków w normalnej ceni jest powszechna ? 

Zegarki kwarcowe mają miesięcznie ok 10-15 sekund - co jest już jakimś wynikiem ale nie do końca zachwycającym. Dlaczego nie można mechanicznego stworzyć z taką dokładnością dla wszystkich a nie tylko robić to dla wybrańców z grubym portfelem ?  Powinno się iść do doskonałości w odmierzaniu czasu w przystępnej cenie abym nie musiał wywalać z 100tys aby mi zegarek przez pół roku się nie gubił. Podstawą zegarka powinno być jak najdokładniejsze odmierzanie czasu a dopiero potem wygląd bo do tego został stworzony a mam wrażenie że teraz się bardziej skupiają na wyglądzie niż opracowywaniu nowych dokładniejszych .  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, unadarek napisał:

 

 

Czy dostępność tych zegarków w normalnej ceni jest powszechna ? 

 

Na ten moment w butikach raczej nie. Na rynku wtórnym leżą ich setki ;)

17 minut temu, unadarek napisał:

 

Zegarki kwarcowe mają miesięcznie ok 10-15 sekund - co jest już jakimś wynikiem ale nie do końca zachwycającym. Dlaczego nie można mechanicznego stworzyć z taką dokładnością dla wszystkich a nie tylko robić to dla wybrańców z grubym portfelem ?  Powinno się iść do doskonałości w odmierzaniu czasu w przystępnej cenie abym nie musiał wywalać z 100tys aby mi zegarek przez pół roku się nie gubił. Podstawą zegarka powinno być jak najdokładniejsze odmierzanie czasu a dopiero potem wygląd bo do tego został stworzony a mam wrażenie że teraz się bardziej skupiają na wyglądzie niż opracowywaniu nowych dokładniejszych .  

Dla odmiany mój kwarcowy G-shock odkładany na parapecie synchronizuje się radiowo - wtedy jest dokładny. Jak nie ma zasięgu, gubi/spieszy od 2-4 s na tydzień.

 

Kwarcowa Omega Constellation mojej żony (ETA) spieszy średnio pół sekundy na miesiąc. Wynik total z ostatnich 6 miesięcy to +2,8s. Jak się chce, to i można zrobić przyzwoity werk (patrz Rolex - werk 3186, czy też Omega - werk 1532 - kaliber bazowy ETA 255.111).

Dodam, że werk ETA 255.111 kosztuje circa 80-90 $:)

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, unadarek napisał:

Czy dostępność tych zegarków w normalnej ceni jest powszechna ? 

Zegarki kwarcowe mają miesięcznie ok 10-15 sekund - co jest już jakimś wynikiem ale nie do końca zachwycającym. Dlaczego nie można mechanicznego stworzyć z taką dokładnością dla wszystkich a nie tylko robić to dla wybrańców z grubym portfelem ?  Powinno się iść do doskonałości w odmierzaniu czasu w przystępnej cenie abym nie musiał wywalać z 100tys aby mi zegarek przez pół roku się nie gubił. Podstawą zegarka powinno być jak najdokładniejsze odmierzanie czasu a dopiero potem wygląd bo do tego został stworzony a mam wrażenie że teraz się bardziej skupiają na wyglądzie niż opracowywaniu nowych dokładniejszych .  

 

Poniewaz sa pewne granice, ktorych nikt nie chce przekraczac oferujac zegarki za "normalna cene" czymkolwiek by ona nie byla.

Idac tym tokiem myslenia, dlaczego skoro latamy w kosmos od 60 lat, to nie nie moge sobie poleciec za rosadna cene? Taka np cene biletu lotniczego do USA? Bez sensu... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, mario1971 napisał:

Na ten moment w butikach raczej nie. Na rynku wtórnym leżą ich setki ;)

Dla odmiany mój kwarcowy G-shock odkładany na parapecie synchronizuje się radiowo - wtedy jest dokładny. Jak nie ma zasięgu, gubi/spieszy od 2-4 s na tydzień.

 

Kwarcowa Omega Constellation mojej żony (ETA) spieszy średnio pół sekundy na miesiąc. Wynik total z ostatnich 6 miesięcy to +2,8s. Jak się chce, to i można zrobić przyzwoity werk (patrz Rolex - werk 3186, czy też Omega - werk 1532 - kaliber bazowy ETA 255.111).

Dodam, że werk ETA 255.111 kosztuje circa 80-90 $:)

Wynika ze tego że otoczka, czyli koperta itd... i znaczek firmowy nawalają cenę tych zegarków - a same werki już dokładne za paręnaście dolarów kupić ale już zegarek i jeszcze do tego jakieś znane logo i już cena winduje się.  Chińczycy powinni zacząć kupować werki i robić nie podroby zegarków ale  swoje produkty na bazie tych werków ciekawe co by z tego wyszło. Dam przykład: pozbyłem telefonu Samsung a kupiłem Chiński Leeco na podzespołach lepszych niż ten flagowiec Samsunga i od ponad 3 lat działa bezawaryjnie, bateria 4060mAh trzyma dłużej niż w każdym flagowcu a kosztował mnie ok 400zł .  Więc jak cię chce to się da, tylko niestety światem rządzi kasa i niekiedy da się ale niekończenie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, unadarek napisał:

Wynika ze tego że otoczka, czyli koperta itd... i znaczek firmowy nawalają cenę tych zegarków - a same werki już dokładne za paręnaście dolarów kupić ale już zegarek i jeszcze do tego jakieś znane logo i już cena winduje się.  Chińczycy powinni zacząć kupować werki i robić nie podroby zegarków ale  swoje produkty na bazie tych werków ciekawe co by z tego wyszło. Dam przykład: pozbyłem telefonu Samsung a kupiłem Chiński Leeco na podzespołach lepszych niż ten flagowiec Samsunga i od ponad 3 lat działa bezawaryjnie, bateria 4060mAh trzyma dłużej niż w każdym flagowcu a kosztował mnie ok 400zł .  Więc jak cię chce to się da, tylko niestety światem rządzi kasa i niekiedy da się ale niekończenie chce.

Kupuj co chcesz i za ile chcesz - wolny wybór :)

 

Ja akurat od dwóch lat używam Samsunga S9 i też nie narzekam.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, unadarek napisał:

lub z GPS bo chodziarz te pocieszają dokładnością  ale nie ceną.

 

 

A co mają chodziarze do tego? 😜

 

2 godziny temu, unadarek napisał:

Wynika ze tego że otoczka, czyli koperta itd... i znaczek firmowy nawalają cenę tych zegarków - a same werki już dokładne za paręnaście dolarów kupić ale już zegarek i jeszcze do tego jakieś znane logo i już cena winduje się.  Chińczycy powinni zacząć kupować werki i robić nie podroby zegarków ale  swoje produkty na bazie tych werków ciekawe co by z tego wyszło. Dam przykład: pozbyłem telefonu Samsung a kupiłem Chiński Leeco na podzespołach lepszych niż ten flagowiec Samsunga i od ponad 3 lat działa bezawaryjnie, bateria 4060mAh trzyma dłużej niż w każdym flagowcu a kosztował mnie ok 400zł .  Więc jak cię chce to się da, tylko niestety światem rządzi kasa i niekiedy da się ale niekończenie chce.

 

Ale to nie jest odkrycie Ameryki, że w zegarkach płaci się głównie za biżuterię, czyli za wykonanie całości. Chcesz to kup plastikowy zegarek kwarcowy za 100zł lub chiński automat z chińskiego złota lub innego badziewia za 150$ - nikt nikomu nie broni :) jak by nie było - dobry zegarek to towar luksusowy i nie jest kwestią zbawienia świata, że Rolex będzie sprzedawał swoje zegarki za 500zł dlatego, że technologia jest dawno "przestarzała". Choć ja akurat tak nie uważam, ale mniejsza, nie będę tłumaczył dlaczego.

 

Idąc tą drogą - dlaczego za lepsze samochody płacimy po 200k i więcej skoro tata motors potrafi to samo osiągnąć za 5000$? No ludzie....

Edytowane przez Łukasz_90

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, unadarek napisał:

Zegarki kwarcowe mają miesięcznie ok 10-15 sekund - co jest już jakimś wynikiem ale nie do końca zachwycającym. Dlaczego nie można mechanicznego stworzyć z taką dokładnością dla wszystkich a nie tylko robić to dla wybrańców z grubym portfelem ?  Powinno się iść do doskonałości w odmierzaniu czasu w przystępnej cenie abym nie musiał wywalać z 100tys aby mi zegarek przez pół roku się nie gubił.

 

Ze względów technologicznych. Wyprodukowanie bardzo dokładnego zegarka mechanicznego wymaga bardzo precyzyjnego mechanizmu i bardzo precyzyjnej obróbki. Niezwykłej precyzji, która jest bardzo kosztowna - i użytkowo nieuzasadniona ze względu na istnienie zegarków kwarcowych. Zegarki kwarcowe działają na innej zasadzie i te bariery technologiczne ich tak bardzo nie dotyczą. W poszukiwaniu narzędzia do dokładnego pomiaru czasu w atrakcyjnej cenie należy zatem udać się do sekcji z zegarkami kwarcowymi. Certina z mechanizmem Precidrive za 1500 - 2000 PLN rozwiązuje ten problem w stopniu dużo większym niż tego w codziennym życiu potrzebujemy. Jeżeli to wciąż zbyt mało, to pozostają zegarki z synchronizacją radiową. No i oczywiście nasze smartfony synchronizowane na bieżąco ze stacjami bazowymi.

 

1 godzinę temu, unadarek napisał:

Wynika ze tego że otoczka, czyli koperta itd... i znaczek firmowy nawalają cenę tych zegarków - a same werki już dokładne za paręnaście dolarów kupić ale już zegarek i jeszcze do tego jakieś znane logo i już cena winduje się. 

 

Od lat 70-tych dwudziestego wieku i od czasu "rewolucji kwarcowej" zegarki mechaniczne stały się poniekąd zbędne jako precyzyjne narzędzia do wskazywania czasu. Taką funkcję przejęły zegarki kwarcowe a potem te sterowane radiowo. Są tańsze, dokładniejsze, łatwiejsze w produkcji. Dla zegarków mechanicznych - droższych w produkcji i mniej punktualnych musiała powstać jakaś nowa funkcja - albo musiałyby odejść całkiem do lamusa - tak jak odeszły parowozy na kolei.

Taka nowa funkcja się znalazła i jest to funkcja, nazwijmy ją: kolekcjonersko-snobistyczno-prestiżowo-hobbystyczna. Ta funkcja się przyjęła i uratowała zegarki mechaniczne przed losem lokomotyw.

Właśnie z powodu tej funkcji niektóre zegarki mechaniczne potrafią być bardzo drogie. Mają podkreślać status materialny i podnosić prestiż właściciela. Dlatego muszą być drogie, żeby nie były powszechnie dostępne. Powszechna dostępność to przecież przeciwieństwo luksusu i prestiżu.

Są też zegarki mniej luksusowe i mniej prestiżowe - i wtedy są tańsze. Dają namiastkę luksusu i prestiżu. Albo tylko odrobinę hobbystycznej satysfakcji z posiadania czegoś fajnego i nietuzinkowego, aczkolwiek niekoniecznie niezbędnego.

A idąc jeszcze o krok dalej - na Ali pełno jest mechanicznych kopii drogich Roleksów i Omeg dostępnych za kilkadziesiąt dolarów. One dają wielu nabywcom zupełnie fałszywe uczucie prestiżu i luksusu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Łukasz_90 napisał:

A co mają chodziarze do tego? 😜

 hehhehehehe jak co ? też chodzą jak zegareczki w równym tempie  !!! 😁

 

3 godziny temu, Łukasz_90 napisał:

Idąc tą drogą - dlaczego za lepsze samochody płacimy po 200k i więcej skoro tata motors potrafi to samo osiągnąć za 5000$?

no właśnie - dlaczego ??? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mario1971 napisał:

Utarty stereotyp wśród większości tych, którzy nie mieli z nim kontaktu na co dzień.

 

Kupisz, ponosisz - z pewnością zmienisz zdanie :)

Widzę, że kolega uważa się za jasnowidza, skoro wie, że nie mam /miałem, używałem, nosiłem, posiadałem / Rolexa. Otóż miałem daytonę, mile wspominam, sprzedałem i więcej  Rolexa nie kupię. Uważam, że nie jest wart tej ceny. Szanuję Wasze zdanie, ale mam swoje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, goral_ napisał:

Widzę, że kolega uważa się za jasnowidza, skoro wie, że nie mam /miałem, używałem, nosiłem, posiadałem / Rolexa. Otóż miałem daytonę, mile wspominam, sprzedałem i więcej  Rolexa nie kupię. Uważam, że nie jest wart tej ceny. Szanuję Wasze zdanie, ale mam swoje.

 

Wiec jestes pierwsza osoba, ktora poznalem, z doswiadczeniem z zegarkami premium, ktora miala Rolka, uzywala go na co dzien i uwaza, ze Rolex jest przewartosciowany - milo mi 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, goral_ napisał:

Widzę, że kolega uważa się za jasnowidza, skoro wie, że nie mam /miałem, używałem, nosiłem, posiadałem / Rolexa. Otóż miałem daytonę, mile wspominam, sprzedałem i więcej  Rolexa nie kupię. Uważam, że nie jest wart tej ceny. Szanuję Wasze zdanie, ale mam swoje.

Jeżeli moja czarodziejska kula tym razem dała d*py, a Rolex nie zaspokoił Twoich oczekiwań... :)

 

 

sorry.png


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... jeśli komuś się znudził Rolex i chciałby odmiany w swoim życiu  to mogę się wymienić oferując w zamian japoński zegareczek  Fuji  w który to powyższy napis odpadł spod góry - ale ogólnie to zegareczek cyka i jest na chodzie 8205 - tylko proszę o poważne propozycji i rozpatrzę tylko pierwszych 100 :)

Edytowane przez unadarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, SzefSzefow napisał:

 

Wiec jestes pierwsza osoba, ktora poznalem, z doswiadczeniem z zegarkami premium, ktora miala Rolka, uzywala go na co dzien i uwaza, ze Rolex jest przewartosciowany - milo mi 😀

Pisałem, że miło go wspominam, fajny zegarek. Sprzedałem go za dobre pieniądze, które były dla mnie więcej warte niż ten zegarek.

35 minut temu, unadarek napisał:

Wynika ze tego że otoczka, czyli koperta itd... i znaczek firmowy nawalają cenę tych zegarków - a same werki już dokładne za paręnaście dolarów kupić ale już zegarek i jeszcze do tego jakieś znane logo i już cena winduje się.  Chińczycy powinni zacząć kupować werki i robić nie podroby zegarków ale  swoje produkty na bazie tych werków ciekawe co by z tego wyszło. Dam przykład: pozbyłem telefonu Samsung a kupiłem Chiński Leeco na podzespołach lepszych niż ten flagowiec Samsunga i od ponad 3 lat działa bezawaryjnie, bateria 4060mAh trzyma dłużej niż w każdym flagowcu a kosztował mnie ok 400zł .  Więc jak cię chce to się da, tylko niestety światem rządzi kasa i niekiedy da się ale niekończenie chce.

Drogi zegarek to "lwia grzywa". Nie są ważne jego walory użytkowe, ważne jest pokazanie światu, że na niego stać. W tej sytuacji wyższa cena jest zaletą.

Niestety, jeszcze trochę i podróby będą coraz trudniejsze do odróżnienia:

https://technogadzet.pl/podrobki-luksusowych-zegarkow-sa-tak-dobre-jak-oryginaly/

Edytowane przez goral_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, goral_ napisał:

Pisałem, że miło go wspominam, fajny zegarek. Sprzedałem go za dobre pieniądze, które były dla mnie więcej warte niż ten zegarek.

 

 

To flipowales, czy nosiles?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, goral_ napisał:

Drogi zegarek to "lwia grzywa". Nie są ważne jego walory użytkowe, ważne jest pokazanie światu, że na niego stać. W tej sytuacji wyższa cena jest zaletą.

Niestety, jeszcze trochę i podróby będą coraz trudniejsze do odróżnienia:

https://technogadzet.pl/podrobki-luksusowych-zegarkow-sa-tak-dobre-jak-oryginaly/

o tym właśnie pisałem wcześniej  - że zmierzmy  do tego że jeszcze podróbka będzie lepsza od oryginału !!!  Tego nie da się zatrzymać. 

Edytowane przez unadarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę swoje trzy grosze,że znam od blisko 30lat faceta, który również sprzedał dwa roleksy bez żadnych emocji. Ponieważ na jego łapie widziałem już z dwa trzy AP w złocie,chrono (nie znam się na zegarkach z tej półki cenowej więc opisowo,nie śmiejcie się proszę 😁), inny również w złocie,którego tylko zadek pamiętam, koperta chyba w prostokącie a pod spodem dwie szybki pod którymi 4 osobne jakby napędy. Jeszcze kilka innych panerai,czarny z pewnością nie stal..itd. kiedyś tak siedzimy i ja,który od dziecka Rolexem,niedoścignionym marzeniem karmiony, pytam: dlaczego nie kupisz roleksa,przecież to takie zegarkowe marzenie. I właśnie wtedy padło,że dwa już miałem,sprzedałem i już nie chcę,nie w moim typie. Czyli można sprzedać bez żalu 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.