Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
persymona

Seiko - Czy wysoka jakość to już tylko legenda?

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wiem czy wyłącznie legenda? Kupiłem w styczniu sbdx013 i wg mnie ten zegarek jest bardziej dopracowany niż np Panerai pam00312, pewnie też bardziej dopracowany niż Portugalczyk IWC (mówię o swoich egzemplarzach, mówię tylko o dopracowaniu i zaznaczam, że nie analizuję tego zegarmistrzowsko). Mając w rękach tego tuńczyka mam generalnie wrażenie, że jest to zegarek, który - gdyby był produkowany przez kogoś innego - to byłby wyceniony na ca. 20-25+ tysięcy (i to konserwatywnie szacując). Oczywiście, dochodzi tu pewnie kwestia porównania zegarka nowego z nabytymi z drugiej ręki, ale moim zdaniem value for money dalej jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.03.2021 o 15:23, Istvan napisał(-a):

Brightz SDGM001

Brightz SDGM003

Brightz Phoenix Chronograph SAGK005

MM300

 

Tyle mi wystarczy. ;)

 

Poprawka. Doszło jeszcze Sumo, bez X, co jasne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swój pierwszy seiko presage w 2019 kupowałem jeszcze jako totalny amator. Nie zwracałem uwagi na szczegóły.

Od jakiegoś czasu zacząłem zwracać od kiedy zacząłem trafiać tego typu posty.

 

Jeśli chodzi o moja sztukę to w zasadzie nie mam zastrzeżeń. Zacząłem szukać na siłę no i można zobaczyć pewne różnice przy doklejeniu indeksów ciup wyżej niżej. Na pierwszy rzut oka w ogóle tego nie widać. Trzeba się naprawdę mocno wpatrywać. Musiałbym być typowym malkontentem by na siłę szukać wad pod mikroskop w zegarku po cenie sugerowanej 1699zł.

 

W tej samej cenie miałem citka promaster aqualand i dostrzegłem np lekko wyszczerbioną wskazówkę - bez szukania też nie było tego widać.

 

Wydaje mi się ,że posiadaczy seiko jest dużo i naturalnie procentowo znajdzie się więcej wadliwych sztuk lub zwyczajni malkontenci którzy wszystkiego się czepną no i ostatnia grupa tych co mają inny i cała reszta jest be. Na rynku coraz więcej podróbek i zegarków niepewnych z drugiej ręki.

Chodził mi po głowie zakup dodatkowego szwajcara w cenie 4000-6000zł i przeglądałem dużo fotek różnych zegarków. Też znajdowałem tam różne wady najczęściej właśnie coś nie równo dociętego uszczerbki lub krzywo doklejone i w sumie nie wiem czy nie dam sobie spokój.

 

Należę do grupy zadowolonych z mojego seiko. Nie jestem żadnym jakimś tam fanem i nie mam parcia by mówić ,że coś co moje jest najlepsze.

 

W cenie 1500-3500zł trudno będzie znaleźć markę która oferuje taką różnorodność i tyle fajnych zegarków.

Nie twierdzę, że niema firmy która by nie wypuściła tańsze i równie dobry zegarek. Jest kilka modeli z seiko które mi się podobają i na próżno szukać czegoś podobnego lub zbliżonego w tych pieniądzach ze Szwajcarii z lumą,szafirem,fajną szczotkową tarczą. Trudno mi znaleźć szwajcara za 6000zł który by był (dla mnie) wyraźnie ładniejszy od mojego preska za 1699zł. Jesli miałbym dać za zegarek 4 razy tyle to musiałby mi się dużo bardziej podobać.

 

 

Edytowane przez Stanko87

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisze w tym samym tonie co przedmówca.  Kupiłem Mini Żółwia, wersja PADI, za  niecałe 2 tysiące, wszystko wizualnie jest perfekt. Zero paprochów pod szkiełkiem, włosów, jakiś odcisków palców, czy innego pato zegarmiatrzostwa. Mam wizualnie piękny zegarek, który sprawia nieporównywalnie lepsze  wrażenie,  niż moje szwajcary kilkukrotnie droższe, w pierwszym był czyjś włos i ewidentny odcisk palucha na tarczy w drugim, tej samej marki, perfidny wielki kłak na godz drugiej i to w ed limitowanej, ręce opadają. Co do Seiko, jedyne co mnie trochę irytuje to + 20 sek na dobę, ale w zasadzie mało przeszkadza.

Edytowane przez Els

"Chcesz dobrze się poczuć,kup sobie dobry zegarek"

                         Rocky Balboa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek za około 5500 zł. ,,Centrowanie" sami zobaczcie 🤦‍♂️20220723_132259.thumb.jpg.12dc1f8ac0528db4077ba671b3c91153.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, furraan napisał(-a):

Zegarek za około 5500 zł. ,,Centrowanie" sami zobaczcie 🤦‍♂️

Dla mnie dyskwalifikacja. Nie ma opcji żebym kupił taki egzemplarz. 


Longines Spirit ZuluTime | Seiko SPB143J1| Nomos Club ref. 703 | Casio G-Shock DW-5610

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, evilym napisał(-a):

Dla mnie dyskwalifikacja. Nie ma opcji żebym kupił taki egzemplarz. 

Szwajcar za prawie 10k z upapraną tarczą albo włosami pod szkiełkiem to samo a nawet jeszcze gorzej, bo wymiana obrotowego pierścienia to ponoć chwila moment a do wyczyszczenia tarczy zegarka trzeba go calkowicie rozebrać. Seiko z tego co słyszę na nadmiar owłosienia i paprochów pod szkłem nie cierpi, więc jest tutaj znacznie lepiej.


"Chcesz dobrze się poczuć,kup sobie dobry zegarek"

                         Rocky Balboa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teza o tym, że Seiko oferuje więcej za mniej vs entry swiss powstała wtedy, kiedy najtańszymi (powszechnie dostępnymi) szwajcarskimi automatami były certina DS1 czy Tissot LeLocle, kosztujące wówczas w okolicach 1,5 k pln. Najtańsze mechaniczne Seiko 5 można było wtedy kupić za 300 pln, a SARBy szło wyrwać za tysiaka.
Dziś te najtańsze mechaniczne Seiko zbliżają się cenowo do najtańszych Tissotów, Certin, etc. Przy czym warto zaznaczyć, że Seiko nie można traktować jak pojedynczej marki. Na korporację Seiko należałoby raczej patrzeć na np. na Swatch Group - każda linia Seiko to trochę jak odrębna marka w SG.

Co do baboli: PONIŻSZY AKAPIT KIERUJĘ DO WIĘKSZOŚCI, aczkolwiek oczywiście nie do wszystkich. Większość narzekań na jakość nie dotyczy Seiko w ogóle, tylko diverow. naoglądaliście się zdjęć i filmików w necie z krzywymi bezelami, czy niezgranymi indeksami (tarcza, inner ring, bezel) i strugacie znawców. Gdyby Wam tego nie pokazać, nikt by nie narzekał, bo sami byście tego nie zauważyli. Spadek jakości? A widzieliście „jakość” kultowych przecież SKXów?

Oczywiście, gówniana QC denerwuje. Tylko ona nie dotyczy tylko Seiko. Niewykluczone, że to, że o Seiko czytamy najwiecej, to kwestia statystyki.
Ostatnio szukałem dla siebie PRX. Brak bezela, brak inner ringu. A i tak po dokładnym obejrzeniu dopiero czwarta sztuka była zrobiona dobrze (m.in. źle nałożone wskazówki, data przeskakująca przez 3 godziny, czy krzywo naklejone okienko daty). Karygodne wtopy zdarzają się też znacznie droższym graczom.

Poza tym, gdybyśmy się jednak uparli i chcieli traktować Seiko jako monolit, to oni w ciagu ostatnich dwóch dekad przeszli wizerunkowo długą drogę. Dziś benchmarkiem dla wyższych modeli Seiko nie jest Tissot cz Certina, bardziej Longines, Oris. Więc jak już narzekamy na to, że diver Seiko kosztuje pięć kafli, to zwróćmy uwagę, po ile teraz mamy porównywalne modele tych marek i skok cenowy u nich.

A to, że fani Seiko zaczynają kupować inne (droższe) zegarki. Cóż, Seiko to czesto początek przygody zegarkowej. Potem zaczyna się zarabiać więcej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SKX to badziew, ale kosztował 200$ i był profesjonalnym diverem. Jak się woła 1200$ to chyba trzeba jednak dostarczyć produkt o wyższej jakości. Przerobiłem znacznie więcej Szwajcarów niż Seiko i raz widziałem niecentrujacy bezel. Dla odmiany centrujacego bezela w ciągu ostatnich dwóch lat w Seiko nie widziałem. Sam miałem cztery sztuki i oglądałem kilka dodatkowo. W większości miały jesz ze inne wady. Może znawcą nie jestem ale mogłoby mnie to zniechęcić do marki jako przypadkowego klienta. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rafi napisał(-a):

Teza o tym, że Seiko oferuje więcej za mniej vs entry swiss powstała wtedy, kiedy najtańszymi (powszechnie dostępnymi) szwajcarskimi automatami były certina DS1 czy Tissot LeLocle, kosztujące wówczas w okolicach 1,5 k pln. Najtańsze mechaniczne Seiko 5 można było wtedy kupić za 300 pln, a SARBy szło wyrwać za tysiaka.
Dziś te najtańsze mechaniczne Seiko zbliżają się cenowo do najtańszych Tissotów, Certin, etc. Przy czym warto zaznaczyć, że Seiko nie można traktować jak pojedynczej marki. Na korporację Seiko należałoby raczej patrzeć na np. na Swatch Group - każda linia Seiko to trochę jak odrębna marka w SG.

Co do baboli: PONIŻSZY AKAPIT KIERUJĘ DO WIĘKSZOŚCI, aczkolwiek oczywiście nie do wszystkich. Większość narzekań na jakość nie dotyczy Seiko w ogóle, tylko diverow. naoglądaliście się zdjęć i filmików w necie z krzywymi bezelami, czy niezgranymi indeksami (tarcza, inner ring, bezel) i strugacie znawców. Gdyby Wam tego nie pokazać, nikt by nie narzekał, bo sami byście tego nie zauważyli. Spadek jakości? A widzieliście „jakość” kultowych przecież SKXów?

Oczywiście, gówniana QC denerwuje. Tylko ona nie dotyczy tylko Seiko. Niewykluczone, że to, że o Seiko czytamy najwiecej, to kwestia statystyki.
Ostatnio szukałem dla siebie PRX. Brak bezela, brak inner ringu. A i tak po dokładnym obejrzeniu dopiero czwarta sztuka była zrobiona dobrze (m.in. źle nałożone wskazówki, data przeskakująca przez 3 godziny, czy krzywo naklejone okienko daty). Karygodne wtopy zdarzają się też znacznie droższym graczom.

Poza tym, gdybyśmy się jednak uparli i chcieli traktować Seiko jako monolit, to oni w ciagu ostatnich dwóch dekad przeszli wizerunkowo długą drogę. Dziś benchmarkiem dla wyższych modeli Seiko nie jest Tissot cz Certina, bardziej Longines, Oris. Więc jak już narzekamy na to, że diver Seiko kosztuje pięć kafli, to zwróćmy uwagę, po ile teraz mamy porównywalne modele tych marek i skok cenowy u nich.

A to, że fani Seiko zaczynają kupować inne (droższe) zegarki. Cóż, Seiko to czesto początek przygody zegarkowej. Potem zaczyna się zarabiać więcej emoji6.png

Ja nie strugam znawcy, tylko jestem z natury dokładny i niepotrzebne mi były do tego żadne filmy. Irytuje mnie dziadostwo każdej marki, nie tylko Seiko. Niecentrujący bezel w zasadzie każdym zegarku za 5-6 tyś. zł. jest dla mnie skandalem. Mój San Martin za około 1000 zł. może centrować, więc nawet uwzględniając wyższe koszty Seiko, to i tak oczekuję odpowiedniej jakości. Kupię tylko SPB idealnie centrującego - a jeżeli takiego nie znajdę, to zakup sobie całkowicie daruję. Ręki do dziadostwa nie przyłożę. Swoje pieniądze po prostu szanuję 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja nie strugam znawcy, tylko jestem z natury dokładny i niepotrzebne mi były do tego żadne filmy. Irytuje mnie dziadostwo każdej marki, nie tylko Seiko. Niecentrujący bezel w zasadzie każdym zegarku za 5-6 tyś. zł. jest dla mnie skandalem. Mój San Martin za około 1000 zł. może centrować, więc nawet uwzględniając wyższe koszty Seiko, to i tak oczekuję odpowiedniej jakości. Kupię tylko SPB idealnie centrującego - a jeżeli takiego nie znajdę, to zakup sobie całkowicie daruję. Ręki do dziadostwa nie przyłożę. Swoje pieniądze po prostu szanuję

A źle założone wskazówki, źle spasowane endlinki, krzywo nałożona luma, krzywe indeksy, niedomalowane wskazówki, nierówne wykończenie stali (polerowania, szczotkowania, satynowania), krzywe gwinty na tubusie, nierówna czcionka na tarczy czy deklu? Sprawdzasz to wszystko? Jeśli tak, to szacunek. Tym bardziej, że udało Ci się zdalnie trafić chińczyka za 200 baksów, w którym to wszystko bangla.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Els napisał(-a):

Szwajcar za prawie 10k z upapraną tarczą albo włosami pod szkiełkiem to samo a nawet jeszcze gorzej, bo wymiana obrotowego pierścienia to ponoć chwila moment a do wyczyszczenia tarczy zegarka trzeba go calkowicie rozebrać. Seiko z tego co słyszę na nadmiar owłosienia i paprochów pod szkłem nie cierpi, więc jest tutaj znacznie lepiej.

Pierwsze co się mi rzuca w oczy w nurku to niecentrujący bezel. Nieważne czy Swiss Made czy Made in Japan. W jednym i drugim dyskwalifikacja. 

 

4 godziny temu, rafi napisał(-a):

Co do baboli: PONIŻSZY AKAPIT KIERUJĘ DO WIĘKSZOŚCI, aczkolwiek oczywiście nie do wszystkich. Większość narzekań na jakość nie dotyczy Seiko w ogóle, tylko diverow. naoglądaliście się zdjęć i filmików w necie z krzywymi bezelami, czy niezgranymi indeksami (tarcza, inner ring, bezel) i strugacie znawców. Gdyby Wam tego nie pokazać, nikt by nie narzekał, bo sami byście tego nie zauważyli. Spadek jakości? A widzieliście „jakość” kultowych przecież SKXów?
 

W diverach widać najwięcej baboli oraz są chyba najpopularniejszym typem zegarka od Seiko. Nie dziwota że są najczęściej krytykowane. A druga sprawa to nie wierzę, że ktoś kto na zdjęciach widzi niecentrujący bezel to w rzeczywistości by mu nie przeszkadzał...

 

51 minut temu, furraan napisał(-a):

Ja nie strugam znawcy, tylko jestem z natury dokładny i niepotrzebne mi były do tego żadne filmy. Irytuje mnie dziadostwo każdej marki, nie tylko Seiko. Niecentrujący bezel w zasadzie każdym zegarku za 5-6 tyś. zł. jest dla mnie skandalem.

Dokładnie 🙂

 

Godzinę temu, rafi napisał(-a):


A źle założone wskazówki, źle spasowane endlinki, krzywo nałożona luma, krzywe indeksy, niedomalowane wskazówki, nierówne wykończenie stali (polerowania, szczotkowania, satynowania), krzywe gwinty na tubusie, nierówna czcionka na tarczy czy deklu? Sprawdzasz to wszystko? Jeśli tak, to szacunek. Tym bardziej, że udało Ci się zdalnie trafić chińczyka za 200 baksów, w którym to wszystko bangla.
 

Przed zakupem mojego SPB143 zapytałem na forum na co mam szczególnie zwrócić uwagę. O kilka rzeczy zapytałem sprzedawcę przed wysyłką i nawet poprosiłem o zdjęcie czy aby na pewno bezel centruje.

Po otrzymaniu przesyłki sprawdziłem dokładnie mój egzemplarz. Te babole które mam, są dla mnie nieistotne. Krzywy bezel czy jakieś widoczne gołym okiem fleki na tarczy wiązałby się z odesłaniem. 

Każdy ma inny poziom tolerancji 🙂

Mi np. źle spasowana bransoleta nie przeszkadza (ale jej zapięcie już tak).

 


Longines Spirit ZuluTime | Seiko SPB143J1| Nomos Club ref. 703 | Casio G-Shock DW-5610

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będąc dzisiaj w time trend w pogorii pozwoliłem sobie zmacać nowego 5kxa gmt. Naprawdę jestem mile zaskoczony jakością wykonania tego modelu a przynajmniej egzemplarza który miałem w ręce. Może nawet wróciła mi wiara w Seiko, że jeszcze będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, kuba1991 napisał(-a):

Będąc dzisiaj w time trend w pogorii pozwoliłem sobie zmacać nowego 5kxa gmt. Naprawdę jestem mile zaskoczony jakością wykonania tego modelu a przynajmniej egzemplarza który miałem w ręce. Może nawet wróciła mi wiara w Seiko, że jeszcze będzie dobrze.

Trafiłeś dobrą sztukę. One jakościowo będą jak skxy. Z dokładnoscią loteria. Spasowanie endlinków też, centrowanie wskazówek i inne to samo.


quartz bandit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Funky_Koval napisał(-a):

Trafiłeś dobrą sztukę. One jakościowo będą jak skxy. Z dokładnoscią loteria. Spasowanie endlinków też, centrowanie wskazówek i inne to samo.

 

Napisz po ile będzie dolar w styczniu ;)....prorok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Macmac napisał(-a):

 

Napisz po ile będzie dolar w styczniu ;)....prorok?

jak tak dalej bedzie szalec inflacja to po  5 zeta ;)


quartz bandit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.07.2022 o 16:48, rafi napisał(-a):


A źle założone wskazówki, źle spasowane endlinki, krzywo nałożona luma, krzywe indeksy, niedomalowane wskazówki, nierówne wykończenie stali (polerowania, szczotkowania, satynowania), krzywe gwinty na tubusie, nierówna czcionka na tarczy czy deklu? Sprawdzasz to wszystko? Jeśli tak, to szacunek. Tym bardziej, że udało Ci się zdalnie trafić chińczyka za 200 baksów, w którym to wszystko bangla.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Ja bym zapytał odwrotnie: nie sprawdzasz tego wszystkiego przy zakupie? Jeżeli nie to ja chyba czegoś nie rozumiem.


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kupuje w sklepie stacjonarnym, to oczywiście sprawdzam. Jak zdalnie w PL, to też sprawdzam. Jak z Azji, to godzę się z tym, że może być fakap. Do pewnego stopnia to akceptuję.
Co do mojej wypowiedz, to chyba po prostu już mnie denerwuje, że niemal wszyscy tu są wielkimi estetami i „nie rozumieją, jak ktoś może nie dostrzegać baboli i kupować chłam”. Jednak ich uważność z reguły kończy się na niecentrującym bezelu, bo ktoś w necie pokazał. Pamiętam, jak jeden kolegów pokazywał, jak powinien wyglądać idealny zegar. Bezel faktycznie centrował. Ale jeden z indeksów rozjeżdżał się z markerem na inner ringu do tego stopnia, że oczy krwawiły.

Chyba po prostu za szybko się ostatnio irytuję… sorry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A żeby było ciekawiej, zdjęcie w necie najczęściej niczego nie oddaje. bo trzeba się naprawdę postarać by było wykonane na tyle poprawnie by coś takiego pokazać.

Sam się złapałem na tym, że zegarek fotografowany tarczą do góry nogami, nie miał przesunięcia tam, gdzie się wydawało, że ma na zdjęciu uchwyconym 12 do góry.

 

 


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś Seiko słynęło z tanich i b. dobrych jakościowo zegarków. Ale to było w czasach jak wyrabiali sobie markę. Jak jest teraz każdy widzi. 

Edytowane przez zorro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij proszę, kiedy tak było, że Seiko produkowało tanie i bardzo dobrej jakości zegarki?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.