Aviation Watches

[pit55 501]

Każdy w tej dyskusji ma po trochę racji, mi jednak bliżej jest do opinii Daito. Zegarki zawsze będą do siebie podobne, pilot do pilota, nurek do nurka itp. Tu już się Ameryki nie odkryje. Ważne, że ktoś nowy próbuje dołączyć do grona "polskich producentów". Być może większą konkurencja wymusi postawienie na zbudowanie od podstaw polskiego mechanizmu przez któregoś z naszych producentów. Co do samej nowej marki i zegarka, jednemu się podoba stylistyka drugiemu nie. Być może ktoś będzie chciał należeć do elitarnego grona 50ciu posiadaczy tego zegarka. Ceny też nie są wygórowane. Gdyby mieli w ofercie automat z białą lub kremową tarczą to bym go kupił i bym się cieszył, i byłby to mój wybór. 

Tak na marginesie dodam, że Błonie również wystartowało z nowymi modelami zegarków w automacie i kwarcu. 

Edytowane 6 Grudnia 2020 przez pit55

[AK&AK 31298]

@Daito  zapytałeś na czym ma się wzorować ktoś z naszego kraju, kto chce zrobić zegarek lotniczy nawiązujący do historycznych modeli innych niż nazistowskie. Odpowiedziałem - do specyfikacji 6B/159 brytyjskiego ministerstwa wojny, tak jak zrobił G.Gerlach z modelem Dywizjon 303.

Co do kwestii podwodniaków to się z Tobą zgadzam. Co do mnogości modeli podobnych  do siebie wśród pilotów i marin też. Co do nowości sygnowanych logiem Błonie też. Generalnie to się z Tobą zgadzam...

[Daito 5061]

46 minut temu, AK&AK napisał:

@Daito  zapytałeś na czym ma się wzorować ktoś z naszego kraju, kto chce zrobić zegarek lotniczy nawiązujący do historycznych modeli innych niż nazistowskie. Odpowiedziałem -

 

A ja tylko zasygnalizowałem że w zasadzie każdy wzór mógłby być przedmiotem krytyki i uznany za zły pomysł - bo zarówno naziści jak i alianci korzystali z podobnych wzorców choć faktycznie b-uhr kojarzy się jednoznacznie z luftwaffe, jednak zegarki o których rozmawiamy nie są ich kopią 1:1...

 

 

Edytowane 6 Grudnia 2020 przez Daito

[Iko 1161]

5 godzin temu, Daito napisał:

Tutaj inny artykuł też ciekawy ale nie ma nic o zerowaniu zegarka - https://minuta.pl/blog/zegarki-lotnicze-historia-propozycje-pilotow

 

Do autora artykułu pasuje przysłowie o dzwonieniu i kościele.

Miesza zegarki pilotów i nawigatorów, sugerując w artykule, że zegarki pilotów cechowała np. ogromna koperta.

Inny przykłady bzdury: 

Cytat

Zegarki lotnicze w okresie II Wojny Światowej produkowało pięć marek:

• niemieckie Stowa, Laco, Wempe i A. Lange i Söhne
• szwajcarskie IWC

Autor myli zegarki lotnicze  w ogóle ze specyfikacją FL 23883 dla B-Uhrów.

Powielany jest też powtarzany szeroko na forum mit, że rzekomo B-Uhry umieszczane były na udzie.  NIe, NIE były umieszczane na udzie, choćby dlatego, że jest to sprzeczne z założeniami FL 23883 dotyczącymi szybkiego odczytu czasu.

 

A jeszcze jedna ciekawostka historyczna:

Cytat

• Jedna z najpopularniejszych firm produkująca zegarki lotnicze, to Laco. Firma powstała w 1925 roku w Niemczech właściwie tylko w jednym celu – by tworzyć zegarki dla Luftwaffe. 

 

Taa, Luftwaffe powstało w 1935 roku, więc pan Lacher to taki ówczesny wróżbita Maciej.

 

Generalnie w wiedzy o B-Uhrach radzę opierać się na opracowaniach np. Konrada Knirima.

Krótki kurs o zegarkach lotniczych jest tu:

https://quillandpad.com/2020/07/11/a-crash-course-in-b-uhren-and-flieger-pilots-watches-covering-both-historic-and-modern-examples-a-pilots-watch-photofest/

[Karakal 39]

41 minut temu, Iko napisał:

Powielany jest też powtarzany szeroko na forum mit, że rzekomo B-Uhry umieszczane były na udzie.

 

To jest akurat mit, tak rozpowszechniony, że żyje niemalże własnym życiem. 

 

Swoją drogą jestem ciekaw, kto i na jakiej podstawie wymyślił taką bzdurę.  Widziałem wiele zdjęć z epoki, które przedstawiają niemieckich lotników z B Uhrami,  ale nigdy nie widziałem zdjęcia lotnika z zegarkiem zapiętym na udzie i nie słyszałem, aby ktokolwiek takie zdjęcie widział. 

Poza tym noszenie zegarka w ten sposób nie miało by sensu, bo jego tarcza odwrócona byłaby o 90 stopni, co utrudnualoby odczyt czasu.