Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
tarant

Zegary cieszyńskie: Franke&Gronemann, Johann Franke, Świt, Orjon

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.05.2022 o 20:16, ATO napisał(-a):

W mojej bazie najniższy numer linkowy "Świt" to 16 553, natomiast najwyższyi jedyny w bazie  linkowy JFT to 157 506. 

U mnie jest taky JFT o numerze 192 xxx

post-88777-0-41417700-1575712436_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
9 godzin temu, Anansi napisał(-a):

 

A ja przed chwilą znalazłem "Świta" z nieco tylko wyższym numerem. Yodek siem rozpuknie z zazdrościów. :)

20211203_191147_remastered.jpg.1b284db759df96c71f5a514c2225f4e1.thumb.jpg.8067d1517e424cd39ed73c1ef080a25b.jpg

 

🤣🤪🤣🤣

Znów mam wrażenie, że go znam 🤭.

I jakiś babsztyl wstrętny go trzymi.

Coś mnie zaraz trafi ... 🤪

 

20211219_152007.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Powyższy chodzik Świt 88xx ukończony.

Miałam skrzyni nie ruszać ale cóż-warstwa czarnej mazi, podobnej w konsystencji do lepiku nie była pierwotną warstwą z jaką wyszedł z fabryki. Papierem nie dawała się zdjąć bo zaklejała go po kliku ruchach. Przyznacie, że lite drewno z jakiego zbudowano doń skrzynię nie zasługiwało na zamazanie tym czymś 🙂

 

20220521_171536.thumb.jpg.7ebe9c92d186c4b56c5825af1120a313.jpg20220521_171601.thumb.jpg.a2d7c0237aa9bf812efa7c3d9df205d6.jpg

20220515_174642.thumb.jpg.ef1384569acd99cffbb9331b074ad0ae.jpg20220307_151336.thumb.jpg.7e3d3a970081f02ec78a71509d358036.jpg20220307_145300.thumb.jpg.079a1f839db9a72ac3b4157cf086c43d.jpgScreenshot_20211128-122632_OLXpl_remastered.thumb.jpg.a51f356041c0c13bb77b30d065be575f.jpg

 

 

 

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście :)

... Teraz jest ukazany, piękny wzór drewna ! 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki cieszyniak F&G się pojawił, od zegarmistrza z Bielska

 

759fce8248358ac19c367a2b1b90.jpg.07e019dfe74fffd2c852f88a37102a29.jpg

 

5f7addeb47178e2a6857831296f3.jpg.1b127a822299241d8b6b7d493f5b8385.jpg

 

507cdd2c4b4f938aa1e75c471853.jpg.b0623b965d66f934d5530265995656ef.jpg

 

49ac99e74dceb2b628c613ad2bf6.jpg.3e420fc355792f909816c3a233493a63.jpg

 

1ea61d1e447881bd8e13b33d7029.jpg.db01f992dc03453a4dbc587ea57f539e.jpg

 

Wygląda fajnie, ale czy wart zainteresowania ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Lamela napisał(-a):

Taki cieszyniak F&G się pojawił, od zegarmistrza z Bielska

 

759fce8248358ac19c367a2b1b90.jpg.07e019dfe74fffd2c852f88a37102a29.jpg

 

5f7addeb47178e2a6857831296f3.jpg.1b127a822299241d8b6b7d493f5b8385.jpg

 

507cdd2c4b4f938aa1e75c471853.jpg.b0623b965d66f934d5530265995656ef.jpg

 

49ac99e74dceb2b628c613ad2bf6.jpg.3e420fc355792f909816c3a233493a63.jpg

 

1ea61d1e447881bd8e13b33d7029.jpg.db01f992dc03453a4dbc587ea57f539e.jpg

 

Wygląda fajnie, ale czy wart zainteresowania ?

Cudo 🤩

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minutowa wskazówka do bani. Poza tym, o ile to komplet, super. Mam kwadransowy mechanizm Reschów z W.Wagner z Bielska na tarczy.  Nic o nim nie znalazłem.


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny.... Kwadransowy. 

Skrzynia świetna, ale trochę kolor dziwny. To tak jakby przy jakiejś renowacji, polecieli bejcą.... Może tak być, ale można też zmienić. 

Przyjrzyj się jej trochę bardziej. Zobacz plecy z tyłu 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Deska niby stara...ale zacieki na brodzie jak po "lakierobejcy" jakowejś.

 

c27e2b7d4b31bca392c9bc059964.thumb.jpg.4603714506e58b21af4282d4f7ef24ce.jpg


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Anansi napisał(-a):

Deska niby stara...ale zacieki na brodzie jak po "lakierobejcy" jakowejś.

 

c27e2b7d4b31bca392c9bc059964.thumb.jpg.4603714506e58b21af4282d4f7ef24ce.jpg

 

Faktycznie.. 🤔

Chyba pędzel był w użyciu 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Anansi napisał(-a):

Minutowa wskazówka do bani. Poza tym, o ile to komplet, super. Mam kwadransowy mechanizm Reschów z W.Wagner z Bielska na tarczy.  Nic o nim nie znalazłem.

Wyraźnie brak jej "odwłoka", a i kształt chyba niespecjalnie zgodny z godzinową. Niestety, nie znalazłem nic z FG do porównania, jaką by parę należałoby stworzyć.

9 godzin temu, PM1122 napisał(-a):

Świetny.... Kwadransowy. 

Skrzynia świetna, ale trochę kolor dziwny. To tak jakby przy jakiejś renowacji, polecieli bejcą.... Może tak być, ale można też zmienić. 

Przyjrzyj się jej trochę bardziej. Zobacz plecy z tyłu 

Tak, ten kolorek to jest lekko stresujący 🤥. Był kiedyś takowy w użyciu ? Sprzedawca pisze, że skrzynia po odnowieniu. Szkoda...

Ale mimo to kusi, chociaż nie mam pojęcia, jak cofnąć to odnowienie, jakby w rzeczywistości było nie do przyjęcia. Chemią ? Papierem ściernym ? Na tych wszystkich tralkach, rzeźbach i sterczynkach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Anansi napisał(-a):

Minutowa wskazówka do bani. Poza tym, o ile to komplet, super. Mam kwadransowy mechanizm Reschów z W.Wagner z Bielska na tarczy.  Nic o nim nie znalazłem.

Jest na forum w tym wątku nieco wcześniej takie zdjęcie F&G w poście od arek1a2b z grudnia 2020

20201215_193150.jpg

Ta sama wskazówka godzinowa, widać jaka miała być minutowa.

Zresztą mechanizm też kwadransowy, na oko chyba identyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noooo, po renowacji, ale nieudanej.

Zmywacz w postaci żelu do lakieru, dalej dużo szmatek i benzyna lakowa, no i można próbować jeszcze z terpentyną, spirytusem i innymi chemikaliami. Koledzy mają pewnie większe doświadczenie, bo ja walczyłem tylko z koroną i udało się , na tyle zmyć - rozjaśnić, że mogłem kolor zgrać z resztą skrzyni ( ciemny brąz ). Można też szukać pomysłów na zmycie bejcy w internecie. Myślę, że można ją wyprowadzić z tego , na normalną przyciemnioną skrzynię. 

Bo zegar świetny, ale za taką renowację, to cena powinna być obniżona - bo ilu zechce kupić i później patrzeć na ten nienaturalny kolor ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym na niego patrzył bez wstrętu. Mahoń albo wiśnia😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to i politura rubinowa? 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma opcji, popytam, co artysta miał na myśli...

Żal odpuścić, ale jeszcze gorzej to się wkręcić.

Jest jeszcze jedna wada ☹️.

Słyszałem, jak taki bije - było to gdzieś na youtubie. Każdy kwadrans bije na jednym gongu godzinę i na drugim liczbę kwadransów. Tak więc pomiędzy północą a 1 w nocy tłucze łącznie 54 razy 🤥. A żona ogląda właśnie Downton Abbey i nic nie słyszy😪.

Przecież z czymś takim wyleciałbym z domu na zbity pysk...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O to jest poważny problem. Miałam kiedyś ciśnienie na kwadransowy ale z powodu bicia - zrezygnowałam.

Śpię tylko ze zwykłym Świtem 😊

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie mieć kwadransowy , ale to bicie ...... Trzeba przemyśleć sprawę . Można go mocno ściszyć , tak by bił delikatnie ( naoliwiona skórka - by zmiękła nieco i odpowiednie dogięcie młoteczków ) . Albo nie nakręcać bicia - by tylko chodził .

W końcu , taki mechanizm to COŚ !   A skrzynia też świetna  ( można tak zostawić jak pasuje , albo trochę ją poprawić i będzie oko cieszyć )

Więc masz dylemat do rozważenia  ;)

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można się przyzwyczaić, gorzej z sąsiadami. U nas bije kilkanaście sztuk - ale nie w sypialni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, erzlot napisał(-a):

Można się przyzwyczaić, gorzej z sąsiadami. U nas bije kilkanaście sztuk - ale nie w sypialni.

O ile to robią w miarę zgodnie...

W niedzielę mam nakręcanie, to z początkiem tygodnia jest OK, ale potem to się trochę rozjeżdza i pod koniec najczęściej biją sobie kolejno, jeden po drugim 🤥.

Tak w efekcie - w kilku mam zakaz nakręcania, dwa najgłośniejsze których żal mi wyłączyć są na zesłaniu w piwnicy.

O zgrozo - dotyczy to też elektrycznego Brille, który dwa razy na minutę głośno stuka styczką synchronizacji czasu i wnuki się go panicznie bały 😧. A wrzeszcząca kukułka wcale im nie przeszkadza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z niejakim żalem poddałem temat kwadransowego FG 😠. Rozmawiałem ze sprzedawca pytając o szczegóły "odnowienia" skrzyni (sam też miał nienajlepszą opinię i myśli o jej wymianie), a potem ze znanym nam fachowcem od renowacji, gdzie wysłałem trochę otrzymanych zdjęć. Wniosek był jeden - to może być trudno wyprowadzić, zwłaszcza że faktura wskazuje na okleinę klonową. A więc jasny brąz z żółtymi łatkami - trudno mieć nadzieję, że jakaś bejca nie przebarwiła tego wgłąb. Pewnie by trzeba było całość od nowa odtworzyć zabarwiając na jakiś pośredni, możliwy do uzyskania kolor lub polubić tę wiśnię. Pozostaje dylemat - czy antykiem / oryginałem pozostaje zegar tak odmienny od pierwowzoru - trudno mi rostrzygnąć.

 

Na pocieszenie - zakończyłem "projekt Resch" przywrócenia do życia dosyć poturbowanego wiedeńczyka i zawisł już na honorowym miejscu w salonie.

IMG_6037.jpg.62f6f49ac4b5ebd6f87c381f247a3867.jpg

Ciekawa, dosyć nietypowa skrzynia, nieźle pasuje do innych, nieco późniejszych secesyjnych mebli, a w dodatku ma ważną dla domowników cechę - nie bimba 🙂.

Mechanizm sygnowany, o numerze 76351 (może ktoś ma tabelę datowania - byłbym wdzięczny) wymagał trochę doróbek (ograniczniki widełek - były zwykłe śrubki, braki wkrętów), ale ogólnie w niezłym stanie i ładnie chodzi, z niezłą amplitudą. Zwróciły moją uwagę bardzo cienkie czopy kół, aż miałem pewną obawę przy polerowaniu, aby nie uszkodzić.

IMG_6024.jpg.c512e75e9ac9e1be35822fb34b76e23d.jpg

Tak w ogóle prawie pewien jestem, że to składak, i to niezbyt profesjonalny. Mam wręcz wrażenie, że po skompletowaniu nie był uruchomiony i gdzieś sobie leżał.

Nie - Reschowe są jak widać,sanki i wieszak, okucie wahadła też. Chyba że takie też były kiedyś stosowane - nie wiem.

IMG_6026.jpg.3278b342ce107454ec3aa639ae77a195.jpg

Sporo zabawy dała mi skrzynia - dół był zwichrowany i musiałem sporo szlifować mocowanie zakończenia brody, inaczej opierał się nim o ścianę. Wahadło miało tendencję do ocierania się o plecy i musiałem dofrezować trapezową podkładkę pod zawieszenie, wskazówki zaczepiały o mosiężne przelotki na tarczy i trzeba było trochę nimi pomanipulować - no trochę dużo jak na jeden chodzik...

Ale już żyje, a satysfakcja tym większa 😄. A do brzucha i tak, poza mną, nikt mu nie będzie zaglądał...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Gratuluję doprowadzenia zegara do świetnego stanu i dzięki za ciekawy opis. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Lamela napisał(-a):

Z niejakim żalem poddałem temat kwadransowego FG 😠. Rozmawiałem ze sprzedawca pytając o szczegóły "odnowienia" skrzyni (sam też miał nienajlepszą opinię i myśli o jej wymianie), a potem ze znanym nam fachowcem od renowacji, gdzie wysłałem trochę otrzymanych zdjęć. Wniosek był jeden - to może być trudno wyprowadzić, zwłaszcza że faktura wskazuje na okleinę klonową. A więc jasny brąz z żółtymi łatkami - trudno mieć nadzieję, że jakaś bejca nie przebarwiła tego wgłąb. Pewnie by trzeba było całość od nowa odtworzyć zabarwiając na jakiś pośredni, możliwy do uzyskania kolor lub polubić tę wiśnię. Pozostaje dylemat - czy antykiem / oryginałem pozostaje zegar tak odmienny od pierwowzoru - trudno mi rostrzygnąć.

 

Na pocieszenie - zakończyłem "projekt Resch" przywrócenia do życia dosyć poturbowanego wiedeńczyka i zawisł już na honorowym miejscu w salonie.

IMG_6037.jpg.62f6f49ac4b5ebd6f87c381f247a3867.jpg

Ciekawa, dosyć nietypowa skrzynia, nieźle pasuje do innych, nieco późniejszych secesyjnych mebli, a w dodatku ma ważną dla domowników cechę - nie bimba 🙂.

Mechanizm sygnowany, o numerze 76351 (może ktoś ma tabelę datowania - byłbym wdzięczny) wymagał trochę doróbek (ograniczniki widełek - były zwykłe śrubki, braki wkrętów), ale ogólnie w niezłym stanie i ładnie chodzi, z niezłą amplitudą. Zwróciły moją uwagę bardzo cienkie czopy kół, aż miałem pewną obawę przy polerowaniu, aby nie uszkodzić.

IMG_6024.jpg.c512e75e9ac9e1be35822fb34b76e23d.jpg

Tak w ogóle prawie pewien jestem, że to składak, i to niezbyt profesjonalny. Mam wręcz wrażenie, że po skompletowaniu nie był uruchomiony i gdzieś sobie leżał.

Nie - Reschowe są jak widać,sanki i wieszak, okucie wahadła też. Chyba że takie też były kiedyś stosowane - nie wiem.

IMG_6026.jpg.3278b342ce107454ec3aa639ae77a195.jpg

Sporo zabawy dała mi skrzynia - dół był zwichrowany i musiałem sporo szlifować mocowanie zakończenia brody, inaczej opierał się nim o ścianę. Wahadło miało tendencję do ocierania się o plecy i musiałem dofrezować trapezową podkładkę pod zawieszenie, wskazówki zaczepiały o mosiężne przelotki na tarczy i trzeba było trochę nimi pomanipulować - no trochę dużo jak na jeden chodzik...

Ale już żyje, a satysfakcja tym większa 😄. A do brzucha i tak, poza mną, nikt mu nie będzie zaglądał...

 

 

 

Bardzo ciekawa renowacja, gratuluję efektu i ożywionego zegara 😊.

Szkoda, że FG został poddany.. ale cóż - zbyt wiele kluczowych pytań bez odpowiedzi.

Rozumiem, że możliwości bezpośredniej oceny zegara nie ma? 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak - szkoda FG, ale jak słyszymy, to renowacja raczej nie wyjdzie. Myślę, że tę ,, wiśnię ", może udać się przygasić, ale na doś ciemny kolor. Myślę, czy raczej wyobrażam sobie, że to ciemny brąz, gdzie kolumienki i inne elementy są czarne.... Jednak, to nie przywróci oryginalności, ale zegar będzie wyglądać bardziej poprawnie. Dużo pracy, a efekt jest niepewny. 

Skrzynia świetna, ale szkoda, że tak ją potraktowano. 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak przypomnę że bardzo podobną skrzynię mam w jednym zegarze wiedeńskim, ale jest to orzech . Nie ruszałem w skrzyni nic oprócz umycia i konserwacji starej politury. Jedna z ładniejszych skrzyń wiedeńskich drugiej połowy XIX w jakie mam, z niemniej ciekawym mechanizmem miesięcznym. Tak dla przypomnienia ... poniżej (szczegóły są na forum). 

Nie znam zaoferowanej ceny sprzedaży ale myślę że skrzynię z dużym nakładem pracy i chemii udałoby się uratować od tej palisandrowej czerwieni... 

Szkoda jej ... 

IMG_2740.jpeg

IMG_2774.jpeg

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.