Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
tarant

Zegary cieszyńskie: Franke&Gronemann, Johann Franke, Świt, Orjon

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie o takim kolorze myślałem ...... no może by wyszło nieco ciemniej , ale to już by było SUPER !

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że nadal się łamię, naprawdę mi szkoda tego mechanizmu FG i tej ładnej skrzyni. Pojechać i tylko zobaczyć to troche kłopot - drugi koniec Polski. Zaś zdjęcie Lesa naprawdę pobudza apetyt... - jest to dość podobny styl, a w tym brązie naprawdę wygląda super. Chyba jeszcze popróbuję ponegocjować, najwyżej czegoś nowego zacznę się uczyć 🙂.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Lamela napisał(-a):

Powiem szczerze, że nadal się łamię, naprawdę mi szkoda tego mechanizmu FG i tej ładnej skrzyni. Pojechać i tylko zobaczyć to troche kłopot - drugi koniec Polski. Zaś zdjęcie Lesa naprawdę pobudza apetyt... - jest to dość podobny styl, a w tym brązie naprawdę wygląda super. Chyba jeszcze popróbuję ponegocjować, najwyżej czegoś nowego zacznę się uczyć 🙂.

Nooo , sprawa do przemyślenia , że tak powiem ........... :)

Nie namawiam , to Ty decydujesz !    Cena musiałaby , być atrakcyjna .   I nie chodzi tu już , o zyski jakoweś , ale po prostu , jest trochę pracy do zrobienia , a wynik niepewny .  Choć moim zdaniem , to chyba aż tak tragicznie nie wyjdzie po nowej renowacji . Tam ktoś poszedł na łatwiznę i chyba nawet próby z tą bęjcą nie zrobił , by sprawdzić jaki ona da efekt . Leciał odrazu po całości . Byle szybko .

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Lamela napisał(-a):

Powiem szczerze, że nadal się łamię, naprawdę mi szkoda tego mechanizmu FG i tej ładnej skrzyni. Pojechać i tylko zobaczyć to troche kłopot - drugi koniec Polski. Zaś zdjęcie Lesa naprawdę pobudza apetyt... - jest to dość podobny styl, a w tym brązie naprawdę wygląda super. Chyba jeszcze popróbuję ponegocjować, najwyżej czegoś nowego zacznę się uczyć 🙂.

 

Wow.. jest nadzieja 😊.

Jeśli pod spodem została stara warstwa lub jej część to jest szansa, ze barwnik się nie wgryzł w fornir.

Przy tej ilości detali, wydaje się prawdopodobne, że renowator nie zdołał zdjąć dokumentnie fabrycznej warstwy. Byłoby to chyba trudne 🙂.

Cena rozstrzygnie... Oby się udało 🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany, kup ten bliżej nieznanej barwy i powłoki zegar, bo będzie jak w tym starym kawale...

 

W zakładzie fryzjerskim uczeń zaczął golić faceta. Niechcący zaciął go, a szef zakładu widząc to zamachnął się na ucznia pięścią, aby wymierzyć mu karę. Uczeń uchylił się i cios wylądował na... nosie klienta.
Uczeń goli dalej, ale ręce zaczęły mu się trząść ze strachu, więc zaciął ponownie faceta. Szef znów chciał uderzyć ucznia, lecz ten znów się odchylił i facet dostał w gębę.
Uczeń goli faceta dalej i trzęsie się jak galareta. Z tego strachu obsunęła mu się ręka i obciął facetowi ucho. Ten wystraszony szepcze:
- Kopnij pan to ucho pod stół, bo jak szef zobaczy, to mnie chyba zabije!


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem niestabilny emocjonalnie… ponegocjowałem i zadatkowałem 😊. Nie darowałbym sobie, jak by uciekł, już na niego zachorowałem. Zamówiłem też książkę „Cieszyńskie Zegary”, będę się dokształcać w temacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc czekamy wspólnie. Liczę na obszerną fotorelację 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę to potrwa - ze 2-3 tygodnie. Teraz długi weekend, wolę żeby zegar nie spędził tego czasu przewracając się w sortowniach kurierskich... Potem mam zaplanowane tydzień urlopu na działce nad morzem, a tam kurier nie dojeżdża. Czuję, że ten czas nad morzem będzie mi się dłużył 😥. Biorę książkę 🙂.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki mechanizm... to chyba najniższy numer jaki wdziałem u F&G. Zakładam, że nic juz się tam pod tym ramieniem nie kryje. 

Podpowiedzcie proszę jaki powinien być ciężar wag w jego wypadku... ? Odbiega jakoś od norm Freiburga ? 

image000000.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię że nie, ale wykrój regulatora/stopki wychwytu jest ciut inny.


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak mi wyszło patrząc na inne przypadki z przodu numeracji. Ale też się nie upieram... 
Tarcza i to co na niej - niestety mocno wtórne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poważnie nikt nie wie ile powinny mieć te wagi ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam żadnego przedstawiciela Frankóf-Gronemanóf, więc nie pomogę 🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyszła wielka i nieprawdopodobnie ciężka paka, to mój Franke & Gronemann. Co trzy wagi, to nie chodzik z jedną 🙂.

Odpakowuję i robię "protokół zniszczeń", w zasadzie nie jest źle. Trochę drobnicy się wysypało (wskazówka minutowa, jakaś tulejka ze sprężynką, moletowana nakręteczka), zgięte widełki kotwicy. Pracowicie przeglądam papierek po papierku i wszystkie skrawki folii i gąbek aby niczego nie uronić. Urwało się mocowanie drzwi

IMG_6276.jpg.9123c32bf758568670476f1a5dadf7fc.jpg

tak więc nici z wieszania na ścianie i uruchamiania, bo mi się wszystko wysypie. Skrzynia ląduje na stole, ja muszę zainwestować w większe ściski stolarskie aby to wszystko skleić, zostaje poprawić kotwicę, i zweryfikować, czy mechanizm lubi żyć.

Przy okazji - ten kontrowersyjny kolorek to tak trochę mahoń, ogólnie do przyjęcia, niemniej muszę zainwestować w dobre wino i zaprosić kolegę, który poza tym że jest koneserem trunków, jest także zawodowo fachowcem w branży meblarstwa artystycznego. Niech się wypowie, czy można (i warto) coś z tym kombinować, czy tylko można zaszkodzić.

Luzem były sterczynki i koronka - na moje oko współczesne, niezbyt finezyjne, poza tym tylko dwie, bez dolnych. Chyba poszukam czegoś ciekawszego, zwłaszcza że lepiej aby wszystkie były identyczne. Odnośnie korony - mając w pamięci zegar Leszka mam mieszane uczucia, czy jest ona potrzebna i czy aby nie szpeci

IMG_6288.jpg.7034c8e0cf6f5f38a8e65fdf7cbe2adf.jpg IMG_6287.jpg.440f72140c6be2eccd7fb42ce615c5b3.jpg

Co o tym sądzicie ?

Z dalszych spraw "do zrobienia" - wskazówka minutowa jest z innej bajki, chyba mam wzór właściwej, będę musiał poszukać lub dorobić. Tarcza była naprawiana w okolicy godziny VIII, z dwóch metrów niespecjalnie widać , ale to nie klasa Yodka 😃. Będe prosił o pomoc lub korepetycje...

Trzeci dzień...

Sklejone, powiesiłem i uruchamiam mechanizm.

O dziwo -ŻYJE !!!!

Co prawda trochę kulawo i po jakimś czasie zdechł - ale wypatrzyłem, że palec widełek kotwicy strasznie się majtał w widełkach, stąd amplituda była do bani.

Okazało się, że znaleziona luzem moletowana nakręteczka (którą brałem początkowo za przeciwnakrętkę regulacji soczewki) służy do zakontrowania palca w widełkach. Jak już na to wpadłem - ruszył bez protestu, Jeszcze raz mu się zdarzyło stanąć na biciu godzin - będę musiał zajrzeć pod tarczę, czy któraś z tabuna dźwigienek się nie nasadza.

Mam wątpliwości co do linek 

IMG_6274.thumb.jpg.78b2cb28d6b983622b83926820f6ffb2.jpg

Wyglądają szpetnie i rachitycznie. Nie warto ich zastąpić jelitami lub żyłką ?

Na szczęście gongi są ciche 🙂

IMG_6312.jpg.d76ed4d2212a7d1ade232f08200f733e.jpg

Mam jeszcze trochę zdjęć mechanizmu, jak by się do czegoś przydały - proszę.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooo, Gratuluję ! :)

Miłe i ciche gongi.... no, no. 

 A o linkach, to już kiedyś dużo się dyskutowało. Każdy wybiera jak uważa. Jednak podstawa, to wytrzymałość i trwałość.... no i żeby nie zachowywała się jak żyłka, - tz. po zdjęciu wagi, rozwija się na bębnie i tworzy pętelki. 

Ja używam linki wędkarskiej. Mocna jak diabli i się nie zwija - jest miękka. Po zdjęciu wagi, zwoje na bębnie się nie ruszyły. ( przebierałem w sklepie, aż trafiłem na taką, co mi pasowała ) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję i palpitacji oczu dostaję - przedniej urody okaz!

Moim zdaniem koronka mogłaby być ale ciut niższa, a bez koronki wygląda lepiej niż z tą co jest 🙂, ale każdemu podoba się co innego.

Czyżby politura skrzyni była oryginalna? Wydaje mi się, ze na zdjęciach jest oryginalna 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny, b.ładny mechanizm musiał być w dobrych rękach.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.07.2022 o 20:23, Yodek napisał(-a):

Gratuluję i palpitacji oczu dostaję - przedniej urody okaz!

Moim zdaniem koronka mogłaby być ale ciut niższa, a bez koronki wygląda lepiej niż z tą co jest 🙂, ale każdemu podoba się co innego.

Czyżby politura skrzyni była oryginalna? Wydaje mi się, ze na zdjęciach jest oryginalna 🙂

Powiedz mi - laikowi w wykańczaniu drewna - jak poznać oryginalność politury ? Wgapię się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Lamela napisał(-a):

Powiedz mi - laikowi w wykańczaniu drewna - jak poznać oryginalność politury ? Wgapię się...

 

Hmm..

Może przenieśmy się z tymi zagadnieniami do "Porady..." żeby nie bałaganić w tym wątku 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam w ciemno trochę, mając nadzieję, ze to cieszyniak. Nie działa oczywiście. Mam nadzieję, że nie spudłowałam?

 

DPD się nie popisał 😬. Jak zwykle. Chyba jedna z gorszych firm.

Mało mnie szlag nie trafił.

Z tego względu prezentacja nader nieudana.

Co sądzicie?

20220712_204411.jpg

20220712_204350.jpg

20220712_204328.jpg

20220712_204258.jpg

20220712_204238.jpg

20220712_204227.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:(

 

 

 


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też chciałem go kupić, ale nie zdążyłem 😀  Wydaje mi się, że firma kurierska nie ma nic do sposobu zapakowania zegara - oni tylko dostarczają towar tak już zapakowany przez sprzedawcę. Moim zdaniem sprzedawca się nie popisał z pakowaniem. Poza tym gratuluję zakupu i do roboty 😀 (trza chłopa ratować) 


Pozdrawiam Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strach się bać ile pracy.....


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Anansi napisał(-a):

:(

 

 

 

 

Słoń w składzie porcelany chciałoby się rzec 😱. Mina operatora mikrofonu - bezcenna 😂

 

34 minuty temu, bajmar napisał(-a):

Też chciałem go kupić, ale nie zdążyłem 😀  Wydaje mi się, że firma kurierska nie ma nic do sposobu zapakowania zegara - oni tylko dostarczają towar tak już zapakowany przez sprzedawcę. Moim zdaniem sprzedawca się nie popisał z pakowaniem. Poza tym gratuluję zakupu i do roboty 😀 (trza chłopa ratować) 

 

Oczywiście - można było zegar jeszcze lepiej zapakować 🤗.

W ten oto sposób mój nakład roboczo-szlifo-klejo-godzin wzrósł jak dobrobyt w Polskim Ładzie...

 

Rozumiem, ze Twoje zainteresowanie zegarem potwierdza jego cieszyńskie pochodzenie ze stajni Świta 😁

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również byłem zainteresowany zakupem ze względu na fakt, że mój pierwszy kupiony "Świt" jest identyczny (oczywiście poza numerem mechanizmu).  Na stronie "cieszyniaków" (która niestety już nie istnieje) pokazywałem różne elementy zegara . Według mnie to na 100 % "Świt".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.