Klub użytkowników GARMIN

[crategus 1]

Dawno mnie tu nie było, aż mi konto skasowało

W temacie ulubiona tarcza -> garminowa, bo działają kliki w widgety, no i podobno mniej energii te natywne zżerają…

[Aranx8 14]

Garmin Instinct Solar, czy zwykły Instinct? Warto dopłacać do solara? Mówię o 1nce

[revolta4 12044]

19 minut temu, Aranx8 napisał(-a):

Garmin Instinct Solar, czy zwykły Instinct? Warto dopłacać do solara? Mówię o 1nce

Jeżeli liczysz na solar i doładowanie słoneczne , to nie , ale on się różni czujnikami itd od zwyklego instincta , ja bym wziął od instinct solara zresztą miałem i byłem bardzo zadowolony 

 

 

 

[Lestaf 451]

Ten solar może nie jest super przydatny, ale beznadziejny też nie jest i jak zegarek jest wyeksponowany na słońce, to pare procent dziennie potrafi doładować, albo przynajmniej sprawi, że te pare procent nie spadnie. Zimą solar jest bezużyteczny, ale latem jak najbardziej się przydaje.

[revolta4 12044]

23 minuty temu, Lestaf napisał(-a):

Ten solar może nie jest super przydatny, ale beznadziejny też nie jest i jak zegarek jest wyeksponowany na słońce, to pare procent dziennie potrafi doładować, albo przynajmniej sprawi, że te pare procent nie spadnie. Zimą solar jest bezużyteczny, ale latem jak najbardziej się przydaje.

 
 

Nie w jedynce , 

[Lestaf 451]

 
 
Nie w jedynce , 

Aż tak tragicznie jest w jedynce? A ile dni tam bateria trzyma bez solar?

[revolta4 12044]

Wiadomo wszystko zależy od użytkowania , GPS , jakie funkcje włączone itd . Ja miałem wszytsko włączone , połączony z tel , do tego włączony GPS na rowerku 2-3 razy w tygodniu jakieś 2 godz . Wytrzymywał zegarek od 8-10 dni 

 

 

w dwójce poprawiono solar i to sporo według wiadomości producenta , choć i tak nie ma rewelacyjnych wyników z ładowania słoneczkiem to wyobraź sobie co było w jedynce 😜

[adalis 388]

Aktualnie mam 2x solar, poprzedni model też miałem z solar-em. Szału nie ma jeśli ktoś faktycznie nie przebyła całe dnie na słońcu to średnio to działa.

W tym sezonie letnim jeździłem sporo na rowerze (włączony GPS) więc w dni słoneczne na pewno procenty z baterii wolniej spadały :-).

Za to bardzo się przydaje i korzystam z Garmin Pay :-) a tego już wersje bez solar-a nie mają jak dobrze pamiętam.

Bateria ostatnio ładowana 21 października. Z reguły 4 treningi siłownie w tygodniu po około 1:15h. GPS był użyty łącznie 3:30h.

Edited November 9, 2023 by adalis
dodanie zdjęcia

[revolta4 12044]

8 minut temu, adalis napisał(-a):

Garmin Pay

 

garmin instinct solar „jedynka” też nie ma , o ile pamiętam właśnie dopiero „dwójka” miała 

[adventure 246]

Takie moje przemyślenia odnośnie Instincta, po paru latach użytkowania:

 

Kupiłem wersję "tactical" zaraz jak wyszedł, czyli w 2020 roku i od tej pory G-Shocki poszły w kąt. Co tu dużo mówić - funkcjonalnie zjada je na śniadanie od pierwszej wersji poczynając. Dlaczego "tactical"? Bo kolor mi się podobał

 

Bateria

Nie mam wersji słonecznej, bo wtedy jeszcze nie było. Przy różnych zabawach z GPS bateria schodzi dość szybko, ale przy dobrej konfiguracji dobija do miesiąca spokojnie, i to z włączonym czujnikiem tętna. Z doświadczenia wychodzi, że największymi zabijaczami baterii są GPS, podświetlenie i... sekundnik

Ustawienie tarczy na "wskazówkową bez sekundnika" jest chyba najbardziej energooszczędne. 

Jeżeli chodzi o podświetlenie - jedna z ostatnich aktualizacji oprogramowania pozwala na wyłączenie podświetlenia (automatycznego, podczas klikania i powiadomień) pomiędzy wschodem i zachodem słońca - super sprawa. Oczywiście, zawsze można podświetlić tarczę lewym górnym przyciskiem na żądanie).

Oczywiście warto wspomnieć o takich funkcjach w "tacticalu" jak "stealth mode" i "night mode" - umiejętne używanie tych funkcji podczas długich wypraw pozwala zaoszczędzić mnóstwo energii.

Podsumowując "sprawy bateryjne" - mój rekord na jednym ładowaniu to 45 dni.

 

Wytrzymałość

Uwielbiam zegarki mechaniczne, ale... Są tak mało praktyczne... Poza wyjściami oficjalnymi (w biurze bywam raz na tydzień średnio), a do kościoła chodzę w niedzielę i święta - Instinct jest pierwszym wyborem. Po trzech latach (i pół w zasadzie) nie widzę śladów zużycia na kopercie ani szkle. I tu uwaga - szkło w wersjach bezsolarowych jest chyba inne - bo to w solarach rysuje się od samego patrzenia jak widzę w zegarkach kolegów. 

 

GPS 

Wystarczający. używam do zapisywania pozycji wyjściowej, śledzenia tras rowerowych, rzadko pieszych, pływania w otwartych akwenach. Dokładność do dziesięciu metrów. Jak zapiszesz gdzie znalazłeś w lesie "czerwonego" i nie opiszesz dokładnie miejsca - w życiu nie trafisz w to samo miejsce  Do znalezienia pozostawionego środka transportu - w zupełności wystarczy.

Jako licznik rowerowy też się sprawdza. Wygodny, bo cały czas na ręce i nie trzeba dodatkowego sprzętu montować.

 

Funkcje

Mierzenie tętna... No cóż. W zasadzie znam swój organizm na tyle, że wiem jakie mam tętno spoczynkowe i jakie progi wysiłkowe. Starzeję się już trochę (niedługo skończę 50 lat), ale póki co detoriacji żadnej nie widzę (odpukać w niemalowane). Przydaje się do mierzenia temperatury ciała w pozycji spoczynkowej, a na wyprawy w teren raczej termometru się nie zabiera. Tętno o dziesięć wyższe, to stopień więcej. Jak masz w spoczynku na leżąco tętno około 90, to 39 stopni murowane i trzeba szukać pomocy.

Krokomierz - wiadomo. Przydaje się chociażby do mierzenia dystansu. I wymusza aktywność.

Fazy księżyca, wschody i zachody słońca - używam.

Kompas - poza GPS to najbardziej przydatna w terenie funkcja. Działa super moim zdaniem.

Barometr - również przydatny. Ale jak siedzisz na tyłku w jednym miejscu. Wtedy można prognozować pogodę. Do wspinaczki mam GPS - nie bawię się w jakieś zmiany ciśnienia na wysokościach.

Termometr - tak, jak zegarek leży obok, albo jest przypięty do plecaka.

Funkcje sportowe - jedyna jakiej używam w zasadzie to liczenie długości na basenie zakrytym. Bo jak liczę sam, to się gubię koło trzydziestej długości

 

Do zalet można jeszcze zaliczyc wagę, rozmiar (w przypadku standardowej wersji), widoczność tarczy, wibracje, pokazywanie aktualnego czasu podczas działania timerów czy stoperów, łatwo konfigurowalne i głośne budziki i bardzo wygodny pasek.

 

Jeżeli chodzi o wady, to w zasadzie wszystko się opiera o oprogramowanie.

Do niedawna nie trzymał czasu, gdy nie zsynchronizował się z GPS-em. Podczas łączenia z telefonem zdarzało mu się nie synchronizować zegara, a w moim egzemplarzu moduł kwarcowy jest słabo wyregulowany i bez połączenia spóźnia się około 10 sekund na tydzień. Czy to dużo? Dla osób noszących zegarki mechaniczne to różnica niezauważalna. Ale jak się nosi "kwarca" - trochę to irytuje.

Ostatnio któraś aktualizacjia "naprawiła" mi sychronizację czasu przez telefon, więc nie jest to takie upierdliwe. 

Brakuje mi latarki, którą włożyli do 2X. No ale 2X ma jedną potężną wadę - jest za duży.

 

Zewnętrzny osprzęt

Na początku chciałem zakupić jakieś zewnętrzne ochrony, zatyczki do gniazda ładowania, folie na szkło... Wszystko to niewarte pieniędzy jest. Zegarek jest tak skonstruowany, że działa dobrze taki jaki jest. 

Przejściówka na USB również moim zdaniem nie ma sensu. Tak czy inaczej trzeba ją nosić. Wolę nosić kabel, który z jednej strony nie jest taki wielki, żeby zawadzał w plecaku czy w nerce, a z drugiej strony nie jest tak mały jak przejściówka i trudniej go zgubić.

Czy zamieniłbym na wersję solarną? Dopóki ten działa, to nie ma sensu - przy moim profilu użytkownika. Będę myślał jak ten się zepsuje. 

 

Chyba że zrobią wersję z latarką w standardowym rozmiarze

Edit: literówki

 

Edited November 16, 2023 by adventure
literówki

[Kurtzman 58]

Moja pierwsza "własna" tarcza

[revolta4 12044]

Szachy były grane 🫣

 

 

 

 

[alleck 3573]

Jeśli by ktoś szukał Fenixa albo Instincta, to:

https://www.olfert-co.de/garmin-fenix-7-pro-sapphire-solar-edition-47mm-010-02777-30
Fenix 7Pro, szafir solar z kodem AKT1DESCR0 za 712 EUR

 

https://www.eazymut.pl/garmin-instinct-2x-solar-484
Instinct 2X z Solarem za 1599PLN, a Tactical za 1689PLN

 

Wg mnie ceny dość atrakcyjne.

[Kurtzman 58]

W dniu 16.11.2023 o 11:25, adventure napisał(-a):

Takie moje przemyślenia odnośnie Instincta, po paru latach użytkowania:

 

Kupiłem wersję "tactical" zaraz jak wyszedł, czyli w 2020 roku i od tej pory G-Shocki poszły w kąt. Co tu dużo mówić - funkcjonalnie zjada je na śniadanie od pierwszej wersji poczynając. Dlaczego "tactical"? Bo kolor mi się podobał

 

Bateria

Nie mam wersji słonecznej, bo wtedy jeszcze nie było. Przy różnych zabawach z GPS bateria schodzi dość szybko, ale przy dobrej konfiguracji dobija do miesiąca spokojnie, i to z włączonym czujnikiem tętna. Z doświadczenia wychodzi, że największymi zabijaczami baterii są GPS, podświetlenie i... sekundnik

Ustawienie tarczy na "wskazówkową bez sekundnika" jest chyba najbardziej energooszczędne. 

Jeżeli chodzi o podświetlenie - jedna z ostatnich aktualizacji oprogramowania pozwala na wyłączenie podświetlenia (automatycznego, podczas klikania i powiadomień) pomiędzy wschodem i zachodem słońca - super sprawa. Oczywiście, zawsze można podświetlić tarczę lewym górnym przyciskiem na żądanie).

Oczywiście warto wspomnieć o takich funkcjach w "tacticalu" jak "stealth mode" i "night mode" - umiejętne używanie tych funkcji podczas długich wypraw pozwala zaoszczędzić mnóstwo energii.

Podsumowując "sprawy bateryjne" - mój rekord na jednym ładowaniu to 45 dni.

 

Wytrzymałość

Uwielbiam zegarki mechaniczne, ale... Są tak mało praktyczne... Poza wyjściami oficjalnymi (w biurze bywam raz na tydzień średnio), a do kościoła chodzę w niedzielę i święta - Instinct jest pierwszym wyborem. Po trzech latach (i pół w zasadzie) nie widzę śladów zużycia na kopercie ani szkle. I tu uwaga - szkło w wersjach bezsolarowych jest chyba inne - bo to w solarach rysuje się od samego patrzenia jak widzę w zegarkach kolegów. 

 

GPS 

Wystarczający. używam do zapisywania pozycji wyjściowej, śledzenia tras rowerowych, rzadko pieszych, pływania w otwartych akwenach. Dokładność do dziesięciu metrów. Jak zapiszesz gdzie znalazłeś w lesie "czerwonego" i nie opiszesz dokładnie miejsca - w życiu nie trafisz w to samo miejsce  Do znalezienia pozostawionego środka transportu - w zupełności wystarczy.

Jako licznik rowerowy też się sprawdza. Wygodny, bo cały czas na ręce i nie trzeba dodatkowego sprzętu montować.

 

Funkcje

Mierzenie tętna... No cóż. W zasadzie znam swój organizm na tyle, że wiem jakie mam tętno spoczynkowe i jakie progi wysiłkowe. Starzeję się już trochę (niedługo skończę 50 lat), ale póki co detoriacji żadnej nie widzę (odpukać w niemalowane). Przydaje się do mierzenia temperatury ciała w pozycji spoczynkowej, a na wyprawy w teren raczej termometru się nie zabiera. Tętno o dziesięć wyższe, to stopień więcej. Jak masz w spoczynku na leżąco tętno około 90, to 39 stopni murowane i trzeba szukać pomocy.

Krokomierz - wiadomo. Przydaje się chociażby do mierzenia dystansu. I wymusza aktywność.

Fazy księżyca, wschody i zachody słońca - używam.

Kompas - poza GPS to najbardziej przydatna w terenie funkcja. Działa super moim zdaniem.

Barometr - również przydatny. Ale jak siedzisz na tyłku w jednym miejscu. Wtedy można prognozować pogodę. Do wspinaczki mam GPS - nie bawię się w jakieś zmiany ciśnienia na wysokościach.

Termometr - tak, jak zegarek leży obok, albo jest przypięty do plecaka.

Funkcje sportowe - jedyna jakiej używam w zasadzie to liczenie długości na basenie zakrytym. Bo jak liczę sam, to się gubię koło trzydziestej długości

 

Do zalet można jeszcze zaliczyc wagę, rozmiar (w przypadku standardowej wersji), widoczność tarczy, wibracje, pokazywanie aktualnego czasu podczas działania timerów czy stoperów, łatwo konfigurowalne i głośne budziki i bardzo wygodny pasek.

 

Jeżeli chodzi o wady, to w zasadzie wszystko się opiera o oprogramowanie.

Do niedawna nie trzymał czasu, gdy nie zsynchronizował się z GPS-em. Podczas łączenia z telefonem zdarzało mu się nie synchronizować zegara, a w moim egzemplarzu moduł kwarcowy jest słabo wyregulowany i bez połączenia spóźnia się około 10 sekund na tydzień. Czy to dużo? Dla osób noszących zegarki mechaniczne to różnica niezauważalna. Ale jak się nosi "kwarca" - trochę to irytuje.

Ostatnio któraś aktualizacjia "naprawiła" mi sychronizację czasu przez telefon, więc nie jest to takie upierdliwe. 

Brakuje mi latarki, którą włożyli do 2X. No ale 2X ma jedną potężną wadę - jest za duży.

 

Zewnętrzny osprzęt

Na początku chciałem zakupić jakieś zewnętrzne ochrony, zatyczki do gniazda ładowania, folie na szkło... Wszystko to niewarte pieniędzy jest. Zegarek jest tak skonstruowany, że działa dobrze taki jaki jest. 

Przejściówka na USB również moim zdaniem nie ma sensu. Tak czy inaczej trzeba ją nosić. Wolę nosić kabel, który z jednej strony nie jest taki wielki, żeby zawadzał w plecaku czy w nerce, a z drugiej strony nie jest tak mały jak przejściówka i trudniej go zgubić.

Czy zamieniłbym na wersję solarną? Dopóki ten działa, to nie ma sensu - przy moim profilu użytkownika. Będę myślał jak ten się zepsuje. 

 

Chyba że zrobią wersję z latarką w standardowym rozmiarze

Edit: literówki

 

Fajne przemyślenia i dobrze napisane.

Zastanawia mnie skąd macie takie dobre czasy pracy u mnie max to 12-4 dni. Może jakoś bardziej mój katuję, mam I2 Dezl.

Co do energooszczędności i sekund to gdy możesz ustawić, że sekundy wyświetlają się tylko gdy tarcza jest aktywna to nie zżerają tyle energii.

Wracając jeszcze do tematu solara to na jednym portalu czytałem, że skuteczność zależy też od kąta padania promieni słonecznych czy od położenia geograficznego gdzie się znajdujemy.

Trzeba też wziąść pod uwagę sport, który uprawiamy bo np. przy bieganiu tarcza jest mało wystawiona na słońce. Przy jeździe rowerem już bardzo dużo. Biorąc to wszystko pod uwagę i jeszcze parę innych rzeczy wydaje mi się, że u mnie solar by się sprawdził.

[adventure 246]

W dniu 21.11.2023 o 21:10, Kurtzman napisał(-a):

Fajne przemyślenia i dobrze napisane.

 

Dzięki

 

W dniu 21.11.2023 o 21:10, Kurtzman napisał(-a):

Zastanawia mnie skąd macie takie dobre czasy pracy u mnie max to 12-4 dni.

 

Metodą prób i błędów. I aktywnego używania funkcji:

- GPS - w zasadzie tylko do zapisania pozycji i ewentualnego skierowania w dobrym kierunku,

- czujnik tętna - wtedy kiedy potrzebuję. Gdy nie potrzebuję - wyłączam. W Tacticalu robi to szybko "Night Mode". Przy okazji ta funkcja mocno oszczędza oświetlenie.

- połaczenie ze smartfonem - również, wtedy kiedy potrzebuję. Jak idę na spacer z psem i telefon mam schowany pod kurtką bo piz... znaczy zimno jest okrutnie, tudzież jak mam obie ręce zajęte przy grzebaniu w garażu na przykład - używam. Jak nie potrzebuję - wtedy "Stealth mode" on.

- im więcej zmieniających się informacji na tarczy - tym większe zużycie baterii. Stąd moja minimlistyczna z "komplikacją daty i fazy księżyca"

- oświetlenie tylko na żądanie.

 

No i to w zasadzie tyle

[Kurtzman 58]

To u mnie inaczej to wygląda:

GPS około pół godziny dziennie (czasem trochę więcej), w weekendy więcej.

Tętno cały czas.

Połączenie z telefonem cały czas.

Podświetlenie tylko na żądanie.

Monitorowanie snu.

Do tego śledzenie aktywności fizycznej.

No i poza tym powiadomienia z telefonu, budzik, alarm, stoper, timer itp.

W lecie GPS dużo więcej bo dochodzi rower, więcej wycieczek i ogólnie aktywności.

Na wakacjach w tym roku wytrzymał mi 7 dni.

 

[Plotlek 0]

Poszukuję zegarka na co dzień oraz do amatorskiego biegania i chodzenia po górach  - z możliwością słuchania muzyki na słuchawkach (z możliwością wrzucenia na zegarek - kiedy nie mam przy sobie telefonu - mam starego Vivoactive 3 Music - ale już się nie ładuje...w ogóle ten patent z ładowaniem tymi krótkimi kabelkami z tyłu zegarka to porażka. Doradzicie coś?

[Admof 1696]

23 minuty temu, Plotlek napisał(-a):

Poszukuję zegarka na co dzień oraz do amatorskiego biegania i chodzenia po górach  - z możliwością słuchania muzyki na słuchawkach (z możliwością wrzucenia na zegarek - kiedy nie mam przy sobie telefonu - mam starego Vivoactive 3 Music - ale już się nie ładuje...w ogóle ten patent z ładowaniem tymi krótkimi kabelkami z tyłu zegarka to porażka. Doradzicie coś?

https://www.amazon.pl/Ładowarka-MoKo-kompatybilna-Vivoactive-Forerunner/dp/B07NXY7C7M/ref=sr_1_3?__mk_pl_PL=ÅMÅŽÕÑ&crid=1OV62221UOKPK&keywords=garmin+charger&qid=1701791385&sprefix=garmin+charger%2Caps%2C139&sr=8-3 są różne nieautoryzowane akcesoria - na przykład coś takiego - długość 1m

[Kurtzman 58]

Taka niespodzianka dziś

[Kurtzman 58]

Dla mnie super widok, same zera na liczniku godzin

[Kurtzman 58]

Dzisiejszy spacer

 

[Kurtzman 58]

Hej, mam pytanie: Czy ktoś używa czujnika temperatury Garmin tempe?

[Darecki 244]

W dniu 9.11.2023 o 06:32, revolta4 napisał(-a):

 
 

Nie w jedynce , 

Mam jedynkę - solar tactical. Owszem w zimie solar jest nieprzydatny, ale w nowszych również. Latem solar w jedynce działa bardzo dobrze - po 2 tygodniach nad naszym morzem dalej wskazywał tyle samo co na początku  Jeżdżąc na Bałkany nawet mógłbym nie brać ładowarki  Latem używam go głównie jak G-Shocka, nie rejestruje wielu aktywności, ale jednak funkcje ABC są używane często plus jkaś rejestracja trasy i powrót do celu gdzieś w górach. 

Generalnie w zimie nie czuje że mam solara, a w lecie z kolei ten solar daje bardzo dużo. Inna sprawa to tez w sumie bardzo dziwne, ale Garminy kupione u oficjalnych dystrybutorów nie sprawiają problemów w przeciwieństwie do okazji z internetu. Ot taka obserwacja z grupy Garmina Instincta na fb  

[revolta4 12044]

17 minut temu, Darecki napisał(-a):

Mam jedynkę - solar tactical. Owszem w zimie solar jest nieprzydatny, ale w nowszych również. Latem solar w jedynce działa bardzo dobrze - po 2 tygodniach nad naszym morzem dalej wskazywał tyle samo co na początku  Jeżdżąc na Bałkany nawet mógłbym nie brać ładowarki  Latem używam go głównie jak G-Shocka, nie rejestruje wielu aktywności, ale jednak funkcje ABC są używane często plus jkaś rejestracja trasy i powrót do celu gdzieś w górach. 

Generalnie w zimie nie czuje że mam solara, a w lecie z kolei ten solar daje bardzo dużo. Inna sprawa to tez w sumie bardzo dziwne, ale Garminy kupione u oficjalnych dystrybutorów nie sprawiają problemów w przeciwieństwie do okazji z internetu. Ot taka obserwacja z grupy Garmina Instincta na fb  

To jesteś szczęściarzem że jedynka potrafi ci nad Polskim morzem przez dwa tygodnie trzymać  non stop np 11 dni do rozładowania , ja i wielu znajomych którzy mają lub mieli garmin instinct solara przy włączonych w zasadzie wszystkich funkcjach bo skoro są to używam , nie odczułem żeby solar ładował mi zegarek . Zegarek kupiłem jako nowy w Media Expert , i nie narzekam tu na zegarek bo zegarek u jego funkcje dla mnie były ok , tylko solar był słaby 😀

[nav 5001]

W dniu 5.12.2023 o 16:27, Plotlek napisał(-a):

Poszukuję zegarka na co dzień oraz do amatorskiego biegania i chodzenia po górach  - z możliwością słuchania muzyki na słuchawkach (z możliwością wrzucenia na zegarek - kiedy nie mam przy sobie telefonu - mam starego Vivoactive 3 Music - ale już się nie ładuje...w ogóle ten patent z ładowaniem tymi krótkimi kabelkami z tyłu zegarka to porażka. Doradzicie coś?

Forerunner 255 Music