Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Solve

Jak nie jeść słodyczy?

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taki problem - pewnie nie tylko ja - ale uwielbiam jeść słodycze - a najbardziej czekoladę - pod każdą postacią. Jestem osobą, która od zawsze walczy z kilogramami - raz udaje mi się schudnąć - potem jo jo i wracamy z nawiązka. Ale zawsze temu towarzysza słodycze. Ja wiem, że wszystko leży w głowie ale głowa słaba :(. Były już próby chemiczne czyli jedzenie chromu, jakiś innych specyfików ograniczających ogólny apetyt. Od roku utrzymuję niższą wagę, ale widzę już po sobie, że znowu jej coraz więcej słodkiego - wyniki krwi mam dobre, nie mam cukrzycy - nie potrafię po prostu opanować głodu do słodyczy. Są dni, że mogę cały dzień jeść słodycze i zero normalnego jedzenia. Ma ktoś podobnie? 


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię czekoladę , szczegolnie deserowa/gorzka  pow 56 %

ALE ... mam bordera Colie :) i nie muszeę martwić się o kilogramy :)

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry sposób - ja mam dwójkę dzieci, rower, chodziłem na siłkę jak działały - ale bym chciał to zacząć kontrolować. 


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znasz odpowiedź na to pytanie - wszystko leży w głowie. Ale jeszcze bardziej zależy to od Twojej motywacji.
Ja ze względów zdrowotnych, ale nie ze względu na wagę, od roku bardzo ograniczyłem spożycie cukrów, przede wszystkim słodyczy, które bardzo lubię i spożywałem w dużych ilościach. Liczę także cukier w produktach spożywczych.
Jestem szczupły, a po odstawieniu słodyczy schudłem 2,5 kg.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka




 

Edytowane przez Diego04

"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza kilkoma wyjątkami słodyczy nie jadam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś jeść regularnie magnez?

Np. https://www.ceneo.pl/28285011;pla?se=YxWbm1iqQxdyrhZALD2q02WnsAqEsNg5&gclid=Cj0KCQjw0caCBhCIARIsAGAfuMxNGnamc9LZL1KLQMpOIlnV40jKOkz3LzZbFOite5Ue2vFVWrD8okEaAtT_EALw_wcB

 

Mam tak, że jak regularnie spożywam magnez, to mam zdecydowanmie mniejszą chęć na słodycze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magnezu nie brałem. Chrom tak, jakieś preparaty ze sklepów z odżywkami też - to mogłem zagryzać tabletki czekoladą :) - ale magnezu nie próbowałem - może spróbuję.


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jem co chcę - to co lubię i trzymam stałą wagę od dobrych dwudziestu lat: 82-84kg :) Mam 183cm wzrostu, a ze sportów to sporadycznie rower, prace ogrodowe i dużo, dużo pracy za biurkiem.

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełny brak silnej woli - tu nie suplementów potrzeba tylko lekarza od głowy bo tam jest problem z tym podjadaniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację - jest problem - ale czasami udaje się nad tym zapanować na jakiś czas - a czasami to jak bumerang wróci to ciężko koniec złapać :)


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochankę trzeba wymyślić. Czego się nie robi dla nowej miłości? 😀 Czasami może być gorąco jak się stara dowie, ale adrenalina też spala kalorie 🤣🤣🤣🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tu na serio z problemem :)


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żartowałem dla rozluźnienia. A na serio musisz to potraktować jako nałóg i wio do psychologa od uzależnień. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie słodycze często kusiły, więc przestałem je kupować. Wcześniej podtrzymywałem tradycję z domu rodzinnego i zawsze miałem w zapasie paczkę ciastek czy inne cukierki. Obecnie podjadam już tylko owoce i orzechy. Waga nie spada, ale przynajmniej jest zdrowiej.

Musisz postarać się w miarę obiektywnie ocenić czy jest to kompulsywne podjadanie, uzależnienie od cukru czy zupełnie niekontrolowane "ciągi" słodyczowe. W tym ostatnim przypadku bez pomocy psychologa lub terapeuty może być ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Solve napisał(-a):

Masz rację - jest problem - ale czasami udaje się nad tym zapanować na jakiś czas - a czasami to jak bumerang wróci to ciężko koniec złapać :)

Papierosy, alkohol, narkotyki ale też słodycze i zwykle jedzenie..... heee sex nawet!!! 

Ja poważnie mówiłem z tym od głowy - skoro robisz przerwy ale wracasz i nie możesz przestać choć wiesz że Ci to nie służy no to warto, to nic wstydliwego 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nam kiedyś pomógł Zentel. Po zażyciu spadła ochota na słodkie. Teraz słodkości spożywamy jedynie okazyjnie, w niewielkich ilościach. Natomiast zenetelem lub zentelopodobnym przynajmniej raz w roku robimy sobie profilaktyczną terapię.

https://leki-opinie.pl/zentel-tabletki

Edytowane przez Dar
dopisek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może spróbuj stopniowo ograniczać słodycze, jak będziesz miał na nie ochotę to zastąp colą zero, albo słodzikami.
Słyszałem też o patencie z galaretkami ze słodzikiem, które można robić i się nimi zapychać.
Ja nie mam problemu ze słodyczami, odstawiłem je praktycznie do zera dawno temu, ale słodzone produkty są bardzo zdradliwe i faktycznie cukier działa na niektórych jak narkotyk i rośnie na niego tolerancja.
Pamiętam, że kiedyś miałem epizod z serkami Danio, jadłem je na śniadanie, zacząłem od jednego a doszedłem do czterech, dopiero po pewnym czasie dowiedziałem się ile to dziadostwo zawiera cukru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest nałóg, ograniczanie nic nie da. Tak jak przy rzucaniu palenia.

 

U mnie zadziałała głodówka. Pierwsza była trzydniowa, druga - dwutygodniowa. Po powrocie do jedzenia przestałem łaknąć słodyczy i słodkiego, wcześniej potrafiłem wyczyścić dom ze wszystkiego, co słodkie. W cugach znikało nawet 5 tabliczek na raz.

Teraz jem w miarę normalnie, ale nadal muszę się pilnować. Cukru ani kupowanych słodyczy nie jem wcale, od wielkiego dzwonu ciasto domowe. Gdy czuję, że zaczynam jeść niezbyt zdrowo - robię kilkudniową przerwę od jedzenia - to w moim przypadku najlepiej resetuje nawyki żywieniowe.

Jeśli to wydaje Ci się za trudne (a pierwsza moja głodówka była dla mnie cholernie trudna - następne to już pestka) to spróbuj zacząć od przestawienia się na okienko żywieniowe 8/16 - posiłki jedz w ciągu kolejnych wybranych 8 godzin w ciągu doby, potem 16-godzinny post.

 

No i oczywiście skonsultuj się najpierw z lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie wpisy - muszę coś z tym w końcu zrobić - bo szkoda i życia i efektów zrzucenia kg. Jeszcze raz dzięki za zaangażowanie.

Edytowane przez Solve

Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ASTRAL napisał(-a):

Może spróbuj stopniowo ograniczać słodycze, jak będziesz miał na nie ochotę to zastąp colą zero, albo słodzikami.
Słyszałem też o patencie z galaretkami ze słodzikiem, które można robić i się nimi zapychać.
 

Słodzikami oszukamy siebie ale nie organizm - jedząc coś słodkiego ze słodzikiem organizm przygotowuje się na porcję cukru i kalorii z niego, ale cukier nie nadchodzi co powoduje jeszcze większe ssanie i koniec końców nocny wypad do kuchni na kanapkę z nutellą  🙈🙉🙊

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeanalizuj sytuacje, w których byłeś w stanie wytrwać w poście ( okres roku, czym i jak często się zajmowałeś, jaką miałeś motywację, kto i jak Cię wspierał) i okoliczności, które łamały dyscyplinę ( pewnie stres będzie nr 1 ) . Później już z górki - planuj życie wg tego schematu a na drugą okoliczność/ okoliczności szukaj zamienników np rozładowywania stresu. Testuj je w dobrych okresach ( bez presji ) .Plus koło  ratunkowe  jakbyś się zapomniał i spróbował ( najlepiej najsilniejszy motywator pozytywny lub negatywny ) . Bo jak zaczniesz to działa już błędne koło...

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Solve napisał(-a):

Dzięki za wszystkie wpisy - muszę coś z tym w końcu zrobić - bo szkoda i życia i efektów zrzucenia kg. Jeszcze raz dzięki za zaangażowanie.

Zrób najpierw 21 dniowy post... jesteś duży, więc dasz sobie radę... Po 21 dniach słodycze po prostu robią się mdłe i niesmaczne... Ja tak miałem... wygina Ci twarz od słodyczy... Jeśli nie dasz rady spróbuj słodyczy na bazie ksylitolu... 

 

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod względem fizjologicznym masz uzależnienie od endorfin, czyli hormonów szczęścia. Cukier, w szczególności prosty, daje wzrost poziomu powodując niejako uruchomienie mechanizmu nagrody. Organizm oczekuje nagrody i dlatego domaga się cukru. To nie tyczy się tylko słodyczy. Najprostszym sposobem na zmniejszenie ciągu cukrowego jest zastosowanie stabilizatora poziomu insuliny jak np metformina. Jest to lek, którego zadaniem jest stabilizacja poziomu glukozy w kruwoobiegu. 

Dodatkowo możesz zastosować mechanizm uruchamiania endorfin endogennych w innych mechanizmach. Poczujesz ochotę na słodkie idź pod zimny prysznic. Oprócz uwolnienia endorfin dodatkowo pobudzisz metabolizm. Tak samo zadziała wysiłek fizyczny. Ale coś w rodzaju treningu interwałowego, a nie długi jednostajny wysiłek. 

Najważniejsze będzie i tak nastawienie i zmiana myślenia. Bo nie potrzebujesz tych słodyczy. 

Trzymam kciuki 🙂


The Ringing of The Division Bell Had Begun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem tak, że potrafiłem zjeść dużą czekoladę na obiad, lub po obiedzie :)

 

Słodyczy nie jem od sierpnia zeszłego roku z przerwą w okresie BN-nowy rok. Najgorsze są pierwsze 3 dni, później jakoś leci. 

 

Teraz nawet za bardzo nie brakuje mi słodkiego. 

 

Wszystko jest w głowie. Nie możesz sobie nakładać celu np. pół roku, tylko drobnymi kroczkami, zacznij od jednego dnia i codziennie sobie mów, że jeszcze tylko jeden dzień. Może akurat się uda. 

Edytowane przez piotreek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak apropos tych słodzików /aspartam i.t.p./, to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie, czyż nie są one jeszcze bardziej szkodliwe niż cukier? Ksylitol myślę, że jednak jest bezpieczniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.