Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
QuadrifoglioVerde

Vratislavia Conceptum - Ferrari & Lancia

Rekomendowane odpowiedzi

mamy juz projekt heritage chrono s.16 i s.17, moge zdradzić, że będą bazowały na tym co się najlepiej sprzedawało w kwestii designu ale dopracowane i wzbogacone o bransoletę z endlinkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

mamy juz projekt heritage chrono s.16 i s.17, moge zdradzić, że będą bazowały na tym co się najlepiej sprzedawało w kwestii designu ale dopracowane i wzbogacone o bransoletę z endlinkiem.

No to zakiełkowała nadzieja na zieleń nawiązującą do S2 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

mamy juz projekt heritage chrono s.16 i s.17, moge zdradzić, że będą bazowały na tym co się najlepiej sprzedawało w kwestii designu ale dopracowane i wzbogacone o bransoletę z endlinkiem.

Dawaj foty, rendery - cokolwiek 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, slavko napisał(-a):

Dawaj foty, rendery - cokolwiek 😀

 

za wczesnie. Do produkcji daleko wiec znudzilby sie zanim zostanie wprowadzony na rynek. No ładne beda no 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To teraz w kolejności powinna pojawić się Lancia i Ferarka, dobrze myślę?

 

Mam dukaty odłożone i muszę się pilnować żeby nie wyszły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.02.2022 o 12:07, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

mamy juz projekt heritage chrono s.16 i s.17, moge zdradzić, że będą bazowały na tym co się najlepiej sprzedawało w kwestii designu ale dopracowane i wzbogacone o bransoletę z endlinkiem.

Brasy beda kompatybilne ze starszymi modelami?

Jeśli tak - będą możliwe do kupienia osobno?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Projekty nowe zostają wstrzymane. Brak finansowania i ekstremalnie wysoki kurs USD w którym się rozliczamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O nie.. tylko nie Lancia :(

 

szkoda, że się premiera przesunęła z grudnia na marzec, A teraz na kiedyśtam bo dukaty już od dawna gotowe mam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wplata zaliczki nawet przez 50 osob nic tutaj nie pomoże. Sytuacja jest niepewna kilka osob sie rozmysli albo napisze ze mu rata kredytu wzrosla i musi sie wycofac a ja odmowic nie mam prawa. Gdybysmy mieli mniejszą oferte i mniejszy stock to ok ale mamy za duze srodki zamrozone w zegarkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szkoda, kibicowałem temu projektowi. Pewnie brałeś pod uwagę różne opcje i wyjdzie na to, że się wymądrzam, ale zaryzykuję, może jednak coś to da. 

 

Rozważałeś kickstartera czy inny crowdfunding? Wyjście bardziej za granicę i sprzedaż w USD? Sprzedając w walucie odejdzie Ci kwestia różnic kursowych. Poza tym wiarygodność i historię działalności masz, jakby nie patrzeć "kilka" projektów za sobą, i to udanych. To pomogłoby znaleźć chętnych na zakupy. Myślę, że forumowicze też by w ten sposób kupili, przecież często nabywają zegarki za granicą. Do stracenia w tym układzie nie masz nic. 

 

Pozdro :) 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko już było przerabiane. Kickstarter nie jest dostępny dla firm z Polski poza tym kto jest w stanie zagwarantować ostateczny termin dostawy w czasach gdy mamy wojnę a fabryki w Shenzhen gdzie mamy kilku dostawców czesci wlasnie wczoraj zostały zamknięte z powodu nowej falii Covid. Vratislavia sprzedawała bardzo dużo za granicę, ale to się zmieniło przez lata z różnych powodów w większości niezależnych od nas. Generalnie rynki się zamknęły, ludzie kupują więcej lokalnie. Wzrosła nam znacznie sprzedaż w PL ale t nie wyrównało strat na sprzedaży zagranicznej która w szczytowym momencie wynosiła nawet 60% ogółu sprzedaży. Dziś to chyba nawet nie 5%

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chory jest ten świat. I to nie na covid...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę sensownych perspektyw na produkcje tych modeli w przeciągu najbliższego półrocza. Waluty raczej szybko nie wrócą do poziomów z przed wojny, jeśli w ogóle kiedykolwiek wrócą, nie mówiąc już o innych czynnikach popytowych.

Koszty można ściąć znacząco przerabiając te zegarki na wersje kwarcowe. Wtedy powiedzmy z ceny 1700-1800zl zeszłyby na 1100zl

Domyślam się, że byłoby wielu narzekających, ale w tym przypadku to kwestia robić coś czy nie robić nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja wolę droższą Lancie z naciągiem manualnym niż tańszy kwarcowy. 

 

Edytowane przez Balansujący Na Osi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, ale Lancia nie była planowana z manualnym naciągiem. 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, QuadrifoglioVerde napisał(-a):

Nie widzę sensownych perspektyw na produkcje tych modeli w przeciągu najbliższego półrocza. Waluty raczej szybko nie wrócą do poziomów z przed wojny, jeśli w ogóle kiedykolwiek wrócą, nie mówiąc już o innych czynnikach popytowych.

Koszty można ściąć znacząco przerabiając te zegarki na wersje kwarcowe. Wtedy powiedzmy z ceny 1700-1800zl zeszłyby na 1100zl

Domyślam się, że byłoby wielu narzekających, ale w tym przypadku to kwestia robić coś czy nie robić nic.

Skoro "lepszy rydz niż nic" to tym bardziej lepszy kwarc niż nic 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, eye_lip napisał(-a):

Spoko, ale Lancia nie była planowana z manualnym naciągiem. 

 

Widzę że czepamy się słówek.. Ech, nie ma to jak znaleźć pomyłkę u kogoś.

 

Koledze eye lip odpowiem więc może mniej więcej w tym samym stylu: spoko, ale Lancia nie była też też przewidywana w kwarcu.

 

Rzeczywiście pomyliłem się pisząc, że wolę droższy wersję z manualnym naciągiem, bo miał być automat, mimo wszystko wydaje mi się jednak, że śledzący ten wątek zrozumieli sens wypowiedzi, ponieważ meritum jest zupełnie inne: droższy mechaniczny czy tańszy kwarcowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukasz niepotrzebnie złośliwości tam gdzie ich nie ma, nie każdy śledzi na tyle aby wiedzieć że manuala nie było w opcji. Peace. 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
On 5/9/2022 at 11:10 AM, QuadrifoglioVerde said:

Nie widzę sensownych perspektyw na produkcje tych modeli w przeciągu najbliższego półrocza. Waluty raczej szybko nie wrócą do poziomów z przed wojny, jeśli w ogóle kiedykolwiek wrócą, nie mówiąc już o innych czynnikach popytowych.

Koszty można ściąć znacząco przerabiając te zegarki na wersje kwarcowe. Wtedy powiedzmy z ceny 1700-1800zl zeszłyby na 1100zl

Domyślam się, że byłoby wielu narzekających, ale w tym przypadku to kwestia robić coś czy nie robić nic.

Nie chce sie wtracac z biznesowymi koncepcjami, ale ciagle tu widze lekko niedzisiejsze myslenie wiec sie jednak wypowiem w ktorym kierunku to sie rozwija ostatnio:-)

Kiedys istotnie firmy latami "badaly rynek", projektowaly, przeprojektowywaly, powstawaly rozne grupy focusowe a kupa konsultantow niezle z tego zyla...A do tego na koniec i tak czesto decydowal przypadek i dopiero jak firmy ostatecznie cos rzucily na rynek to dopiero wtedy sie okazywalo czy byl sukces czy klapa.

Podobnie bylo zreszta takze z importem juz istniejacych gadzetow z chin, ktore potem zalegaly magazyny, bo byly promowane nie w tym segmencie rynku co trzeba (albo w ogole nie promowane) a wczesniej nie sprawdzono nawet przed ich sciagnieciem gdzie jest na to popyt (stad potencjalny nabywca nic o nich nie wiedzial...az przypadkiem jakis jego znajomy nie natknal sie na nie przy zupelnie innej okazji i nagle boom! sprzedaz ruszala z kopyta). 

 

Dlatego dzis czesto "w mlodym pokoleniu" wyglada to troche inaczej.

Najpierw skrzykuje sie paru freakow w necie. wymyslaja nazwe, forme, zbieraja jakies uwagi o funkcjonalnosci, robia animacje....i ogolnie szum w sieci.

Dopiero jak to "chwyci" to zbieraja kase (od przyszlych klientow, entuzjastow, dotacji EU i wszelkich innych mozliwych kierunkow) i wtedy sie dopiero zaczynaja rozgladac kto i gdzie i co im do tego projektu zrobi.

Zreszta z tego co sie orientuje, to dzis nawet samochodow nie sprzedaje sie juz "z placu" tylko najpierw klienci sie deklaruja, wplacaja zaliczke, a wraz z postepem produkcji nawet i cala kase, a potem po paru miesiacach, jak w fabryce dany model wg podanej specyfikacji zloza, to jest odbior i nie ma kwestii "wycofania sie" z transakcji. I to mimo ostanio modnych przesuniec terminu "bo cos tam z chin nie moze dojechac", bo covid, bo brak czegos na rynku itp itd. W skrocie chodzi o to, ze umowe mozna zawrzec tak, ze jak produkt jest ostatecznie dostarczony a kasa wplacona, to klient odbiera i tyle. W druga strone za to, jak w umowie jest powiedziane ze moze nie udac sie dostarczyc, to zwrot kasy i no hard feelings.

 

Zeby isc w blizsze cenowo towary niz samochody to moge dodac, ze nawet Trufle po kikaset EUR za kilogram tak ludzie np we Wloszech zamawiaja, a dostawca nigdy im nie gwarantuje ze zbiory pokryja zlozone zamowienia. I jakos moga z tym potencjalni odbiorcy zyc wiec...dlaczego by nie moglo tak byc z wroclawskimi zegarkami?

 

Nie ma wtedy kwestii "wzrosnietej raty kredytu" itp itd tylko konkretna dostawa na konkretne zamowienie. Jesli nie dosc klientow sie zglosi to ok, nie podejmuje sie produkcji i kase oddaje (zarabiajac najwyzej na coraz bardziej rosnacych odsetkach od depozytu ktore lada moment jeszcze wrosna🙂 ). Za to jesli wszystko po stronie popytu i kasy sie spina, to czy rzeczywiscie wypuszczenie serii 100 sztuk czegos co juz sie sprawdzilo (np PRO Militari) to taki nie do przejscia problem?

Pozostaje wtedy tylko kwestia czy miejsce ogloszenia to rzeczywiscie powinno byc Allegro (bo tak zdaje sie robiliscie poprzednio) czy jednak lepiej dobrane "strony internetowe".

 

Co do walut to, one juz z punktu widzenia PLN nigdy nie wroca do poziomow sprzed wojny, przynajmniej pod obecnym swiatlym kierownictwem politycznym kraju. Tylko ze to tez mozna uwzglednic w rachunku zamiast oczekiwac na cud. I albo deklarujacy sie klienci kupia przy nowej cenie, albo bedzie bedzie faktyczny powod aby nie podejmowac produkcji. I wtedy skoncza sie pytanie i porady 🙂 

Edytowane przez Jareknr1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.