Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
artme

Panerai 111 - oryginał?

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witajcie,

zdjecie moze nie jest jakies mega, ale pytanie do czujnych tego forum - oryginalny czy macie jakies watpliwosci?

Wrzucam jeszcze takie porownanie do renderu i kurcze - widze male roznice, ale moze to wina zdjecia?? 🤔

 

Pozdrawiam serdecznie

artme

 

 

pam.jpg

2.jpg

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wyglada to zle, ale jesli masz watpliwosci to nie bierz 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panerai - niestety poziom podróbek tej marki jak i innych,  jest już taki, że łatwo dać się nabrać. Tym bardziej, że w komplecie jest wszystko ...  To cacko na zdjęciach jest podróbką ! Pod deklem ma nawet pracujący wskaźnik rezerwy naciągu. 

 

 

IMG_1573.thumb.jpeg.e557b88e06b2f03f81a61225c562529f.jpeg

 

 

IMG_1574.thumb.jpeg.493c719692e1bfa172bacc75e204ae2e.jpeg

 

 

IMG_1575.thumb.jpeg.ffa05372dced63c8bff72fa93d8bfade.jpeg

 

IMG_1576.thumb.jpeg.c8344d6338c1c70f19d8163bbf774303.jpeg

 

 

IMG_1577.thumb.jpeg.18a50495c727f9ca7a7cc91d5d7e4816.jpeg

 

 

IMG_1578.thumb.jpeg.91393e9828017df2048c5d5783d78f1b.jpeg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.05.2021 o 18:58, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

Panerai - niestety poziom podróbek tej marki jak i innych,  jest już taki, że łatwo dać się nabrać. Tym bardziej, że w komplecie jest wszystko ...  To cacko na zdjęciach jest podróbką ! Pod deklem ma nawet pracujący wskaźnik rezerwy naciągu. 

 

 

IMG_1573.thumb.jpeg.e557b88e06b2f03f81a61225c562529f.jpeg

 

 

IMG_1574.thumb.jpeg.493c719692e1bfa172bacc75e204ae2e.jpeg

 

 

 

 

 

Nabrac sie moze tylko osoba, ktora nie widziala w zyciu oryginalnego setu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet ktoś intensywnie nosił tę pasówkę. :rolleyes:
Ciekawe czy wiedział w czym rzecz ⁉️


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.05.2021 o 18:58, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

Panerai - niestety poziom podróbek tej marki jak i innych,  jest już taki, że łatwo dać się nabrać. Tym bardziej, że w komplecie jest wszystko ...  To cacko na zdjęciach jest podróbką ! Pod deklem ma nawet pracujący wskaźnik rezerwy naciągu. 

 

 

IMG_1573.thumb.jpeg.e557b88e06b2f03f81a61225c562529f.jpeg

 

 

IMG_1574.thumb.jpeg.493c719692e1bfa172bacc75e204ae2e.jpeg

 

 

IMG_1575.thumb.jpeg.ffa05372dced63c8bff72fa93d8bfade.jpeg

 

IMG_1576.thumb.jpeg.c8344d6338c1c70f19d8163bbf774303.jpeg

 

 

IMG_1577.thumb.jpeg.18a50495c727f9ca7a7cc91d5d7e4816.jpeg

 

 

IMG_1578.thumb.jpeg.91393e9828017df2048c5d5783d78f1b.jpeg

 

Bardzo słaby przykład na to ze robią doskonale podróbki... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SzefSzefow i Scaut, zdjęcia są zamieszczone po to, aby edukować. Jeśli potraficie powiedzieć co jest nie tak w tym "badziewiu" to proszę opiszcie to. Będzie to, być może pomoc dla tych co noszą się z zamiarem kupienia okazyjnie i taniej  takiego zegarka. Pisanie, że to słaby przykład albo, że nabrać może się tylko osoba która nie widziała w życiu oryginalnego setu niczego nie wnosi.  Ten egzemplarz niestety jest przykładem, że można się dać nabrać.  W tym przypadku tak niestety  było. Osoba, która go kupiła jest naszym klubowiczem, która dała się oszukać i omotać całej teatralnej otoczce przy zakupie.  Wcześniej jak wiem robiła rekonesans w salonie Kruka i miała w ręku oryginał ! Ale, ten był tańszy ... 😜 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakie pudła były w secie z "oryginałem" czarnego luminora (czarny odpowiednik pam00359, przy czym modelu nie pamiętam - nie w mojej orbicie zainteresowań), ale co najmniej w przypadku standardowych setów (bardziej doświadczeni koledzy poprawią jeżeli się mylę) wydaje mi się, że opakowanie było zawsze dosyć standardowe:

- czarny karton zewnętrzny z grubszej tektury,

- drewniane pudło z gruszy koloru miodowo-pomarańczowego/bursztynowego. w środku czarnego kartonu.

Jak są zestawy triple-boxed to dochodzi jeszcze opakowanie kartonowe, czyli jeszcze coś co wygląda jak zwykły żółty karton / eksluzywne marzenie mojego kota z napisami.

 

Specyficzne pudełka (drewno) były chyba przy special editions (ale to jak ktoś kupuje to  raczej nie musi tu zaglądać i różniły się chyba metalowymi tabliczkami). Do tego z tego co kojarzę nowsze modele submersible mają taką jakby walizeczkę zamiast drewnianego pudła.

 

Ale fakt, dla mnie jako laika, a nie zegarmistrza amatora kupno bez box'a i z nieznanego źródła robi się niekoniecznie ciekawą perspektywą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

Pisanie, że to słaby przykład albo, że nabrać może się tylko osoba która nie widziała w życiu oryginalnego setu niczego nie wnosi.  

bardzo celna uwaga (sic!), niektorzy niby sie znaja ale jesli maja sie podzielic wiedza, zaczyna sie klopot,
moze to niechec do napisania kilku zdan zeby uzasadnic swoja ocene, moze to braki merytoryczne


Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku tego zegarka, oryginał ma czarną bransoletę, a nie pasek. Ale, różnic jest pewnie więcej i to bardziej znaczących.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

W przypadku tego zegarka, oryginał ma czarną bransoletę, a nie pasek. Ale, różnic jest pewnie więcej i to bardziej znaczących.

To jest podróbka pama 441 który występuje na pasku. 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może, nie mam wiedzy bo nigdy żadnego pama nie miałem. Byłem przekonany, że to któryś z tych:

 

WatchGuyNYC_PN041_Panerai_Tuttonero_-_Luminor_1950_3_Days_Gmt_Automatic_Ceramica_44mm_Black_Dial_Men-atch_Pam00438_2_b472eebe-f1a2-4248-87a8-f0f1ab8ceb39_grande.jpg.4a2ee59791c6f7a19202025bbd03b3d6.jpgunnamed.jpg.82b95bb735897a389dad32ba0a520c4a.jpg

 

 

 

71eDbxnCMBL._AC_UX522_.jpg.20064ddbfa38af0b2dcb2e2123cb1e68.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

SzefSzefow i Scaut, zdjęcia są zamieszczone po to, aby edukować. Jeśli potraficie powiedzieć co jest nie tak w tym "badziewiu" to proszę opiszcie to. Będzie to, być może pomoc dla tych co noszą się z zamiarem kupienia okazyjnie i taniej  takiego zegarka. Pisanie, że to słaby przykład albo, że nabrać może się tylko osoba która nie widziała w życiu oryginalnego setu niczego nie wnosi.  Ten egzemplarz niestety jest przykładem, że można się dać nabrać.  W tym przypadku tak niestety  było. Osoba, która go kupiła jest naszym klubowiczem, która dała się oszukać i omotać całej teatralnej otoczce przy zakupie.  Wcześniej jak wiem robiła rekonesans w salonie Kruka i miała w ręku oryginał ! Ale, ten był tańszy ... 😜 

Wszystko sie da podrobic i to nie ulega watpliwosci. Niska cena, to raz gdzie sie musi zaswiecic lampka czujnosci. Niestety jesli ktos zamieszcza w ofercie "rozmydlone" zdjecia mechanizmu, to juz po raz drugi zaswieca mi sie lampka. Po trzecie - jesli to nowsze modele, to dowod zakupu i pelny set, to cos o co warto walczyc. A na koncu pozostaje wstukanie nr seryjnego na Panerai Guard i potwierdzenie, ze ten dokladnie zegarek wyszedl z fabryki. I jesli te wszystkie warunki sa spelnione, to pozostaje promil, ze to podroba, choc i tak przeszedlbym sie do jedynego polecanego i znajacego sie na serwisowaniu chyba w Warszawie zegarmistrza tej marki (Maciej Trzosek). Mam nadzieje, ze choc troche pomoglem.

 

ps

a pozniej ogladanie godzinami pod lupa elementow i porownywanie z oryginalem ze strony 😜

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy rzut oka na mechanizm i widać wszystko jak na dłoni. 

 

Podróbka:

spacer.png

Oryginał:

spacer.png

Dobry inhouse, z droższymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi to dobre zabezpieczenie przed tanimi masowymi podróbkami. Nie potrzeba lupy, mikroskopu, żeby wylapac różnice jakościowe. Podobnie jest np. z najlepszymi na rynku, seryjnymi klonami rolexa, czy omegi. 

 

Problemy się zaczynają, jeśli mamy do czynienia z niedrogim, stockowym mechanizmem, w drogim zegarku. Wtedy lupa rękę i szukamy niuansów jakościowych. Jeśli ich nie widać, to taki drogi oryginał mocno traci w moich oczach. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wilku, a wyjaśnisz po czym konkretnie poznajesz na tych zdjęciach które wrzuciłeś?

 

Obrazek z oryginalnym mechanizmem to render, więc materiałów i wykończenia podróbki nie sposób do niego porównać. Rozumiem więc, że chodzi o jakieś nieścisłości w mechniźmie - jakie? 


It's not a hobby, it's a sickness.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, MichTheOne napisał(-a):

..Rozumiem więc, że chodzi o jakieś nieścisłości w mechniźmie - jakie? 

Zobacz chocby na elementy przy napisie swiss made 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, artme napisał(-a):

Zobacz chocby na elementy przy napisie swiss made 😉

 

OK, widzę. 

Źle ze mna. Patrzyłem dobre dwie minuty i nic nie złapałem 🙃


It's not a hobby, it's a sickness.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Balans z włosem swobodnym vs. Włos regulowany przesuwką i koło balansu z fejkowymi ciężarkami - to coś co widać od razu. Reszta różnic po przyjrzeniu się i analizie też do wypunktowania, o takich detalach jak jakość obróbki krawędzi nie mówie, a to też wpływa na cenę końcową.

 

Magia marki oczywiście też, ale dobrze jeśli produkt luksusowy jest unikatowy, wysokiej jakości i niepodrabialny tanim kosztem, a nie tylko designerski - tak uważam.

A złudzenie, że coś jest "prawie" takie samo, a kosztuje kilkadziesiąt razy mniej może (ale nie musi ;)) świadczyć o braku zrozumienia technicznych aspektów, czy np. ignorancji. 

 

Myślę, że to opracowanie cal. P.9000 trochę pomoże:

 

https://watchesbysjx.com/2014/09/explaining-the-panerai-p-9000-automatic-movement-we-take-it-apart-and-put-it-all-back-together.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, StaryWilk napisał(-a):

Balans z włosem swobodnym vs. Włos regulowany przesuwką i koło balansu z fejkowymi ciężarkami - to coś co widać od razu. Reszta różnic po przyjrzeniu się i analizie też do wypunktowania, o takich detalach jak jakość obróbki krawędzi nie mówie, a to też wpływa na cenę końcową.

 

Magia marki oczywiście też, ale dobrze jeśli produkt luksusowy jest unikatowy, wysokiej jakości i niepodrabialny tanim kosztem, a nie tylko designerski - tak uważam.

A złudzenie, że coś jest "prawie" takie samo, a kosztuje kilkadziesiąt razy mniej może (ale nie musi ;)) świadczyć o braku zrozumienia technicznych aspektów, czy np. ignorancji. 

 

 

 

Dzięki za wyjaśnienia. Ja tych fejkowych ciężarków zwyczajnie nie widzę, bo się po po prostu kompletnie nie znam. I dlatego cieszę się że zapytałem.

 

Nie rozumiem tylko trochę komentarza z drugiego paragrafu (o ignorancji), ale optymistycznie uznaję, że to nie jest adresowane bezpośrednio do mnie ;) 

 

Naczytałem się kiedyś trochę forów tzw "replik" zegarkowych. Fascynowało mnie to od strony psychologii i tego jak taki fałszywkowy biznes może działać. I z moich subiektywnych obserwacji wynika, że osoby lubujące się w kupowaniu i noszeniu podrobionych zegarków nie bawią się w to z powodów zamiłowania do mechanizmów. Liczą w zasadzie wyłącznie na skonsumowanie walorów designerskich oryginału oraz na ogrzanie się w prestiżu podrabianej marki. Mechanizm? nie musi nawet pracować szczególnie przyzwoicie. I w tym kontekście Panerai ponoć nie ma lekkiego życia z podróbkami, bo jednak jeśli chodzi o koperty, tarcze i inne elementy wizualne to raczej prostota jest siłą PAMów. A proste projekty łatwiej skopiować w chińskich fabrykach na tzw. trzeciej zmianie. O ile pamiętam jakieś statystyki robione przez userów tych grup dyskusyjnych, to oczywiście prym w liczbe podróbek wiódł Rolex, ale na drugim miejscy był zdaje się właśnie Panerai.

Edytowane przez MichTheOne

It's not a hobby, it's a sickness.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie bezpośrednio do Ciebie, to moja ogólna opinia odnośnie tych, którzy mówią, że 2 przedmioty są praktycznie takie same, czy prawie takie same i nic nie uzasadnia różnicy w ich cenie, bazując tylko na dużym podobieństwie wizualnym (naśladownictwie wizualnym np. fejkowe ciężarki). Takie opinie wyrażali niekiedy forumowicze z dużym stażem. 

 

Dla mnie temat super klonów jest ciekawy z punktu widzenia obnażania słabości, bądź potwierdzania wysokiej jakości oryginału, motywuje mnie do głębszej analizy oryginału, a dzięki temu dostrzegam aspekty na które nie zwracałem wcześniej uwagi. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Odnośnie Pam-ów, to są one poza obiektem mojego szczególnego zainteresowania, bo wg mnie ich stosunek ceny do jakości jest często kiepski. Rozumiem ideę "w prostocie siła", ale za prostotą idzie z reguły atrakcyja cena, a tutaj jakby nie bardzo. 

 

Ale wiem, że ludzie różne mają podejście, nie wszyscy szukają wysokiego stosunku ceny do jakości. 

 

Gdyby postawić koło siebie 2 zegarki równie dobrej jakości, z podobnymi technikaliami, o różnym designie byłbym gotów dopłacić jedynie jakiś ułamek kwoty, do tego który mi się bardziej podoba z designu. Powiedzmy 1000-2000 zł do kwoty 5000 zł, czy 12-15 tys zł zamiast 10 tys zł. 

 

Dlatego szczególnie interesuja mnie zegarki tanie (do kupowania), z dobrym stosunkiem ceny do jakości, z dobrymi wzorcami designu od najlepszych oraz drogie (do "podziwiania"), jako dzieła sztuki, o ciekawych technikalniach i ponadprzeciętnie wysokiej jakości. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, StaryWilk napisał(-a):

Odnośnie Pam-ów, to są one poza obiektem mojego szczególnego zainteresowania, bo wg mnie ich stosunek ceny do jakości jest często kiepski. Rozumiem ideę "w prostocie siła", ale za prostotą idzie z reguły atrakcyja cena, a tutaj jakby nie bardzo. 

 

I tu nasze odczucia są całkowicie zbieżne. A ile to się nasłuchałem, że szargam świętości i podważam imponderabilia, wybrzydzając nad zegarkiem o designie pasówki  Mołnii z werkiem Unitasa. 
No ale lud wszystko kupi na zasadzie owczego pędu. I mało kto się odważy powiedzieć, że król jest nagi.

BTW byłbym wdzięczny, gdyby co bardziej zapalczywi Koledzy nie wyciągali argumentów o kosztownych badaniach i etosie ludzi - żab. 🐸

Pozdrawiam :wub:


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na logo (marke) pracuje sie latami. Trzeba zdobyc zaufanie, mierzyc sie z konkurencja, wydawac miliony na reklame, badania, testy oraz jeszcze miec pomysl i dac cos od siebie, aby wyroznialo sie z tlumu i masy. I tak jest ze wszystkim markowym. Dla przykladu t-shirt czy polo to zwykly/klasyczny kroj bez zadnych patentow etc. Mozna kupic noname o bardzo dobrej jakosci bawelny i gramaturze np. 200g za 30-40 pln - i tyle powiedzmy jest to warte. Wystarczy naszyc na to malego krokodylka czy chocby napis Gant (mysle, ze hurtowo koszt wyniesie moze kilka-kilkanascie zlotych) i juz wartosc takiego polo wzrasta 10-cio krotnie. Gdzie tu jest logika? 😳 Niby nigdzie - jednak jak to takie proste, to przeciez kazdy z nas moze kupic takie polo za 20zl, naszyc przez siebie zaprojektowany znaczek i wystawic na sprzedaz za chocby 5 razy wiecej (nie badzmy pazerni 😂). W skali swiatowej w ciagu mysle roku staje sie milionerem i spi na kasie 🤩 Nie dziekujcie... 😁

 

A wracajac do zegarkow - byly i sa polskie marki, ktore staraja sie stworzyc zegarek o ktorym piszecie wyzej - dobra/b. dobra jakosc za "rozsadne" pieniadze i... albo juz ich nie ma, albo raczej kolejek i zapisow nie uswiadczaja - moze to jest odpowiedz odnosnie chocby Panerai? 🤔

 

@Jędrula.wawa @StaryWilk - jesli cos komus sie nie podoba (kwestia gustu) to ok - przeciez kazdy z nas ma do tego prawo, ale Panerai od nikogo nie zżyna designu (jak chocby napisales Jedrul o podobienstwie do Molni na Unitasie) a to, ze wyglada po wielu latach tak, jak "dziadkowy", a pieniadze "koszą" za "przestarzaly" design, to chyba niezbyt wyszukana ocena jak na milosnika zegarmistrzostwa... 🤔 Mercedes G rowniez nie wyglada jak samochod z przyszlosci. Baaaa....  wielu nawet twierdzi, ze jest zwyczajnie okropny i pewnie powiedzielibyscie, ze przypomina UAZa, ale czy to upowaznia do twierdzenia, ze "robia" ludzi "koszac" ich na ponad pol miliona za takiego "starocia"? 😁 Na tym chyba polega wieksza wiedza, aby odsiac tylko osady wizualne od historii, technologii czy jakosci, nie? 😉

 

10 godzin temu, StaryWilk napisał(-a):

A moze masz gdzies taki piekny artykul o P.3000, bo bym z przyjemnoscia postudiowal? 😊

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.