Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
_Łukasz

Tani, cienki garniturowiec. Pomożecie?!

Rekomendowane odpowiedzi

Czy wymieniony wyżej Le Locle to garniturowiec? Z różnymi opiniami się spotykam na ten temat 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Garniturowiec. Ktoś może się upierać, że prawdziwy garniturowiec to powinien być bez sekundnika i bez datownika i jeszcze najlepiej odrobinę mniejszy, ale to byłby już prawdziwy puryzm. Niewiele takich zegarków znajdziesz. Jak dla mnie Le Locle na pasku i z białą tarczą, to bardzo garniturowy zegarek.
A już szczególnie w czasach, kiedy pod mankietami nagminnie lądują masywne divery na bransoletach i chronografy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, _Łukasz napisał(-a):

Nie zauważyłem, że to damski :D

NOMOS bardzo ładny, niby  detale tylko różnią go od DUFA ale całościowo prezentuje się zdecydowanie lepiej choć DUFA też całkiem ok.  Tylko NOMOS to już nie ten budżet :)

 

Nie dziwię się, że mało go nosisz. Pewnie na co dzień śmigasz w tym z awatara :D

Masz dokładnie ten sam model?

W Warszawie bywam, nawet jutro będę ale krótko wieczorem i nie bardzo będę miał czas na to ale dzięki za propozycję. W czerwcu wybiorę się pewnie na kilka dni do Warszawy, jak do tego czasu nic nie wybiorę to odezwę się :)

Oczywiście zapraszam, tylko ja jestem w Warszawie tylko w godzinach pracy... Ale jakby co, to daj znać wcześniej :) 

Ten z awatara niestety nie mieści się pod mankiet, więc też leżakuje... 🤪

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Garniturowiec. Ktoś może się upierać, że prawdziwy garniturowiec to powinien być bez sekundnika i bez datownika i jeszcze najlepiej odrobinę mniejszy, ale to byłby już prawdziwy puryzm. Niewiele takich zegarków znajdziesz. Jak dla mnie Le Locle na pasku i z białą tarczą, to bardzo garniturowy zegarek.
A już szczególnie w czasach, kiedy pod mankietami nagminnie lądują masywne divery na bransoletach i chronografy.

 

Cały czas kusi mnie na własne wesele właśnie ta wersja z białą tarczą.
Klasyczny zegarek Tissot Le Locle Powermatic 80 T006.407.16.033.00

 

Jedyny zgrzyt - obrączka z żółtego złota. Zostaje wtedy owszem opcja tej wersji z wymienionym paskiem na czarny, ale nie wiem, czy nie będzie to zbyt przaśne..

 

T006.407.36.263.00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są też wersje ze złoconą kopertą. Nawet z tarczą w złotym kolorze. Akurat Le Locle ma bardzo duży wybór kolorystycznych wersji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek zazwyczaj nosi się na lewej ręce a obrączkę na prawej. Nie będzie się gryzło. To zresztą już jest jakaś wyższa szkoła wyrafinowania. Na raut do ambasadora itp. Kiedyś większość zegarków naręcznych miała koperty złocone i były to najczęściej różnej maści garniturowce. Teraz większość kopert to polerowana stal nierdzewna i to nie jest żaden problem. Mnie dużo bardziej pasuje pierwsza wersja. Za dużo złotego koloru nie służy zegarkowi. A jak koniecznie ze złotymi akcentami to taki jak poniżej. Złota koperta i jasna tarcza. Widzę w sieci tylko wersję z różowym złotem, może jest też i żółte złoto. I do złotej koperty brązowy pasek - dokładnie jak w tym egzemplarzu.

 

obraz.png.38dd5ca3ceff06ec7af3bbd795d7813b.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Coops napisał(-a):

 

Cały czas kusi mnie na własne wesele właśnie ta wersja z białą tarczą.
Klasyczny zegarek Tissot Le Locle Powermatic 80 T006.407.16.033.00

 

Jedyny zgrzyt - obrączka z żółtego złota. Zostaje wtedy owszem opcja tej wersji z wymienionym paskiem na czarny, ale nie wiem, czy nie będzie to zbyt przaśne..

 

T006.407.36.263.00

Bierz złoty i akordeon do kompletu! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, _Łukasz napisał(-a):

Bierz złoty i akordeon do kompletu! :D

No właśnie, bardziej obrazowo się chyba nie dało :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.06.2021 o 11:34, Coops napisał(-a):

Jedyny zgrzyt - obrączka z żółtego złota. Zostaje wtedy owszem opcja tej wersji z wymienionym paskiem na czarny, ale nie wiem, czy nie będzie to zbyt przaśne..

 

Przaśne i to są zegarki srebrne.

A do garnituru są nie tylko przaśne, ale i nieelganckie.

 

Dlaczego przaśne - to oczywiste.

Dlaczego nieeleganckie?

Dlatego, że mężczyzna do stroju oficjalnego (czyli garnituru) nosi złotą biżuterię - rodowy sygnet, obrączkę ślubną, Złoty Krzyż Zasługi, etc... Noszenie zegarka niepasującego do złotej biżuterii, jest tym samym, co noszenie białych skarpetek do garnituru.

 

Niestety bardzo wielu komentujących nie miało okazji występować w stroju oficjalnym, ale - choć się nie znają - to nie przeszkadza im to w bezsensownej krytyce z wyraźnym dodatkiem ksenofobii i rasizmu.

 

Zegarki sportowe, piloty, dajwery, combaty - mogą być jakiekolwiek koloru.

Zegarki garniturowe dla dorosłego mężczyzny - muszą mieć złote elementy.

 

(Chyba że z góry się zakłada, że nigdy nie będzie się miało wystąpić w stroju oficjalnym, nigdy nie pójdzie się do poważnego teatru, opery, filharmonii, i żaden ambasador nigdy nie zaprosi na raut.)

 

🧐


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rodowe sygnety, krzyże zasługi, raut u ambasadora?

 

ohzrd5t.jpg

 

Wyjście na premierę operową lub uroczysty bankiet bez cylindra, fraka i lakierowanych butów to szczyt chamstwa i ignorancji...

 

A tak na serio to chyba niektórzy zapominają że świat się zmienia, moda się zmienia i savoir vivre też w pewnym stopniu ewoluuje. 

 

Nie mówię że należy zapominać o starych zasadach, lecz trzeba przyjąć do świadomości że nowe rozwiązania również mogą być ok. 

 

Popieram więc opinię @Perpetuum Mobile że  stalowy zegarek nie będzie w żadnym stopniu przeszkadzał złotej obrączce. 

Tym bardziej że na weselu na pewno znajdzie się nie jeden wujek z krótkim rękawkiem za łokieć :)


Longines Spirit ZuluTime | Seiko SPB143J1| Nomos Club ref. 703 | Casio G-Shock DW-5610

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj Zeno Zeno, naczytałeś się chyba za dużo książek niedoszłych bywalców wyższych sfer, siedząc w domu w kapciach i transferujesz teraz biednym forumowiczom te przemyślenia na forum. 

 

 

 

 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurczę okazuje się, że nie jestem mężczyzną - mam obrączkę z białego złota…

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kurczę okazuje się, że nie jestem mężczyzną - mam obrączkę z białego złota…
 

Przynajmniej możesz bez rozterek nosić garniturowce w stalowych kopertach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja proponuję na cienkiego garniturowca Poljota de Luxe. Taka sztuka w tej chwili na zatoce kosztuje od 85 USD, więc budżet jest spełniony i jeszcze zostaje, żeby móc zacząć odkładać na sensowniejszego garniturowca.

Sam mam dokładnie takiego. Oczywiście, są pewne ale. Pierwsze ale, te sztuki wysyłane z Ukrainy nie zawsze są oryginalne z epoki - są to często składaki, łatwo można odnaleźć strony i posty w necie po czym poznać, czy Poljot nie był kombinowany. Drugie ale, to takie, że to wschodnia myśl techniczna z całym jej bagażem niedostatków, czyli że można trafić gorszą sztukę. Trzecie ale, że nie każdy lubi zegarki radzieckie (ja np. nie lubię, bo wiele lat temu już miałem Poljota i psuł się regularnie co pół roku, więc w pewnym sensie był dokładny).

Są też Poljoty w stali, ale są rzadkie i kosztują sporo więcej. 

Ten zegarek ma też plusy: jest naprawdę cienki i ma dość ascetyczną, elegancką tarczę - naprawdę pasuje pod mankiet koszuli do garnituru.

 

Co do koloru, to z tego co czytałem, obrączka się nie wlicza do biżuterii, więc nie jest nietaktem mieć złotą obrączkę i srebrny zegarek. Decydują inne dodatki (np. teczka i jej okucia, klamra paska). Ja też mam (miałem - zgubiłem) obrączkę z białego złota, więc odkładam też na srebrnego garniturowca od Nomos.

 

 

s-l1600.jpg

Edytowane przez Kelpie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki radzieckie to nie jest zły kierunek, maja swój urok.

Ja mam i wykorzystuję jako eleganta m.in. Pobiedę rocznik 1956:

 

521F2057-13FF-43A3-AA18-10E887CE26AC.thumb.jpeg.1318cf57c54f81e5ea5125a3a8f2842e.jpeg

 

Niby powinny być indeksy albo cyfry rzymskie ale przechodzi tak czy tak.

Niewielka średnica i grubość (manualny naciąg) są zdecydowanymi plusami.

 

Trzeba jednak pamiętać, że zegarki vintage miewają swoje kaprysy a i WR bywa problematyczne.


Poljot De Luxe, Wostok Precision czy Lucz to na pewno opcje warte rozważenia.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Poljota de lux, to sam mam i używam. Zdjęcie poniżej z tego tygodnia. Rozmiar i styl w sam raz pod mankiet.

61a392d0a8f2df253c615952f19eee5a.jpg

Natomiast te Poljoty, co wyglądają jak nowe, są najczęściej faktycznie nowe, na chińskich zamiennikach, za wyjątkiem mechanizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku zegarków postsowieckich nie ma znaczenia oryginalność podzespołów.

Oryginalne były na tyle kiepskie, że gorzej raczej nie będzie. 😀

Darujcie Koledzy ale polecanie Poljotów, Łuczy, Pobied jako garniturowców to tak jak polecanie Wołgi jako limuzyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Parę dni mnie nie było a tu tyle się wydarzyło. Krytyka złotych tarcz w zegarku do garnituru to ksenofobia i rasizm 😅🤣😂

Te rosyjskie do mnie nie przemawiają jako opcja do garnituru. Może uda mi się złapać z kolegą z Forum jak będę wybierał się do Warszawy to bym tego Seiko przymierzył. Nie wiem czy nie lepsza będzie mniejsza tarcza bo z zegarków, które mierzyłem do tej pory najlepiej mi leżał FC z tarczą 39mm a te np. z tarczą 42mm już układały się gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie doświadczenie z Ashford i Jomashop? Jak długo z reguły czeka się na zamówienie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z jomy do 2 tygodni czekałem maks, przy wyborze opcji dostawy uwzględniającej już opłaty celno-skarbowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, _Łukasz napisał(-a):

Macie doświadczenie z Ashford i Jomashop? Jak długo z reguły czeka się na zamówienie?

 

Z Ashford wysyłka jest błyskawiczna. Jak kupowałem z Ashford, to chyba po jednej dobie (góra początek drugiej doby) zegarek był już w Warszawie! Potem w Warszawie utknął w agencji celnej na odprawie na chyba 3 dni. Generalnie chyba na 5 dzień miałem zegarek na ręku. Gdyby nie było opóźnienia ze strony agencji celnej już w Warszawie to byłby na ręce po dwóch-trzech dniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracam z doprecyzowanymi wymaganiami, może jeszcze znajdzie się ciekawy zegarek, który mi umknął :)

 

Idealnie byłoby jak spełniał poniższe wymagania:

- szerokość tarczy w zakresie 35-30mm

- grubość poniżej 7mm

- jasna tarcza, srebrna koperta

- rzymskie cyfry :)

 

Do tego w kwestii koperty - poza tym, że ma być relatywnie prosta oraz najlepiej jak będzie posiadać rzymskie cyfry to miłym akcentem byłyby wskazówki w innym kolorze niż srebne lub czarne (np. niebieskie jak w DUFA z pierwszej strony wątku).

 

Póki co wybór się toczy głównie pomiędzy:

https://www.creationwatches.com/products/tissot-247/tissot-t-classic-everytime-medium-t109-410-16-033-00-t1094101603300-quartz-analog-mens-watch-16069.html

spacer.png

https://www.zegarmistrz.com/pl/p/Zegarek-Tissot-Everytime-T109.410.16.033.00-T1094101603300/13366

spacer.png

https://zegarownia.pl/zegarek-meski-frederique-constant-slimline-gents-fc-200rs5s36

spacer.png

 

Choć jakby znalazło się coś pokroju DUFA Plain White ale z rzymskimi cyframi - byłoby ciekawsze.

 

Cyfr arabskich kategorycznie nie skreślam ale uzmysłowiłem sobie, że takie mam w każdym zegarku więc rzymskie byłyby ciekawą odmianą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.