Seamaster 300 m CoAxial czy Master Chronometer

[Saint 70]

Zastanawiam się nad Omegą Seamaster 300m w automacie, po głowie chodzi wersja gładka z rynku wtórnego (Seamaster 300 m CoAxial ceramic) lub nowa z inhausowym werkiem. Problem jest tej natury, ze starsza wersja podoba mi się bardziej (data na godz.3, cieńsza, tańsza) a nowa jest bardziej funkcjonalna (antymagnetyczny werk z certyfikatem Metas, bransoleta z systemem szybkiego dopasowania). Co byście doradzali? 

Edytowane 31 Maja 2021 przez Saint

[Dorian06 24750]

Z nowej wybrałbym Tokio, ewentualnie białą. Tylko w tych wersjach przeżyłbym zakrętkę od pasty do zębów. 

Jeśli nie to starą. 

 

Jak ma być czarna tarcza to bez zastanowienia brałbym PO 42mm. To jest kozak zegar. 

[Saint 70]

Tak, racja, ta zakrętka od pasty do zębów też mi trochę przeszkadza

[rmickey 4357]

Miałem obydwie (starą referencję z czarną tarczą i nową z białą) i podzielam zdanie Doriana06. Jedynie mając do wyboru starszą SMPc i PO 42 mm pozostałbym przy SMPc.  

[proki1971 758]

Wersje Tokyo - nasz pw ode mnie 😀