Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Edmund Exley

Euro 2020

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Był faul na Mbappe i powinien był zostać podyktowany karny. Dla mnie kpina z VAR.

 

Wracając do naszych - nie jest źle. Mamy tylko punkt mniej od Hiszpanii i tyle samo, co Niemcy!  :D

Dokładnie.☺

 

Następny etap, bęcki od San Marino.

Tam jeszcze mniej obywateli niż w Słowacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, czytaj ze zrozumieniem. A poza tym cytując klasyka - nie chce mi się z Tobą gadać. 

Edytowane przez loco50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko zwrócę uwagę na zaangażowanie Francuzów. Pogba, Griezman, napastnicy a w obronie grali i walczyli jak szaleni. Nic tylko bić brawo... albo pokazać naszym orłom, że gwiazdy też jednak biegają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamy dwóch trenerów i dwóch prezesów. Odpowiednio, Sousa-Lewandowski, Boniek-Lewandowski.

Młodzież na gumowych nogach podania do kapitana, a u weteranów kondycja już nie ta.

 

8 godzin temu, loco50 napisał(-a):

Nie jestem fanem piłki kopanej-to info na wstępie do mojej wypowiedzi, ale jak graja z orłem na klacie to oglądam (z coraz większym niesmakiem). Moja dyscyplina(sam tłukłem się po parkietach przez chyba 13 lat) to piłka rzucana 😁 czyli po staropolsku handball😁. I jak widzę tych wyczesanych, wytatuowanych gogusiów odgrywających teatr jednego aktora przy byle dotknięciu to nie wiem czy śmiać się czy płakać. W piłce ręcznej kości trzeszczą, krew się leje ale nikt ręki czy klaty nie odstawia. Kiedyś na necie pokazano porównanie śpiewania przed meczem hymnu polskiego przez rugbystów i przez te wyżelowane ciotuchny. Ci pierwsi wyglądali jakby mieli rozerwać i zjeść każdego a te panienki od piłki kopanej śpiewali jak mimozy, jakby się bali albo wstydzili. ŻENADA. 

Po staropolsku, to może szczypiorniak. Też miałem przyjemność☺👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, nicon napisał(-a):

Za to ty masz problemy z logiką w swoich wypowiedziach. Może warto się zastanowić zanim wygłosisz kolejną tyradę husarza.

Jeszcze raz mówię. Zanim zaczniesz mnie obrażać przeczytaj ze zrozumieniem wszystkie moje posty w tym temacie. Ty załapałeś tylko hasło żel. Ja pisałem o braku zaangażowania, braku jaj i o tym, że nie chce im się grać. Ale w swojej niezrozumiałej dla mnie niechęci do mojej skromnej osoby wałapujesz jakieś szczególiki i się czepiasz. Ochłoń. 

Edytowane przez loco50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie oglądam,  z mojej strony jeszcze mniej zainteresowania niż że strony Loco50,  ale po reakcjach Waszych i np kolegów z pracy, czy sąsiadów wnioskuję, że świadomy brak zaangażowania w poczynania naszego zespołu z mojej strony może przynieść mi tylko same korzyści.

Nie mam się czego wstydzić, bo nie widzę tego co robią, czego nie robią, co ich zabolało i który rzucił się na murawę robiąc teatrzyk z niczego, dlaczego kopią w inną stronę i bez powodu dają sobie wcisnąć czerwoną kartkę.  Co z selekcjonerem, co powiedział Boniek, dlaczego Lewandowski nie strzela tak jak grając w obcych zespołach i gdzie ta butność,  zaangażowanie, dążenie za wszelką cenę do celu i świadomość własnej wartości do której jesteśmy przyzwyczajeni oglądając kolejne wspominki z ataku na Mt Cassino,  wszelkie powstania narodowe,  Chocim,  Zbaraż i Wiedeń w jednym..

 

Jestem zadowolony i czuję się lepiej nie oglądając ale widzę, że społeczeństwo nie czuje się dobrze oglądając grę naszego zespołu..

 

Może po prostu nie mają o co grać? może za dużo zarabiają? może prestiż wygranej nie jest im do życia potrzebny, bo i tak mają w życiu tyle dobrego że nie przejedzą.. 

Niestety, jeśli nie ma zaangażowania i jasno świecącego celu do którego wszyscy dążą zapominając o osobistych ważnych tylko jednostkowo dla każdego z osobna wartości to nie ma co liczyć na sukces. 

Ta nasza drużyna to takie bezpośrednie odwzorowanie całego przekroju społecznego naszych wad i dążeń, tego co dzieje się naokoło w życiu prywatnym i na świeczniku politycznym, tylko skumulowane w kilku ludziach, w obrębie kilku meczów..

Nie potrafimy się wznieść powyżej podziały i patrzeć dalej niż tylko na czubek własnego nosa zapominając o własnym interesie. 

 

Ciekawe ilu z naszej reprezentacji nadal zostałoby w drużynie, gdyby dostali średnią krajową, albo nawet trochę więcej - niech to będzie aż 10 tyś na rękę miesięcznie z odciętymi  profitami z reklam i sponsorów..

Ilu z nich grałoby nadal "dla Kraju" "dla Narodu" , dla siebie samych, bo się realizują, bo są dumnymi z tego, że umieją więcej w temacie od reszty społeczeństwa, bo mają talent, bo "jeszcze Wam pokażę" itd..

 

Niestety, piłkarze nie są artystami realizującym się życiowo w tym co lubią robić bez względu na korzyści majątkowe..

Wręcz przeciwnie  to korzyści majątkowe mają duży wpływ na to co robią albo czego nie robią.

Im się po prostu w du...ach poprzewracało od nadmiaru kasy i tego,że nie mamy dla nich zastępstwa - to samo w polityce... 

Nie muszą dbać o wizerunek i rynek pracy.  Nie są zagrożeni bezrobociem, więc po co mają sobie żyły wypruwać? dla zasady? społeczeństwa? kraju? z pobudek religijnych?...

 

Jeszcze jedno mnie zastanawia..

Od tylu lat, a nawet dekad nic się nie zmienia w jakości gry i podejściu do gry w naszych zespołach.  Dlatego też przestałem się angażować w oglądanie i dopingowanie.

Dlaczego jest tak duży nacisk medialny na ten sport, który- nie da się ukryć - nie jest naszym sportem narodowym. 

 

Byliśmy świetni w lekkoatletyce,  sportach siłowych, mamy medalistów pchnięcia kulą, rzutem młotem, kajakarstwie, szpadzie, pływaniu siatkówce, piłce ręcznej, hokeju na trawie kajakarstwie i wielu innych dziedzinach sportu. 

Byliśmy (jesteśmy??) liderami w paraolimpiadach - koszykówka , szermierka...

 Ciągle niedofinansowane sporty, brak miejsc do trenowania,  brak zaangażowania ze strony zarządów, 

Dlaczego o tych ważnych dla nas dyscyplinach w których odnosimy sukcesy nie znajdziesz w mediach ogólnych informacji innych niż zdawkowe słowo na koniec wiadomości sportowych..

Ciągle tylko piłka kopana w której sukcesy.... no właśnie jakie sukcesy?

Raz pamiętam wyszliśmy z grupy bez utraty punktów.. było to chyba na Euro 2012 jeśli sę nie mylę...🤔

 

 

 

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2016. Ale straciliśmy dwa punkty remisując z Niemcami (pudło Milika). W 2012 nie wyszliśmy z grupy.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piłka nożna jest najpopularniejszą od dawna dyscypliną sportu na planecie Ziemia, co (tak jest poukładany ten świat) wiąże się również z gigantycznymi interesami, więc raczej nie ma się co zastanawiać, dlaczego w mediach mniej jest o lotnictwie precyzyjnym, curlingu, czy paraolimpiadach niż o futbolu.  ;)

 

Grą w reprezentacji także można bardzo pozytywnie (lub negatywnie) wpłynąć na stan swojego konta jako zawodnika. Jeżeli o jakiejś drużynie jeden z najwybitniejszych niegdyś piłkarzy, a obecnie znany ekspert medialny, mówi: "Without Lewandowski, let's face it, Poland is a very, very mediocre team" (nie dyskutuję teraz z tym, czy to twierdzenie w całości i jednoznacznie "polega na prawdzie" ;) ), to szanse poszczególnych zawodników na transfer i świetny kontrakt w klubach powyżej poziomu, powiedzmy, Derby County, wyraźnie maleją, a nie wzrastają. Gdybyśmy doszli np. do finału lub półfinału, zapewne wielu skautów i dyrektorów sportowych ZNACZNIE bardziej uważnie zaczęłoby się przyglądać polskim piłkarzom, a co najmniej kilku z nich zmieniłoby pewnie kluby - np. z Crotone na Inter Mediolan.  ;)

 

Duńczykom, że tak się posłużę nieodżałowanym "sztandarem" pewnego kolegi z TEORII SPISKOWYCH :D, posiadanie BARDZO przyzwoitych "kopyciarzy" w reprze i różnych ważnych europejskich klubach (Chelsea, AC Milan, Leicester, Atalanta, Valencia Tottenham, Inter, Barcelona, RB Lipsk), wcale nie przeszkadza w osiąganiu sukcesów w szczypiorniaku, chociażby. Tak więc, popularność piłki nożnej wcale nie musi się kłócić z proporcjonalnie odpowiednimi nakładami na inne dyscypliny. Naturalnie, jesteśmy od Danii znacznie biedniejszym krajem, więc i na to trzeba brać poprawkę. Ale problem raczej w braku wspomnianych właśnie proporcji i tym, że u nas mnóstwo kasy po prostu "ginie" w wyniku korupcyjnych układów oraz banalnego idiotyzmu w zarządzaniu.

 

Najmocniejszy argument to znowu... mental. Jeżeli (załóżmy, że rzeczywiście tak jest), piłkarz X uważa, że jest już całkowicie w życiu "zrealizowany", bo ma kilka drogich samochodów, stać go na wszelkie - Duże i Małe diwy  ;), a także zapewnił już słodkie popierdywanie w ekoskórę swoim Żeniewef, Brajankom i innym Wanesom :D, to ten "factor" najtrudniej jest zmienić. Ale właściwy trener mógłby - albo poszukałby alternatyw dla takiego "człowieka sukcesu".  ;) 

Edytowane przez Lincoln Six Echo

WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

W piłce kopanej na to by gwiazdy obnosiły się bardzo wyluzowanie tyra cały zespół mniej widocznych. Tych, którzy tak to wszystko ustawiają również na boisku by "gwiazda" była odpowiednio obsłużona i mogła być wybrylantynkowana dla podkreślenia wyjątkowości. Nie ma obsługi, nie ma gwiazdy czego przykładem jest Lewandowski.
No niestety, na boisku ktoś musi myśleć także za innych a nie tylko biegać. To od ich obecności albo braku zależy w gruncie rzeczy to czy ekipa wygrywa czy też jedynie jako zbiór indywidualności "reprezentuje".

 

"Mental" to nie tylko nastawienie ale i umiejętność adaptowania się do tego co prezentuje przeciwnik. W zespołowych grach jak hokej albo piłka ręczna wszystko dzieje się tak ze 3 razy szybciej względem piłki kopanej a mimo to zawodnicy nadążają. Tymczasem polscy "reprezentanci" piłki kopanej mają z tym bardzo poważny problem. Dlatego nie jestem do końca przekonany, że poradziliby sobie w wymienionych dyscyplinach?

 

Piłka kopana jest oparta o bardzo prostą konwencję i dlatego jest taka popularna. Do tego dochodzi jeszcze możliwość wyrwania się z domu kibica dwa razy w tygodniu plus hektolitry piwa :) . Dlatego nie do końca jestem taki przekonany, że lekko oszołomieni piwosze tak uważnie śledzą to co dzieje się na boisku. W domu po powrocie, też lepiej by koleś narzekał na grę jak ma narzekać na teściową :) .

 

p.s.

Od poniedziałku przewiduję spore promocje telewizorów :D .

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.06.2021 o 15:15, loco50 napisał(-a):

Nie jestem fanem piłki kopanej-to info na wstępie do mojej wypowiedzi, ale jak graja z orłem na klacie to oglądam (z coraz większym niesmakiem). Moja dyscyplina(sam tłukłem się po parkietach przez chyba 13 lat) to piłka rzucana 😁 czyli po staropolsku handball😁. I jak widzę tych wyczesanych, wytatuowanych gogusiów odgrywających teatr jednego aktora przy byle dotknięciu to nie wiem czy śmiać się czy płakać. W piłce ręcznej kości trzeszczą, krew się leje ale nikt ręki czy klaty nie odstawia. Kiedyś na necie pokazano porównanie śpiewania przed meczem hymnu polskiego przez rugbystów i przez te wyżelowane ciotuchny. Ci pierwsi wyglądali jakby mieli rozerwać i zjeść każdego a te panienki od piłki kopanej śpiewali jak mimozy, jakby się bali albo wstydzili. ŻENADA. 


O to witaj w klubie ale stojąc na kole nie chciałbym zobaczyć  Ciebie przed sobą mimo, że sam filigranowy nie jestem. 😁😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja włożę kij w mrowisko, dla mnie facet, który nie interesuje się piłka nożną to.... I tu proszę sobie samemu dopowiedzieć 😁 Co do żelu, reklam, drogich samochodów nie przeszkadzałoby mi to w ogóle gdyby gryźli trawę i nawet gdyby przegrali ze Słowacją też bym to zrozumiał, bo można przegrać, ale liczy się w jakim stylu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby gryźli trawę.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Matti napisał(-a):

A ja włożę kij w mrowisko, dla mnie facet, który nie interesuje się piłka nożną to.... I tu proszę sobie samemu dopowiedzieć


Ma bardziej interesujące pasje? 😁😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za offtop Panowie ;) Ale czy Was też tak denerwuje VAR? Co strzał, gleba w polu karnym, to wchodzi telewizorek. A później masz takie efekty - strzelasz dwa gole - wygrywasz 1:0 po samobóju przeciwnika (Francja - Niemcy). Prowadzisz 1:0, ale przegrywasz mecz 0:1 (Finlandia - Rosja), itd. WTF? Czy to idzie w dobrym kierunku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie było VAR-u były emocje związane z pomyłkami sędziów, cieszyliśmy się jak na naszą korzyść, wkurzaliśmy jak w drugą stronę. VAR jest słuszny, ale trzeba go umieć wykorzystywać, uważam, że na EURO gorzej to wychodzi niż w naszej Ekstraklasie z prostej przyczyny, u nas jest to już kilka lat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VAR na Euro to śmiech na sali. Ile można oglądać powtórki? Gość robi rundę po stadionie, przybija piątkę z każdym na boisku i dziesiątką rezerwowych, kibice kończą śpiewać hymn... a sędzia mówi "spalony". To musi zajmować kilka sekund a nie minutę czy dłużej.

Pomijam sytuacje jak faul na Mbappe. Kosa jak byk, a ci przed monitorem niczego nie widzą.

Edytowane przez Keniutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno na EURO to tylko tak:

System wideoweryfikacji (VAR) może zostać zastosowany tylko w czterech określonych przepisami przypadkach. Należą do nich:

  • uznanie bądź nieuznanie bramki
  • podyktowanie lub niepodyktowanie rzutu karnego
  • pokazanie czerwonej kartki
  • ukaranie żółtą lub czerwoną kartką niewłaściwego zawodnika

wg googlarki...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Keniutek napisał(-a):

Gość robi rundę po stadionie, przybija piątkę z każdym na boisku i dziesiątką rezerwowych, kibice kończą śpiewać hymn... a sędzia mówi "spalony".

 

taa to wkurza niemiłosiernie, akcja puszczona, boczny nic nie widzi, pada gol (Mbappe, Chiellini) i dopiero wtedy decyzja. Domyślam się że to działa tak że sędzia przed ekranem komunikuje zespołowi na boisku że był spalony (którego nikt nie zobaczył) a główny sprawdza var?


Szukam podstawki na zegarek (watchstand) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W TV to wygląda inaczej :) drużyna w każdej niekorzystnej dla niej sytuacji (stracony gol, faul, itd.) krzyczy do sędziego o VAR i dopiero wtedy to sprawdzają. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VAR działa jak zwykle na zasadzie filozofii Kalego - relatywnie, to znaczy - "to zależy":

- Kali ukraść krowa - źle ... (VAR bes sęsu, za długo, po co, co za idiota to wymyślił, ile można czekać)

- Kalemu ukraść krowa - dopsz... (VAR super, co za idioci się na niego wkurzają, no chyba te 10 sekund wyczymają,  itp itd.)

Edytowane przez Iko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Matti napisał(-a):

A ja włożę kij w mrowisko, dla mnie facet, który nie interesuje się piłka nożną to.... I tu proszę sobie samemu dopowiedzieć 😁 Co do żelu, reklam, drogich samochodów nie przeszkadzałoby mi to w ogóle gdyby gryźli trawę i nawet gdyby przegrali ze Słowacją też bym to zrozumiał, bo można przegrać, ale liczy się w jakim stylu...

A dla mnie facet, który interesuje się piłką kopaną fanatycznie to......... /wpisać co się uważa/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.06.2021 o 20:11, nicon napisał(-a):

... metroseksualnych „gogusiów” jak Ronaldinho, C Ronaldo czy Bekhama. ...

Poważnie? ... Beckam też? :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.