Wątek dla miłośników wina

[RoKoKo 358]

Będę niedługo w Paryżu. Nie wiem czy będę miał czas w czasie pobytu, ale na pewno na lotnisku, wracając, jakieś zakupy poczynię.

Ma ktoś doświadczenie na jakie wino warto zwrócić uwagę? 

[Louis Cypher 20497]

4 godziny temu, RoKoKo napisał(-a):

Będę niedługo w Paryżu. Nie wiem czy będę miał czas w czasie pobytu, ale na pewno na lotnisku, wracając, jakieś zakupy poczynię.

Ma ktoś doświadczenie na jakie wino warto zwrócić uwagę? 

Polecam Chateau Margaux AOC Margaux  rocznik 2002

👌

 

😎

Edytowane 18 Października 2021 przez Louis Cypher

[madomin 72]

Polecam wina alzackie , wyśmienite i w atrakcyjnych cenach.

[Gość bazant]

Jaki korkociąg polecacie aby można nim było łatwo otworzyć butelkę? Obecnie używam typu „kelnerskiego” jednak zdarza się że butelka się uszczerbi i nieraz ciężko wyjąć korek w ostatnim etapie otwierania.

[Louis Cypher 20497]

7 godzin temu, bazant napisał(-a):

Jaki korkociąg polecacie aby można nim było łatwo otworzyć butelkę? Obecnie używam typu „kelnerskiego” jednak zdarza się że butelka się uszczerbi i nieraz ciężko wyjąć korek w ostatnim etapie otwierania.

 

[Watch-er 1793]

10 godzin temu, bazant napisał(-a):

Jaki korkociąg polecacie aby można nim było łatwo otworzyć butelkę? Obecnie używam typu „kelnerskiego” jednak zdarza się że butelka się uszczerbi i nieraz ciężko wyjąć korek w ostatnim etapie otwierania.

https://www.amazon.pl/Brabantia-Korkociąg-eleganckie-opakowanie-prezentowe/dp/B000JIFQ48#

Najlepszy jaki używałem. 

[Andrzej Wachowicz 196]

Zgadzam się całkowicie. Mam go i używam do tej pory. Mowie oczywiście o Brabantii.

 

pozdrawiam

[Gio 2624]

Niezłe transformersy 🙂 Ja działam z najprostszym jaki istnieje. Tego typu jak na obrazku. Od czasu do czasu łapię kolejny a to w jakiejś odwiedzanej winnicy, albo w sklepie przy większym zakupie. Nie potrzebuję niczego bardziej skomplikowanego. Bardziej zwracam uwagę na to, czym zatkać butelkę i odessać powietrze jeśli nie dopijam jej do końca. Co się w sumie zdarza dość rzadko 😛

 

[petruss 45415]

19 minut temu, Gio napisał(-a):

Co się w sumie zdarza dość rzadko

 

Uspokoiłeś tym ostatnim zdaniem😎

 

Też używam zwykłego "trybuszona". Takiego z wieszaka w kerfurze.

[MieszkoMieszko 2733]

Trybuszon "kelnerski" jest jeden jedyny. Najprostszy w obsłudze. I otworzysz nim wszytko

A przy okazji... Bez trybuszona, otwarty "cichym szeptem satysfakcji sommeliera"....

[Gio 2624]

Parę dni temu miałem przyjemność uczestniczyć w degustacji win z austriackiej winnicy Schloss Gobelsburg. 850 lat (!!!) niesamowitej historii. Wina zjawiskowe, nietanie, ale zdecydowanie warte swojej ceny. Najbardziej smakowały mi musiaki i flagowy Riesling Heiligenstein.

https://www.gobelsburg.at/

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 31 Października 2021 przez Gio

[Louis Cypher 20497]

@Gio

 

 

[Gio 2624]

3 godziny temu, Louis Cypher napisał(-a):

@Gio

 

 

 

Oj tak. Uwielbiam wina z taką historią. 850 lat! Ciężko to sobie wyobrazić. Idealna ilustracja do anegdoty opowiadanej w kontekście francuskiego winiarstwa, według której pierwsze sto lat istnienia winnicy i produkcji wina jest najtrudniejsze 🙂

[Louis Cypher 20497]

17 minut temu, Gio napisał(-a):

 

Oj tak. Uwielbiam wina z taką historią. 850 lat! Ciężko to sobie wyobrazić. Idealna ilustracja do anegdoty opowiadanej w kontekście francuskiego winiarstwa, według której pierwsze sto lat istnienia winnicy i produkcji wina jest najtrudniejsze 🙂

A do tego jestem wielkim fanem Rieslinga i Grunera Veltinera 

 

[Gio 2624]

3 minuty temu, Louis Cypher napisał(-a):

A do tego jestem wielkim fanem Rieslinga i Grunera Veltinera 

 

 

No to jeśli będziesz gdzieś w okolicy Wiednia, to zaplanuj u nich wizytę. Połowa z 85 hektarów to Gruner, połowa drugiej połowy to Riesling. Gdzie, jak nie tam?

[Louis Cypher 20497]

1 minutę temu, Gio napisał(-a):

 

No to jeśli będziesz gdzieś w okolicy Wiednia, to zaplanuj u nich wizytę. Połowa z 85 hektarów to Gruner, połowa drugiej połowy to Riesling. Gdzie, jak nie tam?

Rielslingi znad Mozeli są nie do pobicia. Grunery - tylko Austria. Oczywiście to moje zdanie.

 

[Gio 2624]

1 godzinę temu, Louis Cypher napisał(-a):

Rielslingi znad Mozeli są nie do pobicia. Grunery - tylko Austria. Oczywiście to moje zdanie.

 

 

Olaszrizling z węgierskiego Szomlo też potrafi wyrwać z butów.

[MieszkoMieszko 2733]

No Panie i Panowie za Niepodległą!

[Gość bazant]

Nadzieje były duże ale jakoś mi nie podeszło. 
 

[Andrzej Wachowicz 196]

Ja Cie całkowicie rozumiem. Niestety przeważająca większość win francuskich ma bardzo slaby stosunek jakosci do ceny. One mi także nie smakują i nie kupuje.

Szukaj win chilijskich.

 

pozdrawiam

[ekskalibur 676]

Trochę latek już ma.Butla 3 litrowa.

[Żaki-Czan 112]

Ja lubię wina białe słodkie. Zazwyczaj delektuję się tym, włącznie z jakimiś fajnymi serami:

Świetnie mi podeszło i o ile lubię eksperymentować przy whisky, to przy winach częściej kupuję tego Loupiac'a niż nieznane wino. 

Dałem ciała kilka lat temu będąc w Bogacs na Węgrzech. Spróbowałem wyśmienitego wina i zamiast zapamiętać nazwę, stwierdziłem że sprawdzę w domu w internecie jak coś, no i nie znalazłem. Trzeba tam wrócić

[petruss 45415]

Lepiej pachnie niż smakuje, ale w strefie budżet spróbować można.

[Gość bazant]

Niezmiennie smakuje.

[petruss 45415]

Coś lekkiego na piątek... Tak jakoś naszło...