Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
stefan12

Jaki zegarek ok 50tys

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów :)

Jestem nowy w temacie zegarków i nie znam się na tej materii. Niestety obracam się w środowisku gdzie wyjątkowo działa maksyma "jak cię widza...." i dosyć często spogląda sie na nadgarstek (  w moim przypadku narazie pusty ponieważ nie noszę nic). 

Przyszedł czas na zakup. Z racji tego że nie kupiłbym normalnie zegarka za takie pieniądze postanowiłem potraktować jako zakup inwestycyjny, przenoszący wartość pieniądza w czasie. Dlatego tez chcę kupić używany ze względu na to że już jest najprawdopodobniej po utracie wartości.  Drugi aspekt to rozpoznawalność - niestety z przyczyn które kupuje  musi być wiadomo ze jest to drogi zegarek nie tylko dla pasjonatów. Trzeci aspekt to coś co pasuje do wielu okazji - więc garniturowiec opdada. 

Przeglądnąłem forum i własciwym wyborem biorąc powyższe wydaje się Rolex np submariner.  Natomiast spotkałem się z opiniami że Rolex jest passe ze wzgledu na liczne  podróbki i że jest negatywnie postrzegany. Co poradzicie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, stefan12 napisał(-a):

postanowiłem potraktować jako zakup inwestycyjny

 

30 minut temu, stefan12 napisał(-a):

chcę kupić używany ze względu na to że już jest najprawdopodobniej po utracie wartości

 

Ciekawy sposób myślenia  , możesz rozwinąć ? 

 

Edytowane przez gszydlowsky

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezpieczną marką w takim przypadku jest IWC. Rolex jest polaryzujący ale głównie wśród tych którzy go nie mieli/nie znają/nie stać ich/ itp. 

Edytowane przez eye_lip

Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omega , w szczególności jakaś limitka lub uważny za kultowy model , np Moonwatch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, stefan12 napisał(-a):

Dlatego tez chcę kupić używany ze względu na to że już jest najprawdopodobniej po utracie wartości.

Używany Rolex będzie droższy od nowego 🤣

 

A z marek to wspomniane już IWC, Omega, Breitling, Zenith, Panerai czy Rolex.

Hm... ewentualnie Ulysse Nardin czy Jaeger LeCoultre?

 

12 minut temu, proki1971 napisał(-a):

Omega , w szczególności jakaś limitka lub uważny za kultowy model , np Moonwatch

Nie wiem czy limitka w tym przypadku to dobry pomysł. Płacisz za coś, co jest raczej doceniane jedynie w środowisku. Dla postronnych osób liczy się jedynie logo na tarczy.

Chyba, że masz na myśli zwiększenie wartości zegarka w czasie.


Longines Spirit ZuluTime | Seiko SPB143J1| Nomos Club ref. 703 | Casio G-Shock DW-5610

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodolej

Rolex, gdyż nie stracisz, gdyż to najbardziej rozpoznawalna marka na świecie, a na tym Ci zależy. Ponadto jak napisał @eye_lipniechętnie do tej marki nastawione są 3 wymienione przez niego kategorie osób. Wiem po sobie, dopóki nie kupiłem, uważałem zegarki tej firmy za przeznaczone dla buców bizantyńsko afrykańskich, po zakupie nagle doceniłem ich klasę i jakość. Reasumując jeśli rozpoznawalność jest priorytetem, to tylko Rolex, tylko gdzie kupisz Suba za 50 tysi, o to jest pytanie? Bo w salonie firmowym na pewno nie 🤔

Edytowane przez Wodolej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak z drugiej strony zapytam.

Co ci, ktorzy spogladaja na nadgarstek nosza?

Kup to samo i bedziesz lepiej pasowal do towarzystwa😎


zegary: staruszek Tissot, ML Pontos Small Seconds Mechanik, Seiko Monster, Oris Big Crown Flying Doctor's 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, stefan12 napisał(-a):

Przeglądnąłem forum i własciwym wyborem biorąc powyższe wydaje się Rolex np submariner.  Natomiast spotkałem się z opiniami że Rolex jest passe ze wzgledu na liczne  podróbki i że jest negatywnie postrzegany. Co poradzicie ?

 

Jeżeli stać cię na wydanie 50k, to pewnie osoby w kręgu których się obracasz wiedzą, że przykładowy Submariner na twoim nadgarstku jest potencjalnie oryginalny, a nie podrabiany?

 

"Inwestycyjnie" i pod względem rozpoznawalności najlepszym wyborem jest Rolex. W drugiej kolejności, najmądrzejszym wyborem będzie Omega i np. IWC. Zastanowiłbym się też nad jakimś Tudorem.


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Peterson napisał(-a):

Tak z drugiej strony zapytam.

Co ci, ktorzy spogladaja na nadgarstek nosza?

Kup to samo i bedziesz lepiej pasowal do towarzystwa😎

Właśnie miałem napisać to samo :)

I co pytającemu podoba się prócz suba?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś Breguet ? Na przykład taki Marine. Mieści się w budżecie, zakup z rynku wtórnego jak najbardziej możliwy, noszony choćby przez Kulczyków, na pewno zmarły senior i jego córka je nosili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, eye_lip napisał(-a):

Rolex jest polaryzujący ale głównie wśród tych którzy go nie mieli/nie znają/nie stać ich/ itp. 

Właśnie wymieniłeś wszystkie trzy powody, dla których nie lubię Rolexa B)


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Zeno napisał(-a):

Właśnie wymieniłeś wszystkie trzy powody, dla których nie lubię Rolexa B)

Od nienawiści do miłości jeden krok. ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje wszystkim za odpowiedź.
 

20 godzin temu, gszydlowsky napisał(-a):

 

 

Ciekawy sposób myślenia  , możesz rozwinąć ? 

 

 

 

20 godzin temu, evilym napisał(-a):

Używany Rolex będzie droższy od nowego 🤣

 

A z marek to wspomniane już IWC, Omega, Breitling, Zenith, Panerai czy Rolex.

Hm... ewentualnie Ulysse Nardin czy Jaeger LeCoultre?

 

Nie wiem czy limitka w tym przypadku to dobry pomysł. Płacisz za coś, co jest raczej doceniane jedynie w środowisku. Dla postronnych osób liczy się jedynie logo na tarczy.

Chyba, że masz na myśli zwiększenie wartości zegarka w czasie.

 

Rozumiem walnąłem głupotę że wywołałem uśmiech u pasjonatów 😅😅😅

Tak jak pisałem nie znam się. Wydawało mi się że z zegarkami jest jak z innymi dobrami. Używane są tańsze niż nowe, oczywiście pomijając wersje limitowane etc. Rozumiem że tutaj jest inaczej.
 

Co do gustów to jest różnica pomiędzy tym co mi się podoba a nadaje też na moją rękę. Nie jestem wysoki i grubokoscisty dlatego chyba nie dobrze bedą wyglądały zegarki duże 
Wizualnie Podoba mi się np. Omega Globemaster, IWC Yaht club,  Hublot classic (ale już wyczytałem tutaj że to przewartościowane badziewie) Breitling Premiere,  Zenith defy classic ale też np zenith el primero lub cosmograph daytona (ale to nie ten budżet) 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Celowałbym w Globemastera lub Defy Classic - obydwa są dość uniwersalne i przejdą do większości strojów., plus o dziwo to propozycje mieszczące się w założonym budżecie :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodolej
2 godziny temu, cordi7 napisał(-a):

Celowałbym w Globemastera lub Defy Classic - obydwa są dość uniwersalne i przejdą do większości strojów., plus o dziwo to propozycje mieszczące się w założonym budżecie :)

 

Te dwa zegarki należą do moich ulubionych wizualnie, tyle tylko, że one są dość skromne, a nie wiem, czy o to autorowi wątku chodzi. To zegarki, które docenią wielbiciele czasomierzy a niekoniecznie zwykli zjadacze chleba. Tak celem wyjaśnienia, dodam, iż rozumiem i nie kpię z istnienia chęci posiadania kosztownych gadżetów, składających się na wizerunek człowieka sukcesu. Każdy wymyk jest dobry, gdy prowadzi do kupna czegoś fajnego 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autor wątku wyraźnie pisał, że obydwa zegarki mu się podobają a moim zdaniem jeśli się podobają to absolutnie warto je rozważyć bo są absolutnie tego warte, plus mając jeden zegarek można obskoczyć wiele okazji (Defy Classic w wersji skeleton wyglada obłędnie jeśli ma być coś bardziej dającego po oczach.)

 

Co do marki - Zenith faktycznie produkuje niewiele ale Omegę kojarzy już raczej większość.

 

7 godzin temu, stefan12 napisał(-a):

Podoba mi się np. Omega Globemaster, IWC Yaht club,  Hublot classic (ale już wyczytałem tutaj że to przewartościowane badziewie) Breitling Premiere,  Zenith defy classic ale też np zenith el primero lub cosmograph daytona (ale to nie ten budżet) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma byc rozpozwalanie dla laików to Rolex, Omega, Breitling. Mało kto zna Zenith a o Tudor nie wspomnę.

Z drugiej strony pytanie jak bardzo są wtajemniczeni Twoi znajomi? Co oni noszą?  

Na Rolexa będziesz czekał bo w salonie opórcz kilku ze złota których nikt nie chce jest tylko ocet na półkach.

Jeśli chesz się zapisać i czekać od kilku do kilkunastu miesięcy to Oyster Perpetural (ok 24k zł) lub Datejust (ok 35k) będą dobrym wyborem. Na submarinera poczekasz jeszcze dłużej. 

Rolex jest tak specyficzną marką, że wychodząc z salonu z nowym zegarkiem już zarobiłeś bo ludzie są gotowi zapłacić dotatkowo za to że nie muszą czekać w kolejce.

Omegę możesz mieć mieć od razu. Ja bym wybrał Aqua terra bo jest bardzo uniewersalny i ma świeny mechanizm. Poza hype'em w niczym nie ustępują Rolexowi.  No i oczywiście legendę czyli Speedmaster.

Dobry wybó to jeszcze Breitling Premier B01 lub Navitimer

Jest dużo wersji tych zegarków więc jeśli Ci się jakiś spodoba to wrzuć nam numer seryjny i doradzimy. 

 

Oczywiście przede wszystkich MUSISZ je przymierzyć.

No i najważniejsze. Jaki to ma być zegarek? Elegancki np na pasku skórzanym? Jak duży? Jaki rodzaj? Diver? Pilot? 

Pamiętaj że to nie jest klasa zegarków które będziesz miał rok, dwa czy 5 lat. To są zegarki na całe życie jeśli będziesz o nie dbał. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym proponował jednak coś ze stajni Rolex, Omega, IWC. Zenith ma sporą utratę wartości.

Edytowane przez gniewko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż dziwne, że jeszcze nie padła wg. mnie najlepsza propozycja.

20210710-133500.jpg 

 

Bardzo ładny. Pasuje do wszystkiego. Długa rezerwa (w piatek odłoży do pudla w poniedziałek założy i chodzi) chodu. Może kupić od reki w zakladanym budżecie. Znam co najmniej jedna osobę która ma (chyba jeszcze) nówke takowego.

W dniu 9.09.2021 o 10:07, stefan12 napisał(-a):

ale budżet to ok 50 +/- 15 tys 

 

 

 

Temat można zamykać. :D


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.09.2021 o 11:27, Wodolej napisał(-a):

Rolex, gdyż nie stracisz, gdyż to najbardziej rozpoznawalna marka na świecie, a na tym Ci zależy. Ponadto jak napisał @eye_lipniechętnie do tej marki nastawione są 3 wymienione przez niego kategorie osób. Wiem po sobie, dopóki nie kupiłem, uważałem zegarki tej firmy za przeznaczone dla buców bizantyńsko afrykańskich, po zakupie nagle doceniłem ich klasę i jakość.

Kategoria nr 4 do ktorej ja sie np. zaliczam, to osoby do których absolutnie nie przemawia design 90% modeli Rolexa - uważam go po prostu za obleśny i koniec.  Przewaga złota, bransolet, "mercedes", literatura na tarczy, bling bling itp. - nie moja i wielu kupujacych bajka.  Pomijam ostentację, prestiż marki i sztucznie podtrzymywany overbooking.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to ma być " cóś" innego , na widok którego Twoi znajomi stękną z zachwytu to proponuje poszukać u Kruka zegarków firmy

Cartier albo Bulgari.  Budżet jest godny i cos ciekawego znajdziesz - na pewno  znajomi nie maja takich na nadgarstku (?) ale kto wie.

IMO tylko zegarki nowe i trzymane w pudełku nie tracą na wartości

Edytowane przez basil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, basil napisał(-a):

... IMO tylko zegarki nowe i trzymane w pudełku nie tracą na wartości

Nie tylko.

Jest kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt medeli co zyskują nawet używane. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

1 minutę temu, Dorian06 napisał(-a):

Nie tylko.

Jest kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt medeli co zyskują nawet używane. 

 

Zgadzam sie. Załozyłem ze poszukiwany zegarek bedzie często używany a to niesie ze soba rożnego stopnia uszkodzenia: koperty , paska, szkła i co to jeszcze.

Plus serwis który w przypadku w/w modeli nie jest tani . Przywrócenie stanu idealnego przed odsprzedażą tez bedzie kosztować tym bardziej że byle kto i za byle jaką kase tego nie zrobi

Suma sumarum : zegarki po to kupuje zeby je nosić i cieszyc sie nimi :)  To że z czasem drożeją ( skok kursu euro albo $ )  mogę to przyjąć dzielnie  ale raczej do przyjemności TRZEBA dopłacać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dorian06 napisał(-a):

Nie tylko.

Jest kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt medeli co zyskują nawet używane. 

Zgadzam sie - np Ex1 39mm 🙂

Godzinę temu, basil napisał(-a):

 

 

Zgadzam sie. Załozyłem ze poszukiwany zegarek bedzie często używany a to niesie ze soba rożnego stopnia uszkodzenia: koperty , paska, szkła i co to jeszcze.

Plus serwis który w przypadku w/w modeli nie jest tani . Przywrócenie stanu idealnego przed odsprzedażą tez bedzie kosztować tym bardziej że byle kto i za byle jaką kase tego nie zrobi

Suma sumarum : zegarki po to kupuje zeby je nosić i cieszyc sie nimi :)  To że z czasem drożeją ( skok kursu euro albo $ )  mogę to przyjąć dzielnie  ale raczej do przyjemności TRZEBA dopłacać :)

Zazwyczaj kupując używkę nie oczekuje się "wyslizgańca"... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.