Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Janusz_P

zablokowanie koła na osi

Rekomendowane odpowiedzi

Koło zębate na osi zespołu przystawki balansowej poluzowało się i obraca się niezależnie od osi. Czy można było zablokować koło kropelką kleju cjanopanu?.

koło mz cjanopanem.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guma do żucia będzie lepsza, pozwoli na elastyczniejszą współpracę koła z kotwicą. :(


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Należy zdjąć wieniec z osi, wstawić brakujący czop od strony zębnika. Potem spęczyć otwór osadczy wieńca i nabić na oś, dbając o centryczność osadzenia...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kiniol napisał(-a):

Należy................................

No kurde, jakie to proste 🥵


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sposobem możliwym do wykonania przez amatora wydaje się dolutowanie koła do wałka. Ale nie taką cyną używaną w elektronice tylko taką używaną do lutowania przewodów hydraulicznych. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Safinowski napisał(-a):

Sposobem możliwym do wykonania przez amatora wydaje się dolutowanie koła do wałka. Ale nie taką cyną używaną w elektronice tylko taką używaną do lutowania przewodów hydraulicznych. Pozdrawiam

Sposób nie do zaakceptowania... papranie cyną jest niewłaściwe...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

image.png.a9ff77138617e48200b8769a0de0e46d.png

Najpierw bym jednak wstawił nowy czop.

Po co kombinować z prawidłowym osadzeniem koła wychwytowego, jeżeli z powodu braku czopa i tak nie będzie działać .................


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie coś krótki ten czop. W jaki sposób go wydłużyć?

Po dokładnym oglądnięciu brakuje/wyłamana oś w gnieździe czopa. Rozwiercać gniazdo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Janusz_P napisał(-a):

Faktycznie coś krótki ten czop. W jaki sposób go wydłużyć?

Po dokładnym oglądnięciu brakuje/wyłamana oś w gnieździe czopa. Rozwiercać gniazdo?

 Nawiercić i wstawić nowy czop, potem go ładnie spolerować na wymiar.

 To co widzisz ( prawdopodobnie w gnieździe to właśnie ten złamany czop..

Trzeba go usunąć.

NIC nie rozwiercaj...

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak usunąć resztę czopa? Wiercąc rozkalibruję gniazdo (powstanie mimośrodowy otwór- stalowa oś jest twardsza niż gniazdo czopa).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób fotkę.

 To może da się coś poradzić.

Ja jestem tylko amatorem, ale są tu zegarmistrzowie, któzy mają wiedzę.

 

 spróbuj stuknąć płytą , powinien wypasć, to jest pasowanie suwliwe :)

 

(przecież ma się obacać bez oporów..)

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Broń Boże wiercić !.... chodzi o gniazdo. 

Zrób zdjęcie gniazda. 

A z kolei ośkę , trzeba wiercić. 

To co widzisz, to koniec ośki, a czopa nie ma..... odłamany, a jego średnica była dużo mniejsza.... coś takiego, jak po drugiej stronie ośki. 

PS. 

.... Sądzę, że najlepiej oddać do zegarmistrza i on wstawi czop i zamocuje koło... no chyba, że masz warunki i umiejętności , by samemu to zrobić. 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamieszczam zdjęcie otworu na czop (na szczęście nie złamał się i nie został w środku). Średnica drugiego czopa 0,2 mm. Skąd wziąć taki czop?

IMG_20210910_173026.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest przełom ( reszta pewnie w gnieździe.)

 Należy teraz nawiercić otwór 0,2mm.

 Stalowy drut o,2mm i nabić nowy czop. potem ładnie przyciąć na odpowiednią długość, "zarobić" końcówkę i ładnie  wypolerować.

 

....skąd wziąć taki drut stalowy.

 ano jest na portalu aukcyjnym drut sprężynowy o,2mm o dł. 2m

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiercić gniazda w płycie - czyli lożyska. ( tam gdzie został prawdopodobnie złomek czopa ( musisz go usunąc)--- chyba, że żle coś zrozumiałem...

 W osi musisz nawiercić, bo inaczej nie wstawisz nowego czopa.. Co?? na ślinę go zamocujesz???

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głębokość zamocowania czopa wynosi teoretycznie trzy średnice, czyli dla 0,2 to będzie około 1 mm. Jeśli tyle nie ma to trzeba wiercić, a przedtem odpuścić. Nie spotkałem się z przypadkiem, aby ktoś z zegarmistrzów posiadał urządzenia do wiercenia w twardych materiałach, ale wszystko przed nami. Odpuszczoną ośkę po nawierceniu można cieplnie obrobić, czyli zahartować, jeśli ktoś potrzebuje i potrafi. Drut sprężynowy wydaje się wystarczający jako materiał na czop, chociaż oryginalne czopy są twardsze i szybciej się niszczą. Kawałek materiału na czop doszlifowujemy na średnicę i "wkręcamy" w otwór, a nie wbijamy bo nam wypadnie, aż zacznie nieco sprężynować przy obrocie. Wtedy lekko pociągamy, sprawdzając czy mocno siedzi i obcinamy. Jeśli krzywo nawiercimy to możemy wstawić czop nieco grubszy i przeszlifować, to będzie prosty. Lutowanie brązem niskotopliwym musimy mieć przećwiczone, bo możemy uszkodzić element. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpuszczanie aby nawiercić (skąd wiertło 0,2 mm) i hartowanie. Dziękuje za rady (przerosły mnie). Przystawka idzie do kosza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostaw ją .. będzie na części :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Janusz_P napisał(-a):

Odpuszczanie aby nawiercić (skąd wiertło 0,2 mm) i hartowanie. Dziękuje za rady (przerosły mnie). Przystawka idzie do kosza.

Czemu do kosza ? 

To jest możliwe do naprawienia !  Koledzy pisali , jak to zrobić !   A ja , w moim poprzednim wpisie, pisałem,.... że jeśli nie masz możliwości i nie czujesz się na siłach, to może lepiej oddać ją do zegarmistrza. 

...... Nie każdy człowiek wszystko potrafi , ale są ludzie którzy się na tym znają i zrobią ! 

Mistrz kierowcy, nie musi być świetnym mechanikiem ... , a mechanik , kierowcą. 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Janusz_P napisał(-a):

Odpuszczanie aby nawiercić (skąd wiertło 0,2 mm) i hartowanie. Dziękuje za rady (przerosły mnie). Przystawka idzie do kosza.

z chęcią odkupię...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Safinowski napisał(-a):

Głębokość zamocowania czopa wynosi teoretycznie trzy średnice, czyli dla 0,2 to będzie około 1 mm....

 

 3 x 0,2 =  0,6  :) a można nawet mniej.

 

  

23 godziny temu, Safinowski napisał(-a):

...... Nie spotkałem się z przypadkiem, aby ktoś z zegarmistrzów posiadał urządzenia do wiercenia w twardych materiałach, ale wszystko przed nami. ....

 

A ja spotkałem - nazywa się to elektrodrążarka. 

 

Miłego wieczoru 

Roman

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.09.2021 o 19:57, Kieszonkowe napisał(-a):

Nie o spotkania tu chodzi. My na przykład robimy elektrodrążarką koła zębate, nawet do małych zegarków, ale otworków do czopów nie robimy. Potrzebne przystosowanie urządzenia, opłacalność i inne, a najlepsi potrafią czop wstawić nawet w kilka minut bez takich urządzeń. Chodzi o praktyczne wykonywanie czegoś akurat taką metodą. Pozdrawiam

 

 

A ja spotkałem - nazywa się to elektrodrążarka. 

 

Miłego wieczoru 

Roman

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.09.2021 o 20:54, Safinowski napisał(-a):

Nie spotkałem się z przypadkiem, aby ktoś z zegarmistrzów posiadał urządzenia do wiercenia w twardych materiałach, ale wszystko przed nami.

Odpowiedź dość lamerska, ale widziałem na własne ślepe oczy, że oś (bez odpuszczania) można nawiecić wiertłem widiowym/węglik...(był sobie nawet filmik....)

 .....to takim cudem techniki ( wiertłem) stosowanym przy drukarkach 3D.

Ale ja się nie znam, Ja tylko potrafię popsuć bardziej ....już popsute zegarki...

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.