Zegarek do ~ 30000

[tbn 3,047]

45 minut temu, Gaspar21 napisał(-a):

Czyli na codzień dobrze się sprawdza... jedyne zastrzeżenie jakie mam do niego to brak datownika, bo powiem szczerze dość często z niego korzystam.
To ma być moja pierwsza Omega(pewnie nie ostatnia), więc chciałbym dobrze wybrać.

Obydwa bardzo mi się podobają, obydwa to klasyki. Teoretycznie nie ma złych wyborów, ale nie chciałbym w dłuższym terminie żałować.

Co do rolexa to zerknąłem na ceny i teoretycznie mieści się w budżecie z lekkim naciągnięciem, ale muszę się z tym przespać i podjechać do kruka

 

Musisz się zastanowić czy data jest konieczna. Z Omeg z datą zerknij może na AT, jest wersji 38mm, powinna być idealna rozmiarowo, można wszędzie przymierzyć. 

[Wostok111 1,114]

Zastanów się jeszcze czy chcesz zegarek nakręcany czy automat. Moon jest na plus ale to manual i trzeba codziennie nakręcać.

[Gaspar21 0]

W dniu 6.01.2022 o 11:30, tbn napisał(-a):

 

Musisz się zastanowić czy data jest konieczna. Z Omeg z datą zerknij może na AT, jest wersji 38mm, powinna być idealna rozmiarowo, można wszędzie przymierzyć. 

Raczej zastanawiam się kiedy Seamasterem a moonem, AT nie do końca do mnie przemawia  ale przymierze przy następnej wizycie

42 minuty temu, Wostok111 napisał(-a):

Zastanów się jeszcze czy chcesz zegarek nakręcany czy automat. Moon jest na plus ale to manual i trzeba codziennie nakręcać.

Mam automat, ale jestem z tych którzy chodzą w różnych zegarkach i przyzwyczaiłem się już do tego ze muszę go ustawić i nakręcić przed założeniem i wydaje mi się ze manual nie bedzie mi przeszkadzał. Pytanie do użytkowników moona i innych zegarków manualnych, czy nakręcanie było dla was lub jest uciążliwe? 
 

Natomiast muszę się w końcu zaopatrzyć w rotomat do mojego Taga.

Edited January 7, 2022 by Gaspar21

[Wostok111 1,114]

Nakręcanie moona nie jest najlepsze z uwagi na krótką koronkę i przyciski chrono ale idzie się przyzwyczaić. Przy rotacji zegarków w ciągu tygodnia manual to nawet +

[Gaspar21 0]

1 godzinę temu, Wostok111 napisał(-a):

Nakręcanie moona nie jest najlepsze z uwagi na krótką koronkę i przyciski chrono ale idzie się przyzwyczaić. Przy rotacji zegarków w ciągu tygodnia manual to nawet +

Chyba coraz bardziej się skłaniam w stronę moona. Wydaje mi się że to fajny zegarek na rozpoczęcie przygody z Omegą
Polecacie któregoś dealera Omegi? Czy brać tam gdzie zrobią lepszą ofertę?

[Londek 42,096]

4 minutes ago, Gaspar21 said:

Chyba coraz bardziej się skłaniam w stronę moona. Wydaje mi się że to fajny zegarek na rozpoczęcie przygody z Omegą

Dla mnie mogło by się na nim i zacząć i zakończyć👌🏻... moon mnie (nie tylko) grzeje jak cholera;)

[Guest Wodolej]

13 godzin temu, Gaspar21 napisał(-a):

czy nakręcanie było dla was lub jest uciążliwe? 

Dla mnie tak, nawet bardzo ale na plus moona to on ma funkcjonalność 30 dniowego datownika, w tym celu wykorzystujesz prawy totalizator. A wszystko to bez dziury w tarczy 🙂

[rmickey 3,662]

Będę w kontrze do kolegów i powiem, że dla mnie nakręcanie Moona nie jest uciążliwe. To tylko kwestia przyzwycajenia a liczba obrotów do wykonania wcale nie jest duża. Szczególnie w odniesieniu do 8-dniowca od Pama.

 

Co do wyboru między Monnem, 300 a 300m to zależy czego szukasz. Jeżeli kręci Cię klimat wintydż to zdecydowanie Moon, jeżeli nowoczesny nurek to 300m, a jeżeli nurek wintydż to 300.   

Dodatkowo najwygodnieszy i najbardziej paskolubny będzie Moon. 

Jako, że lubię klimat wintydż to wybierałbym między Moonem a 300, obadwa zegarki są świetne.        

[tbn 3,047]

Dla mnie nakręcanie 1861 to przyjemność. Fajna rutyna z rana przed założeniem zegarka. 

[Gaspar21 0]

8 godzin temu, Wodolej napisał(-a):

Dla mnie tak, nawet bardzo ale na plus moona to on ma funkcjonalność 30 dniowego datownika, w tym celu wykorzystujesz prawy totalizator. A wszystko to bez dziury w tarczy 🙂

O tym nie pomyślałem. Rozumiem, że chodzi Ci o to ze codziennie włączać stoper na minutę i pauzować?

 

odnośnie nakręcania to kwestia samego faktu nakręcania czy akurat tego konkretnego modelu?

16 godzin temu, Londek napisał(-a):

Dla mnie mogło by się na nim i zacząć i zakończyć👌🏻... moon mnie (nie tylko) grzeje jak cholera;)

Ma w sobie coś hipnotyzującego, trzeba przyznać

5 godzin temu, rmickey napisał(-a):

Będę w kontrze do kolegów i powiem, że dla mnie nakręcanie Moona nie jest uciążliwe. To tylko kwestia przyzwycajenia a liczba obrotów do wykonania wcale nie jest duża. Szczególnie w odniesieniu do 8-dniowca od Pama.

 

Co do wyboru między Monnem, 300 a 300m to zależy czego szukasz. Jeżeli kręci Cię klimat wintydż to zdecydowanie Moon, jeżeli nowoczesny nurek to 300m, a jeżeli nurek wintydż to 300.   

Dodatkowo najwygodnieszy i najbardziej paskolubny będzie Moon. 

Jako, że lubię klimat wintydż to wybierałbym między Moonem a 300, obadwa zegarki są świetne.        

Powiem szczerze, że fajna kolekcja by z tej trójki wyszła

4 godziny temu, tbn napisał(-a):

Dla mnie nakręcanie 1861 to przyjemność. Fajna rutyna z rana przed założeniem zegarka. 

Biorąc pod uwagę, że jak się nudzę to lubię sobie pokręcić tarczą w diverze to chyba nie będzie mi przeszkadzać 

Edited January 8, 2022 by Gaspar21

[Guest Wodolej]

4 godziny temu, Gaspar21 napisał(-a):

O tym nie pomyślałem. Rozumiem, że chodzi Ci o to ze codziennie włączać stoper na minutę i pauzować?

 

odnośnie nakręcania to kwestia samego faktu nakręcania czy akurat tego konkretnego modelu?

Tak odnośnie stopera, aczkolwiek używając go w ten sposób miałem obawy, czy to zdrowe dla mechanizmu, jednak tematu nie badałem głębiej.

Lubię nakręcać zegarki ale w Moonie było to rzeczywiście niewygodne, aczkolwiek da się z tym żyć jak pokochasz zegarek. A jest tego wart IMO. Ja co prawda sprzedałem po 3 miesiącach, tyle że nie jestem zbyt stały w uczuciach i mam jedną z najszybszych rąk na forum 😉 

Edited January 8, 2022 by Wodolej

[Perpetuum Mobile 32,542]

Nakręcanie chronografu zawsze jest mało satysfakcjonujące w stosunku do "zwykłego manuala", bo w chrono przy nakręcaniu paluchy się obijają o pushery.

[Gaspar21 0]

Już jestem prawie zdecydowany

Jeszcze jedna przymiarka przede mną i będę finalizował.

Może ktoś z was się orientuje 15% od cen wyjściowych na moona i seamastera to dobre oferty?

[evilym 4,519]

W dniu 7.01.2022 o 16:14, Gaspar21 napisał(-a):

Pytanie do użytkowników moona i innych zegarków manualnych, czy nakręcanie było dla was lub jest uciążliwe? 

Mam jeden manual w mojej 4-zegarkowej kolekcji i nakręcanie go to sama przyjemność. 

Nawet jak go nie noszę, to jest prawie codziennie nakręcany.

 

7 godzin temu, Gaspar21 napisał(-a):

Może ktoś z was się orientuje 15% od cen wyjściowych na moona i seamastera to dobre oferty?

Rok temu można było ugrać i 25. Teraz nie wiem. 

[amatsukaze 495]

Nakręcanie Moon’a jest IMO niewygodne ze względu nie tylko na pushery, a przede wszystkim na mało wystającą koronkę. Przez to też ciężko ją wysunąć do zmiany czasu. Poza tym Moon ma mało wad. 😊