Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
cordi7

Poszukiwana parka kroliczkow

Rekomendowane odpowiedzi

Pomimo, ze po szalenstwach zakupowych 2021 w 2022 musze troche przysiasc na tylku potrzebuje pomocy w ustaleniu priorytetow na 2023, mam jakies swoje typy ale jestem ciekaw 'vox populi' :)

 

Poszukuje parki zeby zapelnic ostatnie dwa miejsca w pudelku (dwa lata temu pisalem chyba to samo wiec ewidentnie pudelko jest dosc elastyczne :D).

Pierwszy z zegarkow ma byc czyms wyjatkowym, ikona, klejnotem koronnym ze tak powiem, drugi - musi (z potencjalnym wyjatkiem) byc zegarkiem niemieckim.

 

1. Ikona / cos wyjatkowego:

  • Cartier Santos (midsize)
    • za: design + wow factor, pierwszy zegarek nareczny, mechanizm z wysoka odpornoscia magnetyczna, bransoleta + pasek
    • przeciw: cena, koszt potencjalnego serwisu w przyszlosci, ograniczenie do oryginalnych paskow, polerowana luneta - magnes na rysy
      B89A0078_copy.jpg?ixlib=rails-1.1.0&fm=j
       
  • Omega 300m (biala na gumie)
    • za: "Bond, James Bond", mechanizm z wysoka odpornoscia magnetyczna + METAS, design + wow factor
    • przeciw: bransoleta o stalej szerokości odpada kompletnie, koszt potencjalnego serwisu w przyszlosci, dosc oczywisty wybor
      tOVDCWm5A4hfDE-djPdbXyrYbGAUs_RVbZ1nY360
       
  • Minase Divido 2.0 (petrol blue na bransolecie)
    • za: obledny design (koperta w kopercie), fenomenalne wykonanie, nieprawdopodobnie wygodna bransoleta, mechanizm (ETA 2892 TOP) = niski koszt i dostepnosc serwisu, Minase robi 500 zegarkow rocznie
    • przeciw: mechanizm (ETA 2892 TOP) w tak drogim zegarku, luma jest ale dosc slaba
      0C54B869-9C2F-422B-A208-83566DF8A23C.thumb.jpeg.6dcdaaa6cb2312a358eea62c14853af0.jpeg

 

  • Grand Seiko SBGM 245
    • za: design (sportowy i dobrze pasujacy do mnie), swietna jakosc wykonania (jak to GS), traveller GMT
    • przeciw: design (wtorny i widac inspiracje Explorerem), grubosc (choc dobrze maskowana ksztaltem koperty), mam juz GS-a a raczej nie dubluje marek
      sbgm245-e_1024x.jpg?v=1638328321

 

 

2. Zegarek niemiecki

  • Damasko DK30 / 32
    • za: pancernik potiomkin - zniesie wszystko, swietny rozmiar, surowy charakter pasuje do mnie i nie mam takiego zegarka w kolekcji - do tluczenia sluzy mi Hamtun Neon ale ma 42 mm srednicy i spory L2L, mechanizm in house do ktorego Damasko planuje dolozyc krzemowy wlos podnoszac odpornosc magnetyczna, mozliwosc personalizacji (zmiana koloru sekundnika - mi sie marzy zolty albo czerwony)
    • przeciw: duze indeksy troche zlewaja mi sie ze wskazowkami, cena serwisu i wykonanie tylko w Damasko
      Damasko_Watch_DK30_2021-Beitragsbild.jpg
       
  • Sinn 556 I RS
    • za: swietny rozmiar, surowy charakter, tani serwis, cena
    • przeciw: brak zaawansowanych technologii Sinna - jakby dolozyli tegiment bralbym w ciemno
      Sinn-Spezialuhren-556-I-RS.jpg
       
  • Oris Divers 65 (40 mm caliber 400 - ma sie pojawic w tym roku)
    • za: swietny design i styl - nie mam retro nurka, fajny rozmiar, dobrze powinien sprawdzac sie jako zegarek na co dzien, caliber 400 - rezerwa chodu i wysoka odpornosc magnetyczna, 10 alt gwarancji i pomiedzy przegladami
    • przeciw: nie jest to zegarek niemiecki :)cena zakupu i serwisu, znane i udokumentowane problemy z nakrecaniem sie do pelnej rezerwy chodu, bransoleta z nitami - nie lubie tego choc pasuje do koncepcji retro
      Oris44-wrist_2048x2048.jpg?v=1560448464&

 

 

Co odpadlo:

  • Patrzylem na GO Seventies ale jakos nie moge sie przekonac, moj lokalny AD poki co nie ma wiec nie moglem przymierzyc.
  • Breitling SO 42 / SOH 42 - swietne zegarki ale ... mam juz Breitlinga. SO to fajny tool ale mocniejsi przeciwnicy zostali na placu boju, SOH niemal w cenie Omegi nie ma jej odpornosci magnetycznej bo Brajtek nie daje krzemowego wlosa jak Tudor.
  • Ulysse Nardin Diver 42 - ciekawy design, swietne tarcze (zarowno niebieska jak i czarna), malo spotykana marka a ja preferuje mniej mainstreamowe wybory, da sie wyrwac w dobrej cenie, mocno przerobiona Sellita z balansem UN w krzemie. Musze przymierzyc jesli gdzies mi sie uda.
  • Zastanawialem sie czy nie kupic jednego zegarka w cenie dwoch powyzszych - po glowie mi chodzil (i nadal troche chodzi) Breguet Marine - niestety nowsza wersja jest droga i mniej urodziwa od poprzedniczki, musialbym szukac uzywki.
  • GO SeaQ 39 - troche za prosto poprowadzone uszy, mechanizm bez wodotryskow wkladanych chocby do wiekszego SeaQ (dluzsza rezerwa chodu + odpornosc magnetyczna), wysoka cena.
  • Cartier Drive - ni pies ni wydra a ma cos w sobie, nie skreslam do konca, nie wiem czy nie za bardzo po stronie elegancji jak dla mnie - nie nosze sie na co dzien super elegancko a po 2 latach home office to ogolnie dres kroluje...
  • Rolex i Tudor - absolutne nie, zaden. Swietne zegarki ale polityka firmy mnie odrzuca na tyle, ze nie chce by zarabiali na mnie. Niech inni napedzaja hype i niedostępność (OK, moze Pelagos do wziecia od reki ale za to ciut za duzy...).

 

 

Ciekaw jestem jak byscie wybrali i dlaczego, dodatkowe propozycje mile widziane.

 

Edit: literówka

 

 

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pokazanych przez Ciebie dla mnie zdecydowanie i bez wahania Grand Seiko za kultowość i samurajską precyzję wykonania i Sinn za genialnie harmonijne połączenie prostej surowości z estetyką.

A jeśli chodzi o propozycje "niemieckie" to dla mnie jest jedna marka stamtąd, na którą choruję i na przykład taki zawodnik.
D007.428.16.031.09_00_front_1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ad1. Cartier - bo jest świetny

Ad2. Sinn 556 I RS - bo sam miałem na niego ogromną chęć w pewnym momencie ;)

Edytowane przez Łukasz_M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że lubisz mniej oczywiste wybory, ale ja pójdę w "pewniaki":

Ad1. Cartier - świetny, świetny i jeszcze raz świetny. Jeśli szukasz efektu WOW to ten zegarek wydaje się być idealny. Bardzo dobrze wygląda zarówno na bransolecie jak i na paskach. Sam się zastanawiam czy w jakimś momencie nie zamienię swojego Tank XL właśnie na Santosa. 

Ad2. Oris Divers 65 - miałem model ze zdjęcia które dodałeś, a obecnie mam BICO. Tak bardzo mi się spodobał i tak często go noszę, że prawie sprzedałem swojego BB58. Finalnie doszedłem do wniosku, że są tak różne, że mogą ze sobą koegzystować - ale same rozważania o sprzedaży BB pokazują jak bardzo spodobał mi się ten Oris. Pytanie czy przy rotacji w kolekcji zależy Ci na cal 400? Chyba, że za zmianą mechanizmu pójdą też przeróbki stylistyczne, a przeszklony dekiel będzie dla Ciebie dodatkowym smaczkiem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AD. 1 GS 

AD2. Oris


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ad. 1 - Omega, bez chwili wahania

Ad. 2 - serce mówi Oris, ale wspomniana wyżej Omega jest też nurkiem (nie jest retro, OK, wiem - ale zawsze to nurek), a i Oris też nie za bardzo niemiecki, więc rozum podpowiada jakąś Stowę albo Laco


Omega Planet Ocean XL  |  Omega Railmaster XXL  |  Tag Heuer Carrera Drive Timer  |  Ticino Big Pilot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Santos. 
2. Sinn. Albo, jeśli urósł Ci nagdarstek 😉, Muhle Glashutte ProMare ref. M1-42-13-MB.
 


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Santos

2. 300M - z tego co pamiętam, pisałeś, że po przymiarce motyle były...

 

Możesz też kolejność zmienić 😁

czyli

1. 300M

2. Santos

 


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ad1 Zenith Ultra Thin  alibo  Jaeger-LeCoultre Master Control Date - że nudne ? i co z tego ale takiego zegarka niepowstydzisz sie i za 20 lat :)

Ad2 Nomos wedle upodobania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij co jest teraz w Twojej kolekcji. 

 

Mój głos, z niemieckich idzie do wempe Iron Walker, "do wyboru, do koloru i rozmiaru" 

spacer.png

 

Większy problem, z tym gralem miałbym, bo Cartier jest ciekawy, ale dość drogi, a potrafi rozczarować wykończeniem w makro, czy pewnymi niedociągnięciami. Nie wiem, czy oglądałeś:

 

Jako zainteresowanego techniczną stroną zegarków i zwracaniem uwagi na szczegóły, jednym z moich grali mógłby być GS, ale z nowym werkiem 9sa5. Mechanizm, profil koperty to dzieło sztuki, jak dla mnie:

spacer.png

spacer.png

Nie wiem ile stoi teraz ta wersja i czy coś podobnego nie mogłoby trafić do stałej oferty:

spacer.png

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taki króliczek mi przyszedł do głowy, ale tu już trzeba mieć trochę więcej jaj, żeby to kupić ;), z drugiej strony minase jeszcze bardziej odjechany.

https://www.citizenwatch-global.com/the-citizen/lineup/cal0200/product/index.html?id=NC0200-90E

 

spacer.png

spacer.png

spacer.png

Plus fotki live i recenzja

https://monochrome-watches.com/the-citizen-mechanical-caliber-0200-review-price/

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie za odzew, widze spore rozbieznosci w wyborach co jest miodem na moje serce bo sam sie troche miotam.

Czlowiek by chcial miec wiecej niz tylko 2 sposrod modeli, na ktore patrze ale trzeba byc realista i ocenic wlasciwie co portfel udzwignie.

Zakupione zegarki maja u mnie dozywocie wiec musze brac pod uwage nie tylko koszt zakupu ale i serwisu, przy kilku sztukach robi sie ciezko.

 

 

W dniu 13.01.2022 o 11:11, Gio napisał(-a):

Z pokazanych przez Ciebie dla mnie zdecydowanie i bez wahania Grand Seiko za kultowość i samurajską precyzję wykonania i Sinn za genialnie harmonijne połączenie prostej surowości z estetyką.

A jeśli chodzi o propozycje "niemieckie" to dla mnie jest jedna marka stamtąd, na którą choruję i na przykład taki zawodnik.

 

GS-a na spring drive mam juz w kolekcji (SBGA 285) a ja generalnie staram sie nie dublowac marek, tym niemniej jest w tym GS-ie cos, co mnie kreci (plus nie mam mechanicznego GS-a).

Zeby tak mial z milimetr mniej (13 z haczykiem zamiast 14 z haczykiem) bylby na pewno w top 2-3 tej listy a tak jest ciut nizej.

Union Glashutte sa fajne, mi wpadl w oko Noramis Datum Sport, zalatwialby mi nurka i zegarek niemiecki za jednym zamachem, swietny mechanizm. Mam AD u siebie w miescie, przymierze.

 

Union-Glashuette-Noramis-Datum-Sport-Bei

 

 

W dniu 13.01.2022 o 11:17, Łukasz_M napisał(-a):

Ad1. Cartier - bo jest świetny

Ad2. Sinn 556 I RS - bo sam miałem na niego ogromną chęć w pewnym momencie ;)

 

Santos jest swietny, nie bede nawet probowal zaprzeczac. Dodatkowo to chyba jedyny zegarek, ktory podoba mi sie w bicolorze - choc dla siebie raczej kupowalbym stalowego.

556 I RS mi psuje krew od dawna. Swietny rozmiar, fajnie sie uklada na nadgarstku, satynowana koperta bedzie dobrze znosic trudy uzytkowania. Jakby mial klatke Faradaya i tegiment - bralbym bankowo.

Mam takie zwichniecie, ze lubie miec jak najwiecej fajnej technologii upchniete w zegarku. Niby mam w domu demagnetyzer wiec namagnesowanie nie jest problemem ale i tak fajnie jakby mial wiecej niz 4.800 A/m.

 

 

W dniu 13.01.2022 o 11:48, wojtek91 napisał(-a):

Wiem, że lubisz mniej oczywiste wybory, ale ja pójdę w "pewniaki":

Ad1. Cartier - świetny, świetny i jeszcze raz świetny. Jeśli szukasz efektu WOW to ten zegarek wydaje się być idealny. Bardzo dobrze wygląda zarówno na bransolecie jak i na paskach. Sam się zastanawiam czy w jakimś momencie nie zamienię swojego Tank XL właśnie na Santosa. 

Ad2. Oris Divers 65 - miałem model ze zdjęcia które dodałeś, a obecnie mam BICO. Tak bardzo mi się spodobał i tak często go noszę, że prawie sprzedałem swojego BB58. Finalnie doszedłem do wniosku, że są tak różne, że mogą ze sobą koegzystować - ale same rozważania o sprzedaży BB pokazują jak bardzo spodobał mi się ten Oris. Pytanie czy przy rotacji w kolekcji zależy Ci na cal 400? Chyba, że za zmianą mechanizmu pójdą też przeróbki stylistyczne, a przeszklony dekiel będzie dla Ciebie dodatkowym smaczkiem. 

 

Tu mnie masz, zdecydowanie wole isc pod prad niz plynac z pradem choc ogolnie w swoich wyborach jestem dosc konserwatywny.

Kolejny glos na Santosa i nie mam kontrargumentow poza tym, ze musze w koncu gdzies przymierzyc - dopiero na nadgarstku okaze sie, czy bedzie 'zing' czy nie.

Divers 65 jest GENIALNY. Wg mnie w segmencie retro diverow to jedna z najciekawszych obecnie propozycji (obok niego m.in. sa Dietrich, Baltic, BB58 i Serica).

Troche kola mnie w oczy nity w bransolecie ale z drugiej strony pasuje do retro klimatow, jest fajnie mocno zwezana no i zawsze mozna wrzucic na pasek.

Co do mechanizmu - z jednej strony masz sporo racji, zegarek bedzie noszony w rotacji z drugiej - wysoka odpornosc magnetyczna, dokladnosc i interwal przegladowy przemawiaja za cal. 400.

Zobaczymy jak wyjdzie to cenowo jak juz ten model sie wreszcie pojawi, zwykla 65-ke zrobi kazdy ogarniety zegarmistrz a czesci do Sellity sa powszechnie dostepne.

Co do dekla - lubie ale tylko wtedy, gdy faktycznie ma sens czyli mechanizm pod nim zasluguje na pokazanie go. Generalnie wole jak pieniadze ida na wyzszej klasy mechanizm i jest pelny dekiel niz odwrotnie.

 

 

23 godziny temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

AD. 1 GS 

AD2. Oris

 

Cos w tym GS-ie musi byc skoro juz drugi glos na niego, jak pisalem wczesniej mam juz GS-a ale tu jest automat no i to prawdziwy traveller GMT (choc poki co na podroze sie nie zanosi...)

Oris - pelna zgoda, piekny jest, musialbym sie dobrze zastanowic bo niestety nie mam wtedy nic niemieckiego w kolekcji (zona co prawda ma dwa modele ale to nie to samo :P ).

 

 

23 godziny temu, Dirty Harry napisał(-a):

Ad. 1 - Omega, bez chwili wahania

Ad. 2 - serce mówi Oris, ale wspomniana wyżej Omega jest też nurkiem (nie jest retro, OK, wiem - ale zawsze to nurek), a i Oris też nie za bardzo niemiecki, więc rozum podpowiada jakąś Stowę albo Laco

 

Biala 300m na gumie chodzi mi po glowie od bardzo dawna, jakis czas temu mialem okazje mierzyc i chemia byla - bardzo dobrze lezy na rece, choc wolalbym zeby miala 1-2 mm srednicy mniej.

Laco doceniam i szanuje ale jakos nic mi nie podchodzi, mam tez B Uhra juz, Stowa Marine mi kiedys po glowie chodzila ale chyba jednak wybieralbym miedzy 556 a DK30/32 (Oris odpada przy zakupie 300m).

Tak zupelnie szczerze obstawiam, ze 65-ke na caliber 400 da sie kupic za okolo 2.200-2.500 EUR podczas gdy standardowa za okolo 800-1.000 EUR mniej i przy parametrach w sumie rownych 300m to moze byc ciekawa opcja jako diver.

 

 

23 godziny temu, agremi napisał(-a):

1. Santos. 
2. Sinn. Albo, jeśli urósł Ci nagdarstek 😉, Muhle Glashutte ProMare ref. M1-42-13-MB.
 

 

Kolejny glos na Santosa, to faworyt mojej zony tak w ogole.

Muhle jest swietne, patrzylem mocno na SARa swego czasu. Odpadnie niestety bo u mnie ta funkcje pelni Hamtun Neon - podobny rozmiar (42 mm srednicy, ciut ponad 50 mm L2L), ceramiczny bezel, robi +4-5s zostawiony na noc na plecach i okolo 0s jesli zostawie go koronka do gory. Biorac pod uwage ile za niego zaplacilem to idealny zegarek wakacyjny do tluczenia i ma u mnie w tej roli dozywocie. Jakbym budowal kolekcje od zera to pewnie Pro Mare albo SAR by sie w niej znalazly, mocni zawodnicy.

 

image.thumb.png.b1901cfa50c3edcc5835038004110dbb.png

 

 

21 godzin temu, fanfar19 napisał(-a):

1. Santos

2. 300M - z tego co pamiętam, pisałeś, że po przymiarce motyle były...

 

Możesz też kolejność zmienić 😁

czyli

1. 300M

2. Santos

 

 

 

A kysz kusicielu :P Na powaznie - bardzo bym chcial, finansowo raczej sie nie dopne. Majac kilka zegarkow, ktore musza leciec na serwis do producenta nie chce kupowac kolejnych wymagajacych drogiego serwisu.

Moze przy Divers 65 na caliber 400 raz na 10 lat moglbym to przezyc - jesli faktycznie okaze sie, ze to jest 10 lat. Omega kiedys odgrazala sie, ze coaxiale wymajaga rzadszych przegladow i to chyba nie do konca wypalilo.

 

 

19 godzin temu, basil napisał(-a):

Ad1 Zenith Ultra Thin  alibo  Jaeger-LeCoultre Master Control Date - że nudne ? i co z tego ale takiego zegarka niepowstydzisz sie i za 20 lat :)

Ad2 Nomos wedle upodobania

 

Mam Zenitha ale Defy Classic w szkielecie i raczej nie chce drugiego, nowe Ultra Thiny maja bodajze 40 mm i sa troche nudne, te stare na manualu to jest to - ale nie potrzebuje eleganta.

Do tych kilku okazji, kiedy musze zalozyc garnitur mam CW Malverna C5 595 na ETA Peseux - fenomenalnie sie sprawuje w tej roli i szczerze mowiac nie widze potrzeby zastepownia go.

Mialem faze na JLC Reverso, idealnie te nowe kolorowe Tribute bo maja podgiete uszy a nie poprowadzone na plasko i lepiej leza na rece ale chyba nie jestem jeszcze gotowy na taki zegarek. Jak bede mial okazje - przymierze.

 

cw-595-9-1024x683.jpg

 

2230448.png.crop.572.high.png

 

 

17 godzin temu, tbn napisał(-a):

300m + Santos.

 

Kolejny glos na Santosa a w zasadzie na moja wymarzony duet. Kto wie kurcze, moze by tak jednak... dzieki za opinie.

 

 

14 godzin temu, sanik napisał(-a):

Cartier + Nomos

 

Santos wylania sie jako zdecydowany faworyt, kolejny glos na Santosa.

Co do Nomosa - gdybym inaczej budowal kolekcje to Club by sie w niej bankowo znalazl, na obecnym etapie raczej nie ma miejsca dla niego.

Patrzylem na Zurich Weltzeit - jest swietny, tyle ze chyba zbyt elegancki (COVID-19 jednak sporo zawodowo zmienil, od 2 lat pracuje z domu).

Nowy Club Sport niebieski jest obledny ale jak dla mnie za duzy, 2 mm mniej i bylby to bardzo ale to bardzo mocny kandydat na zegarek niemiecki w mojej kolekcji.

 

 

14 godzin temu, StaryWilk napisał(-a):

Przypomnij co jest teraz w Twojej kolekcji. 

 

Mój głos, z niemieckich idzie do wempe Iron Walker, "do wyboru, do koloru i rozmiaru" 

 

Większy problem, z tym gralem miałbym, bo Cartier jest ciekawy, ale dość drogi, a potrafi rozczarować wykończeniem w makro, czy pewnymi niedociągnięciami. Nie wiem, czy oglądałeś:

 

Jako zainteresowanego techniczną stroną zegarków i zwracaniem uwagi na szczegóły, jednym z moich grali mógłby być GS, ale z nowym werkiem 9sa5. Mechanizm, profil koperty to dzieło sztuki, jak dla mnie:

 

Nie wiem ile stoi teraz ta wersja i czy coś podobnego nie mogłoby trafić do stałej oferty:

 

Wempe Iron Walker przegral o wlos z Zenithem Defy Classic wiec mam juz zegarek na zintegrowanej bransolecie (w pewnym sensie, Defy ma niby maskownice ale nie da sie tak prosto i latwo przelozyc na pasek).

Film, ktory wkleiles widzialem i z jednej strony troche mnie zaskoczyl, z drugiej zupelnei szczerze pod tak wielkim powiekszeniem jakies niedociagniecia beda, na zywo Santos robi obledne wrazenie i to najwazniejsze.

Z GS do kolekcji pasowalby mi SGBN 003 / 005, SBGM 245 / 247 albo SGBE 243 / 245 / 247. Z wersji limitowanych to przeszedl mi obok nosa (spoznilem sie o kilka dni) Mt. Iwate SBGK 005 i ten model bralbym zdecydowanie, to nic, ze za elegancki:

 

maxresdefault.jpg

 

 

12 godzin temu, StaryWilk napisał(-a):

Jeszcze taki króliczek mi przyszedł do głowy, ale tu już trzeba mieć trochę więcej jaj, żeby to kupić ;), z drugiej strony minase jeszcze bardziej odjechany.

https://www.citizenwatch-global.com/the-citizen/lineup/cal0200/product/index.html?id=NC0200-90E

 

Plus fotki live i recenzja

https://monochrome-watches.com/the-citizen-mechanical-caliber-0200-review-price/

 

Bardzo fajny zegarek i ciekawa propozycja ale zintegrowanej bransolety juz nie chce bo mam - zreszta jak bym mial cos dokladac to chyba bylby to Aikon w limitowanej zieleni i 42 mm kopercie bo jest fenomenalny.

Minase jest obledny, firma produkuje 500 zegarkow rocznie, wykonczenie jest na poziomie GSa jesli nie powyzej a bransoleta do Divido to dzielo sztuki, bardzo ale to bardzo kreci mnie ich wykonanie i niewielka produkcja.

Ponizej zdjecie sklepowe, nieupiekszane, modelu Divido 2.0 petrol blue (na ktory patrze) tyle, ze na gumie:

 

dsc03913-jpg.16352661

 

 

Mam nad czym myslec...

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem obiektywny, ale poszedłbym w Santosa I GO SeaQ

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, rmickey napisał(-a):

Santos to na 100%. Czy drugi musi byc obowiązkowo niemiecki?


Dobrze by było ale jeśli będzie coś ciekawego to jestem w stanie iść na kompromis. Po pytaniu wnioskuję, że masz już coś na myśli - co konkretnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cartier Santos to świetny zegarek. Mierzyłem ostatnio i byłem mocno kontent. Tylko on nie ma regulacji na zapięciu. Będę zatem mało oryginalny i powiem - Datejust na Jubilee. Przełkniesz w końcu "negatywny hajp", a po tygodniu noszenia będziesz dzwonił do mnie raz w tygodniu z podziękowaniami, że dałeś się przekonać.   

Te nowe Reverso faktycznie mają podgięte ucha? 🤔 Czy to tylko takie złudzenie optyczne. W moim idzie idealnie prosta podłoga.   

 

Edit: podejrzałem pierwszy z brzegu film i faktycznie są profilowane/gięte.

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Santos, sam na niego choruję

2. Jak niemiecki to sinn ale moze GS zamiast niemiaszka?


Szukam podstawki na zegarek (watchstand) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, cordi7 napisał(-a):


Dobrze by było ale jeśli będzie coś ciekawego to jestem w stanie iść na kompromis. Po pytaniu wnioskuję, że masz już coś na myśli - co konkretnie?

 

Nietety nie ma jednego konkretnego ale wybrałbym między Portugalczykim a TH Carrera 42 mm. Opcja nr 2 to Omega, pytanie tylko czy bardzo ważny jest dla Ciebie komfort codziennego noszenia. Jeżeli nie to białasek 300 m będzie fajnym wyborem. Natomiast jeżeli tak to poprzedni model SMPc bez fal. Miałem obie i jeżeli miałbym wybrać między nimi to bez zastanowienia zabrałbym ze sobą poprzednią, czarną SMPc. Aby jeszcze zamieszać do dorzucę tradycyjnie nudną Aqua Terrę - niebieska lub biała.  

 

 

santos.jpg

Edytowane przez rmickey

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minese za design, wykonanie i mechanizm bezproblemowy i stosunkowo tani w serwisie (co jest zaletą, gdy ma się naście zegarków).

 

Oris 65, bo masz na niego ochotę ;).

 

Co do zegarka niemieckiego, to za cztery lata Laco wypuści limitkę na stulecie istnienia (może nawet Ci podejdzie)... Daje to cztery lata na "załatwienie" kwestii Niemca 😁


Małżeństwo i zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Cartier Santos to świetny zegarek. Mierzyłem ostatnio i byłem mocno kontent. Tylko on nie ma regulacji na zapięciu. Będę zatem mało oryginalny i powiem - Datejust na Jubilee. Przełkniesz w końcu "negatywny hajp", a po tygodniu noszenia będziesz dzwonił do mnie raz w tygodniu z podziękowaniami, że dałeś się przekonać.   

Te nowe Reverso faktycznie mają podgięte ucha? 🤔 Czy to tylko takie złudzenie optyczne. W moim idzie idealnie prosta podłoga.   

 

Edit: podejrzałem pierwszy z brzegu film i faktycznie są profilowane/gięte.


Mnie mocno odrzuca to, co się dzieje wokół korony bo zegarki są fajne - solidne i dokładne, tylko cena mi nie pasuje jak na mocno użytkowy charakter zegarków. DJ jest spoko ale odpada bo u mnie ten front obstawia GS SBGA 285, mimo braku mikroregulacji udało mi się idealnie dopasować bransoletę i jestem mega zadowolony.

Mialem okazję mierzyć „klasyczne” Reverso i nowe Tribute i dla mnie jest różnica na korzyść nowego, lepiej podąża za krzywizną nadgarstka. Tym niemniej tego niebieskiego ci trochę tak pozytywnie zazdroszczę, świetny jest.

 

 

11 godzin temu, Jan napisał(-a):

1. Santos, sam na niego choruję

2. Jak niemiecki to sinn ale moze GS zamiast niemiaszka?


Kolejny głos na Santosa, powoli wyrasta na żelaznego faworyta.

Drugi ma być do bezstresowego używania na co dzień.

Z tego powodu raczej satyna albo mat i rozsądna cena.

Mierzyłem U50 ale wskazówek nie mogę przerzuć wiec jak Sinn to 556.

 

 

3 godziny temu, rmickey napisał(-a):

Nietety nie ma jednego konkretnego ale wybrałbym między Portugalczykim a TH Carrera 42 mm. Opcja nr 2 to Omega, pytanie tylko czy bardzo ważny jest dla Ciebie komfort codziennego noszenia. Jeżeli nie to białasek 300 m będzie fajnym wyborem. Natomiast jeżeli tak to poprzedni model SMPc bez fal. Miałem obie i jeżeli miałbym wybrać między nimi to bez zastanowienia zabrałbym ze sobą poprzednią, czarną SMPc. Aby jeszcze zamieszać do dorzucę tradycyjnie nudną Aqua Terrę - niebieska lub biała.  


Chronograf w kolekcji już mam (stanęło ma Brajtku Top Time) i z racji na koszty serwisu nie wiem czy bym się zdecydował na drugi. Na Portugalczyka mocno chorowałem swego czasu ale z granatową tarczą oraz białą z niebieskimi indeksami jest świetny, musze przyznać. TH Carrera 42 jest świetna i u mnie do końca szła łeb w łeb z Breitlingiem i Wempe Iron Walkerem w wersji chrono ale ostatecznie przegrał, dublowałby mi się chyba za mocno. Jakby wyszła cieńsza Autavia mógłbym się złamać bo mam słabość do pand i tego designu.

SMPc mierzyłem najnowszą i ku mojemu zaskoczeniu leżał lepiej / wygodniej niż sądziłem choć masz rację pisząc, że poprzednia ciut mniejsza wersja jest nadal o oczko wyżej jeśli idzie o komfort noszenia. A to właśnie ma być główne przeznaczenie tego zegarka - wygodny, uniwersalny do noszenia na co dzień bez stresu. Natomiast biała 300m wizualnie jest rewelacja, kolana mi zmiękły jak założyłem na rękę.

AT (albo Globe) przy innej drodze budowania kolekcji na bank znalazłyby się w niej ale podobnie jak przy sugerowanym przez @mario1971 DJ ten front mam obstawiony przez GS SBGA 285 a zamienić nie zamienię, za bardzo lubię GS-a.

 

 

2 godziny temu, AK&AK napisał(-a):

Minese za design, wykonanie i mechanizm bezproblemowy i stosunkowo tani w serwisie (co jest zaletą, gdy ma się naście zegarków).

 

Oris 65, bo masz na niego ochotę ;).

 

Co do zegarka niemieckiego, to za cztery lata Laco wypuści limitkę na stulecie istnienia (może nawet Ci podejdzie)... Daje to cztery lata na "załatwienie" kwestii Niemca 😁


Czekalem na głos na Minase. One są po prostu fenomenalne. Ok, bardziej w nich chodzi o design i wykonanie niż o mechanizm ale czy to źle? Mam kawałek do najbliższego AD ale chyba jakoś przy okazji się pofatyguję przymierzyć bo spać mi to petrol Blue Divido nie daje.

A Oris faktycznie wkręcił mi się jakoś strasznie - świetny zegarek w wygodnym rozmiarze, który bez problemu mógłbym nosić na co dzień. Może @wojtek91 ma rację żeby odpuścić Caliber 400 i wziąć standardowego, będzie tańszy w serwisie?


 

23 godziny temu, lort napisał(-a):

Ja nie jestem obiektywny, ale poszedłbym w Santosa I GO SeaQ

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
 


Znow Santos, głos zanotowany. I wg mnie całkiem obiektywny :)

GO SeaQ jest fajny ale w grę wchodziłby tylko 39,5 a ten ma słabszy mechanizm niż większa wersja.

Do tego prosto poprowadzone uszy nie są najwygodniejsze i dodatkowo świetna bransoleta dla mnie odpada.

Koperta ma szczotkowanie po okręgu a bransoleta - podłużnie, mocno gryzie mi się to wizualnie niestety.


 

Na chwilę obecną wybierałbym pomiędzy Santosem i Minase oraz 65-ką i Damasko DK30/32.


 

EDIT: literówki

 

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, cordi7 napisał(-a):


Mnie mocno odrzuca to, co się dzieje wokół korony bo zegarki są fajne - solidne i dokładne, tylko cena mi nie pasuje jak na mocno użytkowy charakter zegarków. DJ jest spoko ale odpada bo u mnie ten front obstawia GS SBGA 285, mimo braku mikroregulacji udało mi się idealnie dopasować bransoletę i jestem mega zadowolony.

Mialem okazję mierzyć „klasyczne” Reverso i nowe Tribute i dla mnie jest różnica na korzyść nowego, lepiej podąża za krzywizną nadgarstka. Tym niemniej tego niebieskiego ci trochę tak pozytywnie zazdroszczę, świetny jest.

Pisząc o niebieskim miałeś na myśli jak mniemam Datejusta? Bo moje Reverso ma czarniawy odcień tarczy.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Pisząc o niebieskim miałeś na myśli jak mniemam Datejusta? Bo moje Reverso ma czarniawy odcień tarczy.


Zabij mnie - nie wiem czemu kojarzyłem, że twoje Reverso jest granatowe? Mój błąd.

 

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabij mnie - nie wiem czemu kojarzyłem, że twoje Reverso jest granatowe? Mój błąd.
 
70bff05549371a510f46901df7bc53e1.jpg

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.