Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
worientom

Steeldive

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie myślę że ponosiłbym homara suba od steeldive. Jeśli komuś się znudził, a chciałby spróbować willarda to chętnie zamienię mojego.1f44b6e134cf5a3f33afedc2ecb97296.jpge743dcaeb8daba713f4aa8108d14a109.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i przyszedł do mnie Kapitan Willard. Dokładniej to przyniósł go kurier pocztexu po 17 dniach od zamówienia. Nieżle. Cena -  366,91zł. Dziwne, ale u tego samego sprzedawcy różnym osobom różna cena wychodziła. No, ale 10zł w jedną czy drugą nie ma znaczenia.

W każdym razie - to mój pierwszy diver. I pierwszy od dawna zegarek mechaniczny.

 

Kapitana od Steeldiva znamy chyba wszyscy, więc większych niespodzianek nie było. To rzeczywiście świetny zegarek pod prawie każdym względem.

 

Wygląd, wykonanie (zarówno solidność jak i precyzja) - oczywiście na plus.

  Kolejny plus - mimo dość solidnego wyglądu, wagi na nadgarstku w zasadzie się nie czuje.

Luma -  generalnie świetna. Jeszcze po 4-5 godzinach można odczytać czas.

No i ta cena. Faktycznie, nie rozumiem, dlaczego ten zegarek  może kosztować niecałe 400, a nie 2 tys zł. A przecież za „oryginalnego”, tzn. wznowionego Willarda od Seiko trzeba zapłacić prawie 5 tys.

A minusy?

- Luma na bezelu nie za bardzo mi się podoba. Nie dość, że wygląda kiczowato, to na dodatek zmniejsza czytelność.
- Nieco za mało czytelna wskazówka sekundowa (a na tym mi zależy).

- No i to, co wiedziałem już kilka lat temu, jak zobaczyłem Kapitana na zdjęciach. Ten zegarek nadaje się co najwyżej do chodzenia po mieście, ewentualnie na spacery po lesie. Ale nie w prawdziwy teren. A to z powodu szkiełka wystającego ponad górną krawędź koperty. Nie ma szans, żeby to się nie porysowało. Szafir tu nie pomoże.

 

No nic, na razie szukam dalej. A do outdooru będę używał nadal mojego victorinoxa inoxa albo casio g-shocka awg m.100.


Mój Willard na Instagramie

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, T Atomicus napisał(-a):

No i to, co wiedziałem już kilka lat temu, jak go zobaczyłem Kapitana na zdjęciach. Ten zegarek nadaje się co najwyżej do chodzenia po mieście, ewentualnie na spacery po lesie. Ale nie w prawdziwy teren. A to z powodu wystającego ponad górną powierzchnię szkiełka. Nie ma szans, żeby to się. Ie porysowało. Szafir tu nie pomoże.

To nieprawda - lubię zegarki w starym stylu, większość z tych jakie mam ma szkło wypukłe "sferyczne" - mam też takie ze szlifowanym szkłem szafirowym (w Ray'u sam zakładałem), Gruppo Gamma nosiłem kilka miesięcy non stop, mam też Merkur'a w kopercie Willarda ze szkłem takim jak Ty w swoim, nosiłem Steinharta O1 Vintage  i jak dotąd nie udało mi się porysować szkła w żadnym. Zegarki użytkuję normalnie - z reguły się z nimi nie pieszczę. Dodatkowo na korzyść tej koperty jest to że jest ona w miarę płaska i jak masz nadgarstek o obwodzie powyżej 17-18 cm to zegarek na łapie układa się jak żaba na liściu - szanse na zahaczenie o coś szkłem jest nikłe - bo chyba że mieszasz beton w betoniarce albo mieszasz śrut w garze na strzelnicy.

IMG-20210704-143123.jpg

 

DSC03694.jpg

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem. Generalnie - outdooruję.

Narty, góry, żagle, nury…

Większość roku jestem poza domem. W związku z tym ja wiem, jak niszczą się zegarki, a ty nie.

Bez urazy, ale to dość typowe dla tutejszych forowiczów. Nawet casio g-shocki kupują tu głównie do biura, ewentualnie na korporacyjne wyjazdy integracyjne.

Kilka razy pytałem tutaj jak się sprawdzają te i inne divery w praktyce. I… cisza. Bo kupujący testują je conajwyżej w zlewie lub w basenie.

 

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, T Atomicus napisał(-a):

Już pisałem. Generalnie - outdooruję.

Narty, góry, żagle, nury…

Większość roku jestem poza domem. W związku z tym ja wiem, jak niszczą się zegarki, a ty nie.

Bez urazy, ale to dość typowe dla tutejszych forowiczów. Nawet casio g-shocki kupują tu głównie do biura, ewentualnie na korporacyjne wyjazdy integracyjne.

Kilka razy pytałem tutaj jak się sprawdzają te i inne divery w praktyce. I… cisza. Bo kupujący testują je conajwyżej w zlewie lub w basenie.

 

Proszę wrzuć tutaj zdjęcia swojego willarda za powiedzmy 6 albo 12 miesięcy i zawołaj mnie w komentarzu. Jestem bardzo ciekawy jak taki chińczyk (inspirowany zegarkiem przeznaczonym do tyrania w każdych warunkach) będzie wyglądał po roku. Nie odbierz mnie źle - piszę to bez złośliwości. Sam jestem posiadaczem wspomnianego modelu ale do tyrania w robocie/do biegania/na basen/na rower zdecydowanie zakładam kwarcowe casio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, T Atomicus napisał(-a):

Kilka razy pytałem tutaj jak się sprawdzają te i inne divery w praktyce. I… cisza. Bo kupujący testują je conajwyżej w zlewie lub w basenie.

Widać w złych wątkach pytałeś - osobiście lubię skałki, i kilka jeszcze innych "zabaw w indian" - wiele razy krytykowałem duże g-shock'i serii master za totalną afunkcjonalność w takich "zabawach" - zwykle zakładam na takie okazję GW-M5610, Luminox'a albo Garmin'a, ale zdarza mi się też założyć automat - ważne żeby nie był za duży - pamiętaj zegarki naręczne od ponad 100 lat towarzyszą ludzkości, były na rękach żołnierzy we wszystkich wojnach które odbyły się w tym czasie, towarzyszyły w przeróżnych wyprawach, były w kosmosie a rewolucja "kwarcowa" była dopiero w latach 70-siątych - koperty były z różnych metali a szkła mineralne... Teraz masz stal, szafir, polimerowe membrany itd. - druga sprawa że szkło można wymienić a rysy na kopercie, o ile nie uznasz że dodają charakteru zegarkowi spolerować ;)

Poglądowo (szkło nie ma ani jednej ryski) :

IMG-20200609-192903.jpg

 

DSC02419.jpg

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy w tym zegarku szkło znajduje się nad czy pod krawędzią koperty?

 

Tymczasem zamiast czekać miesiącami na zdjęcia Willarda, przesyłam zdjęcie Victorinoxa Inoxa już po kilku miesiącach normalnego użytkowania. Na wodzie, a nie na mieście.

 

 

B3D11604-40EB-47BD-ABFC-CB7ADD1C1248.jpeg

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, T Atomicus napisał(-a):

Czy w tym zegarku szkło znajduje się nad czy pod krawędzią koperty?

Jeśli pytasz o Luminoxa to szkło jest osadzone na równi z bezelem i chronią je jeszcze te "dinksy" trzymające wkładkę bezela - ale ten zegarek nie był używany delikatnie - nawet na pierwszym zdjęciu jest jeszcze odrobina błota między "dinksami" między 7 a 8 - obstawiam że niejeden g-shock by się nie powstydził jego "Życiorysu" - podobnie jak nie jeden by nie wytrzymał tego co tej Luminox zniósł - :D


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, T Atomicus napisał(-a):

Ano właśnie. A w Willardzie szkło _wystaje_ o mniej więcej 1mm.

W "Willardzie" wystaje jak w Merkurze i w/w Oriencie - ale wyżej Ci napisałem że z nimi też nie mam problemów. Poza tym Steeldiv a'la "Willard" kosztuje tyle co dobrej jakości pasek do zegarka - więc jakby coś to zawsze możesz wymienić na nowy ;)

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez jaj. Mówiliśmy o rysowaniu się Willarda. A nie o tym, że to nie problem, bo można sobie kupić nowego.

 

No, dobra. A jaki pasek gumowy/silikonowy? Oryginalny Steeldive jest ok (nie było w komplecie), czy jednak coś innego niedrogiego?

Ten jest chyba ok:
https://a.aliexpress.com/_EzzuA7h

Ale chyba nie chcę płacić za pasek 1/10 wartości zegarka.

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez problemu powinieneś znaleźć na Ali wafle za połowę ceny tego modelu, które jakościowo nie odstają. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, T Atomicus napisał(-a):

Bez jaj. Mówiliśmy o rysowaniu się Willarda. A nie o tym, że to nie problem, bo można sobie kupić nowego.

 

No, dobra. A jaki pasek gumowy/silikonowy? Oryginalny Steeldive jest ok (nie było w komplecie), czy jednak coś innego niedrogiego?

Ten jest chyba ok:
https://a.aliexpress.com/_EzzuA7h

Ale chyba nie chcę płacić za pasek 1/10 wartości zegarka.

Mam pasek z tego linka i moim zdaniem nie różni się jakościowo od wafla kupionego przeze mnie później w innym sklepie za połowę ceny powyższego. Obydwa są tak samo miękkie, obydwa mają otwory pod teleskopy 2,5mm (więc na normalnych teleskopach latają na boki) i obydwa w równym stopniu przyciągają kurz.

Edytowane przez Bonthyc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, T Atomicus napisał(-a):

Bez jaj. Mówiliśmy o rysowaniu się Willarda.

To prawda - ale może najpierw sprawdź czy będzie się rysować, a dopiero potem mów że jest problem ;)

 

Odnośnie paska jeśli będziesz go często moczył to najlepiej sprawdzają się paski ISO albo w tym stylu...


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Daito napisał(-a):

To prawda - ale może najpierw sprawdź czy będzie się rysować, a dopiero potem mów że jest problem ;)

 

Odnośnie paska jeśli będziesz go często moczył to najlepiej sprawdzają się paski ISO albo w tym stylu...


Ani mi się śni sprawdzać. Wystarczą mi dotychczasowe moje doświadczenia z innymi zegarkami. Zresztą, sam się przyznałeś, że w skałki raczej zabierasz coś bardziej odpornego. Koniec tematu.

 

A co to jest ten pasek ISO?

 

 

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, T Atomicus napisał(-a):

A co to jest ten pasek ISO?

 

https://www.isofrane.com/

 

Chińczycy oferują szeroki zakres pasków w tym stylu - osobiście lubię ten typ paska, zwłaszcza na lato i do wody - ze względu na dobrą wentylację. Przetestowałem kilku producentów zegarków którzy oferują takie paski, oryginał jest - moim zdaniem zbyt "sztywny", świetnie się sprawdza z dużymi i ciężkimi zegarkami, świetna relacja jakości do ceny to Deep Blue, ale chyba nie ma 20mm w ofercie, podobna jakość ale cena lepsza to Borealis możesz też ściągnąć coś z alli... ale tam jest ruletka - zdarzyło mi się kupić tam pasek który okazał się zbyt elastyczny,

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 rożne steeldivy:

SD1970T- PT5000 „Willard”

SD1977

SD8103 Quartz Pilot

SD1972

 

 

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Jak zobaczyłem tego klienta, to musiałem go nabyć 😉

Ten wzór tarczy i wskazówek bardzo do mnie przemawia.

Niestety, szkło (szafir) bez antyrefleksu... choć w opisie był.

Świeci ładnie, nawet nad ranem da się odczytać godzinę.

Ale Chińczyk obiecywał niebieską lumę, a świeci na zielono.

 

st.thumb.jpg.8cda8a0954b2ef195ca976393a2ea965.jpg

 

steeldive.thumb.jpg.80ef00ac3570593d5ad3e097566b1b42.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.12.2022 o 19:29, T Atomicus napisał(-a):

 

A co to jest ten pasek ISO?

 

 


A jest w praktyce jakaś różnica między rubber a silicone? Znaczy pomiędzy kauczukiem a silikonem.

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.12.2022 o 20:19, T Atomicus napisał(-a):


A jest w praktyce jakaś różnica między rubber a silicone? Znaczy pomiędzy kauczukiem a silikonem.


Widzę, że na ali wszystkie gumy do 50zł  to de facto silikon. Steeldive też.

Edytowane przez T Atomicus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.11.2022 o 21:23, T Atomicus napisał(-a):

A to z powodu szkiełka wystającego ponad górną krawędź koperty. Nie ma szans, żeby to się nie porysowało. Szafir tu nie pomoże.

 

A powiedz proszę jeszcze - masz faktyczny problem z rysowaniem szafirowych szkiełek? Mi się nigdy nie zdarzyło z szafirowym, a się starałem :) 

 

Nic mi w zegarkach tak nie przeszkadza jak porysowane szkiełko.No i myslałem dotychczas, że jestem bezpieczny z szafirowym :) Bo jakoś rzadko się słyszy o tym. I dlatego jestem autentycznie ciekawy.  

Edytowane przez MichTheOne

It's not a hobby, it's a sickness.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, MichTheOne napisał(-a):

Nic mi w zegarkach tak nie przeszkadza jak porysowane szkiełko.No i myslałem dotychczas, że jestem bezpieczny z szafirowym :) Bo jakoś rzadko się słyszy o tym. I dlatego jestem autentycznie ciekawy.  

 

Każde szkło możesz zarysować, szafir również - tyle że jest on twardym materiałem i nie jest to proste co nie znaczy że niemożliwe. Przy tak szlifowanym szkle jak to w przedmiotowym Steeldive większym ryzykiem jest, moim zdaniem, możliwość ubicia rantu niż zarysowanie choć wiadomo - jak wrzucisz zegarek do betoniarki z łopata żwiru i zamieszasz to wszystko zdarzyć się może... :D

 

Mnie również nie zdarzyło się zarysować szkła szafirowego a też nie ściągam zegarka "jak myję ręce" - ale jak napisałem wyżej - przy czynnościach bardziej ryzykownych starałem się zmieniać zegarek na taki którego jest mi "mniej szkoda" - obecnie tego nie robię bo zegarek ma przede wszystkim mnie cieszyć, może też z wiekiem wyrosłem z "kościółkowych nawyków"* i przedkładam własne samopoczucie nad obawę o uszkodzenie zegarka - poza tym nie po to kupuję zegarek żeby się o niego bać. Do wszelkich celebracji, typu obiad u mamy Szanownej ładniejszej połowy, używam zegarków vintage... bo bardziej pasują do gospodyni imprezy - choć ze względu na ryzyko może właśnie tutaj powinienem zakładać np. DW-5000:D :D 

 

*) dawno, a gdzieniegdzie i obecnie, inne ubranie zakładało się do kościoła a inne na co dzień. , trochę po to żeby podkreślić "wyniosłość chwili", ale bardziej żeby się pokazać głębszej społeczności.


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.