Nomos Club Campus czy Seiko SPB165J1

[Mahlon 0]

Zastanawiam się nad kolejnym zegarkowym zakupem i jak na razie wyłoniłem wstępnie dwóch (dosyć różnych ) kandydatów:

 

Nomos Club Campus

 

Plusy:

- ładnie wykończony mechanizm in-house (niestety w tańszej wersji zasłonięty)

- niszowa marka kojarzona głównie przez entuzjastów

- oryginalny design

 

Minusy:

- proste wykończenie (koperta cała polerowana, tarcza z nadrukowanymi indeksami)

- cena ok. 4500zł na chrono24 (droższy ok. 1000zł od Seiko)

 

 

Seiko SPB165J1

 

Plusy:

- bransoleta (wolę kupić zegarek na bransolecie i później ewentualnie samemu dokupić pasek)

- ciekawie wykończona tarcza

- ładne wykończenie polerowaniem i szczotkowaniem

- podobny do wymarzonego GS Snowflake  

 

Minusy:

- mechanizm 6R35

- dosyć spora cena jak za "tylko Seiko" 

 

 

Seiko kusi głownie podobieństwem do GS Snowflake i ciekawym wykończeniem, natomiast użyty mechanizm trochę zniechęca. Nie mam niestety możliwości zobaczyć Nomosa na żywo, a zastanawia mnie czy rzeczywiście czuć różnicę, że jest to zegarek klasę wyżej względem Seiko, które jednak ma bardziej złożone wykończenie, ciekawszą tarczę, nakładane indeksy i ładną bransoletę.  

 

Czy Nomos rzeczywiście jest zegarkiem lepiej wykończonym pomimo swojej prostoty? 

Z innych propozycji myślałem jeszcze nad Oris Big Crown Pointer Date, widziałem na bazarku w podobnej cenie, więc może ktoś się wypowie jak on się ma do powyższych  

Edytowane 10 Lutego 2022 przez Mahlon

[Iko 1161]

Obawiam się, że mało będzie wpisów osób mających oba zegarki (albo zegarki tych marek) mogących je porównać, nawet biorąc pod uwagę programowy nieobiektywizm forum dyskusyjnego.

Podejrzewam, że będą głównie głosy posiadaczy albo Cluba, albo Presage.

Może spróbuj na zagranicznych forach? Może tam jest ktoś, kto ma oba?

[eye_lip 18907]

Miałem kilka Nomosów w tym tego Club jak i trochę nowych Seiko i Gs. 

Koperta cluba to nie jest jakieś wow, tarcza jest ładnie wykonana jak i wskazówki. Jak ktoś szuka efektu wow to wybierze Seiko, ja wybieram z tych dwóch Nomosa za całokształt designu i dopracowania marki, piękny mechanizm. 

Myślę że u Ciebie lepiej sprawdzi się Seiko z tego co piszesz. 

[Dorian06 24647]

Z Twojego opisu można wywnioskować,  że Seiko bardziej Ci się podoba. To nie ma się nad czym zastanawiać. 

[evilym 6131]

Nomos to gwarancja jakości - począwszy od mechanizmu poprzez kopertę, tarczę czy wskazówki a kończąc na obsłudze klienta. Wiem coś o tym, bo gdy zgłosiłem problem z moim egzemplarzem, cała akcja została przeprowadzona wzorowo (łącznie z wymianą paska na krótszy, a przecież nie musieli tego robić!). 

Bransoleta? Do Cluba można dokupić chyba dwie wersje. Niestety nie mam, więc się nie wypowiem. Mechanizm taktowanie tylko 3hz, ale dzięki małej sekundzie tego nie widać. Na minus na pewno krótka rezerwa chodu. 

 

Seiko jak to Seiko. Czy w tym modelu też jest takie zapięcie bransolety co w nurkowych modelach? Fatalne. Do tego musisz zwrócić uwagę na: zgrany chapter ring z indeksami, krzywą datę czy paprochy na tarczy. 

Nie wiem czy widziałeś na żywo, ale akurat ta tarcza nie zrobiła na mnie jakiegoś dużego wrażenia. Mechanizm jest ok - ale dla mnie do tool-watcha (duża wskazówka nie płynie, lecz skacze) i z dokładnością jest loteria. Ale na plus bardzo fajna rezerwa. Większość osób pewnie potwierdzi że tani substytut wymarzonego czaomierza, będzie tylko tanim substytutem...

 

Mój głos na Nomosa. 

 

10 godzin temu, Iko napisał(-a):

Obawiam się, że mało będzie wpisów osób mających oba zegarki (albo zegarki tych marek) mogących je porównać, nawet biorąc pod uwagę programowy nieobiektywizm forum dyskusyjnego.

 Mam i Nomosa i Seiko 😉

[cordi7 3655]

Ale nie tego

 

Nomos to zegarek ze smaczkami, który niekoniecznie skierowany jest do masowego odbiorcy.

Musi podobać ci się ta stylistyka, musisz doceniać wykonanie i fakt, że tak mały producent robi wszystko sam.

Seiko będzie bardziej efekciarskie - widziałem natomiast tą tarczę na żywo i na mnie aż takiego wrażenia nie zrobiła (do GS snowflake to są lata świetlne, już Presage SRPD39J1 będzie bliżej).

 

 

Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta - może Orient Star?

 

https://www.seriouswatches.com/collections/orient-star/products/orient-star-re-au0004b00b

https://www.seriouswatches.com/collections/orient-star/products/orient-star-re-au0005l00b
https://www.seriouswatches.com/collections/orient-star/products/orient-star-re-au0006s00b

PS. Szukasz jasnej tarczy chyba, to w takim razie ostatni link.

 

Edytowane 11 Lutego 2022 przez cordi7

[opiotr 17]

Pewnie jeszcze dochodzi różnica w mechanizmach nomos (zapewne) nakrecany, seiko automat.

[Sierżant Julian 1706]

Z Seiko Zen Garden to może nieco mniejszą wersję, te 41 mm to ni pies nie wydra (a Nomos ma jedynie 36 mm). Poniżej zegarek w wersji 38,3 mm:

 

https://www.chrono24.pl/seiko/seiko-presage-zen-garden-series-automatic-watch-srpd97j1-with-1-year-warranty--id18341629.htm

 

Edytowane 11 Lutego 2022 przez Sierżant Julian

[eye_lip 18907]

Nomos ma 20 w uchach i bardzo długi L2L więc sama średnica nie mówi o tym jak się prezentuje na nadgarstku wielkościowo. 

[Perpetuum Mobile 47766]

Mnie dużo bardziej podoba się stylistyka Nomosa, ale to sprawa subiektywna. Obiektywnie Nomos ma grubość 8,2mm a Seiko 11,1mm. Seiko wciąż nie jest grube, ale ponad 2,5mm grubość robi na ręce różnicę.

Miałem kiedyś okazję poogladać i pomacać Nomosy w butiku na lotnisku. Pomimo prostej formy miałem poczucie wysokiej jakości i dbałości o szczegóły wykonania. Bierzesz do ręki i czujesz że skromny i prosty, ale na pewno nie robiony po taniości. I właśnie grubość zegarka bardzo mi się spodobała. Tylko ja mierzyłem model Tangente o grubości 6,2mm. Do pełnej satysfakcji brakowało mi tylko nakładanych indeksów. Nakładane indeksy niestety są dostępne w niewielu modelach Nomosa.

[cordi7 3655]

39 minut temu, Sierżant Julian napisał(-a):

Z Seiko Zen Garden to może nieco mniejszą wersję, te 41 mm to ni pies nie wydra (a Nomos ma jedynie 36 mm). Poniżej zegarek w wersji 38,3 mm:

 

https://www.chrono24.pl/seiko/seiko-presage-zen-garden-series-automatic-watch-srpd97j1-with-1-year-warranty--id18341629.htm

 

 

Wrzucalem jako przykad wykonania tarczy, +1 ode mnie za link do wersji przyjemniejszej rozmiarowo dla mniejszych i srednich nadgarstkow 👍

 

[CIESLUT 378]

nie znam się ale się wypowiem

 

jeśli szukasz zegarka z bransoleta to raczej nie nomos (uszy chyba są nietypowo długie)

[zGredz_i_NY 599]

4 godziny temu, Sierżant Julian napisał(-a):

Z Seiko Zen Garden to może nieco mniejszą wersję, te 41 mm to ni pies nie wydra (a Nomos ma jedynie 36 mm). Poniżej zegarek w wersji 38,3 mm:

 

https://www.chrono24.pl/seiko/seiko-presage-zen-garden-series-automatic-watch-srpd97j1-with-1-year-warranty--id18341629.htm

 

Ten Nomos ze zdjęcia ma średnicę 38,5, wysokość 8,5mm. 

https://nomos-glashuette.com/en/store/watches/club?o=12#/en/club/club-campus-38-735

[Mahlon 0]

On 2/10/2022 at 9:12 PM, Iko said:

Obawiam się, że mało będzie wpisów osób mających oba zegarki (albo zegarki tych marek) mogących je porównać, nawet biorąc pod uwagę programowy nieobiektywizm forum dyskusyjnego.

Podejrzewam, że będą głównie głosy posiadaczy albo Cluba, albo Presage.

Może spróbuj na zagranicznych forach? Może tam jest ktoś, kto ma oba?

 

Spróbowałem i jak na razie króluje tam Nomos.

 

 

 

On 2/10/2022 at 9:30 PM, eye_lip said:

Miałem kilka Nomosów w tym tego Club jak i trochę nowych Seiko i Gs. 

Koperta cluba to nie jest jakieś wow, tarcza jest ładnie wykonana jak i wskazówki. Jak ktoś szuka efektu wow to wybierze Seiko, ja wybieram z tych dwóch Nomosa za całokształt designu i dopracowania marki, piękny mechanizm. 

Myślę że u Ciebie lepiej sprawdzi się Seiko z tego co piszesz. 

 

15 hours ago, Dorian06 said:

Z Twojego opisu można wywnioskować,  że Seiko bardziej Ci się podoba. To nie ma się nad czym zastanawiać. 

 

Może z posta da się odnieść takie wrażenie, że bardziej ciągnie mnie do Seiko, ale to raczej kwestia tego że je widziałem i wiem czego się spodziewać. Co do Nomosa mam pewne wątpliwości, ale tak pozytywne opinie skłaniają mnie w jego stronę.

 

 

13 hours ago, cordi7 said:

Ale nie tego

 

Nomos to zegarek ze smaczkami, który niekoniecznie skierowany jest do masowego odbiorcy.

Musi podobać ci się ta stylistyka, musisz doceniać wykonanie i fakt, że tak mały producent robi wszystko sam.

Seiko będzie bardziej efekciarskie - widziałem natomiast tą tarczę na żywo i na mnie aż takiego wrażenia nie zrobiła (do GS snowflake to są lata świetlne, już Presage SRPD39J1 będzie bliżej).

 

 

Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta - może Orient Star?

 

https://www.seriouswatches.com/collections/orient-star/products/orient-star-re-au0004b00b

https://www.seriouswatches.com/collections/orient-star/products/orient-star-re-au0005l00b
https://www.seriouswatches.com/collections/orient-star/products/orient-star-re-au0006s00b

PS. Szukasz jasnej tarczy chyba, to w takim razie ostatni link.

 

 

Orient Star też są atrakcyjne, ale jednak nie ciągnie mnie jakoś w ich stronę. Może jakbym pomacał na żywo to bym zmienił zdanie.  

 

 

8 hours ago, Perpetuum Mobile said:

Mnie dużo bardziej podoba się stylistyka Nomosa, ale to sprawa subiektywna. Obiektywnie Nomos ma grubość 8,2mm a Seiko 11,1mm. Seiko wciąż nie jest grube, ale ponad 2,5mm grubość robi na ręce różnicę.

Miałem kiedyś okazję poogladać i pomacać Nomosy w butiku na lotnisku. Pomimo prostej formy miałem poczucie wysokiej jakości i dbałości o szczegóły wykonania. Bierzesz do ręki i czujesz że skromny i prosty, ale na pewno nie robiony po taniości. I właśnie grubość zegarka bardzo mi się spodobała. Tylko ja mierzyłem model Tangente o grubości 6,2mm. Do pełnej satysfakcji brakowało mi tylko nakładanych indeksów. Nakładane indeksy niestety są dostępne w niewielu modelach Nomosa.

 

Z takimi opiniami się głównie spotykam i chyba zdecyduje się na Nomosa. Nie ukrywam, że wolałbym nie brać go w ciemno, ale chyba się nie zawiodę. 

 

Dzięki Panowie za liczne odpowiedzi, dam sobie jeszcze trochę czasu na zastanowienie.