Mój upragniony UAZ...

[Balansujący Na Osi 859]

Na zdjęciu nieźle wygląda

[pmwas 5,416]

9 godzin temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Na zdjęciu nieźle wygląda

Bo on jest uroczy. Tylko kawał zgniłka i kupa złomu

[zadra 1,174]

14 godzin temu, pmwas napisał(-a):

Owszem, ale trzeba ręcznie, bo tez się nagrzeje

No bez przesady, od razu się nie rozdupcy..

Musiałby się czerwony zrobić od temperatury  - weź zrób sobie test: nalej do zakrętki słoikowej PB, weź śrubę (np na klucz 24), oszlifuj tak żeby nagrzać jak przy ewentualnym szlifowaniu korka (lub trochę mocniej) i wrzuć do zakrętki z PB.

Sam jestem ciekaw, ale pewny też, że nie odpali..

 

Inaczej, to weź dobry klucz ze szczękami samozaciskującymi się ( dobre są np knipexy cobra, dodatkowo mają wąskie szczęki, ale chyba musiałbyś knipex300 mieć bo większy) złap szczękami (klucza 😜 ) korek, rękojeść zaciśnij ręcmi, albo dodatkowo mocną szeroką trytką lub opaską stalową i nie ma bata - jeśli w dobrą stronę pokręcisz, to odkręcisz nawet jeśli zaspawane.. możesz wziąć rurkę-przedłużkę (wiadomo do czego)..

[Admof 1,161]

17 godzin temu, pmwas napisał(-a):

 

Kameleon 😃

kurde, wygląda lepiej niż ten nowy co go chciałeś kupić  a w sumie to to samo  tylko za miliony monet

[zadra 1,174]

28 minut temu, Admof napisał(-a):

kurde, wygląda lepiej niż ten nowy co go chciałeś kupić  a w sumie to to samo  tylko za miliony monet

różnica również kilku dekad w zużyciu i może również w nowym trochę lepiej kilka rzeczy złożyli..

[pmwas 5,416]

Użyłem „szatańskiego” narzędzia

 

 

Nie mogąc ruszyć śrub wziąłem taki przecinak, który wgryza się w śrubkę i pozwolił je odkręcić.

 

Szczerze - „plułem sobie w brodę”, że może gdybym miał lepszy śrubokręt itd…

 

Nie, były tak zapieczone, że nawet tym się umordowalem. Może gdyby łby były sześciokątne, dałoby się w sposób cywilizowany je ruszyć.

 

Dmuchnalem w smok i ma znikomą drożność, więc chyba bingo

 

 

 

Ma nowy smok i będę montował, ale nie sam - poczekam na pomoc

[zadra 1,174]

5 godzin temu, pmwas napisał(-a):

Ma nowy smok i będę montował,

zanim to zrobisz, to wywal od razu te śrubki na płaski śrubokręt i wstaw jakieś z łbem sześciokątnym albo choć ampułowym..

Ty może już nie będziesz demontował, ale kolejny właściciel naklnie się trochęmniej od Ciebie..

 

Dobrze, że znalazłeś przyczynę - oby wymiana filtra pomogła na dolegliwość.

[pmwas 5,416]

9 godzin temu, zadra napisał(-a):

zanim to zrobisz, to wywal od razu te śrubki na płaski śrubokręt i wstaw jakieś z łbem sześciokątnym albo choć ampułowym..

Ty może już nie będziesz demontował, ale kolejny właściciel naklnie się trochęmniej od Ciebie..

 

Dobrze, że znalazłeś przyczynę - oby wymiana filtra pomogła na dolegliwość.

Tez o tym myślałem, ale póki co dałem co było w zestawie

 

Chocby po to, żeby baku z beznyną nie zostawić z ziejącą dziurą

[Balansujący Na Osi 859]

Śruby zmień koniecznie na nowe. Ja w takich wypadkach kiedy śruby są skorodowane zawsze staram się założyć nowe, zeby potem ktoś miał mniejszy problem. Tak robie też jeśli dotyczą kluczowego elementu. szybko wirującego lub bardzo obciążonego ale to inna trochę historia, bo bo takich przypadkach zwykłych śruby nie wystarczą i do tanich nie należą.

[pmwas 5,416]

Godzinę temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Śruby zmień koniecznie na nowe. Ja w takich wypadkach kiedy śruby są skorodowane zawsze staram się założyć nowe, zeby potem ktoś miał mniejszy problem. Tak robie też jeśli dotyczą kluczowego elementu. szybko wirującego lub bardzo obciążonego ale to inna trochę historia, bo bo takich przypadkach zwykłych śruby nie wystarczą i do tanich nie należą.

są nowe - były w zestawie z nową uszczelką. Tylko lepsze by były sześciokątne

[pmwas 5,416]

W końcu coś się ot tak udało

Po wymianie smoka chodzi "jak złoto"

 

[zadra 1,174]

W dniu 24.05.2022 o 09:35, goral_ napisał(-a):

Dławienie się może mieć mnóstwo przyczyn: filtr paliwa, brud z zbiorniku, gaźnik, aparat zapłonowy itd itp. Na wolnych pracuje poprawnie.  Jeśli dławi się na benzynie, a na gazie nie, to przytyka dopływ benzyny.

 

Niektórzy od maja wiedzieli jak to się skończy 👍

 

[pmwas 5,416]

Dzień bez awarii dniem straconym

 

Dzis urwał się włącznik światła cofania…

Ze starości, po prostu „dzyndzel” odłamał się 

[kiniol 2,357]

Chyba przestanę obserwować ten wątek... jak można tracić cenne chwile życia dla takiej kupy złomu... Paweł, proszę, nie idź tą drogą... zrzuć tą paść ze skały...

[pmwas 5,416]

11 godzin temu, kiniol napisał(-a):

Chyba przestanę obserwować ten wątek... jak można tracić cenne chwile życia dla takiej kupy złomu... Paweł, proszę, nie idź tą drogą... zrzuć tą paść ze skały...

Super jest  

Naprawiłem na razie dzyndzel po radziecku - łącząc złamany element gwintem wkrętu

 

Ja to nie wiem, czemu mi się to autko tak podoba, ale uwielbiam ten złom

[tommly 8,932]

Może dlatego, że to kupa złomu, która mimo wszystko jeździ i przeżyje wielu z nas, i nadal będzie jeździć?

[pmwas 5,416]

Utopił się 🤦‍♂️

 

 

Za głęboko było

[kiniol 2,357]

25 minut temu, pmwas napisał(-a):

Utopił się 🤦‍♂️

 

 

Za głęboko było

Polej benzyną i go tam zostaw... Nie było za głęboko, tylko trzeba było pełen but i nie ma zmiłuj...

Edited November 12, 2022 by kiniol

[zadra 1,174]

do lata wyschnie, to odgrzebierz i przejedziesz.. 

[pmwas 5,416]

Nie głęboko, ale wkleił się w lepkie bloto

 

 

Kolega pociągnął i bez problemu poszedł 

[pmwas 5,416]

Żona mówi, żem się zbUAZnił 🙈🙈 😂

[Balansujący Na Osi 859]

Dobrze że kolega nie miał drugiego takiego samego wynalazku

[plszcto 3,608]

Utopił się
 

 
Za głęboko było

jasne - się utopił... sam
a poważnie to zazdraszczam zabawy

[pmwas 5,416]

41 minut temu, plszcto napisał(-a):

jasne - się utopił... sam
a poważnie to zazdraszczam zabawy

No siam… rozkaz był przejechać 

[pmwas 5,416]

Nie uwierzycie 🤦‍♂️

Kolega (ten co mnie wyciągał z błota) zabrał mnie na hałdę pojeździć i auto… 

Coz - zacznę od tego, ze to auto ma nieprawdopodobne możliwości, jak na cos, co ma 70KM. Wjazdy, zjazdy, nachylenia, że w życiu bym nie pomyślał, że da się samochodem wjechać… Ogólnie byłby pełen zachwyt, gdyby nie to, że na ostatnim (sic!) stromym zjeździe przed metą lewe koło wpadło w koleinę z piachem, prawe poszło po twardym, tyl poszedł w prawo i UAZ skończył kołami do góry. 
I tak… potrzebował remontu blacharskiego, to będzie go miał. Wolę nie wiedzieć, za ile 🙈