Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kaponier

Zakup zegarka "wiecznego"

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 3.05.2022 o 10:36, dariusz chlastawa napisał(-a):

Odpowiem Ci przykładem - wciskano te pseudoinwestycyjne zegarki ludziom jak obligacje GetBacku 

Naiwni kupili, naciągacze zarobili 

znajomemu który handluje zegarkami na Chrono póżniej to jeden z klientów przyniósł i ku swemu olbrzymiemu rozczarowaniu dostał 20% ceny wyjściowej 

Znajomy też myślał, że jak kupił tanio to sprzeda i zarobi 

zegarek wisi już z pięć lat  pies z kulawą nogą się nim nie interesuje 

 

Panie Dariuszu, a czy Pan jako osoba posiadająca ogromną wiedzę mógłby podzielić się z nami swoimi przemyśleniami na temat tego jakie cechy charakteryzują "dobry zegarek"?  może jest to na tyle indywidualna sprawa że robienie listy takich cech nie ma sensu? jak rozpoznać dobry zegarek i określić ze jest wart swojej ceny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
8 godzin temu, kaponier napisał(-a):

 

jak rozpoznać dobry zegarek i określić ze jest wart swojej ceny?

Każdy mierzy jakość zegarka swoją miarą. A wart  jest tyle, ile będziesz skłonny za niego zapłacić, a następnie użytkować w przeświadczeniu, że wart był wydanych pieniędzy. 

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
W dniu 2.05.2022 o 23:44, Autor1984 napisał(-a):

 

"Ciekawy" przypadek odnosi się do wyglądu tego zegarka, ale przyznam z ręką na sercu iż wierzyłem szczerze, że limitacja serii wypuszczonej przez uznanego i szanowanego producenta jest gwarantem trzymania i wzrostu ceny.

Oddalam się na wszelki wypadek, bo ludzie zaczną jeszcze kamieniami we mnie miotać na ulicy.

 

EDIT: Cały wieczór, o tym myślałem i nie dawało mi to spokoju. Nie ukrywam Panowie @dariusz chlastawa @eye_lip, że w tych zagadnieniach traktuję to co napiszecie jak wizję profetów. Nie rozumiem natomiast tego co zaszło w Warszawie 6/7 lat temu(czyżby przedstawienie zostało skierowane do odpowiednio wyprofilowanej grupy odbiorców). Wg serwisu CH24 zegarki rozeszły się natychmiast. Czy mam przez to rozumieć, ze całe grono nabywców, było kompletnie niezwiązane z branżą zegarmistrzowską i jedna z tych osób po tych latach domyśliła się, że trzyma w domu straszny gniot, na którym będzie tylko traciła i w rezultacie próbuje go teraz upłynnić? 

 

@kaponier

Może u tego sprzedawcy zauważysz coś interesującego.

https://www.chrono24.pl/search/index.htm?customerId=16007&dosearch=true

 

Dopiero zauważyłem, że edytowałeś i odniosę się teraz.

Myślę, że tak - wydarzenie zostało skierowane do odpowiedniej grupy " inwestorów", tej samej pewnie z której niejeden zamieścił opinie o firmie wealthsolutions i efektach inwestycji w wina i inne trunki - można znaleźć w internecie.

Co do upłynniaczy to nie jedna osoba, bo zegarki te regularnie pojawiają się na portalu aukcyjnym Catawiki (z Polski) i nikt ich nie chce licytować za cenę minimalną, a jedyna oferta jaką spotkałem wynosiła 5700 euro. Z takimi wtopami to najczęściej tak działa że jeden wtopił  i próbuje sprzedać innemu jako super okazję, dlatego nie ma tych ofert dużo widocznych w internecie. Nie mam pojęcia za ile ten zegarek WS sprzedawało, ale wrzucenie kropelki do regularnego modelu i sprzedawanie jako "inwestycji" to tak jak powiedział Darek zwykłe naciągactwo.

 

W dniu 3.05.2022 o 12:07, Autor1984 napisał(-a):

@dariusz chlastawanaiwny jestem jak dziecko. Wydawało mi się, że jeśli Fondation de la Haute Horlogerie ocenia markę Armin Strom jako manufakturę doskonałego zegarmistrzostwa i zestawia ją obok takich marek jak F.P. Journe, Laurent Ferrier czy De Bethune to działania związane z wypuszczaniem serii limitowanych firmowanych ich logiem powinny być nieobarczone ryzykiem zostania "nabitym w butelkę". 

Ocenia i stawia... mocne słowa - partnerstwo z FHH to dobra wola i ($$$$), jak widać mamy tam cały przekrój marek ( np Romain Jerome których serie limitowane skończyły podobnie jak AS), z tym zę RJ skończył jeszcze gorzej) z których niejedna wypuszcza gnioty, inne firmują in-house nie swoje modele, a jeszcze inne robią wiele w Chinach i swiss made jest naciągane jak guma na majtki;) , serie limitowane nieobarczone ryzykiem to można w Patku mieć;) Cały ten biznes finalnie sprowadza się do zasilaina szwajcarskiego budżetu więc na te wszystkie zestawienia marek, manufaktur itp trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, bo to co kupić i co warto to jest szersze spektrum niż tabelka z internetu.

Edytowane przez eye_lip

Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do pojęcia zegarka wiecznego: to chyba też taki, który po roku się nie opatrzy i którego (niezależnie od wcześniejszych planów zw. z inwestowaniem) jednak będzie się chciało sprzedać. I tu jest dopiero zagwozdka: nie dość, że ma nie tracić wartości, to jeszcze musi mi się stale wystarczająco podobać. Nieproste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Sierżant Julian napisał(-a):

Wracając do pojęcia zegarka wiecznego: to chyba też taki, który po roku się nie opatrzy i którego (niezależnie od wcześniejszych planów zw. z inwestowaniem) jednak będzie się chciało sprzedać. I tu jest dopiero zagwozdka: nie dość, że ma nie tracić wartości, to jeszcze musi mi się stale wystarczająco podobać. Nieproste.

 

Dlatego uważam, że taki zegarek powinien być prosty. Wbrew pozorom, rzeczy proste czy może nawet minimalistyczne, mogą się nigdy nie znudzić. Tak uważam. To oczywiście także kwestia tego, kto jak silnie potrafi się przywiązać do danego przedmiotu.


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Zmieniłem już parę zegarków, które miały być u mnie długo. Jedynym, który się utrzymał, jest właśnie prosty (ale nie prostacki) Grand Seiko SBGR ze srebrną tarczą.

Edytowane przez Sierżant Julian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, eye_lip napisał(-a):

Dopiero zauważyłem, że edytowałeś i odniosę się teraz.

Myślę, że tak - wydarzenie zostało skierowane do odpowiedniej grupy " inwestorów", tej samej pewnie z której niejeden zamieścił opinie o firmie wealthsolutions i efektach inwestycji w wina i inne trunki - można znaleźć w internecie.

Co do upłynniaczy to nie jedna osoba, bo zegarki te regularnie pojawiają się na portalu aukcyjnym Catawiki (z Polski) i nikt ich nie chce licytować za cenę minimalną, a jedyna oferta jaką spotkałem wynosiła 5700 euro. Z takimi wtopami to najczęściej tak działa że jeden wtopił  i próbuje sprzedać innemu jako super okazję, dlatego nie ma tych ofert dużo widocznych w internecie. Nie mam pojęcia za ile ten zegarek WS sprzedawało, ale wrzucenie kropelki do regularnego modelu i sprzedawanie jako "inwestycji" to tak jak powiedział Darek zwykłe naciągactwo.

 

Ocenia i stawia... mocne słowa - partnerstwo z FHH to dobra wola i ($$$$), jak widać mamy tam cały przekrój marek ( np Romain Jerome których serie limitowane skończyły podobnie jak AS), z tym zę RJ skończył jeszcze gorzej) z których niejedna wypuszcza gnioty, inne firmują in-house nie swoje modele, a jeszcze inne robią wiele w Chinach i swiss made jest naciągane jak guma na majtki;) , serie limitowane nieobarczone ryzykiem to można w Patku mieć;) Cały ten biznes finalnie sprowadza się do zasilaina szwajcarskiego budżetu więc na te wszystkie zestawienia marek, manufaktur itp trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, bo to co kupić i co warto to jest szersze spektrum niż tabelka z internetu.

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Sądziłem, że FHH postawiło jakieś minimalne wymagania dla manufaktur zrzeszonych w fundacji, a to jednak tylko biznes. Panie Jakubie czerpię swoją wiedzę głównie z artykułów, pism, informacji obiegowych. Nie znam tego Świata od wewnątrz, dlatego może to być odbierane jako ignorancja, ale tak nie jest. Napływ zbieżnych informacji, utrwala we mnie błędne przekonania. Zwłaszcza informacja o "Białej Księdze". Proszę mi to wybaczyć. Catawiki czasami z ciekawości przeglądam.

Rozumiem, że wzrok należy zwrócić do całkowicie niezależnych podmiotów. Pytanie zasadnicze. Czy takowe funkcjonują jeszcze na tym świecie, tworząc produkty w kwotach nieprzekraczających wyobraźnię ludzką...
"the objective of the FHH is to promote and spread the reputation of watchmaking excellence around the world. " 🙂

 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm a co to są całkowicie niezależne podmioty, kiedy się nimi stają? 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.05.2022 o 19:49, kaponier napisał(-a):

(...)ogółem przejrzałem kilka stron propozycji tych firm i niestety nie jest to moja bajka stylistyczna. Bardziej myślę o zegarku w tym stylu:

https://www.chrono24.pl/audemarspiguet/audemars-piguet-quantieme-perpetual-full-set-german-watch-first-owner--id21893102.htm

I wiem że mogę się nie zmieścić w 100k ale nawet wolałbym dołożyć/zmienić parametry mojego "projektu" i odkładać dłużej ale kupić coś w tym stylu. Niemniej jednak dziękuję za uwagę na temat jubileuszowych wersji - będę miał to na uwadze.

 

 

 

Nie rob sobie tego ten model AP nie jest zbyt dobra propozycja 


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
22 minuty temu, eye_lip napisał(-a):

Hmm a co to są całkowicie niezależne podmioty, kiedy się nimi stają? 

W moim przekonaniu takie, które nie są zrzeszone w grupie(w której nad jakością, górują cyfry). Być może takie, które wykonują każdy element mechanizmu i obudowy we własnym zakresie. Być może Pan, jest przykładem jakiejś formy niezależności. Nikt nie narzuca Panu użycia zamienników, nikt nie wyznacza jedynie właściwego trendu, nikt nie określa Panu w jakiej kwocie musi się Pan zmieścić, aby wykonać swoją pracę opłacalną dla rzeszy ludzi, którą z pańskiej pracy należy utrzymać.

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

 

Nie rob sobie tego ten model AP nie jest zbyt dobra propozycja 

zdecydowanie podzielam zdanie Kolegi 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.05.2022 o 09:05, Autor1984 napisał(-a):

Dziś przeglądałem sobie kanał KMZIZ i trafiłem na ciekawy, aczkolwiek muśnięty materiał.

Sztuka inwestycji - Zegarki dla pokoleń

W powyższym materiale poruszony został temat, który na pewno Cię interesuje. W 9 minucie Pan Dariusz Chlastawa rozpoczyna dialog, który nieco rozjaśnia słuchaczom programu na co się składa na wartość zegarka, niestety redaktorowi prowadzącemu zabrakło wyczucia i przerwał wypowiedź 😕

Padły tam natomiast dwie istotne informacje: wiedza i komplikacje.

https://laurentferrier.ch/collections/timepieces/products/classic-tourbillon-ivory-enamel-grand-feu?variant=41672628961442

Powyżej ciekawa propozycja 🙂

Cena ponad 820000 zł.

 

EDIT: @kaponierW pierwszym poście zaznaczyłem, że na wartość i stopę zwrotu ma wpływ manufaktura i ilość komplikacji.

EDIT2: @kaponiermoże to być innowacyjne rozwiązanie danego mechanizmu lub "komplikacja" danej komplikacji np. trzy osiowy tourbillion.

 

I jak tu nie kochać mechaniki precyzyjnej?

 

Niestety nie jest tak latwo, gdyby same komplikacje dawaly pewnosc inwestycyjna to zegarki robione przez Thomasa Preschera czy Maitres du Temps nie sprzedawaly sie za 20-30% ceny wyjsciowej.

JLC nie stawialbym w jakiejkolwiek kategorii inwestycyjnej

W dniu 2.05.2022 o 15:31, eye_lip napisał(-a):

To jest na tyle ciekawe, że to fajny pomysł na spore uszczuplenie wcześniej wydanego budżetu. 

 

W dniu 2.05.2022 o 22:09, dariusz chlastawa napisał(-a):

bardziej fatalnego nie mogłeś podać 

strata gwarantowana i to olbrzymia 

 

I tu sie Panowie zdziwicie... bo moim skromnym zdaniem Armin Storm ma bardzo duzy potencjal zwyzkowy. 

 


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

W moim przekonaniu takie, które nie są zrzeszone w grupie(w której nad jakością, górują cyfry). Być może takie, które wykonują każdy element mechanizmu i obudowy we własnym zakresie. Być może Pan, jest przykładem jakiejś formy niezależności. Nikt nie narzuca Panu użycia zamienników, nikt nie wyznacza jedynie właściwego trendu, nikt nie określa Panu w jakiej kwocie musi się Pan zmieścić, aby wykonać swoją pracę opłacalną dla rzeszy ludzi, którą z pańskiej pracy należy utrzymać.

Każdy element mechanizmu i odbudowy, no to już wchodzimy w grube setki tysięcy euro i dużego wyboru nie ma. 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Niestety nie jest tak latwo, gdyby same komplikacje dawaly pewnosc inwestycyjna to zegarki robione przez Thomasa Preschera czy Maitres du Temps nie sprzedawaly sie za 20-30% ceny wyjsciowej.

JLC nie stawialbym w jakiejkolwiek kategorii inwestycyjnej

 

 

I tu sie Panowie zdziwicie... bo moim skromnym zdaniem Armin Storm ma bardzo duzy potencjal zwyzkowy. 

 

ale nie ten model z koniakiem 

to wtopa jakich mało 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, eye_lip napisał(-a):

Ocenia i stawia... mocne słowa - partnerstwo z FHH to dobra wola i ($$$$), jak widać mamy tam cały przekrój marek ( np Romain Jerome których serie limitowane skończyły podobnie jak AS), z tym zę RJ skończył jeszcze gorzej) z których niejedna wypuszcza gnioty, inne firmują in-house nie swoje modele, a jeszcze inne robią wiele w Chinach i swiss made jest naciągane jak guma na majtki;) , serie limitowane nieobarczone ryzykiem to można w Patku mieć;) Cały ten biznes finalnie sprowadza się do zasilaina szwajcarskiego budżetu więc na te wszystkie zestawienia marek, manufaktur itp trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, bo to co kupić i co warto to jest szersze spektrum niż tabelka z internetu.

 

Juz nie te czasy, ze FHH to $$$$ :) Gwarantuje Ci, ze mozesz wziac dowolna marke i tacze pieniedzy, a i tak to nic nie da :)  co nie znaczy, ze na samym poczatku nie dawalo... 

 

 


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widocznie Ci co już weszli nie dopuszczają nowych co ma sens;) 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, dariusz chlastawa napisał(-a):

ale nie ten model z koniakiem 

to wtopa jakich mało 

 

Poczekaj, jesli Resonance chwyci, bedzie hype, to i koniak bedzie osiagac chore ceny. 

Ale tu jest cale clue - jesli, jesli, jesli :)

Teraz, eye_lip napisał(-a):

No widocznie Ci co już weszli nie dopuszczają nowych co ma sens;) 

 

Nie wszyscy, z roznych wgledow, chca partycypowac w FHH czy GPHG.


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Poczekaj, jesli Resonance chwyci, bedzie hype, to i koniak bedzie osiagac chore ceny. 

Ale tu jest cale clue - jesli, jesli, jesli :)

No tak ale to sprowadza się do czegoś zupełnie innego (jak skok FP Journe czy DeBethune) i będzie się tyczyć każdych AS. 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, eye_lip napisał(-a):

No tak ale to sprowadza się do czegoś zupełnie innego (jak skok FP Journe czy DeBethune) i będzie się tyczyć każdych AS. 

 

No wlasnie niekoniecznie, wiele marek jest sztucznie pompowanych na rynku wtornym, ale niewiele osiaga takie skoki. Skladowych jest wiecej... :) 


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja piszę o tym że jeśli już skok marki nastąpi (niezależnie od formy (skup stoku i sztuczna pompa) czy jakby to nie zabrzmiało odkrycia prawdziwego potencjału marki) to czy to był koniaczek czy inny model, pójdą podobnie w cenie. 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Niestety nie jest tak latwo, gdyby same komplikacje dawaly pewnosc inwestycyjna to zegarki robione przez Thomasa Preschera czy Maitres du Temps nie sprzedawaly sie za 20-30% ceny wyjsciowej.

JLC nie stawialbym w jakiejkolwiek kategorii inwestycyjnej

 

JLC posłużył jako przykład rozszerzenia komplikacji mechanizmu tourbilliona o oś Z.

 

"czy Maitres du Temps nie sprzedawaly sie za 20-30% ceny wyjsciowej."

I tego nie jestem w stanie pojąć.

 

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, eye_lip napisał(-a):

Ale ja piszę o tym że jeśli już skok marki nastąpi (niezależnie od formy (skup stoku i sztuczna pompa) czy jakby to nie zabrzmiało odkrycia prawdziwego potencjału marki) to czy to był koniaczek czy inny model, pójdą podobnie w cenie. 

 

No niekoniecznie... W przypadku gdyby byl hype na Armina, na najladniejsze modele to stawiam na to ze koniak, ktory jest brzydki, poszedlby do gory, ale nie o taki sam procent najprawdopodobniej. Zobacz jaki wrost w ciagu ostatniego roku mialo AR RO, a jaki AP RO Offshore.

5 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

JLC posłużył jako przykład rozszerzenia komplikacji mechanizmu tourbilliona o oś Z.

 

"czy Maitres du Temps nie sprzedawaly sie za 20-30% ceny wyjsciowej."

I tego nie jestem w stanie pojąć.

 

 

 

Bo nie sprzedaje sie to, co jest dobre czy niesamowite, a to, na co jest wykreowana potrzeba :)


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
18 godzin temu, dariusz chlastawa napisał(-a):

zdecydowanie podzielam zdanie Kolegi 

 

18 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

 

Nie rob sobie tego ten model AP nie jest zbyt dobra propozycja 

 

Może głupio to zabrzmi ale... dlaczego?

Czy może ktoś chociaż podać powód?

I w drugą stronę - czy może ktoś podać przykład zegarka w tym stylu do 100k o którym można powiedzieć że jest wart rozważenia i wart swojej ceny?

 

Druga sprawa:

Co Panowie myślą o takich dwóch pozycjach?

https://www.chrono24.pl/mauricelacroix/maurice-lacroix-masterpiece--lune--retrograde-bp--id12626654.htm

https://www.chrono24.pl/ulyssenardin/ulysse-nardin-marine-150th-limited-ed-250-psc-boxpap--id22941827.htm

Trochę tańsze ale recenzje zbierają dobre, mechanizmy całkiem dobre, cena też raczej nie wygórowana...

Edytowane przez kaponier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, kaponier napisał(-a):

 

 

Może głupio to zabrzmi ale... dlaczego?

Czy może ktoś chociaż podać powód?

 

Druga sprawa:

Co Panowie myślą o takich dwóch pozycjach?

https://www.chrono24.pl/mauricelacroix/maurice-lacroix-masterpiece--lune--retrograde-bp--id12626654.htm

https://www.chrono24.pl/ulyssenardin/ulysse-nardin-marine-150th-limited-ed-250-psc-boxpap--id22941827.htm

Trochę tańsze ale recenzje zbierają dobre, mechanizmy całkiem dobre, cena też raczej nie wygórowana...

 

Ten model AP to chyba jeden z najmniej lubianych APow. Duzo tego naprodukowali, kazdy egzeplarz, ktory mialem w rekach wymagal pelnego serwisu, zapomnij o wodoszczelnosci. I jeszcze kilka lat temu mozny je bylo kupic za kilka tys euro (ceny skoczyly, bo AP skoczylo, ale jest w tzw bance),

 

ML zapomnij...

UN, to jest temat do przedyskutowania, ryzykowna kwestia.


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, SzefSzefow napisał(-a):

Bo nie sprzedaje sie to, co jest dobre czy niesamowite, a to, na co jest wykreowana potrzeba :)

Być może na tej jednej z ostatnich prostych, można kupić sensownego mechanika w pieniądzach nie wykraczających poza moją wyobraźnię.

Dla mnie najciekawszy rozdział w całym projekcie Holtzmana:

https://www.chrono24.pl/all/maitres-du-temps-chapter-3-reveal-c3r5500161-18k-rose-gold--id13721549.htm

MdT3.thumb.png.47bec7ce43d272ffe16ade206b308747.png

 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.