Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gergoo

Ball/Oris/Tudor - co zrobić?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, powoli dojrzewa we mnie decyzja o chęci zakupu nowego zegarka i tak od czasu do czasu przeglądam, czytam i mam kilka typów.  
1. Ball Engineer Master II - DM3308A-SC-BK

2. Oris Sixty Five - 01733770740530782018

3. Tudor BB - jednak "trochę" więcej niż zakładany budżet. 

 

Jakie są wasze opinie na temat ww. zegarków? Zarówno Balla jak i Orisa miałem na ręce. Ball mega mocno mi przypadł do gusty, tylko zastanawiam się jak wypada u niego stosunek cena/jakość. Tudor fizycznie nie widziałem. Nie będę ukrywał, że przy takiej kwocie mam z tyłu głowy utratę wartości tego zegarka i z tego co się orientuję to Tudor wypada chyba najlepiej. Nie wiem jak wypada reszta. 
 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wybrałbym Balla, ale bede w mniejszości 🙂 Poszukaj używek na bazarku. Kupując nowy procentowo najmniej stracisz na Tudorze, a najwięcej na Ballu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy wydatku ok. 15k przydałby się już własny mechanizm albo przynajmniej coś mocno modyfikowanego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 hours ago, szuwi said:

Ja wybrałbym Balla, ale bede w mniejszości 🙂 Poszukaj używek na bazarku. Kupując nowy procentowo najmniej stracisz na Tudorze, a najwięcej na Ballu. 

Czyli teoretycznie średnia opcja jest Oris :D 

 

12 hours ago, PKS said:

Przy wydatku ok. 15k przydałby się już własny mechanizm albo przynajmniej coś mocno modyfikowanego.

A czy Ball nie ma własnego mechanizmu ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ball ma własne mechanizmy, tak zwane „in- house’y” jednak nie stosuje ich we wszystkich modelach na ten moment. Podobnie zresztą jak posiadają stał 904L. 
Tam gdzie nie wykosztuje swoich zakładowych kalibrów, Ball stosuje modyfikowane. 😁


W swojej kolekcji posiadam zarówno Tudora BB wersja w złocie (S&G) jaki i Balla. 
Stosunek jakości u Balla Hmm moja sztuka w lutym zaczęła ze mną koronę ziemi. Był już na Kilimanjaro w Tanzanii, miesiąc w Himalajach na Evereście, a 20 sierpnia wrócił z dwóch pięciotysięczników bliskiego wschodu (Ararat i gór Elbrus. 


Absolutny brak śladów użytkowania, gorzej ze mną 🤣😂😆

wydaje mi się że to wystarczająca rekomendacja, od upałów pustyni po skrajne temperatury na lodowcach. 

moj model to  Engineer Hydrocarbon AeroGMT II  na modyfikowanym werku, z paskiem z kauczuku pachnie wanilią. Koperta ultrawygodna - właściwie oplata nadgarstek. Tryt powoduje że zawsze mogę na niego liczyć bez konieczności ładowania lumy (która też jest zastosowana w zegarku). Kupiony z myślą o wyżej wymienionym celu, stąd też GMT. Osłona koronki powoduje że nie muszę się martwić o jej uszkodzenie. Zegarek o specjalnym przeznaczeniu. Polecam.


e@

jak chodzi o Tudora BB to już troszkę inna bajka. Oczywiście też polecam. 
 

Orisa nie mam w kolekcji, ale koledzy na forum mają więc napewno coś doradzą od siebie. 😁😆

Edytowane przez SPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minutes ago, SPS said:

Ball ma własne mechanizmy, tak zwane „in- house’y” jednak nie stosuje ich we wszystkich modelach na ten moment. 
Tam gdzie nie wykosztuje swoich zakładowych kalibrów, stosuje modyfikowane. 😁


W swojej kolekcji posiadam zarówno Tudora BB wersja w złocie (S&G) jaki i Balla. 
Stosunek jakości u Balla Hmm moja sztuka w lutym zaczęła ze mną koronę ziemi. Był już na Kilimanjaro w Tanzanii, miesiąc w Himalajach na Evereście, a 20 sierpnia wrócił z dwóch pięciotysięczników bliskiego wschodu (Ararat i gór Elbrus. 


Absolutny brak śladów użytkowania, gorzej ze mną 🤣😂😆

wydaje mi się że to wystarczająca rekomendacja, od upałów pustyni po skrajne temperatury na lodowcach. 

moj model to  Engineer Hydrocarbon AeroGMT II  na modyfikowanym werku, z paskiem z kauczuku pachnie wanilią. Koperta ultrawygodna - właściwie oplata nadgarstek. Tryt powoduje że zawsze mogę na niego liczyć. Kupiony z myślą o wyżej wymienionym celu, stąd też GMT. Zegarek o specjalnym przeznaczeniu. Polecam.


e@

jak chodzi o Tudora BB to już troszkę inna bajka. Oczywiście też polecam. 
 

Orisa nie mam w kolekcji, ale koledzy na forum mają więc napewno coś doradzą od siebie. 😁😆

Super, dzięki wielki za obszerna wypowiedz! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój Ball Fireman Enterprise ma u mnie dożywocie i tyle w temacie. Stosunek jakości do ceny znakomity😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TAGa mam Carrere szkieletora chronograf na werku Heuer 01.
Pod względem designu pasuje do wszystkiego.  Trudno mieści się pod mankietem koszuli do marynarki. Ale na gumowym perforowanym pasku do dresu też założysz, serio 😆
Mechanizm działa bardzo dobrze, choć czasem można odnieść wrażenie pewnego rodzaju delikatności podczas operowania koronką czy zmianie daty. Przyciski stopera  są precyzyjne, chodzą z niewielkiem oporem. Choć generalnie chronografy ogólnie to wrażliwe komplikacje.

Koperta olbrzymia, ciosana, raczej niezniszczalna.  Szkoło grube. 


TAG to jedna z ikon zegarmistrzostwa, oczywiście najbardziej legendarnym modelem historycznie jest Monaco, później oczywiście Carrera. Świetne zegarki, ze sportowym rodowodem. Niezawodne, precyzyjne. Wygląd agresywny. 

Pytanie czego chcesz. Czy szukasz teraz tego jednego jedynego na wsze czasy. Czy rozważasz początek kolekcji.
Praktycznie każda z tych marek - od Orisa, Balla, Tudora czy TAGa to zegarki ikoniczne. 
Przy czym Ball jest chyba najmniej rozpoznawalny w tym 

momencie w Polsce, ale to może moje tylko wrażenie.
Jednocześnie przy takim zestawieniu warto zauważyć że Tudor BB i TAG carrera to jedne z historycznych ikon.

Ball w tym zestawieniu natomiast to najbardziej niezniszczalny zegarek jaki możesz kupić. Są toporne na swój sposób, jednocześnie mają wiele unikalnych rozwiązań, jak tryt czy wspomniana stal 904L, cała masa patentów za rozsądne pieniądze. Ball ma swój styl, nie pomylisz go z inną marką. 😆😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
32 minutes ago, SPS said:

TAGa mam Carrere szkieletora chronograf na werku Heuer 01.
Pod względem designu pasuje do wszystkiego.  Trudno mieści się pod mankietem koszuli do marynarki. Ale na gumowym perforowanym pasku do dresu też założysz, serio 😆
Mechanizm działa bardzo dobrze, choć czasem można odnieść wrażenie pewnego rodzaju delikatności podczas operowania koronką czy zmianie daty. Przyciski stopera  są precyzyjne, chodzą z niewielkiem oporem. Choć generalnie chronografy ogólnie to wrażliwe komplikacje.

Koperta olbrzymia, ciosana, raczej niezniszczalna.  Szkoło grube. 


TAG to jedna z ikon zegarmistrzostwa, oczywiście najbardziej legendarnym modelem historycznie jest Monaco, później oczywiście Carrera. Świetne zegarki, ze sportowym rodowodem. Niezawodne, precyzyjne. Wygląd agresywny. 

Pytanie czego chcesz. Czy szukasz teraz tego jednego jedynego na wsze czasy. Czy rozważasz początek kolekcji.
Praktycznie każda z tych marek - od Orisa, Balla, Tudora czy TAGa to zegarki ikoniczne. 
Przy czym Ball jest chyba najmniej rozpoznawalny w tym 

momencie w Polsce, ale to może moje tylko wrażenie.
Jednocześnie przy takim zestawieniu warto zauważyć że Tudor BB i TAG carrera to jedne z historycznych ikon.

Ball w tym zestawieniu natomiast to najbardziej niezniszczalny zegarek jaki możesz kupić. Są toporne na swój sposób, jednocześnie mają wiele unikalnych rozwiązań, jak tryt czy wspomniana stal 904L, cała masa patentów za rozsądne pieniądze. Ball ma swój styl, nie pomylisz go z inną marką. 😆😁

O kurczę, dzięki za obszerna odpowiedz 🙏 

Co mogę dodać, ze jest to raczej początek mojej kolekcji. Generalnie nigdy nie byłem przekonany do zegarków na bransolecie, miałem(mam) głównie zegarki sportowe. Jednak w pewnym momencie „dojrzałem” 😅 i rozpocząłem poszukiwania czegoś na bransolecie a dokładnie na meshu. Tak padło na Certine DS-1. Trochę czasu minęło i tak jak nigdy mi się divery nie podobały, tak ostatnio zacząłem spoglądać na nie bardziej przyjaźnie. Nigdy wcześniej nie stawiałem na taki zegarek, uważałem ze do mnie nie pasuje. Ostatnio jednak divery mocno mi się spodobały i tak rozpocząłem poszukiwanie. Dlatego odpowiadając, Carrera jest bardzo ładna jednak jest tez mocno zbliżona stylistycznie do Certiny. Dlatego pozostanę chyba bardziej przy Ballu/diverach. Tudora jednak nie widziałem na żywo wiec tez nie wiem jak będzie wyglądał na mojej ręce. 

Edytowane przez Gergoo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tudory polecam zobaczyć w Kruku. 😁 

są ponadczasowe mają ducha vintage. 
 

Jak chodzi o divery i zegarki „profesjonalne”fakt są specyficzne. 
Jednak weź pod uwagę dlaczego tak właściwie ludzie je lubią, nawet tacy którzy nie nurkują.

Divery jako typ zegarka są uwielbiane przede wszystkim z racji swoich właściwości technicznych. Budowane są po to żeby wytrzymać więcej. Duża wodoszczelność, zakręcane dekle, grube wypukłe szkła, różne wypełnienia indeksów typu luma, systemy antywstrząsowe, zakręcane koronki. bezele itd. 
ja osobiście też jestem paskowcem 🤣 to na szczęście jest najmniejszy problem, wstawić pasek gumowy. Tutaj na forum koledzy się specjalizują, sprzedają,  ktoś Ci coś dobierze i pomoże 😎

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.09.2022 o 22:22, SPS napisał(-a):

Tudory polecam zobaczyć w Kruku. 😁 

są ponadczasowe mają ducha vintage. 
 

Jak chodzi o divery i zegarki „profesjonalne”fakt są specyficzne. 
Jednak weź pod uwagę dlaczego tak właściwie ludzie je lubią, nawet tacy którzy nie nurkują.

Divery jako typ zegarka są uwielbiane przede wszystkim z racji swoich właściwości technicznych. Budowane są po to żeby wytrzymać więcej. Duża wodoszczelność, zakręcane dekle, grube wypukłe szkła, różne wypełnienia indeksów typu luma, systemy antywstrząsowe, zakręcane koronki. bezele itd. 
ja osobiście też jestem paskowcem 🤣 to na szczęście jest najmniejszy problem, wstawić pasek gumowy. Tutaj na forum koledzy się specjalizują, sprzedają,  ktoś Ci coś dobierze i pomoże 😎

W których konkretnie salonach Kruka można przymierzyć Tudors.? Gdzie jest ich największy wybór od ręki ? Mieszkam poza dużymi aglomeracjami i nie chcę jechać w ciemno. Ten Ball jest fantastyczny. Jednak mam opory odnośnie tego trytu , czy nie ma wpływu na organizm . ??? Niby piszą ze jest wszystko ok, ale kto wie jak to będzie po ilus tam latach??? Mam do wydania 20 do max 24 tysięcy . Grand Seiko wykluczam gdyż ich stylistyka mi nie odpowiada. Myśle o Breitling Suprocean, Tudorze i tym Ballu . Bardzo podoba mi sie Aquaracer Taga , ale na tym forum ta firma nie ma rekomendacji zbytniej . Do tej pory użytkuje Seiko kwarcowy dość duży, cały w stali , kupiony ponad 10 lat temu za równowartość dwóch ówczesnych automatów popularnych marek . Nigdy mnie nie zawiódł . Pracuje jako elektromonter na liniach wysokiego napięcia, zarówno w kraju jak i za granica , w różnych temperaturach i wilgotności. Nieraz czymś uderzę w zegarek, nieraz coś na niego spadnie. Nie oszczędzam zegarka . Kupuje tylko dla siebie , nie zmyślą o odsprzedaży i strachu ile stracę za kilka zarysowań  Nie straszne mi zarysowania itp . On ma być dla mnie, a nie ja dla niego . Ten Seiko to nie  diver, ale taki o zacięciu sportowym . Dużo przeszedł chociaż wyglada prawie idealnie .Chciałbym teraz jako drugi zegarek kupić mechaniczny . Podobnie solidny i wytrzymały Załączam  fotke Seiko 

CC29BFFF-96B1-4ADB-BADC-A30AE406C1A7.jpeg

6506C91D-4F49-442D-A4F7-349BF584E51A.jpeg

Edytowane przez Czarek03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Czarek03 napisał(-a):

(...) Jednak mam opory odnośnie tego trytu , czy nie ma wpływu na organizm . ??? Niby piszą ze jest wszystko ok, ale kto wie jak to będzie po ilus tam latach??? (...)

Jeśli nie zjesz tego trytu, to nie będzie miał wpływu na Twój organizm. 


Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Czarek03 napisał(-a):

W których konkretnie salonach Kruka można przymierzyć Tudors.? Gdzie jest ich największy wybór od ręki ? Mieszkam poza dużymi aglomeracjami i nie chcę jechać w ciemno. Ten Ball jest fantastyczny. Jednak mam opory odnośnie tego trytu , czy nie ma wpływu na organizm . ??? Niby piszą ze jest wszystko ok, ale kto wie jak to będzie po ilus tam latach??? Mam do wydania 20 do max 24 tysięcy . Grand Seiko wykluczam gdyż ich stylistyka mi nie odpowiada. Myśle o Breitling Suprocean, Tudorze i tym Ballu . Bardzo podoba mi sie Aquaracer Taga , ale na tym forum ta firma nie ma rekomendacji zbytniej . Do tej pory użytkuje Seiko kwarcowy dość duży, cały w stali , kupiony ponad 10 lat temu za równowartość dwóch ówczesnych automatów popularnych marek . Nigdy mnie nie zawiódł . Pracuje jako elektromonter na liniach wysokiego napięcia, zarówno w kraju jak i za granica , w różnych temperaturach i wilgotności. Nieraz czymś uderzę w zegarek, nieraz coś na niego spadnie. Nie oszczędzam zegarka . Kupuje tylko dla siebie , nie zmyślą o odsprzedaży i strachu ile stracę za kilka zarysowań  Nie straszne mi zarysowania itp . On ma być dla mnie, a nie ja dla niego . Ten Seiko to nie  diver, ale taki o zacięciu sportowym . Dużo przeszedł chociaż wyglada prawie idealnie .Chciałbym teraz jako drugi zegarek kupić mechaniczny . Podobnie solidny i wytrzymały Załączam  fotke Seiko 

CC29BFFF-96B1-4ADB-BADC-A30AE406C1A7.jpeg

6506C91D-4F49-442D-A4F7-349BF584E51A.jpeg

 

Co gdzie oglądnąć.?

1. Tudora

oglądniesz w Kruku / Rolexie w Katowicach w centrum handlowym Silesja.

Zawsze mają przynajmniej kilkanaście modeli z różnych kolekcji na miejscu. Z reguły 15-20 sztuk na miejscu. Resztę Ci sprowadzą jeśli tylko jest w sieci lub na zamówienie. 

(W Warszawie pewnie więcej Tudorów na miejscu mają). to już koledzy ze Stolicy musieliby podpowiedzieć jak to wygląda).

 

2. BaLLa oglądniesz też w tym samym centrum handlowym Silesja - W Jubitomie. BalLLi zawsze na miejscu mają przynajmniej kilkanaście sztuk to oglądania macania jak nie więcej. :) 

 

3. TAG Heuer do oglądnięcia zarówno w Kruku jak i Jubitomie. W Kruku / Rolexie TAGI leżą obok Tudorów. Nie zauważyłem że TAG miał złą opinię. :) 

 

4. Breitlinga oglądniesz też CH Silesja w Katowicach w Aparcie naprzeciwko Jubitomu.  Mają duży wybór na miejscu. Podobnie jak Zenithów. 

 

5. Grand Seiko mimo że CI się nie podoba, mają w salonie Omegi / Noble Place.  TAGa też sprzedają :) Również CH Silesja Katowice. 

 

Co kupić?

Powiem w ten sposób.

Każda z tych marek jest warta uwagi. Każda to marka z historią. Robią porządne zegarki.   Czego z tych wymienionych nie kupisz będzie to wysoka jakość.  (Szerszą analizę to każdy Ci tu chętnie przeprowadzi po podaniu konkretnej referencji). 

Przy Twoim budżecie kupuj to co Ci się podoba. :) 

 

Do takiego ciorania o jakim piszesz, środowisku zawodowym i EDC. 

Subiektywnie;

To wyglądasz mi na BALLa pełną gębą. 

Ewentualnie na Breitlingu nie zrobi może to wrażenia. 

Tudor może być jednak troszkę za delikatny. 

TAG? porządne zegarki ale raczej nie założyłbym mojego do takiego zastosowania. 

Z tych wszystkich o których to rozmawiamy Grand Seiko nie mam i nie miałem w kolekcji (niestety) Mam Seiko PADI żółwia :) . Ale gdybym miał GS też byłoby jednak szkoda go tak wystawiać na próby. 

BALL? bez problemu. przeżyje. :) Trytem się nie przejmuj. Rolex kiedyś dawno temu stosował tryt, nie słyszałem żeby właściciele skarżyli się na efekty uboczne. :) O ile tryt nie dostanie się do krwi nie ma problemu. Ball robi masywne koperty, grube szafiry, grube dekle. jesteś bezpieczny.

 

Może koledzy z Trójmiasta albo Warszawy CI podpowiedzą co gdzie najlepiej u nich pojechać i gdzie oglądnąć. :) 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez SPS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak napisał @SPS Ball może być dobrym wyborem. Pytanie czy rozmiar będzie odpowiedni - dla mnie osobiście był za duży (grubość). 

Jeżeli chodzi o Tudora mam podobne odczucia + jeżeli się nie mylę to ma wystające szkło. 

 

W Krakowie obejrzysz zarówno Balla, Tudora jak i Breitlinga. 

Jeżeli chodzi o samego Breitlinga to jaki Superocean Cię interesuje @Czarek03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie taki , który do mnie zagra. Patrzę tez na markę Sinn. Na stronie producenta sporo modeli jest od reki, na inne trzeba czekać 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tudor klasa sama w sobie, reszta to przehajpowane marki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sinn to bardzo dobra opcja.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, dsz napisał(-a):

Tudor klasa sama w sobie, reszta to przehajpowane marki..

:-))) A Kolega ma/miał Balla i Orisa, czy tak po zdjęciach z netu zadecydował? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@szuwi właśnie tez się zastanawiam. Patrząc z drugiej strony o Tudorze również to można powiedzieć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Miałem Balla Storm Chaser Pro i Orisa (Aquis 1gen i 2gen relief). Teraz mam Tudora. Nie zamierzam się z nim rozstawać :) Klasyka divera. Świetny zegar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@szuwi ja tylko tak po zdjęciach ;) jestem tylko skromnym posiadaczem SARB033 ;) 

ale Tag Heuer to już na pewno wyhajpowany marketingiem ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, dsz napisał(-a):

@szuwi ja tylko tak po zdjęciach ;) jestem tylko skromnym posiadaczem SARB033 ;) 

ale Tag Heuer to już na pewno wyhajpowany marketingiem ;) 

Mam balla FE i to świetny zegarek - do 5k ciężko go pobić, stąd mój komentarz. Sarb033 to również b.dobry zegarek - jakiś czas temu na niego polowałem 🙂 TH ma wielu zwolenników - jest ładny i co do zasady relatywnie niedrogi w serwisie, a sama marka też sroce spod ogona nie wypadła. Dla mnie przehajpowana marka to Hublot, a ostatnio coraz bardziej Omega 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatecznie wybrałem Breitlinga Superocean udało się złapać jeszcze starszy model - nie te które są obecnie prezentowane. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.