Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
pietrek117

Zegarek do garnituru o małej grubości do 500 zł

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, kchrapek napisał(-a):

Cornavin to brand eksportowy marek radzieckich. Różnych co ważne bo tutaj wyżej mamy do czynienia z "przefarbowanym" Łuczem, ale  pod tym logo wypuszczano produkty różnych fabryk, sporo było np Rakiet. Marka kojarzyła się bardziej europejsko choć kraju produkcji nigdy nie ukrywano bo jak najbardziej jest podany drobnym druczkiem na dole tarczy.

 

O proszę, nie wiedziałem że to były produkty z różnych fabryk :) I tak - z tego co pamiętam, w środku siedzi łuczowe 2209. Dobre info, dzięki! :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, krondar napisał(-a):

O proszę, nie wiedziałem że to były produkty z różnych fabryk :) I tak - z tego co pamiętam, w środku siedzi łuczowe 2209. Dobre info, dzięki! :) 

Slava, Rakieta, Wostok, Łucz, Zaria i jeszcze inne. Tu przykłady: https://mroatman.wixsite.com/watches-of-the-ussr/cornavin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia czy jest jeszcze produkowany (mam go kilkanaście lat) być może nie, a być może jest coś nowszego pod inną referencja, ale u mnie wciąż wygląda jak nowy. Fakt, że ubierany max kilka razy w roku, ale według mnie jako wizytowy sprawdza się w zasadzie do każdego wizytowego ubioru.

20210803_172222.jpg

20210319_172037.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, kchrapek napisał(-a):

Slava, Rakieta, Wostok, Łucz, Zaria i jeszcze inne. Tu przykłady: https://mroatman.wixsite.com/watches-of-the-ussr/cornavin

 

Fajny link, dzięki! :) Faktycznie pełen przekrój zegarków sojuza :)

 

18 minut temu, SLAWEK 01 napisał(-a):

Nie mam pojęcia czy jest jeszcze produkowany (mam go kilkanaście lat) być może nie, a być może jest coś nowszego pod inną referencja, ale u mnie wciąż wygląda jak nowy. Fakt, że ubierany max kilka razy w roku, ale według mnie jako wizytowy sprawdza się w zasadzie do każdego wizytowego ubioru.imageproxy.php?img=&key=60f6b451b09b5df1imageproxy.php?img=&key=60f6b451b09b5df1imageproxy.php?img=&key=60f6b451b09b5df1imageproxy.php?img=&key=60f6b451b09b5df1

 


Ale widziałeś budżet autora? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, krondar napisał(-a):

 

Fajny link, dzięki! :) Faktycznie pełen przekrój zegarków sojuza :)

 


Ale widziałeś budżet autora? ;)

No fakt, ale czy to musi być nowka? Tak jak napisałem powyżej, lata swoje ma, a wciąż wygląda prawie jak nowy. Moim zdaniem tego typu zegarki zdecydowanie mniej się starzeją aniżeli jakiekolwiek inne EDC, divery, sportowe etc. Ja akurat jestem fanem marki Atlantic i to tylko tych vintage i uwierz mi mam przynajmniej kilka 60- latków, które wyglądają wciąż świetnie i często goszczą pod mankietem.

W tym przypadku jednak nie polecam, gdyż specyfika "starych" czasomierzy jest inna i wymaga znacznie więcej uwagi, a może i czegoś więcej (zapewne się domyślasz co mam na myśli 😉)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale się dzisiaj porobiło.

Jako stary marudny tetryk powiem jak było kiedyś, kiedy każdy zegarek był wartością samą w sobie.

Jako pierwszokomunista, podobnie do wielu kolegów i koleżanek dostałem w prezencie zegarek.

Zegarek i tyle. Akurat mój był pozłacany. I był do wszystkiego, jak wszystkie inne rówieśników i nie tylko.

Do niedzielnego ubrania, jako szkolne codzienne edc jakby dzisiaj powiedziano, na rower, na wycieczkę,  granie w piłkę - żeby na czas do domu wrócić,

do łażenia po drzewach, biegania, wyjścia na basen - i do wszystkiego, co można sobie wyobrazić. Najważniejsze, że był.

A teraz... Na każdą okoliczność i porę dnia najlepiej inny...

W d*pach się poprzewracało, jak mówił Kilkujadek...🙂🙃😉:rolleyes:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, SLAWEK 01 napisał(-a):

No fakt, ale czy to musi być nowka? Tak jak napisałem powyżej, lata swoje ma, a wciąż wygląda prawie jak nowy. Moim zdaniem tego typu zegarki zdecydowanie mniej się starzeją aniżeli jakiekolwiek inne EDC, divery, sportowe etc. Ja akurat jestem fanem marki Atlantic i to tylko tych vintage i uwierz mi mam przynajmniej kilka 60- latków, które wyglądają wciąż świetnie i często goszczą pod mankietem.

W tym przypadku jednak nie polecam, gdyż specyfika "starych" czasomierzy jest inna i wymaga znacznie więcej uwagi, a może i czegoś więcej (zapewne się domyślasz co mam na myśli 😉)

 

W sumie prawda - nie musi :) Nawet na naszym bazarku można coś przycelować i ustrzelić 🙂 Zamiłowanie do klasyków znam i rozumiem - sam mam złotego Glashute Spezimatic z lat 60tych (obecnie u mistrza, czeka na przegląd) czy też wspomnianego już w tym wątku pozłacanego Cornavina i zdecydowanie potwierdzam - stare zegarki są ponadczasowe :) Notabene starego Atlantica do tej pory się nie dorobiłem, choć starałem się ustrzelić jakiegoś tak samo jak i Delbanę :) Może kiedyś!

 

 

31 minut temu, Kuklik napisał(-a):

Ale się dzisiaj porobiło.

Jako stary marudny tetryk powiem jak było kiedyś, kiedy każdy zegarek był wartością samą w sobie.

Jako pierwszokomunista, podobnie do wielu kolegów i koleżanek dostałem w prezencie zegarek.

Zegarek i tyle. Akurat mój był pozłacany. I był do wszystkiego, jak wszystkie inne rówieśników i nie tylko.

Do niedzielnego ubrania, jako szkolne codzienne edc jakby dzisiaj powiedziano, na rower, na wycieczkę,  granie w piłkę - żeby na czas do domu wrócić,

do łażenia po drzewach, biegania, wyjścia na basen - i do wszystkiego, co można sobie wyobrazić. Najważniejsze, że był.

A teraz... Na każdą okoliczność i porę dnia najlepiej inny...

W d*pach się poprzewracało, jak mówił Kilkujadek...🙂🙃😉:rolleyes:

 

 

Trochę specyfika czasów, teraz w sklepach kupisz zegarki już za grosze - kiedyś były wartością samą w sobie jak piszesz i kosztowały zdecydowanie więcej. Ja też na pierwszą komunię dostałem zegarek (i tylko zegarek) - małego niklowanego Łucza, którego rodzice kupę czasu trzymali w szafie, ale uparłem się aby go nosić do szkoły i który dość szybko tego nie przeżył. Po nim był Komandirski którego kupiłem na ruskim rynku i który chodził jak chciał.. ale częściej nie chciał 😛 Generalnie bardzo długo byłem jednozegarkowcem. Potem pojawił się drugi. I trzeci... i poszło... 😜 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, krondar napisał(-a):

 

W sumie prawda - nie musi :) Nawet na naszym bazarku można coś przycelować i ustrzelić 🙂 Zamiłowanie do klasyków znam i rozumiem - sam mam złotego Glashute Spezimatic z lat 60tych (obecnie u mistrza, czeka na przegląd) czy też wspomnianego już w tym wątku pozłacanego Cornavina i zdecydowanie potwierdzam - stare zegarki są ponadczasowe :) Notabene starego Atlantica do tej pory się nie dorobiłem, choć starałem się ustrzelić jakiegoś tak samo jak i Delbanę :) Może kiedyś!

 

 

 

Trochę specyfika czasów, teraz w sklepach kupisz zegarki już za grosze - kiedyś były wartością samą w sobie jak piszesz i kosztowały zdecydowanie więcej. Ja też na pierwszą komunię dostałem zegarek (i tylko zegarek) - małego niklowanego Łucza, którego rodzice kupę czasu trzymali w szafie, ale uparłem się aby go nosić do szkoły i który dość szybko tego nie przeżył. Po nim był Komandirski którego kupiłem na ruskim rynku i który chodził jak chciał.. ale częściej nie chciał 😛 Generalnie bardzo długo byłem jednozegarkowcem. Potem pojawił się drugi. I trzeci... i poszło... 😜 

Nic dodać nic ująć 😉

W każdym razie życzę tego udanego strzału odnośnie starego poczciwego szwajcara 👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, SLAWEK 01 napisał(-a):

Nic dodać nic ująć 😉

W każdym razie życzę tego udanego strzału odnośnie starego poczciwego szwajcara 👍

 

Dziękuję :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, pietrek117 napisał(-a):

Pytanie pojawiło się dlatego, ponieważ tak jak niebieskie odcienie garnituru są u mnie pewniakiem na całe życie (jestem fanatykiem niebieskiego) to gdybym zdecydował się na złotą kopertę to podejrzewam, że obowiązkowo musiałbym wymienić również pasek u spodni, żeby mieć złotą sprzączkę (spinki mam). 

 

Jednocześnie, mam takie przemyślenia (od który zapewne to forum nie jest), czy pakowanie się w złoto, mimo że minimalistyczne, ze zdrowym podejściem, nie wywołuje u innych ludzi wrażenia, że ktoś na siłę próbuje dodać sobie prestiżu. A srebro jest bardziej bezpieczne i uniwersalne?

 

Co do łączenia materiału/koloru koperty z kolorem sprzączki, to rzeczywiście, pewnie lepiej, kiedy do siebie pasują. Tylko, że w dzisiejszych czasach chyba nikt już nie zwraca uwagi na takie detale. Może są jakieś środowiska i grupy ludzi, w których aż tak wiele uwagi poświęca się detalom ubioru, ale ja się z czymś takim nigdy nie spotkałem. Te zasady są coraz luźniejsze i jest ich tak naprawdę coraz mniej. Czy ktoś kiedykolwiek zwróci uwagę na to, że masz zegarek w kopercie koloru złotego i sprzączkę w kolorze srebrnym? Wątpię. Chyba, że ubierasz się bardzo oficjalnie i obracasz wśród ludzi bardzo zwracających uwagę na takie szczegóły. Wtedy pewnie warto to sobie dopasować. A i tak cały zapał Ci przejdzie, kiedy pod mankietem u sąsiada zobaczysz wystający iWatch na plastikowym pasku 🥺.

 

11 godzin temu, luukasz napisał(-a):

Mianowicie, podobają mi się zegarki z kopertą, a nawet i bransoletą w kolorze żółtego złota, jednak caly czas mam dylemat czy jest sens kupować zegarek stalowy, ktory tylko jest pozłocony i tak naprawdę udaje, że jest złoty.

 

Uważam, że nie jest żadnym problemem posiadanie i używanie zegarka z pozłacaną kopertą albo ze złotym PVD. To popularne i szeroko stosowane technologie. Niczego nie udają. Osobiście preferuję stal nierdzewną lub tytan, ale jakiegoś pozłacanego staruszka (Cornavina nota bene) też mam i czasem zakładam. Byle to tylko był ładny, porządnie wykonany zegarek i pasował do okazji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję ja wszystkie propozycje i opinie. Nie chciałbym mimo wszystko przekroczyć pewnej kwoty, dlatego też wytypowałem takie oto modele i proszę o opinię na temat tych marek, jak i opinię dot. opłacalności zakupu:

 

1) https://www.crazytime.pl/product-pol-25807-Zegarek-meski-LARS-LARSEN-WH120GB-REDCROCO.html

 

2) https://www.timetrend.pl/lor-rh978nx9.html

 

3) https://www.timetrend.pl/cluse-cw0101502002.html

 

4) https://www.timetrend.pl/festina-20426-4.html (chociaż chyba te różowe indeksy mnie zniechęcają)

 

5) https://zegarownia.pl/zegarek-meski-pierre-ricaud-sapphire-p97214-1b11q

 

6) https://zegarownia.pl/zegarek-meski-pierre-ricaud-classic-p91023-1211q

 

7) https://www.timetrend.pl/casio-collection-men-mtp-1303pl-2avef.html

 

8 ) https://www.crazytime.pl/product-pol-3395-Zegarek-meski-CASIO-Beside-BEM-520BUL-7A2V.html

 

9) https://zegarownia.pl/zegarek-meski-sekonda-classic-1863 (ale tutaj pasek bym musiał wymienić na brązowy

 

10) https://happytime.com.pl/zegarki_meskie/casio/klasyczne/zegarek-casio-mtp-1384l-7avef.html

 

11) https://www.e-zegarki.pl/zegarek-meski-bisset-bscc05sisd05bx

 

12) https://zegarownia.pl/zegarek-meski-sekonda-sport-1391

 

No i ostatnia już opcja, czyli Solar:

13) https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-seiko-solar-sup854p1-CID87-IDLStcU.html

 

Oczywiście mógłbym wziąć pod uwagę jakieś używane propozycje, ale niestety mój poziom wiedzy nie pozwala na bezpieczny zakup i umiejętną ocenę stanu zegarka.

Chociaż super byłoby mieć coś z duszą tak jak ktoś wrzucał np. Vostok. Te nowe są piękne, ale nie na moje potrzeby ;)

Edytowane przez pietrek117

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tych wymienionych:

 

Festina (poz. 4) - ładny, klasyczny garniturowiec, gdyby tylko nie ten wielgachny rozmiar 43mm

albo

Pierre Ricaud (poz. 6) - marka nieznana, ale przynajmniej rozmiar sensowny (40mm) i design klasyczny i elegancki.

Casio (poz. 7) tylko może w wersji z czarnym paskiem i czarną tarczą (ref. MTP-1303L-1AVEF). Bo ten brązowy pasek i niebieska tarcza są razem takie nie do końca garniturowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.10.2022 o 10:16, pietrek117 napisał(-a):

Lista jeszcze się delikatnie rozbudowała 🙂

 

Czym dalej na tej liście, tym... dziwniej. Jak to ma być zegarek do garnituru, to powydziwiane tarcze zostaw w spokoju (pozycja 8 i 12). Zegarki w rozmiarze 42mm i więcej też bym sobie pod mankiet odpuścił, gdybym szukał zegarka na przeciętny nadgarstek.

 

Zobacz sobie coś z oferty Roamer. Ładny, elegancki design. Sensowne rozmiary. Rewelacyjna grubość. Po prostu klasyka, która zawsze będzie do garnituru modna i na czasie. Do tego w rozsądnej cenie. Marka też nie budząca kontrowersji. Zdecydowanie warto dołożyć te 90 złotych do budżetu.

https://www.swiss.com.pl/pl/zegarek-meski/709856-41-12-07

 

obraz.png.76509f6ae4c32566be86ed392d1d7228.png

obraz.png.2b275f2a83ea54829f1e46240077b5c1.png

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

 

Czym dalej na tej liście, tym... dziwniej. Jak to ma być zegarek do garnituru, to powydziwiane tarcze zostaw w spokoju (pozycja 8 i 12). Zegarki w rozmiarze 42mm i więcej też bym sobie pod mankiet odpuścił, gdybym szukał zegarka na przeciętny nadgarstek.

 

Zobacz sobie coś z oferty Roamer. Ładny, elegancki design. Sensowne rozmiary. Rewelacyjna grubość. Po prostu klasyka, która zawsze będzie do garnituru modna i na czasie. Do tego w rozsądnej cenie. Marka też nie budząca kontrowersji. Zdecydowanie warto dołożyć te 90 złotych do budżetu.

https://www.swiss.com.pl/pl/zegarek-meski/709856-41-12-07

 

obraz.png.76509f6ae4c32566be86ed392d1d7228.png

obraz.png.2b275f2a83ea54829f1e46240077b5c1.png

 

 

 

Podpisuje się pod postem kolegi oboma rękoma.

@pietrek117 - większość tego co wymieniłeś poza casio, festiną i lorusem, to że tak to ujmę delikatnie - niezbyt poważane marki. Dołóż te 90 zł do Roamera. Kupisz raz, na długie lata i nie będziesz kląć potem że porysowałeś szkło, albo że się wytarło złoto / nikiel z koperty. Naprawdę, warto!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybór padł na Seiko Solar (SUP854P1). Zegarek prezentuję się bardzo elegancko.

 

Koperta 38 mm, chociaż 40 była by idealna, aczkolwiek przy mojej sylwetce i obwodzie nadgarstka zegarek leży bardzo dobrze i świetnie się prezentuje. Grubość 6 mm.

Poniżej kilka zdjęć.

 

Bardzo dziękuję za pomoc i naświetlenie tematu 🙂

20221004_214150.jpg

20221004_214108.jpg

20221004_214122.jpg

20221004_214038.jpg

20221004_214237.jpg

Edytowane przez pietrek117

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, pietrek117 napisał(-a):

Wybór padł na Seiko Solar (SUP854P1). Zegarek prezentuję się bardzo elegancko.

 

Koperta 38 mm, chociaż 40 była by idealna, aczkolwiek przy mojej sylwetce i obwodzie nadgarstka zegarek leży bardzo dobrze i świetnie się prezentuje. Grubość 6 mm.

Poniżej kilka zdjęć.

 

Bardzo dziękuję za pomoc i naświetlenie tematu 🙂

20221004_214150.jpg

20221004_214108.jpg

20221004_214122.jpg

20221004_214038.jpg

20221004_214237.jpg

 

Bardzo sympatyczny zegarek :) Seiko to zdecydowanie dobry wybór :) Gratulacje i niech służy jak najdłużej! Tylko pamiętaj - nie trzymaj go w szufladzie, bo po roku będzie trupem 😉 

Edytowane przez krondar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, krondar napisał(-a):

 

Bardzo sympatyczny zegarek :) Seiko to zdecydowanie dobry wybór :) Gratulacje i niech służy jak najdłużej! Tylko pamiętaj - nie trzymaj go w szufladzie, bo po roku będzie trupem 😉 

Tak wiem 🙂 Natomiast zapytam dla pewności... Gdyby bateria padła to mogę ją wymienić na nową i po kłopocie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje. Dobry wybór.
Tam nie ma baterii tylko akumulatorek ładowany słońcem. Gdyby coś się z nim stało, to serwis i wymiana akumulatora. Ale powinien działać bez problemu jakieś 15 lat. Tylko tak jak już kolega napisał wcześniej, nie żałuj mu słońca i nie chowaj na całe tygodnie i miesiące do szuflady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.