Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
damp

Podróbka MoonSwatcha- lepsza niż oryginał?

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, eye_lip napisał(-a):

I Swatch jak każda z tych firm może mieć zyski lub straty niezależnie od zysku grupy Swatch. 

grupa holdingowa - maksymalizacja zysków :)  ale moze także jest chroniona przed upadkiem  :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, unadarek napisał(-a):

może i tak ale  Swatch Grup wykazuje  zyski za połówkę  roku 2022 - ale może masz rację 

 

Sprawdz sobie wynika Swatcha, nie Grupy. Cala grupe ciagnie Omega, Longines i Tissot.

Ilosc sprzedanych zegarkow Swatcha spadla do niskiego poziomu w stosunku do lat swietnosci.


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Sprawdz sobie wynika Swatcha, nie Grupy. Cala grupe ciagnie Omega, Longines i Tissot.

Ilosc sprzedanych zegarkow Swatcha spadla do niskiego poziomu w stosunku do lat swietnosci.

jasne - ok - już wiem o co chodzi - dzięki za informacje - myślałem ze w ramach grupy nie grozi upadek jej członkom ale tak to jest możliwe - dzięki 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, unadarek napisał(-a):

jasne - ok - już wiem o co chodzi - dzięki za informacje - myślałem ze w ramach grupy nie grozi upadek jej członkom ale tak to jest możliwe - dzięki 

 

Nie sadze zeby inwestorzy wybaczyli spolce trzymanie zbuka, jesli generuje duze koszty i ma wplyw na wyniki finansowe.


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Nie sadze zeby inwestorzy wybaczyli spolce trzymanie zbuka, jesli generuje duze koszty i ma wplyw na wyniki finansowe.

tak taka forma działalności nastawiona na kasę i max zysk  :) 

Edytowane przez unadarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, unadarek napisał(-a):

tak taka forma dzielności nastawiona na kasę i max zysk  :) 

 

Jak w kazdej duzej spolce 👍


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatrważające w tym temacie jest to, że wykładowca akademicki zachwyca się podróbką...rozumiem w takim razie, że plagiat (o ile ładniej napisany, złożony) również będzie obiektem zachwytu? Czy dopuszczamy jedynie kradzież intelektualną od dużych firm? Ściąganie na kolokwiach jest dopuszczalne? Na egzaminach też? Jak w ogóle mógł się urodzić komuś w głowie pomysł, żeby napisać temat zachwalający podróbę???

wtf GIF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z kilku powodów raczej nie powinienem się wypowiadać na temat nowego bioceramicznego wyrobu, ale ...

 

gdy ukazał się na rynku był dostępny tylko w butiku w Warszawie w ZT i praktycznie był nie do zdobycia. Kolejki i ceny z kosmosu na rynku wtórnym odstraszały potencjalnych chętnych. Później cena detaliczna wzrosła z około 1200 do 1383 zł, kolejki chyba przestały straszyć i zegarki pojawiły się w drugim punkcie sprzedaży tj. w Krakowie. Na dzień dzisiejszy są dostępne, chociaż nie zawsze każdego dnia w pełnym wyborze. Gdy byliśmy z grupą klubowiczów w Krakowie można było kupić Marsa, Słońce i jeszcze dwa inne z kolekcji  bez kolejki !  

Mieliśmy Marsa na warsztatach. Robiliśmy mu zdjęcia i wszyscy mogli go oglądać do woli. Fotografowany był z nim mój zegarek - Speedmaster Moonwatch. 

Porównywanie stalowego z bioceramicznym w/g mnie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu. To dwa bardzo różne zegarki.  

Co do Marsa - podczas noszenia nie brudzi i nie pozostawia jakichkolwiek kolorowych  śladów na nadgarstku. Jest to bardzo estetyczny kwarcowy zegarek, który świetnie się nadaje do noszenia np. podczas wakacji ... Taki ładny Swatch ! I chyba tylko w takich kategoriach należy go odbierać. 

Zegarek ma bardzo ładny świetnie skomponowany wzorniczo z kopertą pasek. I na tym ładnym wzornictwie jego zalety chyba się kończą. Jest miejscami twardy i słabo układa się na nadgarstku. Zapięcie na rzep może jest wygodne, ale na dłuższą metę chyba się nie sprawdzi. Noszenie na co dzień  Marsa wyposażonego w biały pasek z białym zmechaconym rzepem pewnie bardzo szybko skończy się jego zmianą koloru na szaro-brudny. Nie będzie to estetyczne. Pasek jest mocowany do koperty standardowo - teleskopy ! Znacznie bardziej odpowiedni byłby chyba system szybkiej zmiany paska, coś jak np. w jabłuszku. 

Z jakich powodów firma zdecydował się wprowadzić na rynek serię zegarków Swatch wzorniczo przypominających Moonwatch'a ... ? Czy te zegarki są warte zapłacenia za sztukę 1383 zł ? Czy warto wydać tyle pieniędzy na taki kwarcowy kolorowy zegarek - to zależy od gustu, zasobności portfela i stopnia atystycznego szaleństwa osoby chcącej taki zegarek mieć i go nosić. 

 

Co do podróbek - wiem, bo mam taką podróbkę (do celów dydaktycznych) , że  istnieją podróbki ze szkatułkami, kartami itp. za 200 - 300 dolarów gdzie bioceramiczny Swatch w kartonowym, marnym opakowaniu nie ma z nim najmniejszych szans jeśli chodzi o wykonanie i ogólnie jakość wykonania i zastosowanych materiałów. 

 

Dobrym pomysłem byłoby spotkać się w ramach np. warsztatów i porozmawiać o tym wszystkim mając przed sobą oryginały i podróbki. Wiele razy o tym wspominałem, ale odzew jest niestety marny.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie czy to naprawdę jest dyskusja o tym czy PODRABIANE zegarki nie są wcale takie złe ?!!!

Na forum KMZiZ ?


jedyną stałą cechą rozwoju jest zmiana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarozlaw
5 minut temu, Pan Tarhei napisał(-a):

Panowie czy to naprawdę jest dyskusja o tym czy PODRABIANE zegarki nie są wcale takie złe ?!!!

Na forum KMZiZ ?

Podrabianie czegokolwiek jest moralnie naganne per se, ponieważ jest to zwykła kradzież i oszustwo. Nie ma znaczenia czy to zegarek, czy perfumy, czy adidasy. Tyle w temacie.

Edytowane przez Jarozlaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mysłałem że wywołam burzę a tego nie chciałem. Najbardziej boli to, że ludzie nie czytają ze zrozumieniem. Do tego niektórzy klubowicze bezpodstawnie wypuszczają insynuacje i bezpośrednie uwagi co do mojej osoby i zawodu. Myśle, że to nie jest na miejscu. A przez szacunek do nich samych nie będę tu wrzucał ich cytatów.

Chciałem się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami. Gardziłem jak dotąd podróbkam jak każdy z Was, miałem zdanie, że są kiepskie, nic nie warte i w ogóle pod walec z nimi. I przedwczoraj przeżyłem szok. Znam oryginał MoonSwatcha i ze względu na cenę i to co oferuje nie zdecydowałem się na zakup. Tak stwierdziłem, że świat się chyli ku upadkowi, bo producent wypuszczając taki zabawkowy quasi zegarek życzy sobie za niego kwotę ok 240$. Tak, uważam, że to za dużo, dużo za dużo.

W podobnej cenie można kupić 

-Bulova 96A225 ( na promocji widziałem ostatnio za 1600zł.

- ORIENT WV0011TX - 1100 zł

- Seiko Chrono SSB313P1-1000zł

To pełnoprawne zegarki, w stalowych kopertach i nawet na bransolecie, i z co najmniej mineralnym szkłem.

Wiem napiszecie, że brak tu napisu SWiSS MADE.  (Jest jeden wyjątek za jedyne 670 zł! - Adriatica A1065.5224Q)

I macie rację brak, ale ten napis w ogóle na MoonSwatchu wygląda co nieco dziwnie.

(Pomijam tu problemy z jakością samego MoonSwatcha- barwiące nadgarstki granatowe koperty, porysowane fabrycznie szkiełka-niewymienialne, urwane koronki, przekoszone sekundniki na 12 od chrono, niewygodne, dziwne paski z dziwnego materiału) - polecam Wszystkim na własną rękę zbadać temat.

Kurczę no nie wytrzymam i muszę to napisać - to jednorazowy zegarek za 1200zł - 1400zł :(

 

 

To co się wydarzyło wokół MoonSwatcha później najlepiej przedstawił 

5 godzin temu, Eugeniusz Szwed napisał(-a):

Z kilku powodów raczej nie powinienem się wypowiadać na temat nowego bioceramicznego wyrobu, ale ...

 

gdy ukazał się na rynku był dostępny tylko w butiku w Warszawie w ZT i praktycznie był nie do zdobycia. Kolejki i ceny z kosmosu na rynku wtórnym odstraszały potencjalnych chętnych. Później cena detaliczna wzrosła z około 1200 do 1383 zł, kolejki chyba przestały straszyć i zegarki pojawiły się w drugim punkcie sprzedaży tj. w Krakowie. Na dzień dzisiejszy są dostępne, chociaż nie zawsze każdego dnia w pełnym wyborze. Gdy byliśmy z grupą klubowiczów w Krakowie można było kupić Marsa, Słońce i jeszcze dwa inne z kolekcji  bez kolejki !  

Mieliśmy Marsa na warsztatach. Robiliśmy mu zdjęcia i wszyscy mogli go oglądać do woli. Fotografowany był z nim mój zegarek - Speedmaster Moonwatch. 

Porównywanie stalowego z bioceramicznym w/g mnie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu. To dwa bardzo różne zegarki.  

Co do Marsa - podczas noszenia nie brudzi i nie pozostawia jakichkolwiek kolorowych  śladów na nadgarstku. Jest to bardzo estetyczny kwarcowy zegarek, który świetnie się nadaje do noszenia np. podczas wakacji ... Taki ładny Swatch ! I chyba tylko w takich kategoriach należy go odbierać. 

Zegarek ma bardzo ładny świetnie skomponowany wzorniczo z kopertą pasek. I na tym ładnym wzornictwie jego zalety chyba się kończą. Jest miejscami twardy i słabo układa się na nadgarstku. Zapięcie na rzep może jest wygodne, ale na dłuższą metę chyba się nie sprawdzi. Noszenie na co dzień  Marsa wyposażonego w biały pasek z białym zmechaconym rzepem pewnie bardzo szybko skończy się jego zmianą koloru na szaro-brudny. Nie będzie to estetyczne. Pasek jest mocowany do koperty standardowo - teleskopy ! Znacznie bardziej odpowiedni byłby chyba system szybkiej zmiany paska, coś jak np. w jabłuszku. 

Z jakich powodów firma zdecydował się wprowadzić na rynek serię zegarków Swatch wzorniczo przypominających Moonwatch'a ... ? Czy te zegarki są warte zapłacenia za sztukę 1383 zł ? Czy warto wydać tyle pieniędzy na taki kwarcowy kolorowy zegarek - to zależy od gustu, zasobności portfela i stopnia atystycznego szaleństwa osoby chcącej taki zegarek mieć i go nosić. 

 

Co do podróbek - wiem, bo mam taką podróbkę (do celów dydaktycznych) , że  istnieją podróbki ze szkatułkami, kartami itp. za 200 - 300 dolarów gdzie bioceramiczny Swatch w kartonowym, marnym opakowaniu nie ma z nim najmniejszych szans jeśli chodzi o wykonanie i ogólnie jakość wykonania i zastosowanych materiałów. 

 

Dobrym pomysłem byłoby spotkać się w ramach np. warsztatów i porozmawiać o tym wszystkim mając przed sobą oryginały i podróbki. Wiele razy o tym wspominałem, ale odzew jest niestety marny.

 

 

 

 

To co przeżyłem widząc tego fejka mnie przeraziło. Dla tych co rozumieją o co w tym wszyskim chodzi postawiam 2 pytania.

Czy to co przeżyłem wynika z faktu, że:

1, Chińczycy produkują podróbkę lepszą od oryginału?

2. Czy Swatch wypuscił naprawdę bardzo słaby zegarek za bardzo wygórowaną cenę?

 

Pragnę zauważyć, że nie tylko ja tak uważam, podałem linka (są też inni - zachęcam do badań:), że inni może nawet bardziej kompetentni ode mnie znawcy zegarków też przeżyli szok porównując podróbkę z oryginałem. Polecam takie doświadczenie każdemu, kto będzie miał taką możliwość. Wtedy chyba dopiero człowiek zrozumie dlaczego napisałem ten post.

Dziś emocje już trochę opadły, ale nadal cała ta sytuacja mnie zastanawia.

 

A i nadal gardzę podróbkami - to tak, żeby uspokoić wszystkich tych co wypuszczają wyssane z palca domysły o gloryfikacji fejków......

 

Edytowane przez damp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 koła. przyszalał janusz biznesu. hajp na te zegarki był duży, to trochę ludzi pokupowało z nadzieją na szybki zysk :D. to w końcu pierwszy ciekawy model swatcha od lat, na dodatek z logo/designem omegi, pomieszanym dość udanie z plastikowatością swatcha. na zdjęciach wygląda ładnie, szczególnie te kolorowe wersje.  ja lubię plastikowe zegarki. ale tyle, ile za niego chcieli, nie dam, bo nie płacę tyle za kwarce, a chrono to już w ogóle nie moja bajka. jesli jest rzeczywiście taki tandetny, a rozszedł się jak świeże bułeczki (i nawet majfrendy kopiują), mimo ceny, to znaczy, że biznesowo się ten model udał.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega zakładając temat był świadomy ewentualnej "burzy" pisząc to w pod temacie.

Niestety taka dyskusja nie przyniesie nic dobrego, podróba to podróba i tyle.

Już nawet nie podróby a homage (ileż było takich tematów) powoduje u niektórych zaczepki i niejednokrotnie personalne, tak jak tego sam doświadczyłeś kilka postów wyżej.

Moim zdaniem to taki temat można poruszyć jak sam Prezes wskazał na warsztatach czy spotkaniach forumowych twarzą w twarz, tam nie będzie takich skrajnych emocji, ataków jak przed ekranem smartfona ;) 

A co do pytania autora to jakość mnie wcale nie szokuje bo wiele chińskich homarów jakościowo przebiła niektóre "oryginalne" wzory i dołożyła też lepsze parametry.

No ale jakość idzie z ceną a więc szokuje cena tej podróbki jeśli rzeczywiście kosztuje 100 zł. i jest tak dobrze wykonana a koperta jest z stali a nie szajsmetalu. 

Dobry jakościowy chińczyk kosztuje powyżej 1k. lub więcej i rzeczywiście wtedy jest dobrze zrobiony.

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damp , piszesz o niewymienialnych szkiełkach w MoonSwatchu. Skąd ta wiedza.? z instrukcji? Czy ktoś próbował wymieniać?

 

Bo to ,że zegarek jest plastikowy i nie ma dekla to jeszcze nie oznacza, że  nie można się do niego dostać od strony szkła i rozebrać(wymienić, naprawić werk) .. 

 

Nie miałem jeszcze w rękach Moonswatcha,ale jako wieloletni posiadacz Moona nie mam żadnych złych emocji związanych z takim produktem. 

Jeżeli ,legalnie-w obrębie tej samej firmy zostało użyte logo i design Omegi to dla mnie jest OK..Mojemu zegarkowi nic nie ubyło..a kogoś może cieszyć dobry design przy niewielkich kosztach.. no problemo..

 

Edytowane przez y60

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo interesowałem się tym tworem kiedyś :)

Wyczytałem, że szkiełko jest ultradźwiękowo zgrzewane z kopertą :( Tzw. monoblok.

A i prawdziwy Moon do MoonSwatcha to jak samolot do deskorolki :)

 

Tu o monobloku

https://www.lifestyleasia.com/bk/style/watches/omega-swatch-moonswatch-questions-answered/

Tu dodaję materiał z zagranicznego forum

https://www.watchuseek.com/threads/moonswatch-crystal-replacement.5399943/

 

i tu
 
Oczywiście, zdarzają się wprowadzające w błąd wpisy, króre twierdzą, że da się. Do tej pory nigdzie jednak nikt takiej operacji nie udowodnił.
Edytowane przez damp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swatch został wymyślony jako zegarek modowy, jako "drugi zegarek" albo zegarek nie do końca na serio.

Ma się kojarzyć z dobrą zabawą, czasem żartem i bardziej luźnym podejściem do życia.

Nie przykładajcie do Swatcha tej samej miary co do reszty świata zegarków.

 

Wśród kilkunastu zegarków, które posiadam, mam też 5 zegarków Swatch.

I zawsze się uśmiecham gdy któryś z nich zakładam na rękę.

I chyba o to w tych zegarkach chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sierżant Julian napisał(-a):

Czy dobra jakość to się okaże dopiero po paru tygodniach używania tych fancy przycisków 🙂

A może okaże się lepszy od oryginału?

Człowiek twierdzi że miał go na ręku z 10 razy :(

 

A tu normalnie gość mówi moje słowa:)

 

Edytowane przez damp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarozlaw

Swatcha można traktować dwójnasób - albo jako przedmiot czysto kolekcjonerski, albo jako zegarek czystko użytkowy, na zasadzie - kupuję zegarek po to żeby wskazywał czas, nie myślę o jego serwisowaniu, jak się uszkodzi - kupię następny. Tak to działa w krajach cywilizowanych, w ktorych stawka godzinowa jest wyższa, niż cena dwóch kilogramów batatów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rochu o to chodziło. W czasach świetności, zegarki Swatcha były mega-popularne i rozpoznawalne, miały świetne reklamy .... ale czasy sie zmieniły. Smartwatche zjadły duży kawałek tortu, i okazało sie że Swatch przynosi grupie straty, i ktoś wymyślił pomysł ratowania marki poprzez tą akcje z moonwatchem ( kosztem prestiżu Omegi notabene ). Pomysł z założenia słaby bo Swatcha i tak nie uratują. Będzie jak z Nokią i paroma innymi reliktami przeszłośći. Swatch nie wymyśli nic co mogłoby konkurować z Samsungami , Applemi , Huaweiami i innymi producentami smartwatchy. Akcja z moonwatchem na jakiś czas podniesie słupki sprzedaży, zarząd odtrąbi sukces/wypłaci sobie premie, a potem słupki powoli z powrotem pójdą w dół. CEO Swatcha przejdzie na inne stanowisko w grupie, zatrudnią nowego który też prochu nie wymyśli, a marka Swatcha w końcu odejdzie do lamusa.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Jarozlaw napisał(-a):

Swatcha można traktować dwójnasób - albo jako przedmiot czysto kolekcjonerski, albo jako zegarek czystko użytkowy, na zasadzie - kupuję zegarek po to żeby wskazywał czas, nie myślę o jego serwisowaniu, jak się uszkodzi - kupię następny. Tak to działa w krajach cywilizowanych, w ktorych stawka godzinowa jest wyższa, niż cena dwóch kilogramów batatów.

W tym właśnie problem że on użytkowy nie jest. Ale jako kolekcjonerski pewnie oryginalny MoonSwatch by sie sprawdził.

Słuchajcie Panowie, mam wrażenie, że nie wszyscy wiedzą z czym mamy do czynienia.

W ramach badań znalazłem całkiem obiektywną moim zdaniem recenzję tego moonswatchowego wytworu.

 

Edytowane przez damp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez grejtfrut
      Sprzedam Omegę Speedmaster. Hesalit i manualny naciąg.
      Ref. 311.30.42.30.01.005, kupiony w Polsce w 2020 roku, w Kruku. Zegarek oceniam na 9/10, minimalne ślady na tarczy i hesalicie. Jeżeli ma być nieskazitelny, Cape Cod poradzi sobie w zupełności. W zestawie ręcznie szyty pasek z ładownicy z 1976 w stanie 8/10, nieużywana bransoleta, nieużywane 2 oryginalne paski, medal, szkło powiększające, przyrząd do skracania bransolety. Cena: 21700pln. Zegarek jest w do obejrzenia w Sanoku, ale często bywam w Rzeszowie, Tarnowie, Krakowie. 



       



       
       
    • Przez TonyMega
      Dzień dobry.
      Mam pytanie. Czy poniższy zegarek Omega Seamaster Aqua Terra jest oryginalny? Jestem trochę zielony w tym temacie i pytam z czystej ciekawości. Przeglądałem z ciekawości OLX i natrafiłem na taką ofertę. Czy jest autentyczna i warta uwagi?
      image;s=1000x700(3).webpimage;s=1000x700(5).webp
    • Przez sebwiecz
      Cześć.
      Poszukuję Seamaster Diver, najlepiej taki 210.30.42.20.03.001 jeśli ktoś będzie miał ciekawą ofertę to kolor ma drugorzędne znaczenie.
      Wraz z dokumentami oraz pudełkiem, nowy lub lekko używany.
       
      Pozdrawiam
      Sebastian
       
       
    • Przez KOVVAL
      Cześć. Zegarek nawet mi wygląda na podróbkę. Ale ceny tych zegarków są tak wysokie, że chciałbym mieć sto procent pewności. Zapięcie zegarka jest lekko uszkodzone. Dziękuję z góry za wszelką pomoc.




    • Przez dodge66
      Na sprzedaż leci Omega Seamaster Aqua Terra 38mm z niebieską tarczą, ref. 220.10.38.20.03.001. Zegarek jest w zasadzie nowy, był na nadgarstku dosłownie parę razy - nie ma żadnych śladów używania. Bransoleta została skrócona na mój nadgarstek w salonie, zapasowe ogniwa są oczywiście w komplecie. W styczniu 2023 zostało wymienione zapięcie w bransolecie na nowe (ciężko się odpinało, nie zauważyłem tego wcześniej więc zareklamowałem), także termin gwarancji biegnie od tego momentu (jeszcze 4 lata). Od tego czasu zegarek właściwie nie opuszczał pudełka - na zapięciu są nadal folie Z uwagi na skrócenie bransolety i wymianę zapięcia - zgodnie z regulaminem stan określam na 9/10.
       
      Pełny zestaw sklepowy:
      - pudełko transportowe
      - pudełko białe
      - pudełko właściwe - drewniane (a w nim etui podróżne)
      - etui na karty z trzema kartami i dodatkową białą kartą gwarancyjną
      - rachunek oraz potwierdzenie chodu i szczelności
      - zawieszka
      - instrukcja
      - katalog Omega
      - papirus od AD
      - torba prezentowa z oryginalną wstążką
       
      Posiadam również The Master Chronometer Certification w PDF z podpisem elektronicznym Omegi, który prześlę nowemu właścicielowi
       
      Cena: 25 550 zł za praktycznie nowy zegarek - czyli 20% zniżki od ceny w salonie
      Możliwa wysyłka na koszt i ryzyko kupującego lub odbiór osobisty (miejsce do ustalenia, jestem w ciągłym ruchu)
       
      Poniżej trochę zdjęć zrobionych podczas miesiąca miodowego z nowym zegarkiem - AT ma bardzo dużo smaczków:
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       
      Etui podróżne jest ukryte w drewnianym pudełku:
       

       
      Poniżej zdjęcia zrobione przed chwilą z lampą, aby wszystko było wyraźnie widoczne
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       
       
       

       

       

       

       

       

       

       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.